Kills on Road & Street
przez andi68 » 17 mar 2007, 01:02
Mnie trzy dni temu odjechał Lanos.Co prawda nie ścigałem się z nim , nawet nie próbowałem gdy zobaczyłem z jaką łatwością oddala się.
Ludzie nie są stworzeni do pracy ponieważ męczą się w niej.
-
- Od: 31 maja 2006, 21:43
- Posty: 77
- Skąd: Kraków
- Auto: MX5 1.8 Miracle , Honda Civic Sport
przez Riki » 17 mar 2007, 01:06
MAXX napisał(a):octawia kombi
Ostatnio podobna objechałem, tamta byla hatchback
jakies TDI... (ostatnia literka czerwona) przejechalo potem obok mnie i zauwazylem 
fajna dresiarz mial mine 
przez Adaś » 17 mar 2007, 16:32
Riki napisał(a):Ostatnio podobna objechałem,
Ty czy tata?;)
przez Adaś » 18 mar 2007, 02:06
Riki napisał(a):Ja..............![:]](./images/smilies/krzywy.gif "krzywy")
a ty juz prawko zrobiles?
przez Riki » 18 mar 2007, 12:35
Adaś napisał(a):a ty juz prawko zrobiles?
Nie.... tylko ciiiiiiii
aktualnie robie kurs nieraz pojezdze w swojej okolicy... ale nigdzie dalej bo moze byc przypał hihi dzis niedziela to mozna posmigac na Eko 
P.S Robimy OT....................
przez qlesh » 18 mar 2007, 12:56
Jak można jeździć bez prawa jazdy? 
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...
przez qlesh » 18 mar 2007, 13:06
Riki gdzie Ty jeździsz tym samochodem?
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...
przez Riki » 18 mar 2007, 15:52
qlesh napisał(a):Riki gdzie Ty jeździsz tym samochodem?
qlesh......... w okolicach domu, nie jezdze po glownych drogach i czesto smigam na Eko (tam gdzie byly kiedys spoty)
Faja napisał(a):ostatnio Volvo xc-70 dostało i bmw 7 –(ta nowa)
Faja Ty czy Tata??
przez radost » 30 mar 2007, 16:51
Jakiś tydzień temu, w drodze powrotnej z polibudy, na trasie Poznań – Konin miałem mały sparing z Vectrą C 2.2 direct. Ruszaliśmy obok siebie z pod świateł jak by nigdy nic ale po chwi już wszystko było wiadomo... Vectra zostawała w tyle o pół auta tak do 140, potem dałem se spokój.
626 GE KL --> 626 GE FS --> Xedos 6 CA KF --> Grandeur 3.3
przez Mundek » 31 mar 2007, 23:28
Przygoda z pomarańczowym golfikiem III i czarną alfą 166.
Parę dni temu lecę sobie do B-stoku, dobijam do miejscowości Korycin. Nóżka z gazu – z oczywistych powodów. I tak ok 6 dyszek. Spoglądam we wsteczne lusterko, a tu coś pomarańczowego szybko się zbliża ;] – golfiarzyk w trójce. Siedzi mi po chamsku na zderzaku. Podwójna ciągła ja se jadę dalej ok 6 dyszek a typek mi i trąbi i światłami mruga to ja mu zjechałem do prawej i mrugam kierunkiem – bo może naprawdę się spieszy. On jednak nie wyprzedza. Aż się chyba zdenerwował na maxa i na podwójnej ciągłej jak dał redukcje to aż iskry mu z golfa poszły ... i poleciał może ze 140
. Dogoniłem go spokojnie nie spiesząc się bo utknął za TIREM. Jakieś 20 m za nim sobie jadę. Typek wziął TIRA na prostej, ja za nim ;] Na początku delikatnie. On ciśnie 130, 140, 150, ja za nim Odpuściłem go troszkę on lekko zwolnił ;] Ja do 180 i go wyprzedziłem. Nie miałem czasu się obrócić i spojrzeć na jego minę:D Oddaliłem się od niego troszkę. Zwolniłem koleś mnie dogania. Ja już spokojnie 110. On za mną. Wyprzedza mnie i but. Nagle ... czarna alfa 166 wzięła mnie i jego . Ja redukcja wziąłem golfa i za tą alfą. Koleś w alfie zczaił o co chodzi Ja za nim i jedziemy słupkiem tak w 3 autka. 140, 150, 160, 170 – golfik odpadł , lecimy dalej 180, 190 i już ciężko ja odpadłem. Zwalniam a kolo z alfy awaryjnymi mrugnął i pewnie uśmiał się ze mnie ... no i oddalił się (
Ze 2.5 litra miał w tej alfie
Parę dni temu lecę sobie do B-stoku, dobijam do miejscowości Korycin. Nóżka z gazu – z oczywistych powodów. I tak ok 6 dyszek. Spoglądam we wsteczne lusterko, a tu coś pomarańczowego szybko się zbliża ;] – golfiarzyk w trójce. Siedzi mi po chamsku na zderzaku. Podwójna ciągła ja se jadę dalej ok 6 dyszek a typek mi i trąbi i światłami mruga to ja mu zjechałem do prawej i mrugam kierunkiem – bo może naprawdę się spieszy. On jednak nie wyprzedza. Aż się chyba zdenerwował na maxa i na podwójnej ciągłej jak dał redukcje to aż iskry mu z golfa poszły ... i poleciał może ze 140
. Dogoniłem go spokojnie nie spiesząc się bo utknął za TIREM. Jakieś 20 m za nim sobie jadę. Typek wziął TIRA na prostej, ja za nim ;] Na początku delikatnie. On ciśnie 130, 140, 150, ja za nim Odpuściłem go troszkę on lekko zwolnił ;] Ja do 180 i go wyprzedziłem. Nie miałem czasu się obrócić i spojrzeć na jego minę:D Oddaliłem się od niego troszkę. Zwolniłem koleś mnie dogania. Ja już spokojnie 110. On za mną. Wyprzedza mnie i but. Nagle ... czarna alfa 166 wzięła mnie i jego . Ja redukcja wziąłem golfa i za tą alfą. Koleś w alfie zczaił o co chodzi Ja za nim i jedziemy słupkiem tak w 3 autka. 140, 150, 160, 170 – golfik odpadł , lecimy dalej 180, 190 i już ciężko ja odpadłem. Zwalniam a kolo z alfy awaryjnymi mrugnął i pewnie uśmiał się ze mnie ... no i oddalił się (
Ze 2.5 litra miał w tej alfie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje