Zakup Mazdy RX-7

Mazda RX-7 1992–2002 (FD) / 1985–1991 (FC) / 1978–1985 (FB / SA)

Postprzez tobex » 13 mar 2006, 18:47

Witam,

Jest to moj pierwszy post na tym forum i odrazu mam pare pytan :)

Od jakiegos czasu zbieram sie do zakupu RX-7 I lub II generacji.(tak dokladniej, to od 86 roku, gdy dostalem jej model :) ) Troche o niej poczytalem, pare sztuk obejzalem ale nadal mam pare pytan.

1. czy to prawda, ze co ok 100 000km, trzeba zmieniac jakies uszczelki na tloku?
2. jak jest z awaryjnoscia tych samochodow – na co szczegolnie zwracac uwage przy zakupie.
3. Czy warto szukac wersji turbo – jedyne czego sie obawiam, to zwiekszone koszty obslugi
4. jak jest z czesciami do wankla, ew. koszt i problemy z dostepnoscia ?
5. czy w warszawie lub okolicach jest jakis serwis specjalizujacy sie w tych silnikach?


ma to byc drugi samochod w rodzinie, ale wole, by za czesto nie stal w serwisie.
Ostatnio edytowano 6 sie 2014, 05:08 przez Josh, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Połączono tematy
tobex
 

Postprzez Janusz » 27 mar 2006, 22:52

Kilka rad dobrego wujka:
– kup zadbany egzemplarz – na pewno włożysz potem w niego mniej co i tak jest nieuniknione jak w każdym używanym wozie,
– na trwałość silnika nie ma reguł – tu w każdej chwili może się coś stać taki urok wankla– jeden przejedzie 40tyś km i musi wymieniać uszczelniacze, a drugi 200tyś km – wszystko zależy od użytkowania, obsługi i stosowanych materiałów,
– co do wyboru I czy II generacja – wszystko zależy od Twoich preferencji – też miałem taki dylemat, ale generalnie polecam wersje z końca lat produkcji – jeśli I-kę to z lat 84-85 z odświeżonym wnętrzem, a jeśli II-kę to z lat 89-91 turbo ze względu na mocniejszy silnik i lifting wnętrza i innych drobiazgów,
– z dostępnością części nie ma problemów – tu wszystko zależy od kasy, ale ceny normalnie zużywających się części i wymienianych przy obsługach nie są straszne,
– co do kupna wozu z uszkodzonym silnikiem – jeśli za rozsądne pieniądze czemu nie…. Jak zrobisz sobie silnik to poszalejesz na nim aż Ci się znudzi…. ale osobiście to polecam jak na wstępie – mniej kłopotów – więcej zabawy! Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2004, 08:33
Posty: 131
Skąd: Opole
Auto: RX-7 FC TII `91

Postprzez DEVIL » 19 kwi 2006, 21:53

popieram Janusza ,jesli chodzi o awaryjnosc to co uzytkownik to inna opinia u mnie byla wina poprzednich uzytkownikow ktorzy na czas nie dolali oleju i przegrzali tloki no i niestety olej w komorze spalania ,jesli chodzi o wybor wersji to sam decyduj co cie bardziej kreci mnie podoba sie tylko SA i SA2 ma swoj urok
DEVIL
META SYSTEM – AUTOALARMY – GPS -KENWOOD MAGNAT AUDISON HERTZ – MONTAŻ , SPRZEDAŻ
696 442 463
RX 7 SA2 -było , 323 F BG 1992– jest , 626 Cronos 2.0 – jest
Chrysler leBaron 2,2 Tintercooler – jestPontiac TS 3,8 – jest
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 mar 2005, 16:42
Posty: 384
Skąd: Warszawa , Gocław
Auto: Mazda 626GW 2,0FS było Pontiac TS3.8 , Chrysler leBaron2,2T intercooler , Mazda RX7 SA2

Postprzez Gość » 22 lip 2007, 17:39

witam, przeszukalem forum pod wzgledem silnika 13B ale nie wiele znalazlem.
przymierzam sie do swapa i chodzi mi po glowie silnik 13B ale bez turbo.
i stad moje pytanie, jak sprawdzic czy silnik jeszcze pozyje? na co zwracac uwage, jakies wycieki itp ?? zaznaczam ze kupowal bym sam silnik z okablowaniem itp.
dzieki
Gość
 

Postprzez Marco7 » 22 lip 2007, 19:02

O jakim 13B mowisz ? W RX-8 tez jest 13B. Mowiac ogolnikowo nie bralbym 13B z RX-7 FD albo RX-7 drugiej generacji z przebiegiem wiekszym niz 100K.
RX-8 SP Titanium Grey Aero Kit :: Borla :: Greddy Air Diversion Panel :: Agency Power Pulley :: Tokico D-Spec Shocks + Tanabe GF Springs :: Racing Beat Endlinks ::
"A car can be a tool but it can also be so much more. It can be a heart-starter, it can be a drug, it can be a piece of art and it can stir your soul..." J. Clarkson
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2006, 00:08
Posty: 707 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: RX-8

Postprzez Gość » 23 lip 2007, 03:41

chodzi mo o silnik z RX-7 z lat 86-91 czyli z drugiej generacji. wiecej niz 100k km czy mil ??
a co jak byl remontowany i jest to udokumentowane?
dzieki
Gość
 

Postprzez Marco7 » 23 lip 2007, 03:45

Nie mam doswiadczenia, jedyne co slyszalem to ze one wytrzymuja nie wiecej niz 100K mil, potem tylko remont. Nie wiem ile w tym prawdy bo na zywo nie sledzilem zadnego RX-7 do dnia zgonu silnika.
RX-8 SP Titanium Grey Aero Kit :: Borla :: Greddy Air Diversion Panel :: Agency Power Pulley :: Tokico D-Spec Shocks + Tanabe GF Springs :: Racing Beat Endlinks ::
"A car can be a tool but it can also be so much more. It can be a heart-starter, it can be a drug, it can be a piece of art and it can stir your soul..." J. Clarkson
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2006, 00:08
Posty: 707 (0/1)
Skąd: Gdynia
Auto: RX-8

Postprzez brii » 23 lip 2007, 07:48

konrad_rapid – zapytaj gościa o ksywce adre – to specjalista od Wankli wszelkiej maści :)
Jak uzyskasz odpowiedź to dopisz ją tutaj dla potomności
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Janusz » 23 lip 2007, 21:54

Podstawa to sprawdzenie kompresji. Krok pierwszy to sprawdzenie czy silnik uruchamia się bez trudu zarówno zimny jak i rozgrzany. Potem, jeśli trzyma obroty biegu jałowego ok. 750obr/min po rozgrzaniu to już jest lepiej jak dobrze. Jeśli to Ci nie wystarczy to drugim krokiem jest sprawdzenie kompresji specjalnym przyrządem podłączając w miejsce górnej świecy, (ale nie zwykłym testerem, bo poda on tylko jeden parametr) a potrzeba trzech wartości z trzech komór spalania. Przyjmuje się, że minimalne sprężanie to 85psi, silnik prawidłowo eksploatowany ma po ok. 100.000km 95-105psi, nowy po przebudowie nawet ok. 120psi. Przy czym stan ok. 90psi może się utrzymywać dość długo. Jeśli silnik ma dużo poniżej 85psi będzie miał już na starcie problemy z uruchamianiem, oczywiście zakładając, że osprzęt jest ok tzn. świece, przewody, układ paliwowy, elektronika.
Zwykłe wycieki zdarzają się jak w każdym silniku i tym bym się nie przejmował. Gorzej, jeśli są to wycieki „pionowe” tzn. z uszczelnień pomiędzy sekcjami, czyli cylindrami (rotor housings). Sprawdź poza tym czy w płynie chłodzącym nie ma oleju (uszczelniacze wewnętrzne do wymiany) oraz czy w oleju nie widać wody. W obu przypadkach konieczne będzie rozebranie silnika, niekoniecznie od razu, ale tak będzie bezpieczniej i taniej, bo jak się rozsypie w trakcie jazdy przy wyższych prędkościach obrotowych to nie tylko uszczelki i uszczelniacze będą do wymiany, ale też porysowane cylindry i rotory.
Nie ma patentu na trwałość wankla. W niemczech widziałem gościa, który sprzedawał model FC z przebiegiem 275.000km, ale i zdarza się że zejdzie i przy 50.000km (uwaga ten odkurzacz uzależnia <ganja> )
Jeśli mieszkasz w US to masz wiele możliwości. Jest tam całe grono firm sprzedających i regenerujących silniki w oparciu o blok który im dostarczysz lub sprzedają po remoncie, ale musisz oddać swój stary albo zapłacić dodatkowo. Wiele zależy od ceny, bo jeśli kupisz sprawny silnik tanio to i tak dużo nie ryzykujesz a potem możesz go wyremontować lub kupić nowy blok po regeneracji (w zależności co jest zrobione tzn. „najtańsza” wersja to wymiana kompletu uszczelnień i uszczelniaczy, najdroższa to dodatkowo nowe rotory i cylindry).
Generalnie 100.000km nie dyskwalifikuje silnika w żadnym razie bo jego stan zależy od kierowcy i jego troski o samochód. Tym bardziej jeśli ma udokumentowany serwis, a zwłaszcza wymiany oleju!
Powodzenia ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2004, 08:33
Posty: 131
Skąd: Opole
Auto: RX-7 FC TII `91

Postprzez Janusz » 24 lip 2007, 21:07

Co do części to są tanie w US. Sam ściągałem sobie świece. Nie patrząc na instrukcję można przyjąć że 20.000km spokojnie wytrzymają i nie ma co na nich oszczędzać. Na twoim miejscu, jeśli przywozisz silnik do kraju to kup od razu, tzw. Rebuild Kit z całym kompletem uszczelek i uszczelniaczy, koszt to ok. 700-1000$ w zależności od firmy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 cze 2004, 08:33
Posty: 131
Skąd: Opole
Auto: RX-7 FC TII `91

Postprzez lbalec » 10 lis 2010, 13:44

Witam,

noszę się z chęcią zakupu RX7 na wyspach i importem go do naszego kochanego kraju. Auta szukam przez internet i raczej nie będę miał możliwości zobaczenia go przed zakupem – stąd moje pytanie może wydać się nieco wirtualne. Na co zwracać uwagę przeglądając ogłoszenia w sieci i o co męczyć sprzedawców? A także jaki jest próg cenowy modelu w dobrym stanie? Tzn od jakiej kwoty trzeba szukać, żeby liczyć, że auto nie będzie sprawiać problemów? Interesuje mnie wersja bi turbo.

Po drugie – przyszłościowo – czy są w Polsce specjaliści od tych silników? Ile kosztuje eksploatacja takiego samochodu u nas? Czy nie ma problemu z częściami?

Auto będzie używane jako drugie, tylko na weekendowe pojeżdzawki przy dobrej pogodzie ;) No i póki co narazie napewno nie będzie przekładki.

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi
lbalec
 

Postprzez Retro » 10 lis 2010, 20:54

Podstawowe pytanie brzmi, która RX-7 Cię interesuje ?
Rotary Inside
http://www.rxklub.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2008, 08:49
Posty: 929 (1/0)
Skąd: Warszawa
Auto: RX-8 GT

Postprzez lbalec » 10 lis 2010, 22:23

Ano tak oczywiście ;)

Chodzi mi o model FD
lbalec
 

Postprzez Hwarang » 11 lis 2010, 12:34

Witam, chętnie się podepnę pod pytanie – chociaż ja planuje autko sprowadzić z USA i obejrzeć przed zakupem :)
Dodam może od siebie czy jest różnica i jaka w modelach dostępnych w USA a tych na wyspach tak jak kolega planuje zakupić?
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lis 2010, 12:25
Posty: 43
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 323F BA 1.5 '95 DOHC 100KM/143Nm.

Postprzez Pit » 15 lis 2010, 13:42

lbalec napisał(a):bi turbo

Twin Turbo, nie bi... Notabene FD wychodziły tylko jako Twin Turbo. Specjaliści od silników są (a właściwie jest – 668 824 980). Samochód ma odpalać bezproblemowo ciepły, jak i zimny, bez żadnego długiego kręcenia rozrusznikiem. Nie mają puchnąć węże chłodnicy, nie ma ubywać płynu chłodniczego. Nie ma kopcić i ma trzymać moc. Ma jeździć na mineralnym oleju, który ma spalać. Co do różnic w autach z rynku USA i UK, najważniejszą i oczywistą kwestią jest strona, po której auto posiada kierownicę. Druga sprawa, to fakt, że te z rynku brytyjskiego to czyste JDM'y :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 lut 2005, 06:56
Posty: 6414 (0/3)
Skąd: Suburbia
Auto: FD3S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

Moderator

Moderatorzy RX-8 / RX-7