Mazda CX-5 KE PE-VPS 2012 Sky Passion 2.0 Manual White Pearl
W następnym roku planuję zakup nowego samochodu, wybór padł na Suv-y, Kuga, Rav, Tiguan i IX35, ale właśnie CXPIĄTKA wzniosła na wyżyny moje uczucia.
-
bykman
bykman napisał(a): IX35
Jeśli ten samochód był w Twoich planach spójrz także na Kia Sportage. Są to bliźniacze konstrukcje z tym, że Kia zapakowana jest w agresywniejsze nadwozie. Jakość auta/plastików jest taka sama (te same silniki, napędy, skrzynie biegów itp).
michal55yh napisał(a):Jeśli ten samochód był w Twoich planach spójrz także na Kia Sportage. Są to bliźniacze konstrukcje z tym, że Kia zapakowana jest w agresywniejsze nadwozie. Jakość auta/plastików jest taka sama (te same silniki, napędy, skrzynie biegów itp).
Kia Sportage jest ładnym autkiem. Też rozmyślałem nad kupnem tym bardziej że kolego ma coś takiego.
Zdecydowałem się że jedna wracam do Mazdy. Minęły 7 miesięcy odkąd jeżdżę Mazdą, ostatni spotkałem tego kumpla, przejechaliśmy się kawałek do sklepu. Jak ja się cieszyłem że nie kupiłem takiego samochodu, Strasznie dziwnie to jeździ, skrzynia automat, dziwnie szarpie, nie zmienia biegów płynie, na światłach jak się stoi silnik mało co nie zgaśnie i buda dostaje drgań, w czasie jazdy coś huczy. Nie wiem czy trafił mu się taki model czy jak. Ale według mechaników nic nie da się poprawić i wszystko jest w normie.
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Niestety trafiają się wadliwe egzemplarze a ASO KIA jest na tym samym poziomie co w Mazdzie (czyli jeszcze beznadziejnym).
Co do automatów to się nie wypowiem. Niektórzy narzekają a dużo osób chwali.
Napisałem o tym aucie bo je mam a bykman wspomniał o bliźniaku IX35.
Co do automatów to się nie wypowiem. Niektórzy narzekają a dużo osób chwali.
Napisałem o tym aucie bo je mam a bykman wspomniał o bliźniaku IX35.
Naprawdę świetna relacja ,piękna piąteczka ,aha admini co prawda nie ma pola dotyczącego wieku ale na słowo mogę zaręczyć że 18 już dawno za mną . Jestem kilka dni przed zamówieniem mojej drugiej mazdy w życiu, pierwsza była porażką i moment kiedy się jej pozbyłem był szczęściem niepojętym , Ale do rzeczy wybór mój padł na 3 ale zastanawialiśmy się nad CX-5 jednak po przeczytaniu ze zrozumieniem twojej relacji przeraziło mnie ile zabiegów trzeba dokonać przy nowym samochodzie i jakie extra koszty trzeba ponieść żeby poprawiać fabrykę bo pewnie jak każdy nowy właściciel samochodu nowego chciałby się nim cieszyć jak najdłużej . Ale nie rozumie zasadność tych drogich zabiegów przede wszystkim konserwacji w samochodzie rzekomo na gwarancji 12 letniej korozyjnej i lakierniczej takie info dostałem w ASO może ktoś mnie oświeci jeśli jest inaczej. Niestety za ubytki od kamyczków trudno obarczać winą producenta i zabieg zabezpieczający i utwardzający lakier jak najbardziej jeśli ktoś ma taką potrzebę fundusze i dobrego wykonawcę . Ale żeby magdalenkę zostawić w garażu i rozebrać na czynniki pierwsze mając gwarancję to nie wiem. Tak troszkę miałem wrażenie że zakradła się mała reklama zaprzyjaźnionych warsztatów ale to tylko moje subiektywne odczucie więc bez urazy. Z całość relacji można wynieść wiele cennych info .Pozdrawiam ...
- Od: 18 paź 2009, 10:03
- Posty: 52
- Skąd: Świętoszówka
- Auto: M3 BM 15' SkyEnergy 165
Roomster Scout
M3 BK była
Dzięki za dobre słowo.
Jak dla mnie każdy wóz jest niedorobiony. Mniej lub bardziej. W jednym pękają głowice, w innym siada elektronika a jeszcze inne rdzewieją.
Kwestia człowieka jak do tego podejdziesz. Wiele firm jeździ samochodami w leasingu i mają głęboko czy im będzie coś rdzewiało, bo po trzech latach wymienią i niech następny się martwi. Takie to polskie, jak dla mnie, ale to oczywiście moja opinia.
Przed kupnem nabłyszczyć, zalać silnik Militeckiem a olej zalać jakiś gęsty.
Myślisz, że Trójka jest inaczej zakonserwowana ?
Po pierwsze pogadaj z mechanikami/lakiernikami.
Po drugie to trochę tak jak z otrzymaniem wyniku z badania lekarskiego, gdzie okazuje się, że jest problem. I wtedy się zaczyna... ale wtedy koszta, nerwy i czas potrzebny na dojście do zdrowia rośnie w znacznym tempie.
W zeszłym miesiącu na TVN Turbo był reportaż z gościem któremu Szóstka pierwszej generacji tak przerdzewiała (rama), że nie było do czego spawać. Nie chcieli mu jej nawet wydać, bo pewnie jak młotkiem stuknęli, to nie wiedzieli co z tym fantem zrobić.
Wielkie korowody z Mazda Polska i w końcu wymienili mu na nową Szósteczkę, za kwotę, której nie podano.
Uważam Mazdy za super wozy i zrobiłem co uważałem, by mieć z niej radochę.
Więc jak wszystko w życiu – to kwestia wyboru.
Pozdro.
Piotr
Jak dla mnie każdy wóz jest niedorobiony. Mniej lub bardziej. W jednym pękają głowice, w innym siada elektronika a jeszcze inne rdzewieją.
Kwestia człowieka jak do tego podejdziesz. Wiele firm jeździ samochodami w leasingu i mają głęboko czy im będzie coś rdzewiało, bo po trzech latach wymienią i niech następny się martwi. Takie to polskie, jak dla mnie, ale to oczywiście moja opinia.
Przed kupnem nabłyszczyć, zalać silnik Militeckiem a olej zalać jakiś gęsty.
Myślisz, że Trójka jest inaczej zakonserwowana ?
Ale nie rozumie zasadność tych drogich zabiegów przede wszystkim konserwacji w samochodzie rzekomo na gwarancji 12 letniej korozyjnej i lakierniczej takie info dostałem w ASO może ktoś mnie oświeci jeśli jest inaczej.
Po pierwsze pogadaj z mechanikami/lakiernikami.
Po drugie to trochę tak jak z otrzymaniem wyniku z badania lekarskiego, gdzie okazuje się, że jest problem. I wtedy się zaczyna... ale wtedy koszta, nerwy i czas potrzebny na dojście do zdrowia rośnie w znacznym tempie.
W zeszłym miesiącu na TVN Turbo był reportaż z gościem któremu Szóstka pierwszej generacji tak przerdzewiała (rama), że nie było do czego spawać. Nie chcieli mu jej nawet wydać, bo pewnie jak młotkiem stuknęli, to nie wiedzieli co z tym fantem zrobić.
Wielkie korowody z Mazda Polska i w końcu wymienili mu na nową Szósteczkę, za kwotę, której nie podano.
Uważam Mazdy za super wozy i zrobiłem co uważałem, by mieć z niej radochę.
Więc jak wszystko w życiu – to kwestia wyboru.
Pozdro.
Piotr
Chciałem jeszcze wrócić do tematu jakości antykorozyjnego zabezpieczenia podwozia , pisałem w poprzednim poście o gwarancji 12 letniej niestety zostałem oświecony w ASO więc owszem lakier jest objęty taką gwarancją lecz podwozie już nie i tym sposobem zdecydowanie zakonserwuje moją nową madzie po roku może 2 , Jeśli chodzi o lakier jest podobno poprawa zabezpieczeń ma być tak samo jak na Skandynawię, Moja nowa M3 przyjedzie już z Meksyku mam nadzieje że standardy będą Japońskie.
- Od: 18 paź 2009, 10:03
- Posty: 52
- Skąd: Świętoszówka
- Auto: M3 BM 15' SkyEnergy 165
Roomster Scout
M3 BK była
Piękna CX-5... nigdy specjalnie mnie nie ruszały pojazdy tej klasy, do czasu kiedy wygrałem na zakończeniu sezonu MX-5 Klubu właśnie CX-a na weekend. Też była biała, na pełnej opcji. Bajecznie się tym jechało. Dostaliśmy z pełnym bakiem do wykorzystania. W szoku byłem jaką to ma petarde. Wycieczka do Karpacza była idealna.
Może kiedyś sobie taką kupię Białą
Pozdr.
DEX
Może kiedyś sobie taką kupię Białą
Pozdr.
DEX
- Od: 9 kwi 2013, 21:29
- Posty: 30
- Skąd: POZnan*
- Auto: Mazda MX-5
Jak przejrzałem zdjęcia to stwierdzam jedno, setup zimowy jest dużo ładniejszy niż letni ( chodzi o felgi) białe auto tylko na czarnych felgach
Ale fakt, śliczna sztuka, a co najlepsze ma najładniejszą budę w swojej klasie
Ale fakt, śliczna sztuka, a co najlepsze ma najładniejszą budę w swojej klasie
Zgadzam się co do czarnych felg.
Co do najładniejszej budy, to pojawił się Lexus NX... Jest śliczny trzeba przyznać. Chciałbym obronić Maździorę, że niby NX to klasa premium ale... do wyprofilowania blach to się chyba nie odnosi .
Co do najładniejszej budy, to pojawił się Lexus NX... Jest śliczny trzeba przyznać. Chciałbym obronić Maździorę, że niby NX to klasa premium ale... do wyprofilowania blach to się chyba nie odnosi .
Nie mam punktu odniesienia. Za dwa miechy CX ma cztery lata (101kkm) i na masce mam kilkanaście łatanych punktów wielkości główki od szpilki. Przynajmniej drugie tyle na zderzaku ale ten jest plastikowy więc to nie problem.
Chronię to powłoką Ceramic Pro ale... sporo robię po autostradach. Przy większych prędkościach chyba muszą się pojawiać.
Ile Ty masz ?
Dziś zmieniałem opony na letnie i rozmawiałem z gościem który konserwuje podwozia... to jest problem. Wiesz, że roczne szóstki mają rudą na podwoziu ? CX-y też mają. Mazda Polska zadowolona z siebie mówi, że jest dobrze .
Nie ogarniam, jak przez te wszystkie lata jechania przez klientów na rdzę na podwoziu, co chyba zresztą jest jedynym słabym punktem Mazd prócz cienkiej warstwy lakieru, nie można tego poprawić .
Chronię to powłoką Ceramic Pro ale... sporo robię po autostradach. Przy większych prędkościach chyba muszą się pojawiać.
Ile Ty masz ?
Dziś zmieniałem opony na letnie i rozmawiałem z gościem który konserwuje podwozia... to jest problem. Wiesz, że roczne szóstki mają rudą na podwoziu ? CX-y też mają. Mazda Polska zadowolona z siebie mówi, że jest dobrze .
Nie ogarniam, jak przez te wszystkie lata jechania przez klientów na rdzę na podwoziu, co chyba zresztą jest jedynym słabym punktem Mazd prócz cienkiej warstwy lakieru, nie można tego poprawić .
Cześć u mnie tak jak pisałem 31 kkm, a CX-5 jeżdżę od 19 maja 2015 r. więc prawie 11 miesięcy. Niestety u mnie jest kilka odprysków które jak tylko zobaczę zabezpieczam lakierem zaprawkowym. Jedna ostatnio zastanawiałem sie jak będzie wyglądać maska mojego samochody za 2 – 3 lata skoro po prawie roku jest tyle odprysków. Sam nie wiem może trzeba założyć coś na maskę typu owiewka plastykowa (widziałem takie do CX-5) lub materiał na przód maski (ale to mi się kompletnie nie podoba). Macie doświadczenie z innych modeli i marek aut typu SUV?
Można spróbować odkleić bezbarwna folio zderzak i maskę. Ja tez już mam odprysk ma masce a a auto ma miesiąc. Niektórzy oklejają i są zadowoleni, folii ponoć nie widać, a jakoś zabezpieczy. Żadna powłoka kwarcowa czy ceramiczna nic nie daje w takim przypadku.
Spokojnie – teraz nie ma firmy, która robi dobrą powłokę lakierniczą. Wszyscy mają odpryski. Któryś model Audi miał tak, że po pierwszym roku miał odpryskami wypiaskowany zderzak.
Podziękowania należą się pseudo ekologom.
Podziękowania należą się pseudo ekologom.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości