Strona 8 z 17

PostNapisane: 31 paź 2007, 23:32
przez MadziaForever
Wloty w masce to klasyka..
Troche wsiochy co to se plastkiowe imitacje przyszpachlowują temat popsuły.. no ale właśnie dlatego że to tylko imitacje.

Osłona wbrew pozorom ma sens.. przy normalnej jeździe niemusi ci tyle powietrza zasysać (jak i paliwa) ..jeden guzik przesłona się cofa i ognia <jem>
plan dobry.

PostNapisane: 1 lis 2007, 10:53
przez Gość
Czy ktos z Was zaobserwowal plastikowy pojemink przed lewym przednim kolem-ktory wyglada jak do spryskiwacza? Moze mozna by go wykorzystac jako dolot? wrzucajac tam stozek i dowiercajac wlot w zderzaku?
ps.swoja droga do czego ten pojemnik? do spryskiwaczy swiatel przednich-ktorych przeciez efka nie ma :| ??

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: 1 lis 2007, 11:05
przez promyczek001
a to nie jest wyrownawczy chlodnicy? <lol>

PostNapisane: 1 lis 2007, 11:39
przez Pyton162
rezonator powietrza możesz śmiało wywalić

PostNapisane: 1 lis 2007, 12:27
przez xXx
MadziaForever napisał(a):
Adaś napisał(a):ja się zastanawiam nad doładowaniem dynamicznym, tylko że nie bardzo chcę robić dziurę w zderzaku

to zrób w masce :]
krutszy odcinek dolotu i po prostej.. niesamowite ciśnienie powietrza się tworzy..
cotam półśrodki...


Gdybyś zobaczył auto w tunelu aerodynamicznym to zmieniłbyś zdanie. Największe ciśnienie tworzy się z przodu zderzaka, a na masce wcale nie jest już wysokie. Jednym słowem największe ciśnienie jest w tym miejscu, gdzie fale górna i dolna dzielą się na dwie...

PostNapisane: 1 lis 2007, 12:29
przez ravo
Pati jak zwykle profesjonalny :) mam nadzieje, ze bede mogl sie przejechac z Toba najlepiej dopracowanym klze

PostNapisane: 1 lis 2007, 12:48
przez xXx
Ravo masz to przecież jak w banku, poza tym w kwestii doładowania dynamicznego stoję na razię w miejscu, ale muszę to zrobić na Ryki...

PostNapisane: 1 lis 2007, 13:26
przez Adaś
Hwarang napisał(a):Moze mozna by go wykorzystac jako dolot? wrzucajac tam stozek i dowiercajac wlot w zderzaku?

ja właśnie to wywaliłem i jego miejscu siedzi stożek:)

PostNapisane: 3 lis 2007, 01:27
przez Gość
promyczek001 napisał(a):a to nie jest wyrownawczy chlodnicy?

nie nie! chlodniczy gdzie indziej ;)

Pyton162 napisał(a):rezonator powietrza

?? jak dziala do czego Efce sluzy??

Poczekam na efekty KEEL'a i potem najwyzej tez wywale :P ..nie zebym sepil doswiadczenie innych :D ;)

PostNapisane: 5 lis 2007, 00:13
przez MadziaForever
xXx napisał(a):
Gdybyś zobaczył auto w tunelu aerodynamicznym to zmieniłbyś zdanie. Największe ciśnienie tworzy się z przodu zderzaka, a na masce wcale nie jest już wysokie. Jednym słowem największe ciśnienie jest w tym miejscu, gdzie fale górna i dolna dzielą się na dwie...


Zgoda.. ale wstawiając łapacz w maskę zmieniamy aerodynamikę.. i w tym miejscu powietrze równierz zmienia rotację i nieidzie po masce bez żadnych oporów.. Odwołuję do testów marki Subaru :)
Powietrze po prostej lini dostaje większej akceleracji niż błądzące kolankami po rurach.. To już moja myśl :]
Ps. wiem że na zderzaku jest największy opór.. ale suma sumarum.. :]

PostNapisane: 30 sty 2008, 13:52
przez krolik_1986cz
witam czy ktos moze wie ile kosztuje stozek k&N wraz z dolotem do mazdy 323 f 16. 16v

PostNapisane: 30 sty 2008, 14:07
przez Artiks
KEEL napisał(a):jako dodatek do CAI ...czyli zabezpieczenie silnika przed wodą zasysaną przez stożek
http://www.sportcompactcarweb.com/tech/ ... index.html
co myślicie o takim rozwiązaniu
Ciekawe to, nawet bardzo. Przy zamontowaniu dolotu bezpośredniego ze zderzaka jak znalazł. Do otwartego stożka niekonieczne takie coś, ale do boxa co ma wpięty bezpośrednio dolot wypadałoby.

PostNapisane: 4 lut 2008, 01:25
przez qlesh
xXx, miałeś u siebie chyba airbox, to takie carbonowe, w którym jest zamocowany filtr stożkowy. Nie znam się na tym. Masz to dalej, czy inaczej rozwiązałeś dolot powietrza? A jeżeli nie masz to dlaczego?
Myślę nad czymś takim dla siebie, stożek mam ten co były zamawiane z usa na forum. Możesz coś doradzić?

PostNapisane: 4 lut 2008, 02:11
przez promyczek001
Z tego co wiem to CDA XXXowi sie w Rykach zakleila jakims brudem i chyba pozniej myslal nad zmiana. Ja tak sie zastanawiam czymoj stozek BOMZ jest ok. ostatni go wymylem i naolwilem plynem K&N i stwerdzam ze jest on bardzo ciezki a takze powietrze przez niego slabiutko przechodzi i jak rozumiem moze to miec wplyw na osiagi.

Przyklad wzialem kompresor i pistolet do wydmuchiwania z mala dysza co by dmuchalo mocno. w kompresorze ok 6 atmosfer. Od srodka stozka wale w scianki co by pozbyc sie syfu a po drugiej stronie jakby ledwo co dmuchalo.... czy to oznacza ze ten stozek jest do pupy? Mam wrazenie ze stozek wazy teraz ok 0,4KG?

Jakies sugestie?

PostNapisane: 4 lut 2008, 02:25
przez qlesh
Zastanawiam się w ogóle czy lepiej szukać tego CDA do stożka czy lepiej stożek zamontować bez żadnych osłon. Boję się zalania silnika wodą w czasie deszczu, tak jak to się tu komuś przytrafiło :|
Jak te stożki w ogóle? Daje to coś więcej oprócz dźwięku?
Jak najlepiej rozwiązać dolot żeby nie stracić w stosunku do serii?

PostNapisane: 4 lut 2008, 09:50
przez Pajko
qlesh ja mam nisko u siebie pociagniety dolot i zadnej oslony od dolu i nigdy mi wody nie zassalo musialbys wjechac w taka dziure z woda zeby calego go zakryc zeby pociagnelo wode

PostNapisane: 4 lut 2008, 11:54
przez qlesh
No właśnie chciałbym poznać opinie kogoś kto jeździł i z CDA i bez tego, czy to warto w ogóle zakładać.
xXx, wołam Cię :D

PostNapisane: 4 lut 2008, 14:23
przez qbass
Pajko napisał(a):qlesh ja mam nisko u siebie pociagniety dolot i zadnej oslony od dolu i nigdy mi wody nie zassalo musialbys wjechac w taka dziure z woda zeby calego go zakryc zeby pociagnelo wode

Dokładnie. To za tak silnik załatwiłem, ale to była mała rzeczka a już nie kałuża :P

PostNapisane: 27 lut 2008, 15:06
przez Majlo
A jaki stożek jest lepszy? Zabudowany z jednej strony od góry czy nie? Który jest głośniejszy?

PostNapisane: 27 lut 2008, 17:45
przez Lukas007
Przeczytałem cały ten temat w związku z planem doprowadzenia do CDA zimnego powietrza. Jak wyjechałem z EL-TEC'u, miałem rurę doprowadzającą wystawioną wlotem prosto do kierunku jazdy. Teraz jest przejściowo założona rura, ale nie wiem do końca czy wlot tej (oryginalnej BMC), którą niedługo zamontuje, dać do samego zderzaka pod rejestrację, czy zrobić tylko kołnierz z kwasówki na przegrodzie(silnik-zderzak) i tam nałożyć rurę. Nie ssał by wcale z pod maski, ale i powietrze ze zderzaka nie wpadało by bezpośrednio do airboxa. Jak według Was było by najlepiej?

chiałbym poznać opinie kogoś kto jeździł i z CDA i bez tego


Mam okazję jeździć już jakiś czas na BMC i musze Ci przyznać, że do 4 cylindrowego silnika mazdy jest to chyba najlepsze możliwe rozwiązanie. Wzrost mocy...nie mierzyłem auta oddzielnie po zrobieniu dolotu i wydechu, ale różnica na papierze jest duża, o ile oczywiście hamownia nie wypluła takiego wykresu na jaki miała kaprys. Co ważniejsze (dla nie przynajmniej) dał sporo jeśli chodzi o przyspieszanie i elastyczność (teraz na IV idzie mniej więcej tak jak przed modami na III). Przy czym nie jest zbyt głośny, co na dłuższych trasach staje się z czasem uciążliwe

A jaki stożek jest lepszy? Zabudowany z jednej strony od góry czy nie? Który jest głośniejszy?


Zabudowany jest cichszy, ale nie ssie zimnego powietrza, odkryty daje większe efekty akustyczne, ale raczej mocy nie podwyższy, no chyba, że jest tak jak u Pytona, gdzie odległość stożka od mocno nagrzewających sie elementów silnika, jest na tyle duża, ze można montować odkryty, no ale to są wyjątki.