LPG a turbo
zagazować samochód z Turbo to nie problem ale sztuką jest założenie instalacji turbo, LPG i NOS do Wankla:P
Jednocześnie oczywiście
Jednocześnie oczywiście
Neonixos666 napisał(a):...sztuką jest założenie instalacji turbo, LPG i NOS do Wankla:P
Jednocześnie oczywiście
Słucham?
Gaz ma jedną fajną zaletę, w teorii wyższą liczbę oktanową (słyszałem że 102) więc nie będzie takiej tendencji do stukania jak na benzynie, z kolei nie można zapominać o tym że jesteśmy w polsce i różne rzeczy można zatankować szczególnie do zbiornika z gazem. Masz N/A auto gorzej jedzie i więcej pali, przy turbo mogą spłynąć tłoki.
Stała pod ścianą prężąc kakao
W komorze spalania rzeczywiści ma mniejszą tendencję do stukania, ale za to w dolocie trochę większą

Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Gibsong napisał(a):Masz N/A auto gorzej jedzie i więcej pali
Akurat LPG tak dziwnie się zachowuje że po zatankowaniu syfu nie czuć różnicy w jeździe.
Widać ją dopiero w spalaniu (dużo wyższe).
Mnie FS syfiastego LPG potrafił spalić nawet 26l przy normalnej jeździe. I nie czuło się że ma mniejszą moc – wszystko było ok.
Tak więc to o czym piszesz Gibsong może być niestety zauważone za późno ...
Grzyby napisał(a):Gibsong napisał(a):Masz N/A auto gorzej jedzie i więcej pali
Akurat LPG tak dziwnie się zachowuje że po zatankowaniu syfu nie czuć różnicy w jeździe.
Widać ją dopiero w spalaniu (dużo wyższe).
Mnie FS syfiastego LPG potrafił spalić nawet 26l przy normalnej jeździe. I nie czuło się że ma mniejszą moc – wszystko było ok.
Tak więc to o czym piszesz Gibsong może być niestety zauważone za późno ...
sprobuj wiec zatankowac lpg w niemczech...poczujesz roznice w mocy, ja czulem i to wyraznie..przy tym dodatkowo auto mniej tego gazu spalilo wiec cenowo na to samo wychodzilo..
- Od: 27 sty 2007, 19:50
- Posty: 245
KrystianR napisał(a):sprobuj wiec zatankowac lpg w niemczech
żyjemy w PL i raczej mało kto jeździ tankować auta do Niemiec ....
KrystianR napisał(a):dodatkowo auto mniej tego gazu spalilo
potwierdzasz to o czym piszę – gorszego jakościowo gazu auto spala więcej
A na POLSKIM LPG zrobiłem ponad 150kkm więc wiem o czym piszę
Też trochę przejechałem na Polskim LPG
I jakos nadal śmigam. Saab już ponad 12 tysięcy.
raz jak zatankowałem mazdą syf na jakiejś prywatnej, małej stacji to nie dojechałem do końca zbiornika
zapchał mi sie fitr gazu
ja tam nie czułem różnicy na polskim gazie z dużych koncernów, a niemieckim.
Czy to w spalaniu, czy mocy.
a trochę tam kiedyś jeździłem.
raz jak zatankowałem mazdą syf na jakiejś prywatnej, małej stacji to nie dojechałem do końca zbiornika
zapchał mi sie fitr gazu
ja tam nie czułem różnicy na polskim gazie z dużych koncernów, a niemieckim.
Czy to w spalaniu, czy mocy.
a trochę tam kiedyś jeździłem.
Grzyby napisał(a):żyjemy w PL i raczej mało kto jeździ tankować auta do Niemiec ....
moja wypowiedz sie wiec tez tyczyla tego stwierdzenia:
Grzyby napisał(a):Akurat LPG tak dziwnie się zachowuje że po zatankowaniu syfu nie czuć różnicy w jeździe.
ja sie przekonalem ze jest i roznica w jezdzie..
- Od: 27 sty 2007, 19:50
- Posty: 245
Robi nam się temat czysto gazowy, a on z racji położenia bardziej o innej materii LPG traktuje
Od takich rozważań jest dział LPG 
do OFT. na temat niemieckiego gazu, to... placebo panowie jezeli sie wydaje ze mozna na nim wiecej/lepiej:) niemiecki gaz na 100% nie jest lepszy od naszego, a to z prostej przyczyny, niemieckie przepisy nie dopuszczają innej mieszanki od 40-50%proban 40-50%butan +speciale, natomiast polskie innej od 60%proban 40% butan + minimum specialów. Gaz w niemczech to akurat temat ktory mam na wylot i z teorii i praktyki, nasz lepszy i tanszy.
A do tematu LPG- TURBO... biturbo! +WANKL:)+ 14 warstw brokatu dodam rodzynka z allegro:
http://allegro.pl/item754324684_turbo_u ... olory.html
gratka, okazja jakich mało, widać można:) jest żywy przykład hihih. Sprzedawca to porzadny majsterkowicz poza Fd3S BiT na LPG opanował cytuję: WIATRAK POMPUJĄCY WODĘ ZE STUDNI GŁĘBINOWEJ DO STAWU... no nie źle.
A do tematu LPG- TURBO... biturbo! +WANKL:)+ 14 warstw brokatu dodam rodzynka z allegro:

gratka, okazja jakich mało, widać można:) jest żywy przykład hihih. Sprzedawca to porzadny majsterkowicz poza Fd3S BiT na LPG opanował cytuję: WIATRAK POMPUJĄCY WODĘ ZE STUDNI GŁĘBINOWEJ DO STAWU... no nie źle.
Ostatnio edytowano 1 paź 2009, 15:13 przez Grzesiu, łącznie edytowano 1 raz
trewor napisał(a):do OFT. na temat niemieckiego gazu, to... placebo panowie jezeli sie wydaje ze mozna na nim wiecej/lepiej:)
Podobnie jak z paliwem – zrobiliśmy chcąc-niechcąc ostatnio test – polska ropa vs niemiecka ropa – bez różnicy w osiągach i spalaniu na odcinku po ~1000km na każdym paliwie, droga ta sama
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
trewor napisał(a):A do tematu LPG- TURBO... biturbo! +WANKL:) dodam rodzynka z allegro:http://allegro.pl/item754324684_turbo_u ... olory.html
Boże, ale koleś skrzywdził tą Mazdę
Jak można tak oszpecić takiego klasyka? To powinno być karalne

- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
trewor napisał(a):WANKL
Wankiel.
Widzę że moje prośby odnośnie trzymania się tematu nie bardzo poruszyły świtę. Jeszce trochę i będzie koszowanie.
trewor napisał(a):Pit napisał(a):Wankiel.
wankel. z niemiecka der wankl/wankelmotor obie wersja znajdują się poprawnie wg. Dudena. z polska owszem, ale ten wankel bez "i".
Silnik rotacyjny.
Pit napisał(a):Silnik rotacyjny.
swoja drogą dzisiaj w radio usłyszalem że Skoda emida (nasz duzy slonski salon skody) oferuje sprzedaż octavii z silnikiem VW (turbo benzyna) z instalacją gazową w cenie, ciekawe czy zakladają to oni na miejscu czy jakieś inne kruczki.
Znajomy kupuł Octavie 1,8 t z instalacja gazową w salonie
Samochód przychodzi na PB i dopiero na miejscu u jakiegoś gazownika zakładają LPG.
Przynajmniej tak było w lublinie.
Samochód przychodzi na PB i dopiero na miejscu u jakiegoś gazownika zakładają LPG.
Przynajmniej tak było w lublinie.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje