Bardzo podobal mi sie post o tym ze jestem pracownikiem albo wlascicielem serwisu, ale nikt sie nie chce zalozyc ? Gdzie te mocne w postach osoby

Nikt nie chce wyjsc na piwo ? – widze ze mocni to wy w pisaniu jestescie.
Nikt nic nie moze swojego napisac bo 3 inteligentow sie znalazlo i bronia caly swiat przed ASO.
Nie uwazam ze kazde ASO jest zaj**iste i nie skreslam wszystkich mniejszych. Moja dyskusja zaczela sie od stwierdzenia, ze szkoda jest jezdzic do innyc warsztatow z reklamacjami i nabijac im kase – skoro mozna w drodze reklamacji skorzystac z bezplatnej naprawy lub robocizny w ASO. – co jest proste i cholernie wygodne. Kazdy chce placic jak naj mniej wiec po co komplikowac ta teze i wydawac
A co do doswiadczenia to proponuje zapytac skad pan "kazio" zna samochody mazda czy VW czy inne ?
Zapytajmy o nowe modele – wielu z tych panow pracowalo wlasnie kiedys w serwisach tam zdobywali niezbedna wiedze o aucie ktora teraz wykorzystuja, dzis nowy samochod jest dla nich zagadka
Ciekawie gdzie ci panowie serwisuja swoje auta na gwarancji?? u siebie ?
Dlatego stare auta moze naprawic kazdy , nawet pan zlota raczka a z powazna sprawa jezdzimy wlasnie do ASO.