Klub MazdaSpeed

Witam
Czy istnieje jakiś sposób na wyciszenie tłumika sportowego?
Coś słyszałem o tzw "silencerach" ale nie do końca wiem na jakiej zasadzie to działa i czy można do każdego tłumika zastosować

Oto kształt mojego tłumika:


Nie wiem jaka to firma jego...zakładam że jakiś noname
Ewentualnie zastosowanie drugiego tłumika środkowego coś by zmieniło?
Dzięki za pomoc

Po prostu musisz wspawac przed tym tlumikiem drugi (albo i trzeci jesli masz srodkowy) przelotowy. Innej, skutecznej metody nie ma.

kacior123 napisał(a):Coś słyszałem o tzw "silencerach" ale nie do końca wiem na jakiej zasadzie to działa i czy można do każdego tłumika zastosować

Nie do Twojego. Silencer to w uproszczeniu restrykcja przelotu. Są tłumiki (z reguły okrągłe) mające taką restrykcję w zestawie. Do Twojego, nic nie wymyślisz w tej kwestii.

Zapomniałem dodać że jeszcze zamiast katalizatora mam strumienice w obudowie od katalizatora (katalizator się wysypał i coś musiałem zaimprowizować ) także już chyba nic nie zmieni jak wspawam jeszcze jeden
Podoba mi się wygląd tego tłumika ale powoli zaczął mnie denerwować na dłuższych trasach dlatego szukam kompromisu

A gdybym odciął eliptyczne końcówki i wspawał jakieś inne o mniejszej średnicy da to coś?

kacior123 napisał(a):Podoba mi się wygląd tego tłumika

kacior123 napisał(a):A gdybym odciął eliptyczne końcówki i wspawał jakieś inne o mniejszej średnicy da to coś?

To zepsułbyś cały wygląd tłumika który Ci sie podoba. Dzwięk tłumika pochodzi z jego budowy, a nie rodzaju końcówek więc grzebiąc przy nich nic nie wymyslisz. Zrób tak jak Ci mówią ze wspawaniem tlumika

wstaw cokolwiek z dobrym wygłuszeniem i jak największego – będzie o wiele ciszej

Równie dobrze możesz wykleić bagażnik i nadkola matami wygłuszającymi, takimi jakie stosuje się w car audio, do tego rodzaju wyciszana proponuję warstwę STP Silver a na to jedną warstwę STP Bitoplast. Nie dość że podczas deszczu mniej będzie słychać wodę bijącą o nadkola to i tłumik trochę ucichnie.

dexxbiker napisał(a):Równie dobrze możesz wykleić bagażnik i nadkola matami wygłuszającymi, takimi jakie stosuje się w car audio, do tego rodzaju wyciszana proponuję warstwę STP Silver a na to jedną warstwę STP Bitoplast. Nie dość że podczas deszczu mniej będzie słychać wodę bijącą o nadkola to i tłumik trochę ucichnie.

Jesli obkleisz cale auto wlacznie z dachem i szybami to faktycznie troche wyciszy tlumik
Jak juz wpsominalem jedynym rozwiazaniem glosnego tlumik to dodatkowy tlumik srodkowy. Kazda inna metoda to strata $$$. Tlumik srodkowy kosztuje 100-150 zl, montaz gora 50. Efekt gwarantowany.

jak ja się cieszę, że mój pełny przelot jest cichy

a jaki masz możesz się pochwalić?

jest jeszcze jadna metoda, no ale jest troche kombinacji. mianowicie "exhaust control valve" (ECV). tu daje link http://www.importscene.com.au/prod466.htm. jak widac Apexi wycenia to na ponad $300, ale jakby dobrze pomyslal to mozna samemu zrobic. sam sie zastanawiam nad tym rozwiazaniem bo na trasie to buczenie jest troche uciazliwe.

w zasadzie do zrobienia tego wynalazku wystarczy przepustnica z jakiejs ciezarowki, tylko wystarczy dostosowac do wlasnego wydechu. wedlug mnie rozwiazanie dobre bo nie ma silencera ktory zabija wyglad tlumika no i mozemy "sterowac" glosnoscia tak jak chcemy i kiedy chcemy.
pozdro