wilusjdm napisał(a):Roni zwoje myślę, że ciąłeś brzeszczotem? W ogóle ma sens taki zabieg, a jak sprawa ze spasowaniem zwoja w kielich różni się zbytnio ?
Sprawa jest prosta, jeśli auto używasz na co dzień i jeździsz dużo km to nie tnij. Ja pokonuje bardzo mało km więc zaryzykowac mogłem. Uciałem i znajomy naprostował mi pod kielich. Wszystko ładnie siadło i nie rozhartowałem springa. Oczywiście jest to najtańszy sposób na obniżenie. Z czasem może zdecyduje się na d2