Pomiar łączników stabilizatora
Witam. Odświeżam temat. Zaczęło mi coś skrzypieć w tylnym zawieszeniu,nagle,byłem na szarpakach (przegląd rej.) zawiecha OK,skrzypi cały czas.Dodatkowo stwierdziłem że wyraźnie z lewej strony. Sprawdziłem wszystko,nawet mocowanie amortyzatora,wszystko po kolei pryskałem środkiem smarującym,trzask nie ustawał. Delikatne bujnięcie tyłem i trzeszczy jak stara podłoga. Kupiłem strzykawkę z igłą,napełniłem zwykłym olejem silnikowym,przebiłem się przez gumę w łączniku stabilizatora,lekko zwilżyłem przeguby w łączniku i nagle nastała cisza.Trafiłem w sedno. łącznik firmy OYODO,przeleciałem 4 tyś km. Na pewno ich już nie kupię,ale co kupić? co polecacie?
-
rav 75
jesteś z łodzi to podjedź na wróbla 90/92 do 4cars ja u nich brałem jakieś z dwa lata temu +/– łącznik. Japońska firma 555 na pierwszy montaż robi , do tej pory cisza czy mają teraz w ofercie to nie wiem na stronie u nich nie ma tylko ashika ,JapanParts .
xedos1972
Te "felerne" łączniki kupowałem właśnie w 4 cars-ie. Ale dzięki za info,poszukam w necie może coś znajdę. Widziałem że w inter cars mają łączniki febi i delphi. Może ktoś z forumowiczów stosował w/w łączniki.
-
rav 75
U mnie w pracy polecają febi,mogę je mieć po 41 plz za sztukę. Jak nie kupię i nie założę to się nie przekonam.
-
rav 75
Witam. Czy mozliwe jest zebym mial z przodu dwa roznej dlugosci laczniki stabilizatora z prawej krotszy niz z lewej. Jak kupilem nowe to dali dwa takie same (krotsze) z prawej wymienilem ale zeby zalozyc nowy musialem uzyc lewarka zeby podniesc troche wahacz a z lewej mialem dluzszy i teraz mam rozkminke czy tak powinno byc czy poprostu jakis magik wczesniej czarowal?
- Od: 17 wrz 2017, 00:06
- Posty: 1
- Auto: 323f bj 1.5 1999
chyzio napisał(a):Witam, mam takie pytanie – lada dzień będę wymieniał te nieszczęsne łączniki. Części już mam – choć był problem z ich znalezieniem, ale to już za mną. Ale w warsztacie zajmującym się moją Madzią powiedziano mi, że trzeba będzie coś tam ciąć palnikiem. Trochę mnie to przeraziło. Dajcie znać, czy jest to konieczne. Na zdjęciach widać wyraźnie, że ich wymiana powinna się ograniczyć do odkręcenia dwóch śrub. Czyżby one się tak zwyczajowo zapiekały, że kolesie mi tak powiedzieli, czy może chcą pójść na skróty. Dodam, że wcześniej nie miałem z nimi żadnych problemów i wszystko, co robili przy aucie jest ok. Adalbertus – wielkie dzięki za ten temat. Pozdrawiam
Niestety bez gumowki się nie obejdzie.ostatnio wymieniałem z tylu łączniki stabilizatorow i nakretka odkręca się tylko do pewnego momentu a później się blokuje.Zaznaczam ze przy odkecaniu nakrętki kontrujemy kluczem imbusowym.
Dopisano 23 gru 2017, 15:37:
talos24 napisał(a):Witam. Czy mozliwe jest zebym mial z przodu dwa roznej dlugosci laczniki stabilizatora z prawej krotszy niz z lewej. Jak kupilem nowe to dali dwa takie same (krotsze) z prawej wymienilem ale zeby zalozyc nowy musialem uzyc lewarka zeby podniesc troche wahacz a z lewej mialem dluzszy i teraz mam rozkminke czy tak powinno byc czy poprostu jakis magik wczesniej czarowal?
Z tymi lacznikami to jest masakra dobrać.Prosze nie patrzeć na dane techniczne auta tylko fizycznie sprawdzić u siebie i wówczas kupić.W moim aucie okazało się ze wszytkie łączniki sa jedankowej wielkości.Nawet w Intercarsie po numerze VIN dobrali mi nie odpowiednie.pozdrawiam
- Od: 23 gru 2017, 12:43
- Posty: 2
- Auto: Mazda 323F BJ 1.5 98r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość