Czy można zaślepić obieg wody w przepustnicy ?
Strona 1 z 1
a czy to nie jest tak że obieg wody ogrzewa powietrze które wlatuje do silnika polepszając prace? Nie jest to dobre gdy zależy nam na osiągach bo zimne powietrze jest lepsze. Chyba tak to można tłumaczyć.
Neonixos666 napisał(a):a czy to nie jest tak że obieg wody ogrzewa powietrze które wlatuje do silnika polepszając prace? Nie jest to dobre gdy zależy nam na osiągach bo zimne powietrze jest lepsze. Chyba tak to można tłumaczyć.
No niestety, to co napisałeś nie ma kompletnie sensu. Obieg wody w tym miejscu to w dużym uproszczeniu nic innego, jak ssanie. Pozbycie się tego obiegu spowoduje brak funkcji ssania, czyli w konsekwencji gaśnięcie zimnego silnika. Można wiedzieć, po jaką cholerę masz zamiar wywalić ten system?
czyli że co obieg wody włącza ssanie? a możesz coś więcej o tym powiedzieć bo zaciekawiło mnie to
W przypadku RX-7 działa to w ten sposób, że mechanizm trzyma uchylony motylek jednej z przepustnic do momentu, gdy temperatura cieczy przezeń przepływającej, nie wzrośnie do określonej. W ten sposób podnosi obroty zimnego silnika. Sądzę, że w tłokowcu funkcjonuje to w identyczny lub podobny sposób.
Pit napisał(a):Pozbycie się tego obiegu spowoduje brak funkcji ssania, czyli w konsekwencji gaśnięcie zimnego silnika.
raczej przeciwnie, ssanie będzie cały czas dopóki się kolektor nie nagrzeje od silnika ?
czyli kolektor i tak sie nagrzeje
a silnik przez dłuższy czasz będzie chodził na ssaniu
Aha więc pomysł zły dziekuje za odpowiedź
człowiek sie uczy całe życie
a mam jeszcze jedno pytanie do specjalistów, 1,8v6 ma korek 0,9 bara, a 2,5v6 ma 1,1 bara czy to wpływa na jakiś komfort jak mam 2,5v6 a chłodnice od 1,8v6 i korek mam 0,9 ?
a mam jeszcze jedno pytanie do specjalistów, 1,8v6 ma korek 0,9 bara, a 2,5v6 ma 1,1 bara czy to wpływa na jakiś komfort jak mam 2,5v6 a chłodnice od 1,8v6 i korek mam 0,9 ?
Sprzedam Amory do Mx-3 przód tył mocowania amortyzatorów
jak Ci się gotuje to zalej więcej koncentratu albo załóż korek 1,1 bara
skoro już taki temat poruszony to dlaczego by nie usunąć tego zbiorniczka przy chłodnicy z korkiem a na to konto zrobić przy korku na silniku odpływ płynu do wyrównawczego i zatosować korek ciśnieniowy
napewno łatwiej sie wtedy układ będzie odpowietrzał
skoro już taki temat poruszony to dlaczego by nie usunąć tego zbiorniczka przy chłodnicy z korkiem a na to konto zrobić przy korku na silniku odpływ płynu do wyrównawczego i zatosować korek ciśnieniowy
napewno łatwiej sie wtedy układ będzie odpowietrzał
Nie wszędzie. W BP za ssanie odpowiada "zawór powietrza dodatkowego" przez który przepływa płyn chlodzący i to on w zależności od temp. tego płynu otwiera bądź zamyka dopływ dodatkowego powietrza. Nie wiem jak jest w K-serii. Byc może podobnie.Pit napisał(a):Obieg wody w tym miejscu to w dużym uproszczeniu nic innego, jak ssanie.
Nie jestem pewien po co jest ten system podgrzewania przepustnicy, Gdieś kiedyś słyszałem, że ma to zapobiegać skraplaniu się pary wodnej na zimnym silniku
Jest to typowo i bardzo często stosowany zabieg w tuningu silników N/A gdzie walczy się o każdy ułamek konia. Chodzi o to żeby jak najzimniejsze powietrze wpadało do silnika. Dlaczego zależy nam na zimnym powietrzu chyba nie muszę tłumaczyć. Mam to też zrobione u siebie. Aczkoolwiek nie wiem czy w silniku turbo ma to większy sens.Pit napisał(a):Pozbycie się tego obiegu spowoduje brak funkcji ssania, czyli w konsekwencji gaśnięcie zimnego silnika. Można wiedzieć, po jaką cholerę masz zamiar wywalić ten system?
Można kupić gotowe zestawy gdzie oprócz uszczelek termoizolacyjnych pod kolektor ssący jest też rureczka do obejścia tego właśnie podgrzewania przepustnicy (coolant bypass fitting):
http://www.outlawengineering.com/MazdaK-seriesFrame.html
- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
Jacek176 napisał(a):Jest to typowo i bardzo często stosowany zabieg w tuningu silników N/A gdzie walczy się o każdy ułamek konia. Chodzi o to żeby jak najzimniejsze powietrze wpadało do silnika. Dlaczego zależy nam na zimnym powietrzu chyba nie muszę tłumaczyć. Mam to też zrobione u siebie.
Racja, racja. Właśnie wyczytałem na forum fanów Mustanga, że często wywalają ten system w cholerę.
Nie rozumiem po co ten sarkazmPit napisał(a):Racja, racja. Właśnie wyczytałem na forum fanów Mustanga, że często wywalają ten system w cholerę.
Nie wiem jak w Mustangach ale w Hondach tak robią. Sprawdzone wiele razy na hamowni, że w połączeniu z uszczelkami termoizolacyjnymi pod kolektor daje to przyrost paru kucy.
Poza tym po co wzorować się na Mustangach? Technika w której osiąga się 50-60KM z litra pojemności nie powala na kolana

- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
Jacek176 napisał(a):Nie rozumiem po co ten sarkazmPit napisał(a):Racja, racja. Właśnie wyczytałem na forum fanów Mustanga, że często wywalają ten system w cholerę.![]()
O co Ci chodzi?
Jacek176 napisał(a):A to poważnie mówiłeś o tych Mustangach?
Tak, przeczytałem info na temat wywalania BAC Valve przypadkiem akurat na forum Mustangów. Człowiek całe życie się uczy, chciałem zgłębić temat, gdyż znam go tylko z RX'ów FC/FD. Tak mi Google odpowiedziało, kiedy zadałem pytanie. Zupełnym przypadkiem Mustang, mogło być Volvo, Dodge czy Hindustan
Hmm czyli można ten obieg zamknąć rurką omijając przepustnice ?
A co sądzicie o tym zbiorniczku poprostu już drugi puszcza płyn na łączniu
Albo trzeba go wyspawać z nierdzewki albo przerobić ten koło głowicy, i wspawać w niego rurke z wyjściem bocznym do zbiorniczka
A co sądzicie o tym zbiorniczku poprostu już drugi puszcza płyn na łączniu
Albo trzeba go wyspawać z nierdzewki albo przerobić ten koło głowicy, i wspawać w niego rurke z wyjściem bocznym do zbiorniczka
Sprzedam Amory do Mx-3 przód tył mocowania amortyzatorów
mlody1921 napisał(a):Hmm czyli można ten obieg zamknąć rurką omijając przepustnice ?
A co sądzicie o tym zbiorniczku poprostu już drugi puszcza płyn na łączniu![]()
Albo trzeba go wyspawać z nierdzewki albo przerobić ten koło głowicy, i wspawać w niego rurke z wyjściem bocznym do zbiorniczka
Masz na myśli zbiorniczek przy korku z zaworem, ten z króego trafia płyn do wyrównawczego? Na jakim łączniku ci puszcza płyn?
tak ten on jest takby łączony w pół w mx3 i na tym łączeniu sie rozpizdywuje, raz zaczeło tak lecieć wziołem go w reke i rozszedł sie w pół :/
Sprzedam Amory do Mx-3 przód tył mocowania amortyzatorów
mlody1921 napisał(a):tak ten on jest takby łączony w pół w mx3 i na tym łączeniu sie rozpizdywuje, raz zaczeło tak lecieć wziołem go w reke i rozszedł sie w pół :/
Chyba mam taki zbiorniczek jeśli chcesz moge ci go wysłać. Ja w swojej MX-6 nigdy nie miałem z nim problemu, raz przepuszczał ale na uszczelce korek.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje