Mimo pozytywnych opinii na tym forum, ja nie polecam tego serwisu. Dlaczego?
1. Chciałem oryginalne filtry, ale panowie z Buraczanej powiedzieli, że zastosują tańsze i równie dobre japońskie zamienniki. Owe super zamienniki to śmieci z JC, za ceny oryginałów
2. Zalecono mi wymianę osłony rozrządu (500zł), która jakoby była odpowiedzialna za pękające paski.
(oto komentarz JAKSY: Słuchaj , czy te osły ( przepraszam za wyrażenia ) robiły Tobie ten rozrząd? Uśmieliśmy się z chłopakami ( sorki ) Proponuje wziąć to na piśmie i opublikować w prasie i na forum).
3. Usłyszałem: Półsyntetyczny olej 5W-40 Liqui Moly nie nadaje się do polskich warunków klimatycznych.
4. Regulując zawory nie wymieniono podkładek przelewowych, nawet o nich nie wspomnieli.
5. Zapewniono mnie że klocki hamulcowe zostały niedawno wymienione, zgoda, ale tylko z przodu, te z tyłu maja niewielki żywot przed sobą. Dodam, że poprosiłem o wykonanie przeglądu, tylnych kół pewnie nie zdjęli.
6. Na pytanie jaki olej wlano do skrzyni biegów usłyszałem "mineralny Liqui Moly". Ciekawe, że ta firma nie ma w ofercie mineralnego oleju przekładniowego 75W-90, a taki powinien zostać zastosowany!!
A to na +
Sam rozrząd narazie działa i mam nadzieję, że będzie tak przez 90 tys. km.
Oto korespondencja między mną a JAKSĄ dt. Osłony rozrządu:
JA: Ostatnio w serwisie (Wrocław) dowiedziałem się, ze jedną z przyczyn pękania pasków w DITD była wadliwa osłona rozrządu. Podobno przeprowadzono akcję jej wymiany. Dziwne jest to, ze na forum nikt o tym nie wspomniał (albo nie znalazłem). Ja w swojej mazdzie (GF po liftingu, ale sam początek produkcji) mam osłonę starego typu. W serwisie zalecono mi wymianę osłony, kosztuje ona 500 zł. Czy Ty spotkałeś się z tym problemem? Czy warto wymienić tą osłonę?
Dr JAKSA:Cześć!
Bzdura..........co ma piernik do wiatraka
Co to za Łoś to powiedział?
JA: Podobno nowa osłona na jakieś ząbki, które przytrzymują pasek, gdy odjemnie się gaz. Wtedy pasek się luzuje (przecież jest napinacz !) i w nowej osłonie opiera o te ząbki.
Tak mi powiedzieli na Buraczanej we Wrocławiu. Serwis polecany na tym forum.
Dr JAKSA: Słuchaj , czy te osły ( przepraszam za wyrażenia ) robiły Tobie ten rozrząd? Uśmieliśmy się z chłopakami ( sorki )
Proponuje wziąć to na piśmie i opublikować w prasie i na forum
JA:Dzwoniłem do ASO. Rzeczywiście osłona została lekko zmodyfikowana w trakcie produkcji. Pojawił się jakiś "ząbek". Ale panownie w ASO stwierdzili, że nie ma ona raczej związku z pękającymi paskami. Co ciekawe ostatnio znowu pojawiły się osłony bez ząbka.
Rozumiem, że wy nigdy nie zmieniacie osłon w GF? Tylko pasek i napinacz na ori.
Osłona kosztuje 500 zł więc muszę podjąc decyzję czy ją zmieniać czy nie.
Dr JAKSA: Owszem , zmieniałem osłonę bo jakiś łoś zamontował pasek jak i napinacz nie oryginalny i wszystko się wysypało psując osłony ......i czujnik położenia wału .......ehh, łapy poucinać takim.
Przy okazji chciałem JAKSIE podziękować za odpowiedzi.