Megane Renaultsport 225 Trophy #145/500

Postprzez Paweł » 15 wrz 2014, 01:22

Retrospekcja

Uhm... Niezręczności nie uniknę, ale od czego zacząć, żeby nie było dramatycznie? Jak garstka osób zapewne kojarzy, niedawno pozbyłem się Rx-a. Nie była to decyzja łatwa, bo wraz z nim odjechał fragment mnie. Mazda ta przez kilka lat utrzymywała mnie przy życiu – każdego dnia poprawiając mi humor w drodze do i z korporacji. Nie przesadzę, jeśli powiem, że ma ona ogromny udział w tym, co robię i co w ostatnim czasie zrobiłem. Wiele rzeczy w klubie – jak chociażby pomysł i regulamin pucharu MazdaSpeed Cup – powstały dzięki przypadkowi, który spowodował, że stałem się jej właścicielem. Nie potrafię opisać ile radości sprawiały mi jazda tym anachronicznym autem oraz tłumaczenie współuczestnikom miejskiego ruchu oraz stróżom prawa, co to za marka i że na pewno ma 1,1 litra pojemności ;)... Nic jednak nie trwa wiecznie, a i różne zawirowania losu sprawiają, że nawet z dobrymi rzeczami i przyzwyczajeniami trzeba się czasami pożegnać. Tak właśnie stało się w tym przypadku – po trochu w emocjach, po trochu w chłodnych kalkulacjach. W każdym razie zrobiło się smutno.

Długi weekend, Wrocław

Nic nie zapowiadało, że rodzinna, weekendowa wycieczka do Wrocławia – siedziby viceprezesa klubu – ukróci moją gorycz. Nikt lepiej od ravo nie wie jednak, jak zrobić dobrze mężczyźnie. Poranna sesja we dwóch na gościnnej kozetce, z laptopami na kolanach i tymi samymi objawami klinicznej zapaści wieku średniego, skończyła się, ku "uciesze" dzieci i żon, zmianą programu dnia drugiego i męską wyprawą do Lubina. Przerwę tutaj dygresją, namawiając Was do planowania kupna samochodu w asyście Andrzeja. Nikt tak jak on nie zniechęci Was do zakupu, znajdując w kwadrans wszystkie możliwe wady, jakie obiekt waszych zainteresowań posiada lub mógłby posiadać. Maksymalnie zniechęcony, wiedząc, że auto było całe malowane poza dachem, ale na pewno z przednimi błotnikami oraz tylną klapą, bo czujnik nic na nich nie pokazuje i nie ma znaczenia, że są plastikowe, podejrzewając, że na pewno wciąga olej i że wszystko stuka i puka, postanowiłem – wbrew trzykrotnemu zakazowi przyjaciela – pozbyć się pieniędzy, które zostały mi po maździe. W żałobie wytrzymałem więc prawie tydzień.

"Reno" z Lubina do Wrocławia dotarło w sposób dla siebie standardowy – na lawecie. Pomógł w tym miły sprzedawca, który przy okazji przyznał, że o niedziałającej klimatyzacji wiedział od początku, że auto pochodzi ze szwajcarskiego szrotu, ale że będę z niego zadowolony... Jego słowa w pierwszej chwili trafiły chyba bardziej do moich córek, które od razu doceniły możliwość jednoczesnej przejażdżki z ojcem, co w przypadku Rx-a z oczywistych powodów było niemożliwe.

IMG_20140816_224400.jpg


To był naprawdę udany weekend. Kończąc go, nie skusiłem się na powrót do domu według scenariusza rodzimych handlarzy – na tekturowych "blachach" i śmiesznym ubezpieczeniu. Z godnością praworządnego obywatela i z pełnym zrozumieniem ustanowionych przez decydentów procedur, przejechałem czterysta kilometrów do miejsca zamieszkania, gdzie zakupiłem czerwone tablice, z którymi tego samego dnia wróciłem kolejne czterysta kilometrów, aby móc je przyczepić do samochodu i zrobić nim następne cztery setki w celu otrzymania tablic czarnych. Chcąc jeszcze bardziej uatrakcyjnić ten ekwilibrystyczny obyczaj, podróż z tablicami odbyłem Bombardierem, podziwiając z powietrza to, czego z powodu nieprzewidzianej zmiany planów, nie udało się nam zwiedzić. Wrocław nocą jest piękny...

W taki oto właśnie przypadkowy sposób, otarłem łzy po rozstaniu z Mazdą – miejsca po której zapełnić nie sposób. Odpowiedzialność tę nieplanowanie przeniosłem na auto, które śmiało mogę powiedzieć okazało się lepsze niż wydawało mi się, że będzie. Po opuszczeniu parkingu pod pracą Andrzeja, wróciło do mnie uczucie, które poznałem kilka minut po odebraniu BL MPS-a do klubowych testów. Oczywiście samochody te nie są identyczne i dzieli je nie mniej cech, niż mają wspólnych, ale o tym napiszę później...
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Paweł » 15 wrz 2014, 02:57

Megane Renaultsport 225 Trophy

Nadwozie 3-drzwiowe
Masa własna 1345 kg
Długość 4228 mm
Szerokość 2026 mm
Wysokość 1437 mm
Rozstaw osi 2625 mm
Rozstaw kół 1517/1521 mm (przód/tył)
Pojemność bagażnika 330 l
Pojemność baku 60 l
Zestaw naprawczy zamiast koła zapasowego.

Silnik F4R 774
1998 ccm / 82,7 x 93 mm / 9:1
225 KM @ 5500 rpm
300 Nm @ 3000 rpm (90% @ 2000-6000 rpm)
TD04-14T

Skrzynia biegów ND0 000
6-biegowa
5,530 @ 1. biegu
8,948 @ 2.
12,552 @ 3.
16,529 @ 4.
21,499 @ 5.
25,911 @ 6.

Koła
235/40R18
Felgi Bebop Anthracite 18x8J 5x108 ET68

Układ hamulcowy
Przód:
Zaciski 4-tłoczkowe Brembo
Tarcze wentylowane nawiercane 312 mm

Tył:
Zaciski 1-tłoczkowe Ate
Tarcze nawiercane 300 mm

Bosch 8.0 ABS/EBD
Zwiększona średnica tłoka pompy.
Zlikwidowane wspomaganie nagłego hamowania BAS.
Całkowicie odłączane ESP/ASR.

Zawieszenie
Przód:
Zwrotnica z niezależną osią (independent steering-axis)
Stabilizator

Tył:
Belka skrętna

Układ kierowniczy:
Wspomagany elektrycznie
2,74 obrotu kierownicy
Średnica zawracania 11,25 m

Zmodyfikowany program wspomagania. W stosunku do wersji RS amortyzatory o innej charakterystyce tłumienia, a także krótsze sprężyny Eibach, z ograniczonym skokiem, sztywniejsze o 25% i 77% (przód/tył).

Wyposażenie
– Automatyczne reflektory ksenonowe z funkcją "See Me Home".
– Automatyczna klimatyzacja.
– Półskórzana tapicerka z niebieskimi wstawkami, przeszyciami i niebieskimi pasami bezpieczeństwa.*
– Karbonowe wykończenie konsoli centralnej i uchwytów w drzwiach.*
– Fotele z bocznym podparciem.
– Tempomat.
– Ostrzeganie o nagłym hamowaniu.
– Spojler na klapie.
– Podwójny, chromowany wydech.
– Aluminiowe nakładki na pedały i podstopnica.
– Siedzenie kierowcy w regulacją wysokości i podparcia lędźwiowego.
– Podłokietnik.
– Przednie światła przeciwmgielne.
– Kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach
– Skórzane obszycie kierownicy, dźwigni zmiany biegów i hamulca ręcznego.
– Komputer pokładowy.
– 8 poduszek powietrznych, przednie dwustopniowe, boczne przednie i tylne, kurtyny.
– 2 dodatkowe poduszki w siedziskach przednich siedzeń zapobiegające nurkowaniu.
– Podwójne napinacze pasów bezpieczeństwa.
– Czujniki ciśnienia w oponach.
– Automatyczne wycieraczki.
– System bezkluczykowy (Hands Free).
– Elektrycznie składane lusterka zewnętrzne.
– Fotochromatyczne lusterko wewnętrzne.
– Radio Cabasse Auditorium Tronic 6 CD 4x40 W z pilotem.
– Mocowania ISOFIX z tyłu i na fotelu pasażera.

* wyposażenie charakterystyczne dla limitowanej wersji Trophy.

Foldery reklamowe:


Renaultsport (April 2005).pdf
(4.58 MiB) Pobrane 340 razy

Renaultsport (October 2005).pdf
(1.83 MiB) Pobrane 339 razy
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Paweł » 15 wrz 2014, 02:57

Modyfikacje i dziennik lawetowań

Samochód jest w 100% w specyfikacji fabrycznej. Zgodnie z książką serwisową jeździł nim jeden Szwajcar (do kościoła). Wszystkie osłony, spinki, śrubki i inne dupki są na swoim miejscu. Tak, jak lubię najbardziej :).

Auto miało naprawiane tylne lewe nadkole. Najprawdopodobniej było uderzone (otarte o wózek sklepowy) z lewej i prawej strony. Poza wspomnianym nadkolem i grubszym lakierem dookoła nie widać jednak żadnych śladów napraw blacharskich. Po przygodach z dwoma wcześniejszymi samochodami jestem na to wyczulony, więc z pełną odpowiedzialnością powiedziałbym, że tragedii nie ma (czyt. stan igła, nic nie stuka, nic nie puka) ;).

Pomiar na zlotowej hamowni (Kąkolewo 2014):

Obrazek


Lista płac

170 000 km / wrzesień 2014
  • rozrząd z pompą wody i uszczelniaczem wału Renault OE
  • pasek osprzętu z rolkami i napinaczem Renault OE
  • uszczelniacze półosi Renault OE
  • łożyska przednich kół, łożysko podpory NTN-SNR
  • wymiana olejów silnika i skrzyni, płynu chłodzącego, filtrów, świec
  • regeneracja zwrotnic
  • wsporniki przedniej ramy pomocniczej Renault OE
  • końcówki drążków kierowniczych TRW
  • nabicie klimatyzacji
  • spinki, etc.
  • zbieżność

174 000 km / grudzień 2015
  • głośniki Focal PS 130V
  • subwoofer Focal 25A4
  • procesor dźwięku Pioneer DEQ-9200
  • wzmacniacz K&M KM1005
  • obudowa subwoofera
  • okablowanie car audio, mocowania tweeterów, wygłuszenie, etc.
  • tylna szyba Pilkington OEM

178 000 km / marzec 2015
  • komplet opon Atlas Sport Green
  • wycieraczki Valeo

181 000 km / maj 2015
  • mikrostyki w klamkach HF
  • olej Total 9000 5W40
  • przewody hamulcowe w oplocie HEL
  • płyn hamulcowy Motul RBF 660

184 000 km / sierpień 2015
  • osuszacz klimatyzacji
  • pompka spryskiwacza
  • żarówki, spinki, etc.
  • drążki kierownicze Renault OE
  • klocki hamulcowe przód Ferodo DS Performance (DS2000)
  • olej skrzyni Elf 75W80

186 000 km / wrzesień 2015
  • akumulator Exide/Centra
  • 2 szt. opon Atlas Sport Green
  • ustawienie zbieżności
  • przetkanie odpływu parownika

190 000 km / styczeń 2016
  • komplet felg Renault OE Be Bop
  • komplet opon Continental Wintercontact TS 790

193 000 km / marzec 2016
  • komplet felg Renault OE R26.R
  • lakierowanie zderzaków
  • komplet opon semi-slick Silverstone S-585 mieszanka T5
  • drążek stabilizatora 22 mm Renault OE Scenic II
  • poliuretanowe mocowania silnika Racingflex
  • malowanie felg OE Be Bop / RAL 1003
  • dywaniki 4MAT
  • dekielki felg Renault OE R.S.
  • podświetlenie tablicy rejestracyjnej Renault OE

194 000 km / kwiecień 2016
  • tylne tarcze Renault OE R.S.
  • klocki hamulcowe tył Ferodo Premier
  • płyn hamulcowy Motul RBF 660
  • filtr powietrza Renault OE

200 000 km / listopad 2016
  • wymiana prawej półosi OE
  • olej Total 9000 5W40
  • serwis klimatyzacji
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Paweł » 15 wrz 2014, 03:10

Fotostory

Tymczasowo wrzucam zdjęcia z parkingu salonu, w którym pracuje Andrzej (w tle widać wysoki mur i drut kolczasty, więc bez wątpienia są autentyczne). Mam nadzieję, że kiedyś znudzi mi się jazda i nastąpi dogodniejszy czas na poszukiwania okazji do wypstrykania ciekawszych ujęć. Te były dla ubezpieczyciela. Przepraszam :).

DSCF4194.jpg


DSCF4192.jpg


DSCF4191.jpg


DSCF4198.jpg


DSCF4195.jpg


DSCF4193.jpg
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Paweł » 15 wrz 2014, 03:13

#145/500

DSCF4199.jpg


Moje Mégane Renaultsport 225 Trophy jest 145. egzemplarzem z 500 wyprodukowanych (w tym 341 z kierownicą po lewej stronie). Wszystkie z nich były w tym samym kolorze (F60 – Nimbus), a na liście opcji znajdowały się wyłącznie ksenonowe reflektory i nagłośnienie Cabasse Auditorium Tronic ze zmieniarką CD (swoją drogą wyjątkowo liche).

Ile z nich wciąż jeździ po świecie? Trudno powiedzieć. Nie będę ukrywał, że to także było powodem, dla którego zdecydowałem się na ten samochód – odzyskując chociaż cześć unikalności Rx-a, który był jednym z ostatnich numerów na liście blisko pół miliona sztuk, które trafiły na drogi ;).

Samochód pochodzi z fabryki w Dieppe, gdzie mieści się siedziba marki Alpine (obecnie Renaultsport) – fabrycznego zespołu Renault, przygotowującego wyczynowe wersje cywilnych pojazdów. Z pozostałych fabryk trafiają tam gołe nadwozia, które następnie są ręcznie uzupełniane o zmodyfikowane części. Zakłady te opuszczały takie modele jak: Alpine A110 i A610, Renault 5 Turbo, a także Clio V6 i Megane RS.

alpine-renault-a110-assembly-line-in-color.jpg


6790918701_cfedcd8d06_o.jpg


renaultsport-assembly-line-2.jpg


6790922223_d30c0db5da_o.jpg


6790921923_dabb9335f1_o.jpg


6790920449_5fa76e51c8_o.jpg


6790919331_1aacf1686c_o.jpg
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Bartg » 15 wrz 2014, 08:20

Rozumiem, że czepianie się, iż temat jest w 4 postach i źle nazwany jest nie na miejscu ? :P
Avatar użytkownika
Moderator
CUP 2011 miejsce 3
 
Od: 23 sty 2008, 21:25
Posty: 7803 (21/118)
Skąd: Łódź
Auto: Volvo V50 2.4 '04
EX Premacy FS Sportive '02
EX 323 CBA Z5 '98

Postprzez Wojtek » 15 wrz 2014, 10:31

Niezła maszyna... (a wygląda tak niepozornie) hahaha

ps. chyba nie ma najnowszego zdjęcia... :P
Skoda Rapid Obrazek , Mii FR-line 1.0 Obrazek
byly: Mazda 323 BG, Tribute, M6 GG, M5 CR i M2 DE, SEAT Mii SE 1.0, Seat Toledo NH S 1.2
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
 
Od: 21 gru 2013, 12:44
Posty: 17490 (109/470)
Skąd: UK
Auto: Rapid 1.2 SE-L 110KM
Mii FR-line 1.0 75KM

Postprzez Bartg » 15 wrz 2014, 10:33

Właśnie, obowiązkowe zdjęcie popsutego francuza :P
Avatar użytkownika
Moderator
CUP 2011 miejsce 3
 
Od: 23 sty 2008, 21:25
Posty: 7803 (21/118)
Skąd: Łódź
Auto: Volvo V50 2.4 '04
EX Premacy FS Sportive '02
EX 323 CBA Z5 '98

Postprzez loockas » 15 wrz 2014, 14:35

Ja już Ci pisałem, dla mnie bomba. Zwłaszcza patrząc na cenę w stosunku do właściwości jezdnych i świeżości tej budy. Zaczynam rozważać zmianę ibizy na coś podobnego :)

Z tego co kojarzę po licznych artykułach jest to jedno z lepiej prowadzących się FWD z tego okresu. Już widzę jak na zlotach robisz pogrom na OSie wśród Mazd :P

Paweł napisał(a):Nikt tak jak on nie zniechęci Was do zakupu, znajdując w kwadrans wszystkie możliwe wady, jakie obiekt waszych zainteresowań posiada lub mógłby posiadać.


To jest wstrętny hipokryta i zazdrośnik. Niech się przyzna jak zlewał nasze zdanie na temat malowanego 5x subaru, które kupił :P
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 maja 2007, 23:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez miro62 » 15 wrz 2014, 15:29

Paweł napisał(a):Nikt lepiej od ravo nie wie jednak, jak zrobić dobrze mężczyźnie. Poranna sesja we dwóch na gościnnej kozetce

A jakieś fotki :> ..................................... dobra, żartowałem :P
Obiektywnie, to chyba jeden z lepszych wózków "renówki" <spoko>
Paweł napisał(a):Tył:
Belka skrętna

Nie wiem na ile się poprawiła konstrukcja tej zawiechy, bo ja mam doświadczenie z jedno drążkowymi (w 9, 11, Lagunie) zero problemów, natomiast cztero drążkowe (w 19 D) strzeliły dwa razy :( ................ ale za to jaka była gleba <faja> kosz od zapasu szurał po asfalcie <nie powiem>
Szerokości ;)
miro62
 

Postprzez MariuS » 15 wrz 2014, 15:48

Graty! Mi się podoba <faja> To auto zbierało dużo pozytywnych opinii w testach pośród innych Hot hatch`y <spoko>
Obrazek
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 08:31
Posty: 3498 (5/27)
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06


Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06

Postprzez People_Hate_Me » 15 wrz 2014, 16:52

Gratuluje zakupu :) z zewnątrz wygląda nieźle i widać lekki pazur ale...

Wybacz Pawle, ale po przednim aucie z którego kochałem wnętrze (czerwień wszędzie itd), to wygląda jak jeden wielki plastik fantastik xD

Życze udanego upalania :) bo nie wyobrażam sobie abyś to auto kupił do jazdy 40 na godzine :)
Psssssssssssssst
Moderator
 
Od: 16 lip 2008, 14:26
Posty: 6441 (5/20)
Skąd: Trn
Auto: Mazda MX-6 (GE) 2.0 FS-T 93r
Subaru Impreza (GC) 2.0 Combi

Postprzez kinki » 15 wrz 2014, 20:12

W tym aucie z pewnością czujesz się parę lat młodszy :P
fajne autko <spoko>
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 22:08
Posty: 6076 (447/183)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez loockas » 15 wrz 2014, 20:27

Trzeba przyznać, że to wnętrze, a zwłaszcza ta "drewniana" ramka kompletnie nie pasuje do charakteru tego auta. Podobnie było w Clio Sport od Brii gdzie wsiadając w ogóle nie czuło się, że siedzi się w hothatchu. Na szczęście nie to w tych autach jest najważniejsze :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 maja 2007, 23:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Dominator » 15 wrz 2014, 20:29

W kazdym innym kolorze niz zolty, wyglada jak normalne przecietne zelazko. Jedynie dzieki silnikowi cichociemny szaleniec ;) do poprzedniego rx7 nawet do piet nie dorasta, ale to inne swiaty. Mam nadzieje ze kiedys fundusze Ci plozwola i wrocisz do czegos ze stajni wankla..
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 22:36
Posty: 4908 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez Szyna » 15 wrz 2014, 20:36

Rex był lepszy :P Ale pewnie kryzys wieku średniego Cie dopadł <głaszcze>
No to niech się prowadzi bezawaryjnie ;)
Może jak przewieziesz mnie na prawym to trochę zmienia zdaniem :D
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 20 lut 2008, 20:59
Posty: 3346 (88/158)
Skąd: Krotoszyn
Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG

Postprzez loockas » 15 wrz 2014, 20:53

Różnica między RX'em, a Megane jest kolosalna i tych aut nawet nie ma co porównywać. Dziwię się, że ktoś próbuje :) RX miał wg mnie podstawową wadę – to auto nie nadawało się do niczego poza patrzeniem na nie i przejażdżkę w niedziele na festyn do okolicznej wsi. Na prostej nie jedzie, z resztą szkoda go, na tor podobnie. Na rodzinne wycieczki też się nie nadawał, bo brakowało miejsca. Auto typowe dla fascynata, który potrafi o niego zadbać czasowo i finansowo i ma 3 inne samochody na różne okazje. Paweł powinien posiadać tak naprawdę Megane i RX'a, bo to są dwa różne światy :)

Dominator napisał(a):do poprzedniego rx7 nawet do piet nie dorasta


j/w zależy czego oczekujesz. Jeźeli funu z osiągów i właściwości jezdnych to sorry, ale RX nie dorasta. Do podziwiania faktycznie, to był kiepski wybór :P
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 maja 2007, 23:55
Posty: 10350 (314/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Paweł » 15 wrz 2014, 21:47

Rzeczywiście, byłoby najlepiej, gdybym mógł sobie zostawić Rx-a, skończyć go i podziwiać zamiast patrzeć jak niszczeje, a rodzinę wozić np. MPS-em. Prawda niestety jest oczywista i brutalna. Nie mógłbym sobie na to pozwolić – zaczynając od prozaicznego braku miejsca pod domem, czasu, a na finansach kończąc. Poza tym samochód sprzedał się, zanim zdążyłem się zorientować co zrobiłem.

Dlaczego nie MPS? Choć może na to wyglądać, nie jestem fanatykiem francuskiej motoryzacji, ale podobnie jak w przypadku C5 – Trophy kosztował dokładnie połowę tego, co trzeba wyłożyć za MPS-a... A to przecież dopiero początek różnicy wydatków. Poza tym czysty przypadek, ciekawość nieznanego i silna potrzeba natychmiastowego poprawienia nastroju po lipcowych wydarzeniach... No i pomocna dłoń Andrzeja, bez której poważnie mówiąc, losy potoczyłyby się pewniej inaczej i skończyłbym w jakimś R53 z pomniejszonym kółkiem kompresora lub czymś podobnym ;).

Megane w środku wykonane jest rzeczywiście wyjątkowo nieciekawe i nie ma nic do zaoferowania duszy kierowcy, ale z drugiej strony jego projekt osobiście mi pasuje. Jestem nieskomplikowany i dlatego lubię schematyczne kształty i podziały. Poza tym muszę przyznać, że mimo 170 tys. przebiegu w miarę trzyma się to kupy i nie odpycha. Chwilę po ruszeniu wszystko to traci jednak znaczenie, a pierwsze miejsce zajmuje frajda z jazdy. Kilka osób miało okazję spróbować i teraz poważnie zastanawiam się nad założeniem kółka wyznawców "cup chassis" ;).

miro62 napisał(a):Nie wiem na ile się poprawiła konstrukcja tej zawiechy, bo ja mam doświadczenie z jedno drążkowymi

Tutaj belka skrętna nie oznacza drążków skrętnych, które pewnie masz na myśli. Resorują zwyczajne sprężyny śrubowe. Myk jest tylko taki, że prawe koło z lewym, zamiast stabilizatorem, połączone jest najtańszą w produkcji wypraską ze sprężystej blachy. Nic prostszego nie da się chyba wymyślić. Cud, że to auto w ogóle chce skręcać, bo jak wiadomo... "only wielowahacz" ma prawo to robić ;).

P.S. FB oczywiście było lepsze i przeczuwam, że prawdziwy żal i tęsknota za nim dopiero przyjdą, ale life goes on, no i taki mamy klimat :).

Dopisano 15 wrz 2014 23:03:

Żeby nie być gołosłownym, poniżej typowa wyprawka startowa:

IMG_6282.JPG


Pasek rozrządu, napinacz, rolka prowadząca: 310 zł
Pompa cieczy chłodzącej: 226 zł
Pasek osprzętu z napinaczem: 215 zł
Zaślepki wałków rozrządu (zdejmuje się je do założenia blokady): 30 zł
Uszczelniacze półosi: 103 zł / 2 szt.
Uszczelniacz wału przód: 30 zł
Filtr powietrza: 52 zł
Filtr kabinowy węglowy: 58 zł

To wszystko są ceny części oryginalnych w pudełkach Renault. Przy takich stawkach, aż chce się utrzymywać auto w nienagannym stanie. Nie ma sensu pastwić się nad MMC/MMP i porównywać ich z cennikiem Mazdy, który znam aż za dobrze :(.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Paweł » 17 wrz 2014, 16:31

Mała aktualizacja. Samochód od trzech dni stoi tak:

IMG_6306.JPG


bo nie mogę w pobliskich sklepach dostać kompletu nasadek, którymi mógłbym odkręcić zacisk:

IMG_6302.JPG


Francuzi mają taki fantastyczny zwyczaj, że bez szafy narzędzi do ich aut lepiej nie podchodzić. Nie mówię już nawet o Torx-ach, które jeśli chodzi o pewność działania swoją drogą uważam za rewelacyjne... Widział ktoś pięciokątne nasadki? Ja takie już posiadam :). Teraz czas na imbusy.

W międzyczasie powrócił temat car audio. Wygrzebałem z piwnicy archaiczny procesor dźwięku, który napalony jak szczerbaty na suchary kupiłem chyba siedem lat temu. Miałem go montować w srebrnym C5, potem w Rx-sie, a potem o nim zapomniałem. Przypomniałem sobie o nim dopiero po pierwszym włączeniu radia w Megane. Opcjonalne fabryczne nagłośnienie jest fatalne... 13-centymetrowe głośniki i zintegrowany wzmacniacz wbudowany w radio są możliwe do strawienia tylko przy cichym odsłuchu na postoju.

IMG_6249.JPG


Trochę historii:

IMG_6251.JPG


Pioneer DEQ-9200. Sygnał wejściowy maksimum 500 mV powoduje, że aktualnie sprzęt jest w zasadzie nie do użycia. Poza tym sporo pozmieniało się na rynku, choć ceny za nowe urządzenia jednak wciąż zniechęcają.

Przy okazji mam ciekawy problem z tym procesorem. Być może coś nie tak jest z układem wejścia, bo działa on tylko ze źródłami, z którymi ma wspólną masę. Nie da się więc podłączyć go w prosty sposób do telefonu, czy laptopa. Dziwne, ale może m.in. dlatego ktoś ten sprzęt mi kiedyś sprzedał.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 14:13
Posty: 11057 (564/887)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez rafałmazda » 17 wrz 2014, 22:56

Paweł napisał(a):Samochód od trzech dni stoi tak

dla tej marki to nie jest niespotykany obraz <lol> ale odstawiając stereotypy na bok, fajnie to musi latać :D kolejne auto na zlocie do obejrzenia <spoko> poza tym jestem pod wrażeniem tych pokonanych kilometrów na początku Twojej przygody z Renatą <oczko> bezawaryjności życzę :D
Bayerische Motoren Werke ;)
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 1 mar 2012, 18:49
Posty: 4579 (57/137)
Skąd: Płock
Auto: Jest
E39

Była:

A6 C6 3.0 TDI '09
Mazda3 BK LF
Mazda6 GG RF-5C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

Moderator

Moderatorzy Nasze Mazdy