Mazda Xedos 6 CA KL '96 black by Sebo
Tam zaraz zwykły. Twojego opisu wynika iż w dobrym stanie a jak poprzednik się znał i coś jednak faktycznie wymodził dodając parę siwków?
Hamownia!
Hamownia!
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
Chwilę nie pisałem ale w Madzi przez tydzień bardzo dużo zostało zrobione W końcu to mój wóz na codzień i musi działać a przy tym cieszyć moje oko
Niedługo przyjdzie do mnie paczuszka z białymi lampami, chromowanymi klamkami i innymi gratami. Oprócz tego oddałem lotkę do malowania, wpadnie też poliftowy znaczek Mazdy na tył.
Założony został nowy rozrząd Dayco, pompa wody Dolz oraz zmienione zużyte łożyska rolek – teraz nie słychać, że silnik chodzi. Nie będę nawet pisał co się okazało po zdjęciu pokrywy rozrządu ale jestem zniesmaczony
Wpadły dywaniki beżowe
Wnętrze
Wpadło wreszcie radyjko z mojego poprzedniego samochodu. Myślałem nad car audio ale powiem szczerze, że i tak już jest mało miejsca przez zapasówkę w bagażniku więc nie wiem czy nad tym nie poprzestanę bo całkiem dobrze to gra
Wczoraj zabrałem się też za malowanie chromowanych ramek. Nie rozbierałem jeszcze boczków i bałem się tego robić więc zdecydowałem się na oklejanie Całe 2.5 godziny roboty żeby potem w 15 minut to wszystko ściągnąć
noc mnie zastała
I efekt finalny rameczek pomalowanych na czarno
i wreszcie najważniejszy mod z dzisiaj podwójny wydech końcówki Ulter n1-57L i P
Wreszcie to mruczy tak jak powinno
Niedługo przyjdzie do mnie paczuszka z białymi lampami, chromowanymi klamkami i innymi gratami. Oprócz tego oddałem lotkę do malowania, wpadnie też poliftowy znaczek Mazdy na tył.
Założony został nowy rozrząd Dayco, pompa wody Dolz oraz zmienione zużyte łożyska rolek – teraz nie słychać, że silnik chodzi. Nie będę nawet pisał co się okazało po zdjęciu pokrywy rozrządu ale jestem zniesmaczony
Wpadły dywaniki beżowe
Wnętrze
Wpadło wreszcie radyjko z mojego poprzedniego samochodu. Myślałem nad car audio ale powiem szczerze, że i tak już jest mało miejsca przez zapasówkę w bagażniku więc nie wiem czy nad tym nie poprzestanę bo całkiem dobrze to gra
Wczoraj zabrałem się też za malowanie chromowanych ramek. Nie rozbierałem jeszcze boczków i bałem się tego robić więc zdecydowałem się na oklejanie Całe 2.5 godziny roboty żeby potem w 15 minut to wszystko ściągnąć
noc mnie zastała
I efekt finalny rameczek pomalowanych na czarno
i wreszcie najważniejszy mod z dzisiaj podwójny wydech końcówki Ulter n1-57L i P
Wreszcie to mruczy tak jak powinno
Ostatnio edytowano 26 maja 2018, 00:28 przez s3bo, łącznie edytowano 1 raz
Nie jestem przekonany (to tylko moje widzimisię!) do czarnych ramek.
Jak spoglądam to teraz góra wygląda jak od Alfy a moim zdaniem pewne detale jednak decydują o sylwetce i całym "dizajnie"!
To coś jak u Matthew90 z listwami bocznymi: biliśmy się z myślami ale w końcu rzecz przeszła do porządku dziennego
p.s. Zdjęcie oklejonego Xeda...
Jak spoglądam to teraz góra wygląda jak od Alfy a moim zdaniem pewne detale jednak decydują o sylwetce i całym "dizajnie"!
To coś jak u Matthew90 z listwami bocznymi: biliśmy się z myślami ale w końcu rzecz przeszła do porządku dziennego
p.s. Zdjęcie oklejonego Xeda...
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
KUZAJ napisał(a):No to teraz coś z zawieszeniem podziałaj.
W kolejności takie plany
– lotka
– korekta lakieru
– gleba
Tylko zastanawiam się jakie kupić sprężyny żeby dało się jakoś jeździć
Fajny Xedos, zwłaszcza mi się podoba ten podwójny wydech. Będę musiał pomyśleć nad czymś takim u siebie...
Ja w swojej 626 mam sprężyny FK, jest trochę sztywniej, ale da się normalnie jeździć...
s3bo napisał(a):Tylko zastanawiam się jakie kupić sprężyny żeby dało się jakoś jeździć
Ja w swojej 626 mam sprężyny FK, jest trochę sztywniej, ale da się normalnie jeździć...
- Od: 30 kwi 2017, 19:35
- Posty: 70
- Skąd: Czarna Białostocka
- Auto: Mada 626 GF USA 2.5v6
Dzisiaj przyszła do mnie paczka z klamkami chromowanymi – thx maliniak oraz paczka z lampami przed liftingiem, znaczkiem nowym i innymi różnymi gratami będę również pracował nad oświetleniem przycisków i zegarów.
EDIT 29.05.2018
Powalczyłem coś z podświetleniem ale szału nie ma na razie zrobione zegary, włącznik tempomatu i przeciwmgielnych oraz nawiewy szyb. Najgorzej idzie z panelem klimy, będę chyba musiał pomyśleć nad jakimś paskiem bo diody dają nierównomierne światło
Zająłem się też drzwiami kierowcy bo boczek już dosłownie odpadał i ciężko było zamykać drzwi. Przy okazji wpadła chromowana klameczka bardzo cieszy oko
EDIT 29.05.2018
Powalczyłem coś z podświetleniem ale szału nie ma na razie zrobione zegary, włącznik tempomatu i przeciwmgielnych oraz nawiewy szyb. Najgorzej idzie z panelem klimy, będę chyba musiał pomyśleć nad jakimś paskiem bo diody dają nierównomierne światło
Zająłem się też drzwiami kierowcy bo boczek już dosłownie odpadał i ciężko było zamykać drzwi. Przy okazji wpadła chromowana klameczka bardzo cieszy oko
W Xedziku cały czas coś się dzieje, został założony fabryczny dolot (zamiast stożka), założony filtr powietrza Knecht oraz wymienione świece na NGK. Spalanie oleju wyniosło na 7000km po wymianie około 300ml także praktycznie nic. Dzisiaj skusiłem się na hamownię ale wynik niestety okazał się smutny Jedyny plus, że na gazie ma bardzo podobne parametry. W czym może tkwić problem? Czy jest gdzieś ktoś w okolicy Krakowa kto ogarnia temat i mógłbym do niego podjechać aby sprawdził auto i zobaczył co może być nie tak?
Virsy sprawne? bo coś dziwny skok jest na wykresie przy 6,5tyś a wcześniej wypłaszczenie też dziwne.
Na obu paliwach jest tak samo czyli to nie problem z zasilaniem, problem jest przy ponad 5tyś, na początek sprawdził bym zapłon, czyli świece przewody.
Neonixos666 napisał(a):Na obu paliwach jest tak samo czyli to nie problem z zasilaniem, problem jest przy ponad 5tyś, na początek sprawdził bym zapłon, czyli świece przewody.
Nowe świece, kable i palec i żadnej poprawy..
To co ja widzę na wykresie zwaliłbym tylko i wyłącznie na sterowanie, czyli ECU. Dobierz się do niego rozkręć zobacz co ktoś tam namącił ew podmień na inny od Kfa.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 19:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
Jak tam stan przewodów podciśnieniowych oraz powietrza między filtrem a przepustnicą?
Ma katalizator?
Ma katalizator?
Nie żyje się po to aby pracować!
_____Pracuje się po to żeby żyć.
_____Pracuje się po to żeby żyć.
jurand napisał(a):Jak tam stan przewodów podciśnieniowych oraz powietrza między filtrem a przepustnicą?
Ma katalizator?
Ma kata. Podcisnienia są podpięte ok ale być może powymieniam wężyki i sprawdzę wydech czy nie jest przytkany. Jak będę miał manometr to zmierzę też kompresję
EDIT 18.06.2018
Rozmawiałem z poprzednim właścicielem i podobno było coś dłubane w ECU oraz był przestawiony jeden wałek (który już został prawidłowo ustawiony po zmianie rozrządu). Także jakiś punkt zaczepienia jest
EDIT 21.06.2018
mini spot z Setritusem
Jakiś czas temu wleciała lotka. Oprócz tego Madzia dzisiaj przeszła amatorską kosmetykę szampon + polerka ręczna + wosk. 5 godzin roboty. Efekt zadowalający
EDIT 24.07
Wymienione 2x sondy na NGK NTK OZA744-EE1. Skasowałem błędy i przejechałem z Bochni do Krakowa –> błędy 15,17 i 23 zniknęły. Pozostały jeszcze błędy EGRu – 16 i 28 z którymi powalczę w swoim czasie
EDIT 24.07
Wymienione 2x sondy na NGK NTK OZA744-EE1. Skasowałem błędy i przejechałem z Bochni do Krakowa –> błędy 15,17 i 23 zniknęły. Pozostały jeszcze błędy EGRu – 16 i 28 z którymi powalczę w swoim czasie
Wczoraj został poprawiony zapłon. Okazało się, że był na ustawiony na 14 stopni troszkę się Madzi poprawiło zbieranie. W międzyczasie została też przeczyszczona przepustnica. Dzisiaj zakończyłem konstrukcję CAI – piękne brzmienie! Jeszcze tylko myślę nad dodaniem rurki przez którą będzie wlatywało powietrze na stożek. Podziękowania za wskazówki dla Risto i Setritus.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości