Mazda 3 BL spalanie – ile pali Twoja Mazda3
Wg komputera spalanie mojej "3" to 9,2. Jazda prawie wyłącznie po mieście.
Czasem w weekend za miasto, ale nie daleko. Jeżdżę raczej spokojnie.
Jednak wg wyliczenia ręcznego na papierze...spalanie mam na poziomie 12 litrów, ała!
Wiem, jest gorąco, klima itd., ale żeby aż tak?
I mam pytanie odnośnie lampki rezerwy. Gdy ona się zaświeci komputer pokazuje, że zostało do przejechania 47 km. Czy to możliwe? We wszystkich poprzednich samochodach, na rezerwie mogłam przejechać około 80 km.
Ostatnio tankowałam do pełna, 45 litrów a lampka zapaliła się po 530 km. Lekka masakra.
Czasem w weekend za miasto, ale nie daleko. Jeżdżę raczej spokojnie.
Jednak wg wyliczenia ręcznego na papierze...spalanie mam na poziomie 12 litrów, ała!
Wiem, jest gorąco, klima itd., ale żeby aż tak?
I mam pytanie odnośnie lampki rezerwy. Gdy ona się zaświeci komputer pokazuje, że zostało do przejechania 47 km. Czy to możliwe? We wszystkich poprzednich samochodach, na rezerwie mogłam przejechać około 80 km.
Ostatnio tankowałam do pełna, 45 litrów a lampka zapaliła się po 530 km. Lekka masakra.
- Od: 31 maja 2013, 14:48
- Posty: 32
- Auto: M3 (2008) 1.6
Warszawa
Wg mnie wszystko jest dobrze (mam podobnie). Tylko różnica między papierem a dystrybutorem za duża. U mnie nie przekracza 0.1 litra.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
U mnie teraz spalanie podskoczyło do 6,8 (jazda po za miastem) ze względu na włączona klimę.
Lampka rezerwy zaświeca mi się przy około 70-75km więc trochę mnie dziwi Twoje 47.
Również dziwne jest to spalanie. O ile komputer może pokazywać błędnie to spalanie 12l/100km (według papieru) przy spokojnej jeździe nawet po mieście wydaje mi się masakrycznie duże. Chyba, że codziennie w jakichś korkach stoisz.
PS resetujesz czasami średnie spalanie na kompie? Ja to robię po każdym tankowaniu.
Lampka rezerwy zaświeca mi się przy około 70-75km więc trochę mnie dziwi Twoje 47.
Również dziwne jest to spalanie. O ile komputer może pokazywać błędnie to spalanie 12l/100km (według papieru) przy spokojnej jeździe nawet po mieście wydaje mi się masakrycznie duże. Chyba, że codziennie w jakichś korkach stoisz.
PS resetujesz czasami średnie spalanie na kompie? Ja to robię po każdym tankowaniu.
Przy resetowaniu komputera przy każdym tankowaniu planowane pozostałe przejechane kilometry są kalkulowane na bazie bieżącego zużycia średniego. Zatem jak mykasz po mieście rezerwa się zapali przy 40-50 km. A jak w trasie to odpowiednio więcej (pod 100 km może nawet być).
Co do poziomu spalań – jest Miasto i jest mIasto... Wrocław należy do NAJWOLNIEJSZYCH miast w Polsce, więc...
Ja w korkach potrafię zrobić średnią pod 13 litrów !! (ścisłe centrum, 3 km do roboty, głównie stoję – średnia 12-13 kph). Ale ostatnio przy wakacjach zawożę dziecko po mieście do dziadków i już robię do pracy 15 km – spalanie około 9.5 litra, średnia prędkość 25-30 kph (katalog mówi 8.9 więc jest nieźle). Klima cały rok w AUTO – no i ostatnio oczywiście ma dużo pracy i w ECO nie przechodzi...
Raporty spalania mają sens jedynie wtedy kiedy mówimy o porównywalnych warunkach... Wtedy w zasadzie możemy mówić tylko o trasie. W mieście – już się nauczyłem – nie porównasz... Korki i styl jazdy, co i kogo się wozi, potrafią zrobić wszystko – jak widać od 9 do 14 litrów w mieście i od 6 do 7,5 litra w trasie. Dlatego optuje by podawać zawsze chociaż średnią prędkość – zawsze to jakiś obraz, pokazuje jak kto jeździ!
Zobaczcie sobie plik, prowadzę takiego excela od kiedy mam auto – widać jak średnia prędkości koreluje ze spalaniem.
Co do poziomu spalań – jest Miasto i jest mIasto... Wrocław należy do NAJWOLNIEJSZYCH miast w Polsce, więc...
Ja w korkach potrafię zrobić średnią pod 13 litrów !! (ścisłe centrum, 3 km do roboty, głównie stoję – średnia 12-13 kph). Ale ostatnio przy wakacjach zawożę dziecko po mieście do dziadków i już robię do pracy 15 km – spalanie około 9.5 litra, średnia prędkość 25-30 kph (katalog mówi 8.9 więc jest nieźle). Klima cały rok w AUTO – no i ostatnio oczywiście ma dużo pracy i w ECO nie przechodzi...
Raporty spalania mają sens jedynie wtedy kiedy mówimy o porównywalnych warunkach... Wtedy w zasadzie możemy mówić tylko o trasie. W mieście – już się nauczyłem – nie porównasz... Korki i styl jazdy, co i kogo się wozi, potrafią zrobić wszystko – jak widać od 9 do 14 litrów w mieście i od 6 do 7,5 litra w trasie. Dlatego optuje by podawać zawsze chociaż średnią prędkość – zawsze to jakiś obraz, pokazuje jak kto jeździ!
Zobaczcie sobie plik, prowadzę takiego excela od kiedy mam auto – widać jak średnia prędkości koreluje ze spalaniem.
- Załączniki
-
Paliwo do auta.pdf
- (138.38 KiB) Pobrane 107 razy
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Jeżdżę głównie po Warszawie. Do pracy mam 5 km :–), nie w korkach.
W weekendy dwa razy w miesiącu na działkę około 60 km w jedną stronę.
Średnią prędkość komputer pokazuje 40 km, spalanie około 9 litrów.
Martwi mnie ta ilość do przejechania jak się zapala rezerwa :–/
Wierzyć, nie wierzyć...
W piątek jadę na przegląd o do AZ Auto to zapytam o co kaman...
W weekendy dwa razy w miesiącu na działkę około 60 km w jedną stronę.
Średnią prędkość komputer pokazuje 40 km, spalanie około 9 litrów.
Martwi mnie ta ilość do przejechania jak się zapala rezerwa :–/
Wierzyć, nie wierzyć...
W piątek jadę na przegląd o do AZ Auto to zapytam o co kaman...
- Od: 31 maja 2013, 14:48
- Posty: 32
- Auto: M3 (2008) 1.6
Warszawa
KMBak napisał(a):Wg mnie wszystko jest dobrze
Prawie…
Miło nam, że Ganbaja wybrała dział BL, ale będąc posiadaczką BK mimo wszystko lepiej, gdyby swój post umieściła TUTAJ Pytanie tylko, czy tam, w takiej formie, spodobałby się moderatorowi
KMBak napisał(a):Raporty spalania mają sens jedynie wtedy kiedy mówimy o porównywalnych warunkach...
Te same modele aut, sprawne technicznie, w tych samych warunkach, spalają te same ilości paliwa – nie ma co do tego żadnych wątpliwości
Ganbaja napisał(a):Martwi mnie ta ilość do przejechania jak się zapala rezerwa :–/
Wierzyć, nie wierzyć...
Nie patrz na to, co Ci komputer podpowiada
Znając wartość rezerwy w Litrach, sama sobie mniej więcej ocenisz ile jeszcze możesz zrobić km w warunkach jakich akurat podróżujesz. Inna rzecz, że do ostatniej kropelki nie warto czekać z tankowaniem

ZOOMik napisał(a):Miło nam, że Ganbaja wybrała dział BL, ale będąc posiadaczką BK
Faktycznie... Przeoczyłem to...
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Muszę się pochwalić,jazda z Łodzi do Wrocławia i spalanie 7.5L...gazu
Jechałem bardzo oszczędnie.120 nie przekraczałem.może byłoby jeszcze mniej, ale Wrocław był zakorkowany.
jazda w 3 osoby
Jechałem bardzo oszczędnie.120 nie przekraczałem.może byłoby jeszcze mniej, ale Wrocław był zakorkowany.
jazda w 3 osoby
- Od: 13 kwi 2012, 21:07
- Posty: 74
- Auto: Mazda 3 2010r. 1.6 105 km Sedan
Ostatnio miałem okazję przetestować spalanie w trasie, warunki:
– 2 osoby, pełny bagażnik
– trasa 1100 km, Split – Ruda Śląska, 80% autostrady
– średnia prędkość: 101 km/h
Spalanie realne: 7,7 l (wg. kompa 7,8)
Z wyniku jestem raczej zadowolony
– 2 osoby, pełny bagażnik
– trasa 1100 km, Split – Ruda Śląska, 80% autostrady
– średnia prędkość: 101 km/h
Spalanie realne: 7,7 l (wg. kompa 7,8)
Z wyniku jestem raczej zadowolony
Jako, że chwilowo nie mam na pokładzie CB a też „do pożaru” jechać nie musiałem, pokusiłem się na eksperyment mający na celu sprawdzić jak nisko ze spalaniem w trasie można zejść 3 BL z silnikiem 2.0 DISI wykorzystując, ale nie jakoś ortodoksyjnie, zasady eco drivingu. Pokonany dystans 120 km, droga o numerze trzycyfrowym, więc wyłącznie jednopasmowa, co rusz zabudowania, zakręty, natężenie ruchu średnie. Jazda zgodnie, no prawie, z przepisami kodeksu drogowego, kilka razy wyprzedzać się zdarzyło. Temperatura na zewnątrz ok. 30 st. C. Włączona klimatyzacja. Spalanie wyszło (wg komputera) 5,7 l/100 km, średnia prędkość 69 km/h. W drodze powrotnej postanowiłem „pójść za ciosem” i tym razem wcielić się w kierowcę, który jeśli się tylko da, nie przestrzega żadnych z powyższych zasad, ale jeszcze daleko mu do pirata drogowego, tak to określę. Odnotowane zużycie paliwa tym razem wyniosło 6,7 l/100km przy średniej prędkości 74 km/h. Gdyby warunki na drodze pozwalały na to i „drivera” poniosła „ułańska fantazja” wynik byłoby zapewne jeszcze gorsze. Pokazuje to jednoznacznie, jak wielki wpływ na spalanie ma kierowca, jego styl jazdy 

5,7 mi również wyszło w czasie wyjazdu w góry w majowy weekend stosowałem się do zasad eco. Wydaje mi się, że jest to już wyniki, który będzie ciężko poprawić. Może jakby spróbować bez klimy?
Kolego bamc w niewłaściwym dziale pytasz – tu dyskutujemy nt. modelu BL a Ty masz, jak widzę, BK.
Mam dobry humor to podpowiem Ci, gdzie znajdziesz to, czego szukasz
viewtopic.php?f=409&t=51343
viewtopic.php?f=470&t=58484
Też tak myślę, ale już nie zamierzam tego sprawdzać, bo nie interesuje mnie bicie rekordów kosztem, np. komfortu podróży (jazda z wyłączoną klimą), utrudniania innym użytkownikom dróg (poruszanie się w „żółwim” tempie), itp. Z czystej ciekawości chciałem zobaczyć na ile styl jazdy (przy zachowaniu granic zdrowego rozsądku) może wpłynąć na spalanie i stąd ten drobny eksperyment
Mam dobry humor to podpowiem Ci, gdzie znajdziesz to, czego szukasz

viewtopic.php?f=409&t=51343
viewtopic.php?f=470&t=58484
Ścibi85 napisał(a):5,7 mi również wyszło w czasie wyjazdu w góry w majowy weekend stosowałem się do zasad eco. Wydaje mi się, że jest to już wyniki, który będzie ciężko poprawić. Może jakby spróbować bez klimy?
Też tak myślę, ale już nie zamierzam tego sprawdzać, bo nie interesuje mnie bicie rekordów kosztem, np. komfortu podróży (jazda z wyłączoną klimą), utrudniania innym użytkownikom dróg (poruszanie się w „żółwim” tempie), itp. Z czystej ciekawości chciałem zobaczyć na ile styl jazdy (przy zachowaniu granic zdrowego rozsądku) może wpłynąć na spalanie i stąd ten drobny eksperyment

Też raczej nie mam pomysłu aby przy temperaturze na zewnątrz ok 30st jeździć bez klimy
Ale wiadomo, że 5,7 przy 2litrowym silniku jest realne 
Ścibi85 napisał(a):Też raczej nie mam pomysłu aby przy temperaturze na zewnątrz ok 30st jeździć bez klimyAle wiadomo, że 5,7 przy 2litrowym silniku jest realne
Owszem jest, ale powiedzmy sobie szczerze, że to wymaga pewnej wstrzemięźliwości i samodyscypliny

Kurde nieźle... Mój rekord to 6.0 (też z klimą, dwie osoby). Mogłoby być 5.9 ale trafiłem na ruch wahadłowy. U mnie akurat przeważnie komputer pokazuje idealnie z małym + (w granicach zaokrąglenia). Widać, że ten silnik 2.0 ma taki sam apetyt na paliwo jak 1.6. Dzięki większej elastyczności może momentami mieć mniejsze zapotrzebowanie na benzynę, co w pewnych warunkach może dać mniejsze średnie zużycie.
-
Blue inside & red outside!
- Od: 12 lis 2011, 14:36
- Posty: 3820 (129/80)
- Skąd: Wrocław
- Auto: Jest: Mazda 6 2.5 Sky-G SkyPassion 2016
Była: Mazda 3 1.6 MZR Kirei 2011
Oj tak, z potężnym naciskiem na "pewnej"
Ja jak zszedłem do 6,9 to odczytałem to za rekord i dalej nie próbowałem
– o dziwo, najniższe spalanie osiągnąłem podróżując z Żonka i bagażem, jadąc samemu ów spalanie jest... nieosiągalne
Dalsze poszukiwania niższych poziomów spalania zalecam osobom o mocnych nerwach

Ja jak zszedłem do 6,9 to odczytałem to za rekord i dalej nie próbowałem
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Dalsze poszukiwania niższych poziomów spalania zalecam osobom o mocnych nerwach

Ja wybieram sprzęty, a Żona kolorki :D
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości