Warszawa Cargo, 18 maja 2002 r.

Na spot przyjechałem o 12.45. Na Cargo stała jakaś grupka Fordów Escortów i obok nich oczywiście Junior. Ponieważ Junior już z nimi zagadał przyłączyłem się mając nadzieję że nasz spot będzie liczniejszy. Zapowiadało się w końcu aż 13 osób. Niestety z niewiadomych powodów część ludzi nie dotarła. Było nas 8 osób: Ja (Zombi), Morder, Carlos, ER, Adam, Michał, Junior i Iza. Michał i Iza dostali oczywiście naklejki klubowe. Wszyscy podziwialiśmy bluzę ERa (niebieska z napisem MAZDA z tyłu), super.Jak zwykle pogadaliśmy, ponarzekaliśmy na tych którym nie udało sie dotrzeć na spotkanie. Może na nastepnym przekroczymy liczbę 10 aut.

Po jakiś 30 minutach znudziło sie nam gadanie (mnie i Morderowi) i pojechaliśmy na prosta się poganiać. Poprzedniego dnia obaj wyczyściliśmy swoje filty sportowe (hehehe) więc jazda. Startował nas Adam. Oczywiście dostałem w dupę jak zwykle ale trochę mniej niż ostatnio. Widac moje przeróbki coś tam dały albo Morda miał zły dzień (raczej to pierwsze). Widząc nasze zmagania podjechał do nas Escort RS 2000 no i ścigał się dwa razy z Morderem. Jak myślicie jaki był wynik? Ciekawym polecam filmy a tym którym się nie chce ściągać lub nie mogą powiem że niestety był remis 1:1. Dalej ścigałem się ja z Adamem dwa razy, jak zwykle 1.8 okazało się wolniejsze od 2.0 FE3. Na wyścig z Adamem dał się jeszcze namówić Carlos no i wygrał. Szkoda że nie było rewanżu. Pozostała część spotowiczów w tym czasie prowadziła gorące dyskusje na parkingu.

Koło 14.10-20 Junior, Michał i Iza zmyli się do domu. A my ponieważ nie mieliśmy jeszcze dość, przenieśliśmy się na sąsiedni placyk w celu odbycia jazdy sprawnościowej (tak to się ponoć fachowo nazywa) czyli slalomu. Przy próbie przenoszenia kolega Morder postarał się o włączenie wszystkich alarmów samochodowych aut zaparkowanych na tamtym placyku. Zaraz potem nadjechali blue meni swoim Poldolotem. Jednak zobaczywszy że nic się nie dzieje odjechali w nieznanym kierunku.

Oczywiście na slalom zaprosiliśmy także kolegów z Escortów. Rywalizacji nigdy dosyć, prawda? Więc ustawiliśmy slalom i każdy wykonał dwa przejazdy z większym i mniejszym skutkiem ( :) ) czasowym. Okazało się że Mazdy nie mają sobie równych przynajmniej tego dnia. Poniżej zamieszczamy czasy wszystkich uczetników slalomu. Należy wziąć pod uwagę że niektórzy jeździli slalom po raz pierwszy. Po slalomie (15.30-40) rozjechaliśmy się zadowoleni i szczęśliwi do domów. Zrobiliśmy sobie jeszcze mały speeding po Żwirki. I to by było na tyle.

Nick Pierwszy czas Drugi czas Karne sekundy Suma
Zombi 14,12 s 14,44 s   28,56 s
Morder 14,44 s 14,30 s   28,74 s
WW LT924 14,15 s 15,14 s   29,29 s
RS 2000 15,50 s 14,40 s   29,90 s
Adam 15,25 s 15,15 s   30,40 s
Carlos 15,27 s 14,90 s 1,00 s 31,17 s
WZT 2208 15,90 s 15,40 s   31,30 s
WB 19197 16,51 s 15,79 s   32,30 s
ER 16,35 s 15,11 s 1,00 s 32,46 s
WBO 5398 15,59 s 16,63 s 1,00 s 33,22 s