Strona 1 z 1

Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 10 sie 2010, 22:51
przez yaaro
Zastanawiałem się, czy kolektor ssący i wydechowy z MPSa pasują do wolnossącego L3 – 2,3. Czy z technicznego punktu widzenia możliwe jest skompletowanie sobie w ten sposób turbokitu plug-and-play ?
Nie podejmuję tematu opłacalności, czy sensu takiego rozwiązania. Po prostu ciekawi mnie, czy kolektory z MPS pasują do silnika L3. Chociaż z drugiej strony mało prawdopodobne aby te silniki miały te same głowice, a więc te same porty w głowicach. Może jednak się mylę ??
Wiem, że za wielką wodą są gotowe zestawy turbo tylko jak z ich trwałością ?? Kosztują niewiele...

P.S.
nie znalazłem podobnego tematu

Re: Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 11 sie 2010, 07:52
przez Arkadius 73
http://www.6crew.com/forum/showthread.p ... ight=turbo
Mam nadzieję że troszkę pomogłem.

Re: Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 11 sie 2010, 23:39
przez yaaro
troszkę tak <oczko> Jak znajdę więcej czasu to przyjrzę się tamtemu tematowi. Ja też coś wygrzebałem:
http://forum.mazda6club.com/2-3l-i-4/227437-turbo-2-3-6i.html szczególnie str 5

"Quote:
will parts such as intake manifold and exhaust manifold from a speed 6 fit a NA 6

the manifold, turbo and downpipe will fit.
the intake manifold may fit, but things may be in the way since the speed 6 TB sits quite a bit lower than the 6i"

...zatem wygląda na to, że kolektor wydechowy z turbawką i resztą wydachu pasuje, a kolektor ssący być może.. .

Re: Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 21 sty 2014, 17:51
przez brodaM6
Minęło prawie 4 lata :D , jakieś postępy w temacie ktoś cos robił z tym silnikiem .

PostNapisane: 21 sty 2014, 18:17
przez yaaro
Nie spodziewałbym się optymistycznych wieści. Ta szóstka straciła już sporo na atrakcyjności i jeszcze więcej na cenie, więc uturbianie tego nie opłaca się. Sądzę, że sensowny setup wyniósłby kilkanaście tys. zł, a więc blisko ceny rynkowej. Ja przestałem już dawno fantazjować na ten temat i kupiłem wolnossącą Acurę o mocy 6 MPS

Re: Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 22 sty 2014, 00:10
przez brodaM6
3,2V6/270hp robi robotę ,szczególnie A-spec 2006 .

Re: Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 22 sty 2014, 10:35
przez yaaro
270hp to była moc wg. starych norm (SAE netto), czyli bez osprzętu obciążającego silnik. Od 2006r podają już 258hp, a to = 261PS. A-spec w stosunku do mojego ma dodatkowo twardszy zawias i dodatkowy bodykit. Tak czy siak niezła bryka :D ale 6 MPS pod względem osiągów zrobił na mnie większe wrażenie.

Re: Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 22 sty 2014, 13:13
przez brodaM6
A jednak Mps <serduszka> jeszcze zamiata

Re: Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 3 lut 2014, 20:49
przez brodaM6
Turbo to nie jest ale ....... http://www.youtube.com/watch?v=mY1IEWWK6XI

PostNapisane: 3 lut 2014, 21:02
przez matthies
ale nic nie wiadomo o efektach ... i brzmienie tez średnio porywa.

Re: Mazda 6 2,3 uturbienie wolnossaka – rozważania

PostNapisane: 3 lut 2014, 21:20
przez brodaM6
na szybko :
Tak czy inaczej, kolektor dolotowy Cosworth, z zgodzie, będzie domagał się ponadto moc w przedziale mocy. To zmniejsza moment obrotowy nisko i maksymalny moment obrotowy ogólnie, ale sprawia, że ​​średni moment obrotowy wyższy i bardziej płaski przebieg krzywej momentu obrotowego. Istnieje wiele fokusowych facetów z hamowni, które pokazują to. Kolektor dolotowy Cosworth jest bardzo ważną częścią modów mocy ostrość .