aaaaaaaaa, i jeszcze jedno. Co powiecie na Millera po lifcie?
Roczniki już fajniejsze, ale ten przód jakoś do mnie nie przemawia :/
I gdyby ktoś potrzebował części do MILLENII to mam , bo autko idzie w drzazgi.
Pani i Panowie, z bólem serca i głowy stwierdzam że regeneracja turbinki panu Expertowi od turbinek się nie powiodła. Już miałem dosyć eksperymentowania i obstawaniu przy tym że turbo jest OK,a winny silnik. Kupiłem ostatnio Millenie z Millerkiem, potasowałem turbinki i okazało się że DUPA !!!, turb...
Spokojnie, spokojnie. Już kończę składanie. Niestety nie mam za dużo czasu. A po godzince to nie zabawa tylko męczarnia. Myślę że już za tydzień Mazda będzie mruczeć
Gwarancja 6 mies. powiedział że nie ma szans się zje....ć.
Mówił że jest na porcelanowych uszczelniaczach i wogóle jakiś jazdy hehe.
Pojeździmy, zobaczymy.......
WITAM
Kompresorek odebrany Tylko że nie mam czasu go wrzucić, bo jeszcze w tłoki zajrzałem i jakoś tak zostało :/
Mam nadzieje za góra 2-3 tyg. odpalić więc dam znać co kompresor potrafi KOSZT: gość jest w stanie ogarnąć taki kompresor za 2300-2500 zł
Pozdro.
Qurcze cholera wie, ale z tempa ściągania tych uszczelniaczy to chyba płyną w jakiejś łupinie przez morza i oceany. Jak gość to ogarnie temat to się wszystkiego dowiem, a jak nie to do "nakarmię" tą turbinką
A jednak jest lipa W końcu zebrałem się na odwagę z chęcią odebrania kompresora i zadzwoniłem do gościa.
A gość: niemal rozpłakał mi się do fona: że jeszcze czeka na uszczelnienia. Buahahaha
Tak więc czekam i czekam i dam znać
Pozdr.
Ehhh, nie ma tragedii, tylko hehehe, narazie mam na karku moje stare autko Alfa 156 z 2000roku. Przerobiłem ją na alfe po liftingu z 2004 i chwilowo straciłem płynność finansową Nawet nie dzwonie do gościa, bo h.. go strzeli. Myślę że jeszcze z tydzień, dwa.
A istnieje koło Zielonej Góry taki mały zakładzik w którym gość ogarnia Comprexy i Compresory, od Mazd. Sam nie mogłem w to uwierzyć. A gdyby ktoś pytał to leży u nich jedna taka już po regeneracji do sprzedania, tylko ceny nie miał mi kto podać. Normalnie gwarancja na rok i nigdy nie było zwrotów c...
Zaraz jak ustał młyn autem i wszystko się w końcu zatrzymało, po tym jak wysiadłem i zobaczyłem co zostało z Audi, pomyslałem że XEDOSA to pewnie nawet na częśći nie sprzedam. Złapałem latarke, świece na lawete, patrze, a tu XEDOSIK, jakby nigdy nic, spięty pasami, w tej samej pozycji jakiej został ...
A oto co było dalej: Kierowca, który co okazało się w połowie drogi, prawojazdy na lawety ma 2 miesiące :( krzyknął: "Rozjebiemy sie", na co koleś siedzący obok: "nie, nie rozjebiemy sie", kierowca: "rozjebiemy się, trzymajcie się". No i się zaczęło.............. (dodam, że w audi jak i w lawecie by...
Pewnie że kupiona. I nie pepik, tylko kolesia zabralem. I nie za 8300 tylko 8500 bo jeszcze wzmachola zabrałem ;p Ehhh co to była za wyprawa, o drodze powrotnej już nie wspomne. Gość z którym jechaliśmy załadował MILLERA tyłem na lawete (jechaliśmy A6 Avantem). Oczywiście była [tiiit], MEGA deszczow...
WITAM wszystkich Właśnie kończe romoncik XEDOSIKA 9, ktorego sprowadził sobie moj wspolnik Jak tylko zobaczylem to autko to odrazu sie w nim zakochałem i go odkupiłem. Zrobiłem TOTALNY, maxymalny remont silnika od a-z, wsio NEW. Teraz kończe polerowanie i woskowanie (no i moze coś z tym grillem zrob...