Nitro vs. Turbo

Postprzez mX-MEN » 27 gru 2007, 18:18

xXx napisał(a):Przepraszam, faktycznie się w tym zamotałem Prawda jest taka, że użytkowanie auta z TURBO jest tańsze niż auta z NITRO...


No chyba nie do końca.Tańsze jest tylko wtedy gdy patrzysz w kontekscie samego "wyścigu" czyli momentu kiedy podtlenek jest używany.Jazda autem z turbiną byłaby tańsza względem N2O tylko w przypadku gdyby jego użytkowanie ograniczało sie tylko i wyłącznie do wyścigu (reszta na lawecie).Auto z podtlenkiem na codzień robi swoje kilometry z normalnym spalaniem, podczas gdy turbina względnie chodzi cały czas :)

xXx napisał(a):Chodzi mi tylko o porównanie kosztów przy użytkowaniu TURBO oraz NITRO.


Spoko :)

Jacol masz ładne auto ;) szkoda, że niebawem zostaniesz już sam z majesiem :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2005, 13:02
Posty: 1123
Skąd: Koneck
Auto: Xedos 6 KF '94 / B 1600 '83 / Vivaro 1,9DI '03 / Fazer1 '11 /

Postprzez xXx » 27 gru 2007, 18:21

mX-MEN napisał(a):No chyba nie do końca.Tańsze jest tylko wtedy gdy patrzysz w kontekscie samego "wyścigu" czyli momentu kiedy podtlenek jest używany.Jazda autem z turbiną byłaby tańsza względem N2O tylko w przypadku gdyby jego użytkowanie ograniczało sie tylko i wyłącznie do wyścigu (reszta na lawecie).Auto z podtlenkiem na codzień robi swoje kilometry z normalnym spalaniem, podczas gdy turbina względnie chodzi cały czas usmiech
u

Ja po prostu jestem jednym z tych, którzy montując N2O musieliby mieć kilka dużych butli na pokładzie, a tankowanie i tak miało by miejsce dość często, inna sprawa że silnik by dostał w <dupa>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez ravo » 27 gru 2007, 18:47

czytam caly czas mialem nic nie pisac ale ..

Turbo tak samo jak NOS mozna nie uzywac nie przekraczajac 3 tys w miescie auto mi spali mniej niz kl i to duzo mniej ( a prosze mi wierzyc ze do tych 3 tys przyspiesza rownie dobrze ) wtedy mam ekonomiczna jazde. Gdy chce nagle poczuc "moc" <diabełek> poprostu wciskam gaz i ja czuje, wtedy tez auto jest ekonomiczne w porownaniu do nosa. Zaden argument mnie nie przekona nad wyzszoscia NOSa nad turbo bo takiego nie ma. Jedyny i ogromny plus Nosa to to, ze mamy zwykle autko, w ktorym nam brakuje mocy a nie chcemy go sprzedac i nie stac nas na wsadzanie ogromnej kasy by bylo turbo wiec alternatywa i to bardzo dobra to nos. :)
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez mX-MEN » 27 gru 2007, 18:49

Biorąc po uwagę, że Twoje drugie imie to "Neverendingrace" to faktycznie Nitro Ci sie nie opłaca.Ale z drugiej strony czasami możesz spotkac takie delikatnie szybsze auto niz Twoje i wtedy ten zastrzyk nawet marnych 35KM mogłby zrobić robote ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2005, 13:02
Posty: 1123
Skąd: Koneck
Auto: Xedos 6 KF '94 / B 1600 '83 / Vivaro 1,9DI '03 / Fazer1 '11 /

Postprzez ravo » 27 gru 2007, 18:54

mX-MEN do kogo to :P ?
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez Gość » 27 gru 2007, 19:14

A ja sie znów zastanawiam nad sensem tego nitro w mojej Maździe 323 GT-X(obecnie około 180km napewno) ale do wakacji będzie stadko 210-220 kucyków i tu POJAWIA SIE PYTANIE – montować nitro ze strzałem około 60km czy według mnie LEPIEJ zainwestować w większą turbinę i większe doładowanie(teraz jest max 0,5 bara a jest przygotowane na 1,2bara).

Czy mi sie przyda tota nitrozabawka hmmm napewno ALE raczej na trasie bo z 900kg fwd z mocą około 200km i jeszcze nitro ruszanie będzie delikatnie mówiąc brutalne.

Swoją drogą trzeba też patrzeć,zę silnik dostaje w pupe no i co jak w pore butli nie uzupełnimy – wyprzedzamy tira a tu zonk – uważam,zę TURBO było,jesti będzie lepszejszą alternatywą – przyspiesza od każdych obrotów za sprawą gigantycznego momentu obrotowego bez strachu o poziom gazu śmiechowego.

Co sądzicie o sensie nitro w umnie – koszta około 4000zł , turbinka większa plus smt6 koszta podobne...
Gość
 

Postprzez Pit » 27 gru 2007, 19:30

Kamil 323 Ehrhardt Motors napisał(a):...ii jeszcze nitro ruszanie będzie delikatnie mówiąc brutalne.

Podtlenku nie używa się na pierwszym biegu i poniżej zdroworozsądkowej określonej wartość rpm.

Kamil 323 Ehrhardt Motors napisał(a):Swoją drogą trzeba też patrzeć,zę silnik dostaje w pupe

Dokładnie tak samo dostaje silnik fabrycznie nie przystosowany pod ciśnienie a uturbiony aftermarketowo. Powiedziałbym, że nawet mocniej, bo cały czas :)

Kamil 323 Ehrhardt Motors napisał(a):no i co jak w pore butli nie uzupełnimy – wyprzedzamy tira a tu zonk

Od zawsze powtarzam – podtlenek jest tylko dla osób ŚWIADOMYCH. W rękach użytkowników nie rozumiejących zasad działania silnika spalinowego jest bardzo niebezpieczny! Świadomy użytkownik, któremu podziałka na ciśnieniomierzu nie sprawia trudności – da radę.

Kamil 323 Ehrhardt Motors napisał(a):uważam,zę TURBO było,jesti będzie lepszejszą alternatywą – przyspiesza od każdych obrotów za sprawą gigantycznego momentu obrotowego bez strachu o poziom gazu śmiechowego.

Najlepsze jest i turbo i nitro. Jedno z drugim się nie wyklucza, wręcz przeciwnie – uturbione seryjnie silniki pięknie znoszą podtlenek :) Najlepiej jeszcze przez świnię i direct-portowo :) Jacenty i MX-Men wiedzą, o co chodzi :)

Kamil 323 Ehrhardt Motors napisał(a):Co sądzicie o sensie nitro w umnie – koszta około 4000zł , turbinka większa plus smt6 koszta podobne...

Idź w turbinę.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 06:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Postprzez lukaszek323f » 27 gru 2007, 19:35

Piotruś napisał(a):Najlepsze jest i turbo


i paliwo rakietowe
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sie 2007, 14:01
Posty: 595
Skąd: LUBLIN
Auto: Była 323f BG,323f Sportive
Obecnie BMW E60 530D

Postprzez Pit » 27 gru 2007, 19:43

lukaszek323f napisał(a):i paliwo rakietowe

Może nie do końca rakietowe, aczkolwiek o możliwie najwyższej liczbie oktanowej. Przy podtlenku Pb95 wogóle nie wchodzi w rachubę :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 06:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Postprzez Boris86 » 27 gru 2007, 20:36

Po pierwsze to polecieliście z fantazją z tymi minimalnymi kosztami.
Drutowane w domu Nitro to koszt od 500-600zł + tankowanie.
Drutowane z Ebaya Chińskie Turbo to od 800 dolarów w KLu.

No ale zakładamy ze drutował nikt nie bedzie.

Ja powiem może jak to wygląda na moim przykładzie.
Wszyscy tu wiemy że moc ponad 200KM na przedniej osi to nic co było by niezbedne do sprawnego porusznia sie po miescie. Nawet jesli ktoś lubi bardzo dynamicznie jeździć to płynnie przyrastająca moc rzedu 200KM jest praktyczniejsza i dużo bezpieczniejsza do ogarniecia przy ośce niż rwący sie Boost po konkretnym Lagu który da nam te 300KM.

Miałem szczerze mówić mozliwosc poobcowac z autkami śmigającymi z uturbionymi silniczkami. I mimo ze auta są bardzo dofinansowane, zakute, mają po około 300-320 Km... to właściciele chcą sie ich wyzbyć. Dlaczego??
Bo palą jak smoki, bo użytkowanie takich aut jest uciązliwe, nawet jak kieronik bardzo dobrze ogarnia auto to trakcji nie ma poprostu. Studzenie i cackanie z dopiero co odpalonym silnikiem to też rzecz na którą narzekają, do tego jeszcze wymiany oleju co 6 tyś w ich wykonaniu.

A co daje nam taki KL, KLZE czy B6 po cywilizowanych modach w NA i rozweselaczu??...
Dobre, bezproblemowe, niewidoczne krzyczące swoją mocą na pierwszy rzut oka auto...zużywające rozsądne ilosci paliwa, a gdy jest taka potrzeba to umożliwiające skopanie pupy kierowcy auta które wydawało bysie duzo mocniejsze.

Rzucacie tutaj tymi końmi jak byście non stop używali górny punkt wykresu.
Co mi po tym że uturbiony KL dajmy na to bedzie miał 250-300KM w górnym punkcie wykresu jak ten punkt osiągne 3 razy na dzień a moze i 3 w tygodniu.
A tak uzywam sobie Autka które w serii oferuje bardzo przyzwoite osiągi.... nie jest dociązone 50 kilogramami dodatkowych rur, chłodnic, zaworów, turbin... A gdy ktoś sie bardzo prosi, albo gdy jade na streecika to odkrecam zaworek i przez te 400metrów niech sobie strzał kosztuje tyle i ma kosztowac.
Wazne że koszt przejechania kilometra na codzień to 50gr a nie 1,20zł....
A po miescie w dzień i tak nie ma gdzie strzelać w wiekszosci wypadków, tak samo jak nie ma gdzie po miescie wykorzystać 300KM na osce jesli auto ma być praktyczne.
A jesli Patryk uważasz że wykorzystywał bedziesz non stop te 300KM po mieście to jak przyjedziesz przypadkiem do Łodzi to uprzedz żebym nie wychodził z domu... Bo mimo ze lubie dynamicznie jeździć to takie podejscie to dla mnie śmierć na drodze.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2004, 00:03
Posty: 1154 (0/5)
Skąd: Łódź
Auto: 323 BG KL V6
RX-8 Pandem v12
RX-8 RB25DET Neo
RX-8 R3
300ZX Strosek
Viper GTS
Cuda TT
Crossfire SRT6
Corvette C5
E30 325cabrio, E39 523

Postprzez xXx » 27 gru 2007, 21:28

Boris86 napisał(a):A jesli Patryk uważasz że wykorzystywał bedziesz non stop te 300KM po mieście to jak przyjedziesz przypadkiem do Łodzi to uprzedz żebym nie wychodził z domu... Bo mimo ze lubie dynamicznie jeździć to takie podejscie to dla mnie śmierć na drodze.


O mnie się nie martw <jupi>



Bardzo interesująca wypowiedź... I tak wolałbym Turbo, ale pewnie będzie tak, że Mazda zostanie a za jakiś czas będzie EVO VIII o którym marzę już długi czas...

450 KM z seryjnego silnika to nie problem... O/T...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2003, 01:01
Posty: 2775 (0/5)
Skąd: Lublin
Auto: Audi A6 Avant 2.8 V6 APR

Postprzez mX-MEN » 27 gru 2007, 22:04

xXx napisał(a):a za jakiś czas będzie EVO VIII
Ostatnio szóstka padła przecież w Bydgoszczy :P ;)

No jak już to nabedziesz to pogratulować :)



ravo napisał(a):mX-MEN do kogo to


Do Patryka :P

Piotruś i Boris86 myślą dokładnie tak jak ja i do tych wypowiedzi nie potrzeba już nic dodawać ... :)

...ale

zwolenników Turbo było, jest i zawsze będzie więcej.Szkoda, że większośc z nich wciąż zakłada w tuningu wątki o uturbianiu swojego auta i po kilku stronach temat milknie, a jeśli już ktoś sie zdecyduje to modyfikacja przeważnie ciągnie sie bardzo długo, a jeśli komuś już sie jakimś cudem uda to po krótkim czasie auto można znaleść w necie na sprzedaż. Co gorsze przy każdej zmianie właściciela zmienia się też powód sprzedaży i usterka.Co sie stało ?? Ano turbo sie wysrało !! I za psie pieniądze "oddam auto w dobre ręce" ,najlepiej w ręce które leczą <lol> Takie to już jest żeźbienie w g.....

Co innego jak auto jest uturbione przez fabryke i tylko tu sie zgodze z Ravo :)

Przeczytałem wszystkie tematy o turbo i prawda jest taka, że żeby to zrobić dobrze to trzeba mieć w głowie i jeszcze więcej w portfelu.Dla przecietnego użytkownika jest to awykonalne i dlatego takim osobom polecam N2O które zawsze można wymontować aby bez problemu sprzedać auto nie zostawiając ani śladu po modyfikacji o ile nie jest to directport a i w tym przypadku napewno dało by rade to zrobic :)

W tuningu jest zakopany stary temat o "nitro".Warto by było przenieść to OT tam , bo padło tutaj wiele kwesti za i przeciw co mogłoby wielu pomóc co do wyboru/rezygnacji pomysłu montazu podtlenku :) Link dla Jacola http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... +podtlenek jak już dorwie sie do szczotki :D
Ostatnio edytowano 27 gru 2007, 22:52 przez mX-MEN, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2005, 13:02
Posty: 1123
Skąd: Koneck
Auto: Xedos 6 KF '94 / B 1600 '83 / Vivaro 1,9DI '03 / Fazer1 '11 /

Postprzez przemek323h » 27 gru 2007, 23:05

Zgodzę się z mX-MENem jeśli turbo to fabryczne i wtedy ewentualne mody, jeżeli uturbiać to tylko u fachowców i bez kompromisów= duża kasa. N2o jest więc rozwiązaniem dla chcących czasami pojechać w rozsądnych pieniądzach aczkolwiek nie tanio.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lip 2007, 21:40
Posty: 215
Skąd: Iława
Auto: mx-3 1.8V6

Postprzez Gość » 28 gru 2007, 00:20

Pogadałem dziś z Przemkiem i jakoś montaż nitro stracił sens – zwłaszcza u mnie – jak sie cieplej zrobi okolice 200km(stożek,wtryski od gtra,smt6 i remap) i napęd fwd = nie ma to sensu – szkoda papci na przedniej osi :/

U mnie silnik uturbiła fabryka (b6t) i jest SI – spalanie w normie,pobór płynów też ale FAKT o uturbione silniki(nawet przez fabryke) trzeba dbać i nie żałować gotóweczki na nie a odwdzięczą sie dłuuuuugą i bezawaryjną eksploatacją:)

Pozdrawiam
Gość
 

Postprzez Boris86 » 28 gru 2007, 01:36

Turbo, tak jak i kompresor to również bardzo fajan sprawa. I da sie je założyć poza profesjonalnymi zakładami ale są to przypadki bardzo sporadyczne i mimo ze nazywają sie "nie profesionalna firma" to wkład pracy jak i wiedzy jest bardzo duzy.
Wszystko jest kwestią tego co kto oczekuje od auta.
Jeszcze jedna rzecz wzgledem turbo....
Najważniejsza chyba... Pamiętać trzeba ze im większa moc z turbo uzyskana przez wiekszą spreżarke... tym większa turbodziura i mniej przyjemne uzytkowanie.
No i fakt faktem ... problemy, mimo że w auta są ładowane mega pieniądze, i tak sie za tymi autami które są uturbiane, zazwyczaj ciągną.
Jest w tej chwili do sprzedania Almera Grencana.
Uturbione 2,0. Najszybsze streetracingowe auto w łodzi na ten sezon, zwyciezca tzw. "ŁDZ Streetfight"
Właściciel chce za nią 33.000 zł.... Auto było robione w bardzo wielu profi firmach ostatnią z nich było chyba Tomaracing. W auto zostały wpakowane niesamowite pieniądze.
Autko robi 12,4 na Ćwiartke z drogowymi oponami...czyli zjada np. Lambo Gallardo.
Na pytanie czemu idze na sprzedaż... Gre odpowiada że juz poprostu nie ma siły.
Tutaj link gdyby ktoś chciał poczytać: http://forum.stormriders.pl/viewtopic.php?t=2852

A tu druga bardzo szybka uturbiona ośka z łódzkich ulic. Też właściciel ma dośc użytkowania uturbionego auta.
Link : http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4065307

I jeszcze jedna sprawa... Mi sie używanie auta z turbo które dmucha bezpieczne wartosci i do tego nitro wcale nie wydaje takie głupie. Nie ma problemów związanych z duza turbospreżarką, a w razei potrzeby odpowiedni Power sie znajdzie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2004, 00:03
Posty: 1154 (0/5)
Skąd: Łódź
Auto: 323 BG KL V6
RX-8 Pandem v12
RX-8 RB25DET Neo
RX-8 R3
300ZX Strosek
Viper GTS
Cuda TT
Crossfire SRT6
Corvette C5
E30 325cabrio, E39 523

Postprzez Gość » 28 gru 2007, 02:14

Co jak co ale powyżsża wypowiedzią kolega BORIS86 podsumował dotychczasowe dywagacje – jak dmuchać to z umiarem a posłuży i nie będzie problemu:)

Swoją drogą np ten hgt – 160km z litra a nie było wspomniane o kuciu silnika ciekawe – zwłaszcza,że fiat to dziad :)
Gość
 

Postprzez darekk86 » 28 gru 2007, 02:21

no ten fiat jest cudo! Z zewnatrz zwykly samochod, taki sobie troche ladniejszy fiacik, a pod maska... Naprawde swietnie to wyszlo. Tylko ciekawe jak jest z trakcja, bo podejrzewam ze przy tej mocy na zwyklych oponach raczej nie pojezdzi juz, raczej to tylko walka z przyczepnoscia przy ruszaniu.
Gdyby to byl naped na tyl to jeszcze bylby sens. No ale i tak taki fiacik mi sie podoba :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 gru 2006, 20:58
Posty: 1393
Skąd: Wa-wa/Puławy
Auto: C63 AMG Kombi + Fiat Bravo Psst... + Combo

Postprzez Jacol » 28 gru 2007, 11:03

TEMAT WYDZIELONY Z NASZE MAZDY ŻEBY JUŻ MI NIE ROBIĆ SYFU W TEMACIE :)
Mmm... Przy 3 tysiączkach brzmi jak 50Cent, wygląda jak Pussy Cat Dolls, a jeździ jak The Game na osiemnastu calach... with evil gas from the bottom of hell... buahahaha... n2o
Best ET 1/4: 14.8s (Czaplinek '12) Best RT: 0,123s (Czaplinek '12)

Moja Madzia ;)
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2006, 14:05
Posty: 3459 (1/3)
Skąd: Włocławek, Lubień Kujawski
Auto: MX-3 '91 KL-ZEn
M6 '04 L3

Postprzez mX-MEN » 28 gru 2007, 11:26

Ładnie się zaczyna ten temat :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lis 2005, 13:02
Posty: 1123
Skąd: Koneck
Auto: Xedos 6 KF '94 / B 1600 '83 / Vivaro 1,9DI '03 / Fazer1 '11 /

Postprzez Boris86 » 28 gru 2007, 11:33

Musze powtórzyć posta bo został skasowany w poprzednim topicu a tu nikt go nie wkleił.
Kamil 323 Ehrhardt Motors napisał(a):Swoją drogą np ten hgt – 160km z litra a nie było wspomniane o kuciu silnika ciekawe – zwłaszcza,że fiat to dziad usmiech


Johny-właściciel Bravo na Otomoto napisał(a):cały silnik zakuty i przystosowany pod 400KM.

Wiec czytamy dokładnie ;)
darekk86 napisał(a):bo podejrzewam ze przy tej mocy na zwyklych oponach raczej nie pojezdzi juz, raczej to tylko walka z przyczepnoscia przy ruszaniu.

Johny ogarania auto niesamowice. Za potwierdzenie niech posłużą kille na EVO9, RS4, CL600 czy SL AMG.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 gru 2004, 00:03
Posty: 1154 (0/5)
Skąd: Łódź
Auto: 323 BG KL V6
RX-8 Pandem v12
RX-8 RB25DET Neo
RX-8 R3
300ZX Strosek
Viper GTS
Cuda TT
Crossfire SRT6
Corvette C5
E30 325cabrio, E39 523

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy Tuning i modyfikacje