Jaki olej silnikowy?

Xedos 9 / Millenia 1993–2002
PostTen post został usunięty przez radar88 16 maja 2015, 23:48.
Powód: Porządki

Postprzez ProboszczV6 » 16 maja 2015, 19:11

Tak wygląda silnik Toyoty jeżdżący od przynajmniej 4 lat na aleju shell 10w40. Widać osad o którym wspominałem wcześniej.
Załączniki
20150319_131358.jpg
20150319_131408.jpg
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

Postprzez JapanBA » 16 maja 2015, 19:18

To i ja, jak zawsze swoje 5groszy <glupek2>
http://www.2112.ru/showthread.php/23726
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 gru 2012, 00:57
Posty: 391 (2/8)
Skąd: Łódź-Ozorków
Auto: Mazda Lantis CBA 98r.
Mazda Xedos 9 TA KL 01r.
Lexus LS 460 08r.

PostTen post został usunięty przez radar88 16 maja 2015, 23:48.
Powód: Porządki

PostTen post został usunięty przez radar88 16 maja 2015, 23:49.
Powód: Porządki

Postprzez ProboszczV6 » 16 maja 2015, 20:50

JapanBA i to co wrzuciłeś jest najlepsze z całego tego naszego pisania, tak samo jak test odporności termicznej olejów, wrzucony kilka postów wcześniej.
Ostatnio edytowano 16 maja 2015, 23:50 przez radar88, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Dostosowanie treści do wątku
Don't hate me, i'm just an alien....
Szyderca i wywrotowiec :]
In rock we trust
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2011, 22:06
Posty: 1338 (0/19)
Skąd: Łękawica/Żywiec/Bielsko
Auto: Mazda Xedos 9 KJ-ZEM brilliant black
Ford Probe GT ( 2.5 V6 KL )

PostTen post został usunięty przez radar88 16 maja 2015, 23:51.
Powód: Porządki

Postprzez radar88 » 16 maja 2015, 23:06

Wystarczy tego... Zostawiam tylko cenne informacje i to wszystko.

Sprzątam, nikt nie dostanie ostrzeżenia ponieważ uznaje to za pyskówkę bez uzasadnienia, emocje itp. Zamykam przewód sądowy, niech każdy wyciągnie wnioski. Dalsze dyskusje nie dotyczące tematu proszę prowadzić poprzez PW bądź w czaterii ogólnej...

Dziękuję i pozdrawiam,
Kamil
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5560 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Majk500 » 16 maja 2015, 23:14

Odnośnie filtra, ja kupuję w znajomym sklepie filtry ViC, do wszystkich aut, bo wszystko japońskie. Raz nie było, a potrzebowałem na już, to miałem oryginał kia. Cena nigdy nie przekracza 15 zeta. Jakieś może sugestie na temat tych filtrów?

Co do spota wszystkich X9/milly w jednym miejscu to na prawdę fajny pomysł :)
Ostatnio edytowano 16 maja 2015, 23:52 przez radar88, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Dostosowanie treści do wątku
chyba jeb*a Ci uszczelka pod gofrem... pa jak się dymi...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2011, 23:18
Posty: 950 (1/11)
Skąd: Poznań
Auto: LS400 –>1UZ-FE
MX-6 GD-> F2T

Postprzez JapanBA » 17 maja 2015, 11:09

ViC jest bezproblemowy, my zakładamy je do wszystkich mazd jak klient nie chce oryginału, czasem zamiennie z BluePrintem...
Problemu nigdy nie było, nie pali sie kontrolka ciśnienia, dobrze wykonane i nie ciekną gdzieś na łączeniach...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 gru 2012, 00:57
Posty: 391 (2/8)
Skąd: Łódź-Ozorków
Auto: Mazda Lantis CBA 98r.
Mazda Xedos 9 TA KL 01r.
Lexus LS 460 08r.

Postprzez PrzemasGDA » 17 maja 2015, 22:35

Czy Vic i Blue Print będzie również dobry do Z5 ?
Dzięki Japan za doradzenie.
Forumowicz
 
Od: 1 maja 2015, 18:30
Posty: 35 (2/0)
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 323F BA 1500cm Z5 1998 rok. srebrna , Limited Edition "Exclusive"

Postprzez radar88 » 17 maja 2015, 22:54

Tak będzie dobry jak do każdej mazdy.
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 20:24
Posty: 5560 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Krzysiek1980 » 13 cze 2015, 07:14

Majk500 napisał(a): Valvo jest spoko, ale nie max life, podobno to syf <oczy> (tak słyszałem, żeby nie było) :P

Ja słyszalem/czytałem coś zupełnie przeciwnego. Specjalista z forum olejowego pisał, że jak widział po rozebraniu silniki jeżdżące na Valvo to każdy był czysty, bez syfów i nagarów. Dodatkowo olej ten może zredukować jego pobór przez jakieś dodatki poprawiające kondycję uszczelnień. Bądźmy szczerzy, teraz oleje powiedzmy do 180zł/5L to wszystko oleje HC. Za dobry olej typu Penrite, RED Line, Royal Purple, itd. musimy wybulic od 200zł w górę. Jesli chodzi o Valvo, to czytałem że nawet Synpower jest już HC, podobnie zresztą jak Motul 8100. Zobacznie zresztą jaka jest cena np. Maxlife FE 5W30 i Synpower 5W30 ( bez FE), prawie jednakowe. Podobnie jak porównanie Valvo Maxlife 5W40 i Synpower 5W40, gdzie nie wiem czy Synpower nie jest tańszy, a wdł. karty charakterystyki Maxlife ma ciut lepsze parametry. Ja podchodzę to tego tak, że jak nie katujesz silnika i wymieniasz co 10-12 tys km, to czy to będzie dobry olej HC czy Full syntetyk, to nic złego silnikowi się nie stanie. Zauważyłem na różnych forach tendencję do popadania w skrajności. W poprzedniej 626 jeździłem 11 lat na Mobil 10W40 i nic się zlego nie działo, oleju mi w ogóle nie brał, zero wycieków a spalanie idealne. Sprzedałem ją w wieku 19 lat i teraz cieszy innego nabywcę. Teraz jak czytam ludzie cudują z egzotycznymi olejami 5W30, 0W20, a przychodzi co do czego, to po przebiegu 100 tys pierścienie zapieczone, silniki przegrzane i do remontu. Wystarczy poczytać dział M6 ilu ma problemy z poborem oleju. Ostatnio pisał nawet kolega, który kupił M6 jako nówkę z salonu w Niemczech i przy przebiegu 90 tys zaczęła mu wciągać olej, teraz ma niecałe 100 tys i musi dolewać ok. 1L/1000 km. Takich wpisów czytałem już trochę. Stare auta śmigały na półsyntetykach oraz minerałach i dożywały sędziwej starości. Teraz nikt nie zaleca stosowania gęstszego oleju, tylko robienie remontu silnika. Nie to Panowie że propaguję tutaj gorsze oleje, bo też jestem zwolennikiem jazdy na syntetyku do końca życia silnika, tylko porównuję te stare jak to piszecie "zabobony" z teraźniejszą wiedzą i mysleniem. Nie wiem czy nowsze silniki są bardziej wysilone, czy gorszej jakości pierścienie, bo jeżeli w wolnossącej niewysilonej jednostce 2.0 przy przebiegu 100 tys silnik zaczyna nadmiernie spalać olej, to jest coś nie tak?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2007, 21:29
Posty: 341 (0/9)
Skąd: Ozorków
Auto: Mazda 6 (GG) 2.0 benzyna/147KM, 2005r po lifcie, hatchback

Postprzez rumunn95 » 13 cze 2015, 07:49

Ja przerabialem mobil i castrol jest to jedno wielkie g... Madzia doila olej jak opetana (1l na 2-3 tys) od kiedy jestem na valvoline max life dolewam okolo 1 l na 10 000
Do tego tamte oleje byly czarne jak noc po wymianie a valvo jedynie ciemnieje
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez Dymian » 13 cze 2015, 09:03

rumunn95 napisał(a):...
Do tego tamte oleje byly czarne jak noc po wymianie a valvo jedynie ciemnieje


Od zawsze przestrzegam przed spoglądaniem na kolor przy zlewaniu- nie jest to jakikolwiek wyznacznik. Jedynie stare wyki będą prawiły, że im ciemniejszy, tym lepiej bo bardziej wymywa silnik <glupek2>
(Kiedyś diesla LM zalewałem i mimo, że zlewałem go niemalże w niezmienionym kolorze to podczas rozbiórki w środku wyglądał jak nowy.)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 cze 2013, 20:33
Posty: 604 (0/1)
Skąd: Lubelskie
Auto: był: Xedos 9, 2,5v6, 2002
Jest Phaeton.

Postprzez Majk500 » 13 cze 2015, 17:44

Czyli co, kolor nie ma w takim razie żadnego znaczenia?
To może należy zacząć tak: czym charakteryzuje się dobry olej? czym się kierować? Parametrami które wypisuje producent na opakowaniu, opiniami ludzi, czy własną inwencją twórczą?

Ja np z własnego doświadczenia polecam comme i eneosa, bo miałem mobila w xedosie i był jeden wielki syf którego się przestraszyłem (bo pierwszy raz takie coś widziałem). Także u mnie mobil jest skończonym tematem. miałem w Z5 valvolina vr1 ale tylko przez 10 tys więc za wiele powiedzieć nie jestem w stanie.

W każdym razie zacznijmy może od zadanych wyżej pytań, bo ja już jestem ogłupiony tym wszystkim :|
chyba jeb*a Ci uszczelka pod gofrem... pa jak się dymi...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2011, 23:18
Posty: 950 (1/11)
Skąd: Poznań
Auto: LS400 –>1UZ-FE
MX-6 GD-> F2T

Postprzez Krzysiek1980 » 13 cze 2015, 18:07

Tak po prawdzie to prawie każdy olej 5W30 czy 5W40 spelnia normy producenta. W instrukcji jest napisane że olej musi mieć specyfikacje A1/A5 lub A3, jeśli chodzi o silniki benzynowe. Więc musisz wybrac sobie olej który Tobie pasuje pod względem ceny, jakości, dostepności. Ja bym zrobil tak, że jeżeli silnik Ci bierze olej to bym zalał jakimś do 150zł, bo i tak często robisz dolewki. Natomiast jak silnik nie bierze i masz życzenie żeby olej byl najwyższej jakości, to możesz kupić coś droższego np. AMSoil, Penrite oraz inne, które wymienilem wyżej. Osobiście, jeżeli jeździsz "normalnie", nie upalasz, nie kręcisz co skrzyżowanie pod czerwone pole i wymieniasz olej co 10 tys, to bym zalał dobrym HC do 150zł i wszystko będzie ok.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2007, 21:29
Posty: 341 (0/9)
Skąd: Ozorków
Auto: Mazda 6 (GG) 2.0 benzyna/147KM, 2005r po lifcie, hatchback

Postprzez Majk500 » 13 cze 2015, 20:49

czyli mój wybór jest jak najbardziej trafny :P
Ja wymieniam co 7-8 tysięcy. Z reguły jeżdżę spokojnie ale dynamicznie, no ale jak już poza 4 rpm to już do końca i nie raz <diabełek> A KL'e "podobno" szybko przepracowują olej...?
chyba jeb*a Ci uszczelka pod gofrem... pa jak się dymi...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2011, 23:18
Posty: 950 (1/11)
Skąd: Poznań
Auto: LS400 –>1UZ-FE
MX-6 GD-> F2T

Postprzez Krzysiek1980 » 13 cze 2015, 21:16

Wszyscy na ogół polecają oleje nie rozlewane w Polsce i może też mniej popularne marketingowo. Wtedy mniejsze prawdobodobieństwo zalania świństwa. Rozumiem że kiepski olej może być powodem późniejszych zmartwień, ale też nie mozna popadać w skrajność, bo czytając wpisy odnosi się wrażenie że jedynym sensownym wyborem jest zalanie auta olejem klasy premium za grubą kasę. Należy to wszystko wypośrodkować. Ja dopiero po zakupie M6 zacząlem się trochę interesować tematem olejowym, bo wczesniej lałem to co poprzedni właściciel. Jak juz pisałem, 11 lat lanie do 626 półsyntetyku Mobila i auto smigało jak należy, do tego zerowy pobór i olej malo przepracowany przy spuszczaniu. Uważam że albo teraz idzie się na ilość i łatwy pieniądz, robiąc tak auta że wymiana zwykłej żarówki nastręcza problemów, albo są jakieś wady konstrukcyjne silników ( piszę o M6 I).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2007, 21:29
Posty: 341 (0/9)
Skąd: Ozorków
Auto: Mazda 6 (GG) 2.0 benzyna/147KM, 2005r po lifcie, hatchback

Postprzez Majk500 » 13 cze 2015, 21:58

No właśnie, a jak poznać czy olej jest przepracowany? oczywiście chodzi o kontrolę organoleptyczną, typu wygląd, roztarcie między palcami itp?
chyba jeb*a Ci uszczelka pod gofrem... pa jak się dymi...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2011, 23:18
Posty: 950 (1/11)
Skąd: Poznań
Auto: LS400 –>1UZ-FE
MX-6 GD-> F2T

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 929 / Xedos 9