Dolot Węglarski? Ja podziękuje.
1, 2
To na pewno. Wpada w wibracje
... mam na mysli całe auto, bo teoretycznie lżejsze koło wymaga podniesienia obrotów biegu jałowego o ok. 200-300rpm. Ogólnie koło ma za zadanie kumulowanie drgań harmonicznych silnika, jednym słowem – wytłumia drgania. Jak to jest w realu 
w realu dobrze wyważone koło zamachowe – u mnie jeszcze dodatkowo było wyważone sprzęgło do całości – powoduje brak wibracji. Nie ma czegoś takiego jak nierówna praca – trzyma obroty na 700 pięknie. W sumie wada tylko taka ze Vmax spada troche... ;] pozatym ja sciagnalem ponad 3kg tylko... a widzialem kola ktore maja po 3-4kg – takze mysle ze tam moze troche telepac ;D
:D
- Od: 10 wrz 2008, 08:49
- Posty: 487
- Skąd: Koszalin/Poznan
- Auto: Seat Ibiza ASZ :)
Lucas007... no niby tak, ale sam widziałes wykres jak sie przedstawia na "normalnym" i odelżonym

podobnie jest z kołem
ps wyobraz sobie koło które wazy teoretycznie 100kg
czy ten silnik osiągnałby wtedy 100hp 
Takie moje zdanie, ale moze sie myle
koniec OT
czyli zwiekszajac przepustowosc silnik rozwija wiekszą moc bo ma "lzej",nie ma juz takiego hamulca na wylocie, takprzez wymianę kolektora na 4-2-1 zwiększa się jego przepustowośc względem seryjnego przez co szybciej silnik opróżnia się ze spalin
podobnie jest z kołem
ps wyobraz sobie koło które wazy teoretycznie 100kg
Takie moje zdanie, ale moze sie myle
koniec OT
- Od: 14 kwi 2009, 00:56
- Posty: 362
- Skąd: tu i tam :)
- Auto: mx3
Czy widać różnicę w przyspieszaniu z odelżonym kołem zamachowym? Jakie to są różnice przy przyspieszaniu, np, 0-60mph?
- Od: 20 paź 2009, 21:07
- Posty: 46
- Skąd: ŁÓdź
- Auto: 323f ba, 1.8 16v kat
djArias napisał(a):w realu dobrze wyważone koło zamachowe – u mnie jeszcze dodatkowo było wyważone sprzęgło do całości – powoduje brak wibracji.
Wyważenie samego koła, nawet ze sporzęgłem, nie wiele da. Żeby to było zrobione tak jak należy trzeba wyważać to wszystko razem wałem korbowym, docisk sprzęgła, koło zamachowe, wał korbowy, koło pasowe oraz koło zębate. To wszystko się wyważa skręcone do kupy (jak mi wyważali to nawet zaznaczyli która śruba gdzie ma iść
Ja na lżejszym kole (od SOHC) bez wyważania przejechałem 7000km i przekręciła mi się panewka.
- Od: 12 wrz 2007, 18:42
- Posty: 2015
- Skąd: Sochaczew
- Auto: MG ZS 180 2002r. (kiedyś była Mazda 323F BG 1.8 dohc 168KM)
hopek napisał(a):A dlaczego po zmianie kolektora moc wzrastabo zmniejszają sie opory... tak samo po zastosowaniu lekkiego zamachu.
Ale wymysliles porownianie.... opory na kole zamachowym

Less roof, more fun


Juz niebawem kolejny test na hamowni – Tym razem zamiennik katalizatora by Weglarski vs. Katalizator 100 CPSI (czyli tzw. sportowy) i przy okazji do nam to odpowiedz na pytanie czy wyrzucanie kata to jest dobry pomysl... 
gdyby ktos pytal po co to robie – motywuje mnie dosc niski moment od startu...
Mysle ze wprowadzenie lekkiego "oporu" w wydechu powinno poprawic sytuacje i dodac pare nM tu i tam 
gdyby ktos pytal po co to robie – motywuje mnie dosc niski moment od startu...
:D
- Od: 10 wrz 2008, 08:49
- Posty: 487
- Skąd: Koszalin/Poznan
- Auto: Seat Ibiza ASZ :)
Piotrek323 napisał(a):Czy widać różnicę w przyspieszaniu z odelżonym kołem zamachowym? Jakie to są różnice przy przyspieszaniu, np, 0-60mph?
djArias ?
- Od: 20 paź 2009, 21:07
- Posty: 46
- Skąd: ŁÓdź
- Auto: 323f ba, 1.8 16v kat
Kolo zamachowe daje wzrost mocy na hamowni inercyjnej. Na obciazeniowej bylby przyrost 0 koni. Niemniej jednak przy niskich biegach (a wiec niskie predkosci – niska energia kinetyczna) kolo zamachowe potrafi zabrac baardzo duzo. Kiedys bawilem sie w liczenie energii ruchu obrotowego kola zamachowego i wychodzilo mi ,ze przy predkosci 100km/h i drugim biegu (obroty silnika 7300 na minute) kolo zamachowe posiada kilka % calej energii kinetycznej samochodu. Wiadomo,ze jesli kolo jest lzejsze (i mniejsze, bo w ruchu obrotowym liczy sie nie tylko masa,a jej rozlozenie) , to mniej energii idize na rozpedzenie kola,a wiecej na rozpedzenie samochodu. Niestety lekkie kolo zamachowe traci swoj sens przy predkosciach 150km/h i wiecej, poniewaz samochod posiada coraz to wieksza energie kinetyczna,a kolo zamachowe ma energie kinetyczna zalezna od obrotow silnika.
Reasumujac na 1ym biegu bedzie widac najwieksza roznice po odelzeniu kola. Niestety z reguly mocny samochod i tak nie ma trakcji na 1-ce...wiec ta modyfikacja w zasadzie mija sie z celem. Moze ma sens na kretych torach , gdzie jezdzi sie 40-80km/h i czesto przyspiesza na niskich biegach
Reasumujac na 1ym biegu bedzie widac najwieksza roznice po odelzeniu kola. Niestety z reguly mocny samochod i tak nie ma trakcji na 1-ce...wiec ta modyfikacja w zasadzie mija sie z celem. Moze ma sens na kretych torach , gdzie jezdzi sie 40-80km/h i czesto przyspiesza na niskich biegach
Jutro jade hamować mazde –> wspawałem katalizator 100CPSI wydaje mi sie ze po całej długości wykresu doszło sporo NM bo sie baaardzo elastyczna zrobiła, ale to sie jutro okaże
I przy okazi wrzuce test stożek JACKY vs PIPERCROSS
jak piper przegra to bede mial tanio pipercrossa z olejkiem do sprzedania
ha 

:D
- Od: 10 wrz 2008, 08:49
- Posty: 487
- Skąd: Koszalin/Poznan
- Auto: Seat Ibiza ASZ :)
Nie mam teraz jak wkleic obrazków ale moge powiedzieć że, STOŻEK PIPERCROSS vs STOŻEK JACKY wygrał PIPERCROSS delikatnie ale wygrał, wydech
KATALIZATOR 100CPSI vs ZAMIENNIK KATALIZATOR WĘGLARSKI – ZDEEEECYDOWANIE WYGRAŁ WĘGLARSK.
KATALIZATOR 100CPSI vs ZAMIENNIK KATALIZATOR WĘGLARSKI – ZDEEEECYDOWANIE WYGRAŁ WĘGLARSK.
:D
- Od: 10 wrz 2008, 08:49
- Posty: 487
- Skąd: Koszalin/Poznan
- Auto: Seat Ibiza ASZ :)
to chociaż powiedz jak tam wyniki 
teraz moge wrzucic, pierwszy wykres to wydech pt. zamiennik kata weglarsk drugi to katalizator 100CPSI (niebieski jest weglarski) – wykres MEGA dziwny bo katalizator powinien dodać mocy od spodu takze nie wiem jak to jest mozliwe:

Tutaj jest stożek jacky aluminiowy (niebieski) vs pipercross:

takze chyba najlepszym rozwązaniem będzie założenie zamiennika kata węglarskiego i stożka pipercross i ponowne chamowanie ... nastepne testy chce zrobic z rozna dlugoscia dolotu


Tutaj jest stożek jacky aluminiowy (niebieski) vs pipercross:

takze chyba najlepszym rozwązaniem będzie założenie zamiennika kata węglarskiego i stożka pipercross i ponowne chamowanie ... nastepne testy chce zrobic z rozna dlugoscia dolotu
:D
- Od: 10 wrz 2008, 08:49
- Posty: 487
- Skąd: Koszalin/Poznan
- Auto: Seat Ibiza ASZ :)
Szczerze to dla mnie gra niewarta niczego. Roznica miedzy 137/136 nm to 0,7%. Ciekawe jaka powtarzalnosc pomiarow ma hamownia. Wez pod uwage,ze im dluzej sie jezdzi na hamowni, tym mocniej rozgrzewaja sie opony. Opory toczenia spadaja (wyzsza temp opon, wyzsze cisnienie). Ja nawet bym nie pomyslal,ze to moze miec wplyw, gdyby kolega nie zwrocil mi uwagi. po 3-4 pomiarach w odstepach 2 minutowych opony mialy z 50-60 stopni (naprawde byly cieple).
DJ... jak Ci nie szkoda kasy na te zabawy
jesliby nawet przybyło Ci 5hp to i tak nie odczujesz tego
piszesz ze na nowym kacie lepiej ciągnie a jednak hamownia pokazuje cos innego, nie tędy droga do mocy, to nie huunda... więc moim zdaniem lepiej wez dziewczyne i jedz z nią na wakacje a te rurki zostaw w spokoju 
- Od: 14 kwi 2009, 00:56
- Posty: 362
- Skąd: tu i tam :)
- Auto: mx3
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje