Klub MazdaSpeed

Orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja z ostrymi wałkami do silników BP?
Jakie są opcje? Z zagranicznych to kiedyś była oferta integral cams (czy jakoś tak) ale już zwinęli interes?
Jak wygląda rynek polski, tylko świątek?
Doczytałem się kilku nieciekawych opinii na temat ich wałków (spadek mocy, wycieranie się krzywek).
Czy gdybym w przyszłości doładował silnik to te wałki by mi bardziej przeszkadzały niż pomagały?
Wie ktoś czym różnią się wałki GT, R, W, jakaś specyfikacja (wznios, czasy otwarcia)?
Od razu odpowiadam, że wysłałem maila do nich ale zero odpowiedzi, a zadzwonić do nich na razie nie mam możliwości.
Co z wolnymi obrotami i normalnym poruszaniem się po mieście w przypadku wałków R lub W (bo zakładam że w GT dużej zmiany nie będzie) no i ile faktycznie można nimi ugrać.
Będę wdzięczny za wszelkie opinie i skierowanie mnie na właściwy tor

Proszę, popraw temat na zgodny z regulaminem

yyy nie za bardzo wiem o co chodzi? tak jest lepiej?

tekkenfan napisał(a):yyy nie za bardzo wiem o co chodzi? tak jest lepiej?

Może być


Świątkowe wałki do pewnego momentu były to w większości seryjne wałki napawane stylitem a potem szlifowane – z czasem się ścierały. Nie wiem jak się teraz sprawa przedstawia
Zerknij sobie na stronkę CatCamsa – też mają wałki do BP

http://www.catcams.be/800x600/prod01Alist.htm?PN37006xx.js

W Polsce jest przedstawiciel:

http://www.catcams.pl/contact-form.php

Jeśli chodzi o działanie ostrych wałków w aucie turbo, to wygląda to podobnie jak w przypadku auta NA. Zazwyczaj zmniejsza się dół a rośnie moc w górnych partiach obr. włączając w to moc max. Ogólnie moment przesuwa się "w prawo" co korzystnie wpływa na trakcję – o ile mamy z tym problemy. Przy zmianie wałków warto zainwestować w regulowane kółka, aby w pełni wykorzystać ich potencjał.

Pierwsze wersje silników BP DOHC (137KM) miały bardziej ostre wałki niż późniejsze modele.
Wiem bo takie maiłem i sprzedałem człowiekowi z forum.
Więc może warto poszukać takich wałków.

onyx napisał(a):Zerknij sobie na stronkę CatCamsa

oglądałem i cena też ciekawa
z tym doładowaniem chodziło mi o fakt, że gdzieś wyczytałem, że z ostrymi wałkami zwiększają się czasy współ otwarcia zaworów wydechowych i ssących i to niby daje jakieś niekorzystne efekty z racji mocniejszego podmuchu powietrza (jakoś tak to chyba szło). Jeżeli dobrze to rozumiem to w takim wypadku wałek powinien charakteryzować się nieco mniejszym czasem otwarcia ale dużym wzniosem (czyli mniej więcej coś takiego co oferuje catcams), dobrze to rozumiem?

Hazu napisał(a):Pierwsze wersje silników BP DOHC (137KM) miały bardziej ostre wałki niż późniejsze modele.

wiem ale to nie to co szukam (jeżeli internet mówi prawdę to mam gdzieś w szafie jeszcze ostrzejsze wałki niż te). Szukając ostrych wałków mam na myśli coś od 260-270 i wzniosie od 9,2mm

tekkenfan napisał(a):oglądałem i cena też ciekawa
z tym doładowaniem chodziło mi o fakt, że gdzieś wyczytałem, że z ostrymi wałkami zwiększają się czasy współ otwarcia zaworów wydechowych i ssących i to niby daje jakieś niekorzystne efekty z racji mocniejszego podmuchu powietrza (jakoś tak to chyba szło). Jeżeli dobrze to rozumiem to w takim wypadku wałek powinien charakteryzować się nieco mniejszym czasem otwarcia ale dużym wzniosem (czyli mniej więcej coś takiego co oferuje catcams), dobrze to rozumiem?

To raczej zachodzi już przy bardzo "ostrych wałkach" do jazdy poza torem się średnio i tak nadają, więc je bym z góry odrzucił. Domyślam się, że zostajesz przy seryjnej hydraulice, więc wałki z liftem powyżej 10.50 również out. Mając powiedzmy gradację ostrości od 0-4, brałbym coś z przedziału 0-1 (traktuję 0 jako seryjny wałek od NA).
Wydaję mi się, że to co masz na myśli to ciśnienie zwrotne (pomiędzy turbo a zaworami). Tak w skrócie, to ciśnienie bywa wyższe niż to w dolocie, co owocuję cofaniem się spalin z powrotem do komory spalania. Zajmuję część poświęconą na nowy ładunek, gdy czasy współotwarcia są zbyt duże (moc spada). Im mniejsze turbo tym ciśnienie zwrotne większe. Im większe ciśnienie zwrotne, tym większa temperatura w komorach spalania (można się spodziewać stuku lub wydmuchania uszczelki).
Ale dotyczy to tylko aut z turbosprężarką, z kompresorem już to wygląda inaczej (brak ciśnienia zwrotnego). Ja to tak rozumiem

Jest jeszcze jedna kwestia – auta doładowane mają seryjnie mniejszy stopień sprężania od aut NA, zastosowanie extremalnie ostrych wałków, może skutkować kłopotami z odp. sprężeniem mieszanki, oraz nierównymi obr na biegu jałowym.

Co do wałków Świątka to na moich, po 3 latach używania, nie widać najmniejszych nawet śladów zużycia.
Dziwię się teżm, że nie odpowiedzieli ci na maila. Mi zawsze odpowiadają

onyx napisał(a):Domyślam się, że zostajesz przy seryjnej hydraulice

no właśnie nie do końca, bo planuje wrzucić głowicę z mechaniką ale nie jestem pewny co do jej stanu i powodzenia tej operacji i tak się rozglądam za jakimiś opcjami. Trzeba przyznać, że wałki to najłatwiejszy mod żeby uzyskać jakiś przyrost.
Co ma większy wpływ na przesuwanie przebiegu mocy w partię wyższych obrotów czas otwarcia czy wznios (z tego co się doczytałem to chyba czas ale chciałbym się utwierdzić w przekonaniu).

Jacek176 napisał(a):Mi zawsze odpowiadają

skoro wałki Ci śmigają to co Ty do nich wypisujesz, przyznaj się lepiej co knujesz
Skoro prowadzisz z nimi korespondencje to wiesz czy dalej robią wałki w sposób który wyżej opisał onyx czy wykonują je od zera? Chociaż pacząc na cenę to raczej dalej przerabiają ori wałki, a to mnie nie urządza.

tekkenfan napisał(a):skoro wałki Ci śmigają to co Ty do nich wypisujesz, przyznaj się lepiej co knujesz

Zagadywałem ich na temat remontu i obróbki głowicy.

tekkenfan napisał(a):Skoro prowadzisz z nimi korespondencje to wiesz czy dalej robią wałki w sposób który wyżej opisał onyx czy wykonują je od zera? Chociaż pacząc na cenę to raczej dalej przerabiają ori wałki, a to mnie nie urządza.

Już od dawna nie robią napawanych wałków. Moje też już były robione od zera.

Dobra wiem już co chciałem, jak na moje to można temat zamknąć albo przenieść np. do kompedium wiedzy BP, może się komuś coś przyda

Jacek176 napisał(a):Zagadywałem ich na temat remontu i obróbki głowicy.

i na czym stanęło? dłubiesz dalej?

tekkenfan napisał(a):

Jacek176 napisał(a):Zagadywałem ich na temat remontu i obróbki głowicy.

i na czym stanęło? dłubiesz dalej?

Cały czas stoję nad dylematem czy:
-robić obróbkę głowicy a potem ITB
-robić budżetowe soft turbo
-nic nie robić, pojeździć jeszcze z rok tak jak jest a potem przesiąść się na coś innego

Jak narazie najbardziej skłaniam się ku trzeciej opcji

Jacek176 napisał(a):-robić budżetowe soft turbo

kompresor?

nie pękaj, dawaj ITB

tekkenfan napisał(a):Co ma większy wpływ na przesuwanie przebiegu mocy w partię wyższych obrotów czas otwarcia czy wznios

Same suche cyferki na dobrą sprawę niewiele powiedzą na temat tego jakiego przebiegu krzywej momentu się spodziewać. Żeby powiedzieć na ten temat cokolwiek sensownego musisz mieć np wykres wzniosu w funkcji kąta obrotu wałka (czasu otwarcia zaworu).

nie no jasne, że sama wartość np 270 za dużo nie powie bo z tego co się doczytałem to większość producentów podaje czas otwarcia przy minimalnym wzniosie, a nie przy maksymalnym (a to mnie interesuje) tak więc zgadzam się z Tobą że cyferki niewiele mówią ale na moje pytanie bym odpowiedział, że czas otwarcia, gdyż to on wpływa na to do jakich obrotów rośnie przebieg. Wznios jedynie wpływa na wartości a nie przebieg. Dobrze to rozumiem?