Wycięcie tłumika środkowego-jakie skutki??
Strona 1 z 1
Witam szanownych forumowiczów
otóż zastanawia mnie czy wycinajac środkowy tłumik w Xedosie i zastąpując go taką samą grubą rurą wydechową jaka jest w całym układzie mogę jakos zakłocić lub pogorszyć,pracę silnika(moc,moment obrotowy),czy tylko poprostu bedzie troche głosniej.?
Obecnie mam wywalonego KATA i na jego miejsce zamontowaną strumienicę i jest cisza kompletna.Czy robiąc cos takiego wydech bedzie dużo głosniejszy,czy tylko nieznacznie?
Może ktoś sie bawił w cos takiego wczesniej i podzieli się swoimi spostrzeżeniami.
Dzieki i pozdrawiam
otóż zastanawia mnie czy wycinajac środkowy tłumik w Xedosie i zastąpując go taką samą grubą rurą wydechową jaka jest w całym układzie mogę jakos zakłocić lub pogorszyć,pracę silnika(moc,moment obrotowy),czy tylko poprostu bedzie troche głosniej.?
Obecnie mam wywalonego KATA i na jego miejsce zamontowaną strumienicę i jest cisza kompletna.Czy robiąc cos takiego wydech bedzie dużo głosniejszy,czy tylko nieznacznie?
Może ktoś sie bawił w cos takiego wczesniej i podzieli się swoimi spostrzeżeniami.
Dzieki i pozdrawiam
- Od: 30 lis 2008, 17:39
- Posty: 90
- Skąd: lublin
<object width="320" height="265"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/JXwaiI2-tiM&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/JXwaiI2-tiM&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="320" height="265"></embed></object>
To dźwięk siedząc w środku z zamkniętymi szybami
Wrażenia ludzi na ulicach dodając przy 2500 obr gazu – bezcenne, nie było ch..... na Marysię, żeby w nocy przy takim manewrze wszyscy co byli na chodnikach się nie patrzyli
Do tego oryginalna sylwetka xeda, gleba, duże felgi, zenony i naćpane małolaty same klamki wyrywały... Blowjob gwarantowany na każdej imprezie – jedna, druga, trzecia... kto wie do ilu by doszło.. niestety nigdy się już tego nie dowiem bo babcia mnie obudziła i zapytała "a marchewkę kupiłeś?"...
PS. Po dwóch tygodniach założyłem normalny nowy wydech bosala, bo moja głowa nie wytrzymywała natężeń dźwięków
To dźwięk siedząc w środku z zamkniętymi szybami
Wrażenia ludzi na ulicach dodając przy 2500 obr gazu – bezcenne, nie było ch..... na Marysię, żeby w nocy przy takim manewrze wszyscy co byli na chodnikach się nie patrzyli

PS. Po dwóch tygodniach założyłem normalny nowy wydech bosala, bo moja głowa nie wytrzymywała natężeń dźwięków

f*ck
domi1978 napisał(a):otóż zastanawia mnie czy wycinajac środkowy tłumik w Xedosie i zastąpując go taką samą grubą rurą wydechową jaka jest w całym układzie mogę jakos zakłocić lub pogorszyć,pracę silnika(moc,moment obrotowy),czy tylko poprostu bedzie troche głosniej.?
Bedzie glosniej, wyraznie.
domi1978 napisał(a):Obecnie mam wywalonego KATA i na jego miejsce zamontowaną strumienicę
Zgrzeszyles znacznie. Wywal strumienice, wrzuc nowego kata, nastepnie jak chcesz to wyrzuc srodkowy tlumik, inaczej mozesz nie wytrzymac z takim rykiem.
Less roof, more fun


Mi nie chodzi o wyrywanie kogokolwiek,tylko sam dla siebie lubie słuchac dzwięku silnika szczególnie że to V6,oczywiście puki nie bedzie to duży hałas.Mój stary koncowy tłumik był wymieniony na nowiutki oryginalny tłumik za granica niedawno i auto jest wyciszone do tego stopnia że zamiast szumu opon chciałbym chociaż troszkę posłuchac motoru..
- Od: 30 lis 2008, 17:39
- Posty: 90
- Skąd: lublin
chesz słuchać dziweki silnika zaloz dolot ze stozkiem i nie będziesz potrzebował juz pseudo sportowego wydechu
-
Pyton162
Pyton162 napisał(a):chesz słuchać dziweki silnika zaloz dolot ze stozkiem i nie będziesz potrzebował juz pseudo sportowego wydechu
prawidłowo
U siebie pierwsze co zrobiłem to wpakowałem stożek. Potem wywaliłem kata i wsadziłę strumę i tłumik przelotowy z dodatkową strumą w środku. Podłoga aż się trzęsie
Jedni lubią ciszę a drudzy jak im bucy. Oczywiście na dłusze trasy jest to uciążliwe ale tyle co ja jeżdzę to z domu do pracy i z powrotem i czasem Kraków czy Katowice. Ale przywykłem.
Sam katalizator powoduje to, że wygłusza a dwa spowalnia wylot spalin z komory silnika, nie mówiąc już o chemii jaką hamuje przed wydostaniem się w atmosferę czy spalanie. Więc gdy go wywalimy napewno coś tam się poprawi nieznacznie pod względem kopa naszego auta ale co za tym idzie zwiększy się hałas i spalanie auta.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Sam katalizator powoduje to, że wygłusza a dwa spowalnia wylot spalin z komory silnika, nie mówiąc już o chemii jaką hamuje przed wydostaniem się w atmosferę czy spalanie. Więc gdy go wywalimy napewno coś tam się poprawi nieznacznie pod względem kopa naszego auta ale co za tym idzie zwiększy się hałas i spalanie auta.
Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.
- Od: 4 gru 2009, 15:37
- Posty: 162
- Skąd: Chrzanów
- Auto: Saab 9-3 2.0t Vector
Z tym, że się coś poprawi po wywaleniu kata to bym dyskutował, ale... najlepsze rozwiązanie to katalizator sportowy (z metalowym wkładem), o większej przepustowości. Ja mam taki, PawelMX6 ma taki... obaj z tego co wiem jesteśmy z niego b. zadowoleni. Wywalenie tłumika środkowego zwiększy znacznie hałas, ale tu także nie spodziewał bym się polepszenia dynamiki. Stara i sprawdzona prawda jest taka, że moc w N/A z modyfikacji wydechu pochodzi głównie od kolektora i to tam trzeba sobie szukać brakujących koni. Natomiast dla kogoś kto nie patrzy na osiągi, tylko na dźwięk to niech śmiało wywala z wydechu wszystko ... oprócz samych jego rur. Dźwięk wydechu powinien być dopełnieniem dźwięku silnika (jak to słusznie zauważył Pyton162)... także dobrej klasy stożek który oprócz syku doda także przyjemnego dla ucha, rasowego warkotu, jest najlepszym rozwiązaniem. A sam wydech zostawić lub jedynie delikatnie odetkać (rury 2" lub 2.25" i dwa markowe (!) tłumiki).
Owszem, nie mówię że nie wiadomo jak wzrośnie nam moc czy coś. W minimalnym stopniu jednak coś daje. Tak przynajmniej wyczytałem kiedyś z jakiejś fachowej lektury i odczułem to w swoim aucie.
Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.
- Od: 4 gru 2009, 15:37
- Posty: 162
- Skąd: Chrzanów
- Auto: Saab 9-3 2.0t Vector
joebo82 napisał(a):W minimalnym stopniu jednak coś daje (...) odczułem to w swoim aucie.
Odczuć to można niemyte giry – byłeś na hamowni?
Lukas007, nic dodać, nic ująć – idealne wyjaśnienie
domi1978, u siebie pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem był właśnie zimny dolot powietrza. Nie sam stożek – kompletny dolot. Takie rozwiązanie daje właśnie "ten" dźwięk, którego szukasz.
byłeś na hamowni?
Też chciałem o to pytać...
Odczucia, które w subiektywny sposób dają nam do zrozumienia, że "jest lepiej" wynikają w dużej mierze ze zwiększenia natężenia dźwięku emitowanego przez nasze auto... ufff.
Czyli myślimy, że jak bardziej warczy to lepiej jedzie... błędne rozumowanie
Ja mam dobre porównanie u siebie. Moja GE przyśpiesza całkiem nieźle (9.43 do 60mph), ale jest stosunkowo głośna – efekt jest taki, że po przesiadce z Probe GT F2T, które jedzie co najmniej 2x lepiej (7.68 do 60mph) i jest przy tym 4x cichsze, owo głośniejsze i z pozoru bardziej "sportowe" auto jedynie warczy, a nie jedzie...
Panowie,na hamowni nie byłem ale dzisiaj zaliczyłem trasę 300km i choć pogoda deszczowa to jestem pewny ze z momentem obr.szczególnie na dole jest lepiej.Poczytałem na forum i jedno co mnie dziwi to to że po wywaleniu kata i zastąpieniu go strumienica łuskową dalej mam cisze jak makiem zasiał,przeciez KAT tez robi po części za tłumik...dla mnie to dziwne...A co myslicie o połączeniu struminica łuskowa zamiast Kata i rura zwykła zamiast tłumika środkowego,jak teraz mam 100% ciszę to czy ten t.srodkowy zrobi ryczące auto?
A i jeszcze jedno bo są 2 szkoły dlaczego strumienica zamiast KATA może być gorsza od zwykłej wstawki z rurki???Puki co jesli zauważyłem poprawę ze strumienicą(jak by nie było poleciał zabieracz mocy KAT)to nie chciałbym tego zpowrotem rozbebeszać.
OK SORRY za niedopisanie tego tutaj..
A i jeszcze jedno bo są 2 szkoły dlaczego strumienica zamiast KATA może być gorsza od zwykłej wstawki z rurki???Puki co jesli zauważyłem poprawę ze strumienicą(jak by nie było poleciał zabieracz mocy KAT)to nie chciałbym tego zpowrotem rozbebeszać.
OK SORRY za niedopisanie tego tutaj..
Ostatnio edytowano 9 gru 2009, 22:27 przez domi1978, łącznie edytowano 2 razy
- Od: 30 lis 2008, 17:39
- Posty: 90
- Skąd: lublin
pawelMX6 napisał(a):Odczuć to można niemyte giry – byłeś na hamowni?
Niestety myję się codziennie więc nie poczuję. Takie jest moje odczucie. Być może wykresy i cyferki pokazałyby co innego.
Nie ważne, że masz benzyne we krwi. Ważne abyś w głowie miał olej.
- Od: 4 gru 2009, 15:37
- Posty: 162
- Skąd: Chrzanów
- Auto: Saab 9-3 2.0t Vector
Z punktu widzenia usera seryjnowydechowej MX-6 KL – będziesz miał bardzo głośno w aucie. Z punktu widzenia usera 4' wydechu w FD budowanego do zabawy – będzie cichutko (...) Każdy ma trochę inne kryteria i różnie pozycjonuje pojęcia głośno/cicho.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy Tuning i modyfikacje