Mazda MX-6 GE KL-DE '92
1, 2
Mazdę kupiłem niedawno. Kolega wysłał mi link do ogloszenia, jak ją zobaczyłem stwierdziłem że musze ją mieć :v kupiłem ją z pod granicy w tomaszowie lubelskim. Wyposażona jest w centralny zamek, szyberdach, el. lusterka, szyby, tempomat który nie działa, i klimatyzacje którą prawdopodobnie wystarczy nabić. Silnik to 2,5 v6 który przy tej masie i kręcąc się do takich obrotów (niecałe 8tys ) potrafi na prawde zaskoczyć.
Modyfikacje wykonane przez poprzedniego właściciela (wszystko bylo robione okolo 2 lata temu)
Sprężyny obniżające, radio peying dotykowe, laminaty, malowanie lakierem perłowym "candy" (na zdjęciach wygląda bardzo ładnie ale w rzeczywistości jest sporo irytujących mankamentów) wydech końcowy zmieniony (nawet nie sprawdzałem jaki) wycięty kat, karbonowy spoiler, zwieśniaczona maska którą doprowadzam do fabrycznego wyglądu
Plany w realizacji
Inne felgi-są (jeszcze tylko założyć opony i pomalować je na inny kolor )
Dystansy- w drodze
poszerzenia z allegro- jeszcze nie zamówione
Trzeba by zmienić sprzęgło bo potrafi się poślizgnąć
Co będzie dalej zobaczymy. Myślę nad gazem ale chyba nie będę tego robił tylko po prostu reaktywuje moją madzie 626 która już przed zakupem mx-6 umarła
Co do stylu tuningu nie wszystkim musi się podobać mi się podoba i bardzo dużo osób tego samochodu zazdrości sporo osób żartuje sobie z niego ale ogólnie mało jest ludzi którzy sie typowo śmieją. Osobiście marzyłem o takim samochodzie i nie myślałem, że jest to do spełnienia no ale trafiła się Klimat jak z need for speed underground 2
Daję zdjęcia i jeśli będzie zainteresowanie tematem będę pisał co się zmieniło
Modyfikacje wykonane przez poprzedniego właściciela (wszystko bylo robione okolo 2 lata temu)
Sprężyny obniżające, radio peying dotykowe, laminaty, malowanie lakierem perłowym "candy" (na zdjęciach wygląda bardzo ładnie ale w rzeczywistości jest sporo irytujących mankamentów) wydech końcowy zmieniony (nawet nie sprawdzałem jaki) wycięty kat, karbonowy spoiler, zwieśniaczona maska którą doprowadzam do fabrycznego wyglądu
Plany w realizacji
Inne felgi-są (jeszcze tylko założyć opony i pomalować je na inny kolor )
Dystansy- w drodze
poszerzenia z allegro- jeszcze nie zamówione
Trzeba by zmienić sprzęgło bo potrafi się poślizgnąć
Co będzie dalej zobaczymy. Myślę nad gazem ale chyba nie będę tego robił tylko po prostu reaktywuje moją madzie 626 która już przed zakupem mx-6 umarła
Co do stylu tuningu nie wszystkim musi się podobać mi się podoba i bardzo dużo osób tego samochodu zazdrości sporo osób żartuje sobie z niego ale ogólnie mało jest ludzi którzy sie typowo śmieją. Osobiście marzyłem o takim samochodzie i nie myślałem, że jest to do spełnienia no ale trafiła się Klimat jak z need for speed underground 2
Daję zdjęcia i jeśli będzie zainteresowanie tematem będę pisał co się zmieniło
- Od: 26 sie 2015, 17:47
- Posty: 18
- Skąd: Radom
- Auto: 626 2.0 comprex 1994
Będziesz przywracał Mazdę do oryginału czy zostanie tak jak jest?
- Od: 30 kwi 2017, 19:35
- Posty: 70
- Skąd: Czarna Białostocka
- Auto: Mada 626 GF USA 2.5v6
Szczerze, mx6 z zadbanym lakierem i ładnym kołem już wygląda obłędnie nic więcej nie potrzeba. Są gusta i gusciki dla mnie wygląda to koszmarnie. Szkoda mi jej, serduszko pęka ale powodzenia życzę w dalszych modach itp... Chyba ja widziałem z rok temu, wystawiona była za chore pieniądze, opis sprzedającego też rozwalił
- Od: 22 kwi 2014, 17:51
- Posty: 1835 (8/18)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 BK 2.0 LF '07 Kintaro True Red
Czy to jest ta która w ogłoszeniu miała filmik kręcony kalkulatorem?
Kolor nawet ciekawy, resztę bym wywalił. Powodzenia w pracach
Kolor nawet ciekawy, resztę bym wywalił. Powodzenia w pracach
- Od: 3 paź 2010, 12:14
- Posty: 271 (56/2)
- Skąd: Milicz/Krotoszyn/Odolanów
- Auto: Mx-3EC B6D 96"
Xedos 6 CA 2.0KF 92"
Tokio Drift jak żywo!
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Styl w jakim zrobione jest auto na pewno "specyficzny". Jeśli Tobie się podoba jest ok. Ja osobiście nie przepadam ale życzę wytrwałości w dążeniu do wymarzonego ideału. Jakiś szersze pomysł masz w głowie czy tylko to co w temacie wypisałeś?
- Od: 24 paź 2013, 19:50
- Posty: 625 (22/14)
- Skąd: SX
- Auto: Mazda 626 GD '91 FE4
Za ile była wcześniej ? bo ja kupiłem za 5tys Co do zmian dobrze by było ją całą od nowa pomalować ale nie myślę na razie o tym bo to za duże koszty i po 2 bardzo dużo roboty. Mi się podoba ten styl zderzaki lampy tył i spoiler na pewno zostaną, jak by mi się nie podobało nie kupił bym jej. Lakier na maske i felgi juz mam (ciemny szary z palety porsche )
Ktoś wie, co może być, że raz odpala mi od "strzała" a raz trzeba pokręcić tak koło 5sek ?
Ktoś wie, co może być, że raz odpala mi od "strzała" a raz trzeba pokręcić tak koło 5sek ?
- Od: 26 sie 2015, 17:47
- Posty: 18
- Skąd: Radom
- Auto: 626 2.0 comprex 1994
Pierwszo to sprawdź czy pompa paliwa dobra u mnie w 2.5 też padła i były podobne objawy. Przed odpaleniem tak tylko cyknij zapłonem (ostatnią pozycją na stacyjce) żeby pompka podniosła ciśnienie w układzie. Poczekaj chwilke przestanie pompa pracować i spróbuj odpalić jak cyknie na strzała znaczy że zaworek zwrotny w pompie padnięty i poprostu paliwo się cofa jak auto dłużej postoi. Raczej to to będzie przyczyną bo jednak auta nie są już nowe co innego może być narazie nie wiem xD
próbowałem tak zrobić i też odpaliła słabo. nie musi długo stać czasem wystarczy 20min i juz trzeba krecic kolo 6sek a czasem po calej nocy odpala na dotyk. bywa tez tak ze zakreci 2 razy zalapie i kreci te pare sek i dopiero odpala
Maska pomalowana. W następnym tygodniu będą felgi i dystansy juz zalozone
Maska pomalowana. W następnym tygodniu będą felgi i dystansy juz zalozone
- Od: 26 sie 2015, 17:47
- Posty: 18
- Skąd: Radom
- Auto: 626 2.0 comprex 1994
Tempomat który nie działa – a gdzie masz sterowanie?
Spójrz na kierownicę...
Druga sprawa – przewód podciśnienia z owego tempomatu – też może być przyczyną cyrków z odpalaniem – sprawdź najpierw czy w ogóle jest podłączony.
I mała rada – tylne lampy: sprawdź czy mają atest, panowie z drogówki lubią zabierać dowody za takie zabawki...
Spójrz na kierownicę...
Druga sprawa – przewód podciśnienia z owego tempomatu – też może być przyczyną cyrków z odpalaniem – sprawdź najpierw czy w ogóle jest podłączony.
I mała rada – tylne lampy: sprawdź czy mają atest, panowie z drogówki lubią zabierać dowody za takie zabawki...
muszę zamówić poszerzenia plastikowe uniwersalne i będę podcinał błotniki żeby nie tarło jak jade sam jest spoko gorzej w 3 osoby myślałem też nad utwardzeniem tyłu (podkładki gumowe między sprężyny) i ciachnięciem 1 zwoja
A i co do pompy to próbowałem zrobić tak jak mówiłeś (adoz) i odpaliła po paru sekundach kręcenia, czyli pompa dobra tak ?
A i co do pompy to próbowałem zrobić tak jak mówiłeś (adoz) i odpaliła po paru sekundach kręcenia, czyli pompa dobra tak ?
- Od: 26 sie 2015, 17:47
- Posty: 18
- Skąd: Radom
- Auto: 626 2.0 comprex 1994
Jak dla mnie to już trochę przeginasz:/ potkniesz budę zgnije i pewnie 2 lata i złom
Uwaga!
Propozycja prawie budżetowa!:
– Sprężyny kup odpowiednie choćby z odzysku!
– Jak będzie 1 cm wyżej to mu nie zaszkodzi a opony nie będą trzeć jak 3 łanie weźmiesz na przewózkę!
– Jak masz rzeźbić to porzeźb zderzaki, progi i wypiernicz tą lotkę!
– Daj dystanse 1,5 cm węższe i będzie gitara!
– Kolor masz właściwy i ciekawy – tego nie zmieniaj!
Tyle z mojej strony.
Propozycja prawie budżetowa!:
– Sprężyny kup odpowiednie choćby z odzysku!
– Jak będzie 1 cm wyżej to mu nie zaszkodzi a opony nie będą trzeć jak 3 łanie weźmiesz na przewózkę!
– Jak masz rzeźbić to porzeźb zderzaki, progi i wypiernicz tą lotkę!
– Daj dystanse 1,5 cm węższe i będzie gitara!
– Kolor masz właściwy i ciekawy – tego nie zmieniaj!
Tyle z mojej strony.
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Jest spoko. Opon nie wytarło i trze tylko przy duzym obciazeniu tył tak czy tak musze utwardzić ale nic poza zdartym lakierem na rancie błotnika sie nie dzieje. Zainwestowałem w takzwany Lepszy Power Gamoniu i wydaje na paliwo ponad 2 razy mniej osiągi są takie same a instalacja jest nowa, zakładana w stagu koszt 3300zl Poszerzenia plastikowe już zamówione i niedawno zrobiłem zimny dolot oraz podłączyłem głośniki tylne pod radio
- Od: 26 sie 2015, 17:47
- Posty: 18
- Skąd: Radom
- Auto: 626 2.0 comprex 1994
Ale powiedz mi co ty chcesz osiągnąć? Jak założysz te flary to to autko będzie już nie do odratowania , Flary można fajnie spasować jakbyś robił spas i miał fajne szerokie koło z naciągiem , lewitujace uniwersalne poszerzenia z tym kołem to będzie tragedia.
Auto widać robione w starym stylu laminaty i inne szity ale nawet można powiedzieć że to trochę taki zabytek z tamtej ery a przynajmniej wyglądem , dołożenie flar rodem z gruza e36 zepsuje to wszystko nieodwracalnie.
Auto widać robione w starym stylu laminaty i inne szity ale nawet można powiedzieć że to trochę taki zabytek z tamtej ery a przynajmniej wyglądem , dołożenie flar rodem z gruza e36 zepsuje to wszystko nieodwracalnie.
- Od: 7 lis 2016, 20:51
- Posty: 85
- Auto: Mazda MX-3 1.8 V6
On się nie odnosi w ogóle do tego co się mu pisze. Nie wiem po co ten wątek założony! Smutne to.
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości