Jaki akumulator ? MAZDA GE
ja mam w swojej 60Ah – chyba PERION – jeśli jest coś takiego według wszelkich doniesień ma ok 5-6lat i ostatnio przy -29 kręcił z trudem.. ale dał radę odpalić za pierwszym razem. Także nie obwiniaj 62Ah tylko sprzedawce za badziew
ja mam 55 Ah przy 2.5 i drugą zime sobie daje radę bez problemu. Aku Centra
LeeAdama napisał(a):Przy 74 i tym bardziej 77 będziesz miał problem z naładowaniem aku.
Śmiem twierdzić że to niczym niepotwierdzone gdybanie
Wystarczy trochę zgłębić temat budowy i zasady działania (ładowania/rozładowania) żeby taką opinię wsadzić między bajki. To nie maluch z prądnicą ...
W Cronosie miałem 74Ah i nie było problemów przez kilka lat.
Teraz w szóstce mam Boscha 95Ah – założony 3 lata temu. Nigdy nie widział prostownika a jeżdżę głównie krótkie odcinki po mieście. W ubiegłym tygodniu pomyślałem że pasowałoby go podładować przy tych mrozach jakie mamy. No i zonk – bo aku w pełni naładowany
ja kupilem 2 miesiace temu 64AH 520 En aku bezobslugowy wapniowo srebrowy z oczkiem wchodz i jeszcze jest loz:) tu odpalanie przy -26 i bez problemu kreci
http://www.youtube.com/watch?v=3S7UK8rLWac
http://www.youtube.com/watch?v=3S7UK8rLWac
Grzyby napisał(a):LeeAdama napisał(a):Przy 74 i tym bardziej 77 będziesz miał problem z naładowaniem aku.
Śmiem twierdzić że to niczym niepotwierdzone gdybanie
Wystarczy trochę zgłębić temat budowy i zasady działania (ładowania/rozładowania) żeby taką opinię wsadzić między bajki. To nie maluch z prądnicą ...
W Cronosie miałem 74Ah i nie było problemów przez kilka lat.
Teraz w szóstce mam Boscha 95Ah – założony 3 lata temu. Nigdy nie widział prostownika a jeżdżę głównie krótkie odcinki po mieście. W ubiegłym tygodniu pomyślałem że pasowałoby go podładować przy tych mrozach jakie mamy. No i zonk – bo aku w pełni naładowany
Masz rację do ładowania nic nie ma bo jeśli alternator wydala to nie ma żadnego problemu ,problem pojawia się w autach gdzie mamy dodatkowe odbiorniki prądu i załączymy to wszystko na raz ,okazuję się że moc pobierana jest wyższa lub zbliżona do mocy maksymalnej alternatora a co za tym idzie na akumulator nie pozostaje za wiele prądu i wtedy może być problem . Sam u siebie mam akumulator z tyłu w bagażniku bo zabrakło miejsca z przodu i co jakiś czas muszę go podładować (tak co 3 miesiące) bo niestety alternator to tylko 90A a same audio +światła +podgrzewanie szyb,foteli,lusterek +wszystkie moje komputerki pobierają tyle prądu że niewiele go zostaje do ładowania...
Najgorsze dla akumulatora jest to że dokładając kolejne udogodnienia typu alarm ,audio ,w moim przypadku jeszcze car computer do tego przeróżne dodatkowe sterowniki (np komp od lpg) nie zastanawiamy się nad tym ile to wszystko potrafi brać w stanby ,a to ma naprawdę duże znaczenie na żywotność i gotowość do pracy akumulatora po dłuższym postoju ..
- Od: 26 sie 2005, 07:39
- Posty: 1101 (2/0)
- Skąd: Drawno
- Auto: RX8 z z32se
Nie ma znaczenia jaka pojemnosc czy to 55 czy to 64 czy nawet 120... Taki jaki ci wejdzie to bedzie ok ..
trzeba patrzec na rozmiar i osiagi akumulatora przykladowo 44ah maja srednio 320En (prad rozruchu) a kazdy wie im wiekszy prad rozruchu tym lepiej do odpalania.(jak mamy wszystko sprawdne)
64Ah maja juz zakres 480-560EN przy tych samych rozmiarach...
Kolega mial 72Ah i pewnie 640En.
Jedyne co trzeba pamietac zeby nie dac slabszego niz zaleca producent. im wiekszy to tylko tyle ze mozesz dluzej sobie posluchac muzyki przy wylaczonym silniku. ;] Albo tyle ze pojdziesz na zakupy do marketu z zapalonymi swiatlami. i majac wiekszy aku odpalisz a majac mniejszy bedziesz pchac i tu czy tu bedziesz misial podladowac aku ! tyle ze majac wiekszy wrocisz do domu i go nie uszkodzisz poprzez totalne rozladowanie...
trzeba patrzec na rozmiar i osiagi akumulatora przykladowo 44ah maja srednio 320En (prad rozruchu) a kazdy wie im wiekszy prad rozruchu tym lepiej do odpalania.(jak mamy wszystko sprawdne)
64Ah maja juz zakres 480-560EN przy tych samych rozmiarach...
Kolega mial 72Ah i pewnie 640En.
Jedyne co trzeba pamietac zeby nie dac slabszego niz zaleca producent. im wiekszy to tylko tyle ze mozesz dluzej sobie posluchac muzyki przy wylaczonym silniku. ;] Albo tyle ze pojdziesz na zakupy do marketu z zapalonymi swiatlami. i majac wiekszy aku odpalisz a majac mniejszy bedziesz pchac i tu czy tu bedziesz misial podladowac aku ! tyle ze majac wiekszy wrocisz do domu i go nie uszkodzisz poprzez totalne rozladowanie...
Ostatnio edytowano 10 lut 2012, 15:51 przez szumki44, łącznie edytowano 1 raz
A moje zdanie jest takie, że trzeba wstawiać taki jak zaleca producent Sam mam Centre Future 64 albo 62 i jest bosko
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Grzyby napisał(a):Teraz w szóstce mam Boscha 95Ah – założony 3 lata temu. Nigdy nie widział prostownika a jeżdżę głównie krótkie odcinki po mieście. W ubiegłym tygodniu pomyślałem że pasowałoby go podładować przy tych mrozach jakie mamy. No i zonk – bo aku w pełni naładowany
Tu nie mam nic przeciwko. ale sprzydalo by sie raz na 6miesiecy go podladowac prostownikiem . I bedzie ci wierny jeszcze kupe lat:)
Ludzie nie kupujcie Centry!
Mi w 626 ge 2.0 padła 7-mio miesieczna Centra Futura (pozdrawiamy przedstawiciela). Wystarczyło, że samochód 2 dnimpostał przy pierwszych przymrozkach do -7 i przekaźnikami biła przy kilku mA poboru pradu czyli bardzo dobrym wyniku. Poczytajcie opinie o tych akumulatorach. 3 lata gwarancji jest tylko na papierze. 99% reklamacji odrzucają tlumaczac, że są z winy użytkownika. Nie jeden samochód miałem i mam i wiem jak się z aku postępuje, żeby go nie zasiarczyć czy zajechać. W M6 mam Boscha Silvera S5 i nie ma problemu najmniejszego z nim. Większość znajomych, którzy kupili Centrę żałują. Przemyślcie zakup. Do 626 2.0 mam Teraz Boscha S5 63Ah i jest wystarczajacy. Nie ma co przesadzać bo na krótkich dystansach alternator może nam niedoładować aku....
Mi w 626 ge 2.0 padła 7-mio miesieczna Centra Futura (pozdrawiamy przedstawiciela). Wystarczyło, że samochód 2 dnimpostał przy pierwszych przymrozkach do -7 i przekaźnikami biła przy kilku mA poboru pradu czyli bardzo dobrym wyniku. Poczytajcie opinie o tych akumulatorach. 3 lata gwarancji jest tylko na papierze. 99% reklamacji odrzucają tlumaczac, że są z winy użytkownika. Nie jeden samochód miałem i mam i wiem jak się z aku postępuje, żeby go nie zasiarczyć czy zajechać. W M6 mam Boscha Silvera S5 i nie ma problemu najmniejszego z nim. Większość znajomych, którzy kupili Centrę żałują. Przemyślcie zakup. Do 626 2.0 mam Teraz Boscha S5 63Ah i jest wystarczajacy. Nie ma co przesadzać bo na krótkich dystansach alternator może nam niedoładować aku....
http://www.olszyk.pl – Zapraszam!
Uwaga!! Rabat dla forumowiczów – podaj hasło MAZDASPEED i zobacz ile możesz zyskać! :)
Uwaga!! Rabat dla forumowiczów – podaj hasło MAZDASPEED i zobacz ile możesz zyskać! :)
Ja już kupiłem 3 Centry Futury i nigdy nie miałem problemu, a w każdym aucie mam jakieś audio ze skrzynką w bagażniku i prawie zawsze mi to gra i ciągnie prądy
Może trafiłeś akurat na wadliwy aku. Rozpatrzyli Ci gwarancję?
Może trafiłeś akurat na wadliwy aku. Rozpatrzyli Ci gwarancję?
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
Gwarancja odrzucona – niewłaściwa eksploatacja przez użytkownika. Ja tak tego nie zostawię. Będę domagał się wymiany a raczej zwrotu gotówki. Zobacz: http://cokupic.pl/produkt/Centra-Futura-12V64Ah-640A
http://www.olszyk.pl – Zapraszam!
Uwaga!! Rabat dla forumowiczów – podaj hasło MAZDASPEED i zobacz ile możesz zyskać! :)
Uwaga!! Rabat dla forumowiczów – podaj hasło MAZDASPEED i zobacz ile możesz zyskać! :)
Mam 2 dokładnie takie same i odpukać jest ok. Może warto gdzieś zadzwonić do kogoś na górze, a nie do sklepu w którym się kupiło? Na pewno trzeba walczyć bo szkoda kasy...
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
to bez problemu powinno wystarczyc..slawczyk napisał(a):12V64Ah-640A
Mialem taki w 3.2V6 i przesmigal 6lat chyab ze kiedys robili lepsze aku ... ale te parametry bez problemu wystarzcza
Nie, bochen jest w sam raz. U mnie był 90Ah 680A (jakiś poniemiecki) jak kupowałem auto, to już był stary, przejeździłem na nim 4-y lata, w trzecim został rozładowany przez weekend do 2,3V (niedomknięte drzwi=uruchonione oświetlenie przez 2 dni) po nałądowaniu jeździł jeszcze rok aż zwarły się w nim 3-y cele.
Myslę,że z tym doborem akumulatora trochę przesadzacie. oczywiście najlepiej jest mieć taki jak zaleca producent auta, lecz trochę mniejszy lub większy nie robi wielkiej różnicy.
ja z przyczyn finansowych od wczesnej wiosny (po tym jak padł poniemiecki akumulator 90Ah) jeżdżę korzystając z akumulatora 60Ah (prąd rozruchowy nie znany, może ok 500A ? )który osobiście kupiłem 6lat temu do mojego innego auta – benzynowca.
Do dnia dzisiejszego mój diesel odpala bez pudła mimo, iż przyszły dni dość mroźne.
faktem jest,że Comprex odpala po połowie obrotu wału silnika i to jest szczęście wielkie, bo rozumiem,że kilkusekundowe kręcenie rozrusznikiem zabiłoby moją aktualną baterię.
Tak czy siak, można jeździć i na o wiele za małym akumulatorze.
Dmuchawa działa, ogrzewanie lusterek, tylniej szyby, światła mijania,klimatyzacja... używam tego wszystkiego pamietając o uruchamianiu dopiero po załączeniu silnika.
załamię się gdy będę musiał wydać prawie 500zł na nowy akku taki jak powinien być..
Myslę,że z tym doborem akumulatora trochę przesadzacie. oczywiście najlepiej jest mieć taki jak zaleca producent auta, lecz trochę mniejszy lub większy nie robi wielkiej różnicy.
ja z przyczyn finansowych od wczesnej wiosny (po tym jak padł poniemiecki akumulator 90Ah) jeżdżę korzystając z akumulatora 60Ah (prąd rozruchowy nie znany, może ok 500A ? )który osobiście kupiłem 6lat temu do mojego innego auta – benzynowca.
Do dnia dzisiejszego mój diesel odpala bez pudła mimo, iż przyszły dni dość mroźne.
faktem jest,że Comprex odpala po połowie obrotu wału silnika i to jest szczęście wielkie, bo rozumiem,że kilkusekundowe kręcenie rozrusznikiem zabiłoby moją aktualną baterię.
Tak czy siak, można jeździć i na o wiele za małym akumulatorze.
Dmuchawa działa, ogrzewanie lusterek, tylniej szyby, światła mijania,klimatyzacja... używam tego wszystkiego pamietając o uruchamianiu dopiero po załączeniu silnika.
załamię się gdy będę musiał wydać prawie 500zł na nowy akku taki jak powinien być..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
powiem ze to racja od czego sa swiece zarowe to magia diesli w zimie:) rozgrzac swiecei w droge:Dmuunek napisał(a):Comprex odpala po połowie obrotu wału silnika i to jest szczęście wielkie
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6