Nie miłe odgłosy z przedniego zawieszenia
Strona 1 z 1
Siemka , kilka dni wstecz byłem na badaniach technicznych i po testach na szarpaku itp. zauważyłem jakieś a raczej usłyszałem nie miłe odgłosy z lewego przedniego zawieszenia kiedy ruszam autem lub wchodzę w lewy zakręt , co dokładnie jaki elemęt padł możecie coś doradzić Ps, sworznie były wymieniane ...
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Luźna końcówka wydaje taki metaliczny stukot.
A jesli to niemiłe odgłosy (np. takie jak u mnie) to pewnie tuleje wachacza są tak wyrypane że [waaaco?] siedzi już na śrubie. Ja tak mam i odgłosy wydawane przez zawieszenie są naprawdę paskudne.
A jesli to niemiłe odgłosy (np. takie jak u mnie) to pewnie tuleje wachacza są tak wyrypane że [waaaco?] siedzi już na śrubie. Ja tak mam i odgłosy wydawane przez zawieszenie są naprawdę paskudne.
- Od: 11 wrz 2005, 01:09
- Posty: 418
- Skąd: Jasło/Katowice
- Auto: 626 GE 2.0 CRONOS M/T 1994 LPG
Jeśli są rozwalone tuleje wchacza to przy gwałtownym hamowaniu jest uczucie jakby koła delikatnie wchodziły pod samochód.
I tak praktycznie jest ten minimalny luz a raczej oderwanie tulejki metalowej od gumy powoduje to ze auto podnosi sie.
A stukot moze być tez nie tylko z koncówki drązka to łatwo sprawdzic.
Skrecasz koło i ruszasz drazkiem jesli jest luzny bedzie się lekko poruszał.
Ale mnie bardziej wydaje sie ze to bedzie sworzen wachacza.
Tez łatwo to sprawdzic stawiasz auto na kanale i wkładasz łyzke miedzy piaste koła przedniego a koncówke sworznia.Naciskajac do dołu łyżke wyjdzie czy masz luzną cześć czy nie.
To tyle co powinienes i mozesz zrobic sam zanim pojedziesz do goscia jakiegoś.
I tak praktycznie jest ten minimalny luz a raczej oderwanie tulejki metalowej od gumy powoduje to ze auto podnosi sie.
A stukot moze być tez nie tylko z koncówki drązka to łatwo sprawdzic.
Skrecasz koło i ruszasz drazkiem jesli jest luzny bedzie się lekko poruszał.
Ale mnie bardziej wydaje sie ze to bedzie sworzen wachacza.
Tez łatwo to sprawdzic stawiasz auto na kanale i wkładasz łyzke miedzy piaste koła przedniego a koncówke sworznia.Naciskajac do dołu łyżke wyjdzie czy masz luzną cześć czy nie.
To tyle co powinienes i mozesz zrobic sam zanim pojedziesz do goscia jakiegoś.
dcc69 sworznie niestety mam nowe , przejechałem na nich okolo 3 tyś a dzwięki przypominają gmowo metalowe odgłosy , PS. ile może kosztować wymina tulei wachacza ?
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
a ile wymiana
Obecna- Mazda 626 GW 2.0i 16v FS-HP 136KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
Ex.nr.2. – Mazda 626 GE 2.0i 16v FS-DOHC 115KM
Ex.nr.1. – Mazda 626 GD Coupe 2.0i 16v FE-DOHC 148 KM
podepnę się pod temat,
u mnie przy prędkościach około 120-140 słychać terkot z przedniego zawieszenia, zwłaszcza na obciążonym kole (przy dodawaniu gazu) przy odpuszczeniu gazu ustaje, słychać tez go wyraźnie przy długich nierównościach poprzecznych (kiedy autko 'przysiada')
byłem na stacji diagnostycznej i jedyne co znaleźli to jedna poduszka górna amortyzatora lekko luźna, ale powiedzieli że to nie jest przyczyną, na szarpakach i po oględzinach nic nie znaleźli...
macie jakieś pomysły
u mnie przy prędkościach około 120-140 słychać terkot z przedniego zawieszenia, zwłaszcza na obciążonym kole (przy dodawaniu gazu) przy odpuszczeniu gazu ustaje, słychać tez go wyraźnie przy długich nierównościach poprzecznych (kiedy autko 'przysiada')
byłem na stacji diagnostycznej i jedyne co znaleźli to jedna poduszka górna amortyzatora lekko luźna, ale powiedzieli że to nie jest przyczyną, na szarpakach i po oględzinach nic nie znaleźli...
macie jakieś pomysły
w mojej mazdzie w trakcie ruszania silnik kladzie sie na ,,kabine" przenoszac przy tym dziwne odglosy do kabiny. w trakcie jazdy przy raptownym dodaniu gazu takrze slychac dziwne dzwieki, jakby warkot. gdy osiagnie oczekiwana predkosc wszystko ucicha. mam tez problemy identyczne jak barren. moze ktos by wyjasnil o co w tym chodzi? co trzeba by bylo wymienic?
-
aczek38
a ja juz nie mam problemu – autko rozbite –> szkoda całkowita
już wiecie jaki mieliście problem bo chyba mam to samo
"witam mam dziwny problem z pewnym nieprzyjemnym dźwiękiem w przedniej części auta
otóż dobiega dziwny głos z podwozie taki jak bym jechał sama felgą po asfalcie
wszystkie amorki wymienione
łaczniki nowe
ostatnio szczeki i bebny nowe- tarcze i klocki nowe w bagażniku, ale to nie od hamulców
nie wiem gdzie szukać przyczyny
ostatnio jak jechałem równo 60km/h skręcając delikatnie w lewo coś delikatnie chrumchotału z podwozia, w prawo to samo i była cisza
zmyśliłem że któreś łożysko, ale to nie jest tak cały czas
czasem jak jadę po kocich łbach
czasem mam taki dźwięk przy dohamowywaniu przy światłach i ruszaniu, oraz tak jak bym na 5 biegu jechał 10 km/h"
"witam mam dziwny problem z pewnym nieprzyjemnym dźwiękiem w przedniej części auta
otóż dobiega dziwny głos z podwozie taki jak bym jechał sama felgą po asfalcie
wszystkie amorki wymienione
łaczniki nowe
ostatnio szczeki i bebny nowe- tarcze i klocki nowe w bagażniku, ale to nie od hamulców
nie wiem gdzie szukać przyczyny
ostatnio jak jechałem równo 60km/h skręcając delikatnie w lewo coś delikatnie chrumchotału z podwozia, w prawo to samo i była cisza
zmyśliłem że któreś łożysko, ale to nie jest tak cały czas
czasem jak jadę po kocich łbach
czasem mam taki dźwięk przy dohamowywaniu przy światłach i ruszaniu, oraz tak jak bym na 5 biegu jechał 10 km/h"
- Od: 19 sie 2011, 22:48
- Posty: 323
- Skąd: Łódź; Widzew Wschód ; Sacharowa
- Auto: Mazda 6 GG
2.0 benzyna
147KM
po lifcie 2006r
Według mnie oczywiste jest to, że za takie objawy odpowiedzialny jest zużyty przegub, miałem to samo, słychać takie chrupanie wraz ze stukami. U mnie uszkodzony był przegub wewnętrzny. Pamiętajcie jednak jeśli chcecie to zdiagnozować i wyciągnąć przegub z obudowy, to każda kula musi trafić dokładnie w to samo miejsce w którym pracowała przed wyciągnięciem, możecie zaznaczyć sobie białym markerem lub w inny kreatywny sposób, jest to bardzo ważne, żeby kule lub cały krzyżak pracował zawsze w tym samym miejscu w którym rozpoczął prace. Seryjnie mazda stosowała przeguby kulowe, jeśli macie przegub z krzyżakiem tzn. że był wymieniany pozdrawiam, w razie pytań możecie kierować na e-mail qwiatkowski@gmail.com
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6