Mazda6 GH LF-DE '09 Dynamic FS5A-EL
Rysa na razie zostaje. Nie kłuje mnie w oczy aż tak, bo jest od strony pasażera... A jak lakierować to z maską, przednim zderzakiem... Robi się trochę dużo
W sobotę minął rok od zakupu.
Przejechałem 48483 km. Średnie spalanie LPG to 8,83 l / 100 km. Wydałem 286 PLN na bezdotyki
0 mandatów, 0 punktów karnych, 0 holowań, 0 usterek. Jedyna naprawa dotyczyła przerwanego przewodu maty grzewczej fotela kierowcy, ale auto kupiłem już z tym mankamentem. Naprawa kosztowała 0 PLN. Nieźle, jak na auto z nalotem prawie 200 kkm. I chyba normalnie, jak na GH. Wydatków trochę było, ale ich lwią część pochłonął zakup drugiego kompletu felg, opon zimowych, instalacji LPG.
Z auta jestem bardzo zadowolony i chyba nie mogłem lepiej wybrać i trafić. Czasem trzeba być upartym i nie spuszczać z tonu jeśli chodzi o wymagania przy zakupie. Auto idealnie spełnia wymagania odnośnie funkcjonalności (nadwozie typu kombi), wyglądu (pakiet Dynamic), rozsądku (silnik).
W sobotę minął rok od zakupu.
Przejechałem 48483 km. Średnie spalanie LPG to 8,83 l / 100 km. Wydałem 286 PLN na bezdotyki
0 mandatów, 0 punktów karnych, 0 holowań, 0 usterek. Jedyna naprawa dotyczyła przerwanego przewodu maty grzewczej fotela kierowcy, ale auto kupiłem już z tym mankamentem. Naprawa kosztowała 0 PLN. Nieźle, jak na auto z nalotem prawie 200 kkm. I chyba normalnie, jak na GH. Wydatków trochę było, ale ich lwią część pochłonął zakup drugiego kompletu felg, opon zimowych, instalacji LPG.
Z auta jestem bardzo zadowolony i chyba nie mogłem lepiej wybrać i trafić. Czasem trzeba być upartym i nie spuszczać z tonu jeśli chodzi o wymagania przy zakupie. Auto idealnie spełnia wymagania odnośnie funkcjonalności (nadwozie typu kombi), wyglądu (pakiet Dynamic), rozsądku (silnik).
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
wumpscut napisał(a): Wydałem 286 PLN na bezdotyki
.
Aż boje się pomyśleć ile ja w takim razie wydaje na mycia skoro u Ciebie wynosi to tyle Śmiem twierdzić ze jedna lub dwie myjnie to utrzymuję
-
makmarc
Odkurzę wątek.
Na pisanie oczywistych rzeczy typu zaliczone badanie techniczne szkoda klawiatury ale uzupełnię nieco historię auta.
W wakacje 6-stka zawiozła moją rodzinę szczęśliwie do Międzygórza. Nadwozie kombi bardzo się sprawdziło, jak to zwykle bywa podczas wakacyjnych wyjazdów z dzieckiem.
7 sierpnia przy przebiegu 195632 km byłem na planowanym serwisie instalacji LPG. Wszystko gra.
16 sierpnia przy przebiegu 197145 km został wymieniony olej i jego filtr – oczywiście ori. Kolejna wymiana przy 215 tys. No, może 217 ;–)
W międzyczasie zrobiłem sobie zapas oleju i filtrów i mam na kolejne dwie wymiany.
Filtr powietrza i przeciwpyłkowy zmienię pewnie na koniec września. Poza tym Mazda jeździ, jeździ tak jak w dniu zakupu, niestety raczej wciąż na tej samej trasie, chociaż zawiozła mnie też ostatnio na 3 wyścigi kolarskie. Brak niestety czasu na jakiekolwiek mody czy ulepszenia auta. Pomysły są, umiejętności do realizacji są, czasu nie ma i wątpię, żeby to się szybko zmieniło. Inne hobby skutecznie wyparło dłubanie przy aucie.
No i całkiem niedawno, jakieś 1,5 tys. km temu wpadł taki przebieg:
Plany? Jeździć. Chyba tylko tyle, bo nawet już pogodziłem się z faktem, że w tym roku nie nawoskuję jej na zimę, pewnie nawet zimówek nie zrobię (olaboga). Przymierzam się tylko do wymiany żarników, bo są pewnie jeszcze fabryczne, a więc stare.
Na pisanie oczywistych rzeczy typu zaliczone badanie techniczne szkoda klawiatury ale uzupełnię nieco historię auta.
W wakacje 6-stka zawiozła moją rodzinę szczęśliwie do Międzygórza. Nadwozie kombi bardzo się sprawdziło, jak to zwykle bywa podczas wakacyjnych wyjazdów z dzieckiem.
7 sierpnia przy przebiegu 195632 km byłem na planowanym serwisie instalacji LPG. Wszystko gra.
16 sierpnia przy przebiegu 197145 km został wymieniony olej i jego filtr – oczywiście ori. Kolejna wymiana przy 215 tys. No, może 217 ;–)
W międzyczasie zrobiłem sobie zapas oleju i filtrów i mam na kolejne dwie wymiany.
Filtr powietrza i przeciwpyłkowy zmienię pewnie na koniec września. Poza tym Mazda jeździ, jeździ tak jak w dniu zakupu, niestety raczej wciąż na tej samej trasie, chociaż zawiozła mnie też ostatnio na 3 wyścigi kolarskie. Brak niestety czasu na jakiekolwiek mody czy ulepszenia auta. Pomysły są, umiejętności do realizacji są, czasu nie ma i wątpię, żeby to się szybko zmieniło. Inne hobby skutecznie wyparło dłubanie przy aucie.
No i całkiem niedawno, jakieś 1,5 tys. km temu wpadł taki przebieg:
Plany? Jeździć. Chyba tylko tyle, bo nawet już pogodziłem się z faktem, że w tym roku nie nawoskuję jej na zimę, pewnie nawet zimówek nie zrobię (olaboga). Przymierzam się tylko do wymiany żarników, bo są pewnie jeszcze fabryczne, a więc stare.
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
Wymieniłem dzisiaj żarniki w biksenonach. Wpadły M-TECHy 4300k, które nabyłem od kolegi za bezcen. Podmianka ma na celu zweryfikowanie tezy o tym, że żarniki które miałem do tej pory są mocno wypalone. I rzeczywiście, bańka okopcona od środka. Zobaczymy jak będzie na M-TECHach, jeśli zauważę poprawę, to – w zależności od jej skali – przemyślę zakup jakichś porządnych żarników. Pierwszy krótki test oceniam pozytywnie, reflektory odżyły. Pełen obraz będę miał po jeździe w różnych warunkach atmosferycznych.
Poza tym niewiele mogę napisać, bo poza dość szybko rosnącym przebiegiem przy aucie dzieje się tyle, co w wątku – niewiele Czasu na modyfikacje wciąż brak. W sumie jeden szczegół się zmienił – zamontowałem LEDa zamiast żarówki w świetle cofania. Nastąpiła niewielka poprawa widoczności. Poza tym stuknęło już 60 tys. km od zakupu. Myślę, że w przyszłym roku będę wymieniał hamulce. Pewnie niedługo wpadną zimówki.
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
30.10.2017, 206697 km – kolejny serwis LPG. Ostatni w tym roku Jak zwykle wszystko w porządku. Nowe filtry i spokój na 12 tys. km.
Zauważyłem nierównomierne zużycie tylnych opon. Mianowicie bardziej zużyte są na zewnątrz. Trochę mi to nie pasowało, bo z tyłu jest minimalny negatyw i prędzej spodziewałbym się większego zużycia od wewnętrznej strony. Różnica spora, 1,5 mm z lewej strony i 2 mm z prawej. Postanowiłem to sprawdzić.
W zawieszeniu żadnych luzów nie wykryto, wszystko sztywne, w wręcz wzorowym stanie. Natomiast geometria wyszła tak:
Panowie zapytali po co właściwie przyjechałem... Jak widać wstępne pomiary w normie, jedynie prawy przód do delikatnej korekty. Wytłumaczyłem, jednak nie winili zawieszenia za nierównomierne zużycie opon. Podejrzenie padło na zbyt niskie ciśnienie, jednak to mnie nie dotyczy, ponieważ kontroluję je systematycznie. Drugi strzał to szybkie pokonywanie zakrętów na których działa przecież duża siła odśrodkowa. Nie wiem czy to możliwe.
Zobaczymy jak będzie na zimówkach, czy zużyją się podobnie. Obawiam się jednak, że letnim oponom ciężko będzie wytrzymać cały przyszły sezon, tak jak im to "zaplanowałem".
Zauważyłem nierównomierne zużycie tylnych opon. Mianowicie bardziej zużyte są na zewnątrz. Trochę mi to nie pasowało, bo z tyłu jest minimalny negatyw i prędzej spodziewałbym się większego zużycia od wewnętrznej strony. Różnica spora, 1,5 mm z lewej strony i 2 mm z prawej. Postanowiłem to sprawdzić.
W zawieszeniu żadnych luzów nie wykryto, wszystko sztywne, w wręcz wzorowym stanie. Natomiast geometria wyszła tak:
Panowie zapytali po co właściwie przyjechałem... Jak widać wstępne pomiary w normie, jedynie prawy przód do delikatnej korekty. Wytłumaczyłem, jednak nie winili zawieszenia za nierównomierne zużycie opon. Podejrzenie padło na zbyt niskie ciśnienie, jednak to mnie nie dotyczy, ponieważ kontroluję je systematycznie. Drugi strzał to szybkie pokonywanie zakrętów na których działa przecież duża siła odśrodkowa. Nie wiem czy to możliwe.
Zobaczymy jak będzie na zimówkach, czy zużyją się podobnie. Obawiam się jednak, że letnim oponom ciężko będzie wytrzymać cały przyszły sezon, tak jak im to "zaplanowałem".
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
Powiem Ci, że ja po założeniu gwintu miałem wrażenie, że z tyłu też mam lekki negatyw. Jak patrzysz na auto to widać, że koła z tyłu są pod delikatnym kątem. Pojechałem na ustawienie zbieżności i najlepsze jest to, że wszystko było idealnie prosto ;O
Przy obniżonym zawieszeniu lekki negatyw z tyłu mnie osobiście by nie zdziwił. Zagadka ze zjadaniem opon od zewnątrz jak dla mnie pozostaje nierozwiązana.
Wczoraj zmieniłem koła na zimowe. Przy okazji obejrzałem dokładnie letnie, przednie też są trochę mocniej zużyte od zewnątrz. Przyszły sezon będzie na pewno ich ostatnim, mam nadzieję, że go wytrzymają.
A zimówki, jak to zimówki. Ciszej, wygodniej, spalanie w dół.
Wczoraj zmieniłem koła na zimowe. Przy okazji obejrzałem dokładnie letnie, przednie też są trochę mocniej zużyte od zewnątrz. Przyszły sezon będzie na pewno ich ostatnim, mam nadzieję, że go wytrzymają.
A zimówki, jak to zimówki. Ciszej, wygodniej, spalanie w dół.
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
W tym miesiącu, dokładnie 4.12, przy przebiegu 210553 km nastąpiła 3. w tym roku wymiana oleju i filtra. Standardowo – oryginalne. Olej 5W30.
Dziś ostatni dzień tego roku, więc jest dobra okazja na małe podsumowanie. Nawet umyłem Mazdę z tej okazji Auto ma obecnie 213160 km przebiegu. W tym roku przejechałem zatem równe 45000 km. To ok. 9 tys. km mniej niż w zeszłym roku. Miesiąc zwolnienia lekarskiego, mniej delegacji, trochę pracy zdalnej i się uzbierało.
2017 rok był kolejnym w którym nie zarobiłem żadnego mandatu ani punktu karnego, nie uczestniczyłem też w żadnej kolizji drogowej. Tradycyjnie, życzę sobie i Wam wszystkim, żeby 2018 rok był pod tym względem taki sam.
Średnie spalanie pozostało na takim samym poziomie.
Nie zanotowałem też ani jednej usterki, awarii czy niesprawności. Poza wymianami oleju, filtrów i serwisowaniem instalacji LPG, auto nie wygenerowało żadnych znaczących kosztów eksploatacyjnych.
Jeśli chodzi o modyfikacje, wpadły dwie: DRL i moduł składający lusterka z pilota.
W stosunku do planów jakie miałem na ten rok kilka z nich okazało się zbędnych (np. zakup zasłonek), niektóre przeszły na kolejny rok (wymiana hamulców), a niektóre zrealizowałem (wymiana żarników i zakup belek dachowych). Nie mam żadnych planów na 2018 poza eksploatacją auta i utrzymywaniem go w doskonałym stanie technicznym.
Pozdrawiam i życzę samych bezawaryjnych i szczęśliwych kilometrów w nowym roku
Dziś ostatni dzień tego roku, więc jest dobra okazja na małe podsumowanie. Nawet umyłem Mazdę z tej okazji Auto ma obecnie 213160 km przebiegu. W tym roku przejechałem zatem równe 45000 km. To ok. 9 tys. km mniej niż w zeszłym roku. Miesiąc zwolnienia lekarskiego, mniej delegacji, trochę pracy zdalnej i się uzbierało.
2017 rok był kolejnym w którym nie zarobiłem żadnego mandatu ani punktu karnego, nie uczestniczyłem też w żadnej kolizji drogowej. Tradycyjnie, życzę sobie i Wam wszystkim, żeby 2018 rok był pod tym względem taki sam.
Średnie spalanie pozostało na takim samym poziomie.
Nie zanotowałem też ani jednej usterki, awarii czy niesprawności. Poza wymianami oleju, filtrów i serwisowaniem instalacji LPG, auto nie wygenerowało żadnych znaczących kosztów eksploatacyjnych.
Jeśli chodzi o modyfikacje, wpadły dwie: DRL i moduł składający lusterka z pilota.
W stosunku do planów jakie miałem na ten rok kilka z nich okazało się zbędnych (np. zakup zasłonek), niektóre przeszły na kolejny rok (wymiana hamulców), a niektóre zrealizowałem (wymiana żarników i zakup belek dachowych). Nie mam żadnych planów na 2018 poza eksploatacją auta i utrzymywaniem go w doskonałym stanie technicznym.
Pozdrawiam i życzę samych bezawaryjnych i szczęśliwych kilometrów w nowym roku
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
I wzajemnie. Ja rocznie swoją Mazdą robię poniżej 10 tys. km, ale konto też czyste.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Ooo [tiiit]... Ale fart... Kiedyś miałem podobną akcję.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3819 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Majty na zmianę miałeś?
- Od: 22 lip 2014, 11:58
- Posty: 1034
- Skąd: Zgierz / Warszawa
- Auto: Mazda 3 Kintaro
Jak trzeba się pilnować, żeby uzyskać 8,85 LPG/100km? I to chyba nie po mieście
Mazdowym dieslem był by problem w Poznaniu
Mazdowym dieslem był by problem w Poznaniu
- Od: 15 kwi 2008, 09:31
- Posty: 3498 (5/27)
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH Kombi 2.2D '11
Subaru Impreza GT@STI++ '00
Peugeot 206SW 1.4 HDI '06
Była
Mazda 323F BA KL-ZE `95
Mazda 6 GY L3-VE `06
@KMBak, no, też blisko, ale jednak trochę miejsca na manewr jeszcze miałeś na szczęście. Co do saren, to wrzucę jeszcze taki filmik:
Też sporo szczęścia miałem wtedy, bo jedyne uszkodzenia były takie:
@ezg_siwy, zawsze mam ze sobą zapasową parę
@MariuS, wystarczy tylko trochę ;–) Po mieście praktycznie nie jeżdżę, sama trasa. Płynna jazda bez szaleństw, brak korków i stąd taki wynik. Po Poznaniu wychodziłoby zapewne ~12 litrów.
Też sporo szczęścia miałem wtedy, bo jedyne uszkodzenia były takie:
@ezg_siwy, zawsze mam ze sobą zapasową parę
@MariuS, wystarczy tylko trochę ;–) Po mieście praktycznie nie jeżdżę, sama trasa. Płynna jazda bez szaleństw, brak korków i stąd taki wynik. Po Poznaniu wychodziłoby zapewne ~12 litrów.
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
No powiem Ci że niezła akacja z tym Dzikiem Dobrze że nic się nie stało. mi tam kuropatwa rozwaliła lampę przednią bo leciała z łąki i przeleciała tor jazdy (w swoim wątku wrzuciłem zdjęcia) tak więc uważam że Mazdy są takie piękne że nawet zwierzyna na nie leci
Możesz podać mi link lub nazwę tego DRL które zakładałeś u siebie w Maździe ?
Możesz podać mi link lub nazwę tego DRL które zakładałeś u siebie w Maździe ?
- Od: 7 lip 2016, 16:37
- Posty: 629 (6/20)
- Skąd: Wieleń nad Notecią
- Auto: Mazda 6 GH LF-DE 2.0 Dynamic FS5A-EL '09
wumpscut napisał(a):http://ultraleds.pl/531,swiatla-dzienne-drl-led-w-kierunkowskazach-w21w-wy21w.html
Na AliExpress zapewne taniej.
Dokładnie, ja wczoraj zamówiłem do BLki za 50 zł. Ledy na tym samym chipie
- Od: 21 lis 2010, 00:25
- Posty: 686 (1/3)
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda3 2.0 DISI 2011
Volvo XC70 2008
wumpscut napisał(a):http://ultraleds.pl/531,swiatla-dzienne-drl-led-w-kierunkowskazach-w21w-wy21w.html
Na AliExpress zapewne taniej.
Ok dzięki
A jaki typ żarówki mamy w kierunkach ?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości