Co wstawic zamiast katalizatora ? GE
1, 2
Wstawiłem w miejsce katalizatora strumienice AVG i jestem wkurzony teraz dzwiekiem wydobywającym sie z Mazdy. Mam jakies buczenia w zakresie ok2000 i 2900 i nawet na postoju slysze wydech:–( Wczesniej mialem zamiast kata jakis tłumik i było super cichutko...
Niestety nie wiem co to był za tłumik...Moze ktoś z Mazdowiczów wie jaki tłumik podchodzi w miejsce kata aby bylo cichutko... Proszę o pomoc w tym temacie. Chce aby Mazda znow byla tak cichutka jak kiedys:–(
A co powiecie także na taki katalizator z allegro firmy bosal http://moto.allegro.pl/item194863381_ka ... szawa.html
Niestety nie wiem co to był za tłumik...Moze ktoś z Mazdowiczów wie jaki tłumik podchodzi w miejsce kata aby bylo cichutko... Proszę o pomoc w tym temacie. Chce aby Mazda znow byla tak cichutka jak kiedys:–(
A co powiecie także na taki katalizator z allegro firmy bosal http://moto.allegro.pl/item194863381_ka ... szawa.html
- Od: 8 maja 2006, 17:12
- Posty: 163
- Skąd: warm.-maz., mazowieckie
- Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)
Redoo napisał(a):przecież są zamienniki kat...
Oczywiście że są inne ...A zamienniki katalizatora do Mazdy? Znam tylko jeden Bosala za....1200zl, inne uniwersalne od 144zl do kilkuset złotych metalowe! Chodzi mi o to aby wydech był cichy...Wstawiłem strumienice AVG i to jest dziadostwo. Może wie ktoś z Mazdowiczów jaki tłumik z innego auta pasuje wielkościa w miejsce katalizatora z Mazdy. Miałem takie rozwiązanie jak kupiłem auto (chyba to był z Renault-tak mówił tłumikarz) i było bardzo cicho zadnych rezonansow itp.
- Od: 8 maja 2006, 17:12
- Posty: 163
- Skąd: warm.-maz., mazowieckie
- Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)
Niczego nie zyskujesz wstawiając tłumik lub nawet rure zamiast katalizatora , wręcz tracisz na mocy i możesz mieć problemy z przeglądem. Takie działanie ma sens jedynie w samochodach wyposarzonych w turbinę, wtedy można zyskać kilka koni. Sumując polecam katalizator. Mazda napewno będzie cicha.
BO PRZYJACIOŁOM SIĘ UFO
- Od: 5 maja 2007, 17:43
- Posty: 25
- Skąd: Jastrzębie Zdrój
- Auto: Mazda 626, 1840 DOHC, HB, '94r
Redoo napisał(a): jutro ci podam cenę takiego zamiennika
OK czekam. Podaj również jego nazwe(firme) i ewentualnie gdzie dostane. Chodzi mi o sprawdzone rozwiązanie w Maździe żeby nie brzęczał itp.
Dość przypadkiem dowiedziałem się że jednak można zdobyć tłumik w miejsce katalizatora który nie powoduje zmian w dźwięku jak np. strumienica AWG. Cena to ok.50-70zł. Jak ktoś jest zainteresowany to można skontaktować się z tą firmą http://www.tlumiki.za.pl/kontakt.html lub bezpośredni z AWG Polonez bo produkują coś takiego. Jest to tłumik absorpcyjny-opis tu http://pl.wikipedia.org/wiki/Tłumik_absorpcyjny
- Od: 8 maja 2006, 17:12
- Posty: 163
- Skąd: warm.-maz., mazowieckie
- Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)
Witam wszystkich
Teraz czas przyszedł na moją Mazdę i jej układ wydechowy. Będę wymieniał cały układ na nowy. Nie chcę wprowadzać żadnych zmian w układzie wydechowym oprócz katalizatora. Zamiast kata chcę wstawić coś tańszego co nie pogorszy pracy silnika i nie spowoduje głośniejszej pracy układu. Co polecacie: 1.zamiast kata tłumik przelotowy 2.zamiast kata wspawać zwykłą rurę??? Czy jak zastąpię czymś z tych rzeczy katalizator to nie stracę na mocy i czy to nie zaszkodzi motorowi;P Napewno nie chcę strumiennicy, gdyż do swojego wcześniejszego samochodu wstawiłem strumienicę i strasznie mi go zamuliło
Teraz czas przyszedł na moją Mazdę i jej układ wydechowy. Będę wymieniał cały układ na nowy. Nie chcę wprowadzać żadnych zmian w układzie wydechowym oprócz katalizatora. Zamiast kata chcę wstawić coś tańszego co nie pogorszy pracy silnika i nie spowoduje głośniejszej pracy układu. Co polecacie: 1.zamiast kata tłumik przelotowy 2.zamiast kata wspawać zwykłą rurę??? Czy jak zastąpię czymś z tych rzeczy katalizator to nie stracę na mocy i czy to nie zaszkodzi motorowi;P Napewno nie chcę strumiennicy, gdyż do swojego wcześniejszego samochodu wstawiłem strumienicę i strasznie mi go zamuliło
- Od: 11 wrz 2008, 16:04
- Posty: 24
- Skąd: Elbląg/warmińsko-mazurskie
- Auto: 626 GE 1.8 16V 1997r
z tego co się kiedyś interesowałem cały układ wydechowy jest skonstruowany tak aby pomagać wyciągać spaliny z cylindrów, więc najlepszym rozwiązaniem jest wymienić kata na kata, druga opcja to tłumik mniej więcej dobrany pojemnością pod kata. Strumienica jest dobra ale jak mamy przystosowaną resztę wydechu, gdyż w strumienicy spaliny są "przyśpieszane" następnie dolatują do tłumika który nie wyrabia i tworzy się fala blokująca następną porcję spalin. Ewentualnie można jeszcze wytłuc starego kata i w środek wspawać rurę ( dobry spawacz da radę ), z wierzchu będzie kat a w środku rura: tanio, diagnosta się nie przyczepi, i nie powinien blokować się układ
- Od: 20 kwi 2008, 12:34
- Posty: 57
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda 626 2.0i 16v GE 94r.
Redoo napisał(a):Nie wspawuj rury bo bedzie ci chodzić jak stara sierra wiem bo sam popełniłem ten błąd najlepiej poszperaj wyszukaj jakiś tani zamiennik i nic innego!
ja sie z tym nie zgodze
mniej wiecej od wakacji mam wspawana stalowa rurke na starych mocowaniach odcietych od kata i jest naprawde cicho
pojemność silnika (cm^2)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
Redoo napisał(a):bucz napisał(a):jest naprawde cicho
:| Napewno nawet jeżeli go przegazujesz?!
tak bylo przez kilka miesiecy na calym zakresie obrotow
wspawana gruba rura stalowa 1,5 cala scianka 4mm na mocowaniach ucietych z kata
w tej chwili mam innaa bajke bo wydech koncowy przepalony
pojemność silnika (cm^2)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
------------------------------------------------- x 200 = IQ posiadacza pojazdu
średnica wydechu (mm) x głośność (dB)
bucz napisał(a):w tej chwili mam innaa bajke bo wydech koncowy przepalony
to pewno u mnie ten hałas jest spowodowany tym ze końcowy mam jakiejś marnej firmy bo pamietam ze zakładałem jakąś podróbę
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
- Od: 29 cze 2004, 12:09
- Posty: 1033
- Skąd: Krakow
- Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.
Ja mam wspawaną rurę bo KAT się rozleciał i auto chodzi bardzo ładnie, co prawda po przegazówce podlatuje hondą ale hałas zbytnio nie wzrósł. Uważam że jest to najtańszy sposób bo każdy tłumikarz i mechanik powie że strumienica nie daje kompletnie NIC Pieniążki wydane na strumienice warto zainwestować choćby w markowe wycieraczki do szyb Tak na marginesie katalizator nie spełnia roli po 200000km więc diagnosta może sobie i nic więcej!
Wstawianie czegoklowiek w miejsce kata to zwykle dziadostwo.Szkoda ze w przeglady mozna obejsc.A te wzrosty mocy to bzdura,napewno na poczatek traci sie troche momentu obr.Uklad musi stawiac pewiem obliczony opor zeby utrzymac odpowiednie cisnienie w cylindrach,a zaprojektowany jest z katem.
- Od: 7 cze 2008, 16:59
- Posty: 165
- Skąd: Ostroleka/Dublin
- Auto: Mazda 323F 1.8GT 99r./Rover 45
Przerabiałem temat u siebie w FS. Miałem popalony katalizator i totalnie zapchany. Pierwszy pomysł to wybicie wkładu ceramicznego. Jak pomyślałem tak zrobiłem i... to była najgorsza możliwa decyzja. Dźwięk bzyczenia był nie do wytrzymania. Od razu powstał nowy plan – katalizator seryjny lub katalizator z wkładem metalicznym. Kupiłem ten drugi i jestem bardzo zadowolony. Znajomy w podobnym aucie przerabiał rurkę zamiast kata i również bzyczało. Kupił strumienicę od El-teca. Bzyczenie ustało całkowicie a cena bardzo przystępna.
Jeszcze taka sprawa – katalizator oprócz tego, że oczyszcza spaliny, pełni rolę komory rozprężnej.
Jeszcze taka sprawa – katalizator oprócz tego, że oczyszcza spaliny, pełni rolę komory rozprężnej.
Jakie miałeś objawy popalonego i zapchanego kata?pawelMX6 napisał(a):Przerabiałem temat u siebie w FS. Miałem popalony katalizator i totalnie zapchany
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Akurat robiłem cały wydech, więc sprawdziłem po prostu jak wygląda w środku. Nie było prawie w ogóle przelotu, miejscami miał stopione elementy.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6