Klub MazdaSpeed

proszę o dokładne info na gg lub priv co i jak. ja swą 626 bym wpadł jako forumowicz. jestem z cze-wy. chyba byśmy razem w kilka aut śmigli

mam problem. dziś coś się stało z pedałem hamulca. chodzi mi o to że po odpaleniu mazdy 626 pedał troszkę twardy. przy hamowaniu czuje sie tak jak bym cisnoł hamulec przy wyłączonym aucie. co może być?? pomocy

byłem u mechanika 2 tyg temu i mówił mi że jak by na ciągnioną to by rolki czy coś tędy popsuł. a ktoś mi powiedział że może pasek nie równo chodzić i powoduje to podnoszenie się jakiejś rolki. sam nie wiem co robić. ale jutro będę wiedział. jadę do mechanika. może coś doradzi. pisk już nie samo wit...

ale to chyba nie to. pasek prawie ma 5 miesięcy. a po wymianie mineło ok 1 miecha i znowu piski. może rolki lu coś popsuło się??

MOŻE TAK. ale piszczy i jak dam więcej gazu to zaczyna śmierdzieć gumą

po odpaleniu samochodu mazda 626 GE 2.0 92r jest niemiłosierny pisk. był u mnie już taki pisk od paska wspomagania. a teraz ten pisk jest nawet po chwili jak przestanie go słychać, wystarczy zmienić na wyższy bieg i jest pisk. co to może być??? pomocy

wymień czujnik ciśnienia oleju. aj to samo miałem koszt 30zł

wymień czujnik stanu oleju. koszt naprawy + część 30 zł.

no to wszystko jasne. czeka ci wymiana klocków hamulcowych, a tarcz nie wiem. ja już ten problem przeżyłem i po wymianie ok jest.

najlepiej kup czujnik ciśnienia oleju i wymień. cena czujnika 15-20zł. i wymiana 10zł. zajmie ci to koło 15min. wtedy będziesz miał spokojną głowę. lub jak chcesz sprawdzić czy z czujnika cieknie to pojeździj trochę. Potem od razu na jakiś kanał i zobacz czy na przodzie pod silnikiem nie jest mokro ...

a no tak widziałem. i teraz już niema tej ślicznoty?? szkoda. i właśnie coś takiego co miałeś chcę kupić. pozdrawiam i żałuje że straciłeś ją, i cieszy mnie to że ciebie i żonke uratowała przed śmiercią. cześć

to nie wiem. chciałem pomóc. myślałem że to co też mi się przytrafiło pomoże tobie.

to znaczy co bummmm????!!!! popsuł się?

ja tylko chciałem wiedzieć czy ktoś w mazda 626 cały czas dokłada w remonty i naprawy. ale i tak chyba 626 kupie. teraz mechanik i osoba co się zna na autach pójdzie zemną je kupować

a nie pamiętam. ale chyba ta co przykręcona, bo mechanik jak wymieniał i by mi nie robić dużych kosztów to palnika użył by odzyskać śrubę bo inaczej nie szło jej wyjąć

chodziło mi oto czy wy z 626 macie też problemy non stop. bo nie wiem czy warto jeszcze raz takie same auto kupić i w paść w bagno jeszcze raz

widzę że masz problem taki z jakim męczyłem się 2-3 miesiące. okazało się że to od tulei wahacza przedniego z lewej strony. wymieniłem tuleje wahacza i ok stuków nie było. i nawet te trzęsienie kierownicą znikło

ok. mnie nie chodzi tylko że klocki i amortyzatory wymieniłem 2 razy tylko że w tym czasie dokładam do samochodu bo non stop psuje się. wiem że mazda 626 dobrze utrzymana bez ciągłych napraw będzie długo służyć. moja nie była na czas robiona i dla tego psuje się. a teraz co kupie to za pewnie będzie...

a części może ciut droższe ale sprawdzone. czasem pomiędzy tymi 2 sklepani da się coś znaleźć w dobrej jakości i cenie. jambor sprowadza tylko japońskie części a kamoka to zamienniki ale orginały czasem też bo zamienników nie ma

strona do końca nie działa. i nie sprawdzę. a ty nie pie.... głupot. tylko wejdź i dowiedz się co to za sklepy. jedne z najlepszych w częstochowie