Dławienie na zimnym silniku.

Postprzez misiek1 » 4 kwi 2012, 22:39

Ok, dzięki. Jutro będę próbował :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2011, 19:15
Posty: 323 (0/1)
Skąd: Krosno
Auto: Mazda 323F Bj 1,5 ZL 1999r.+Stag
Moja Bejota:)

Postprzez szuwar1978 » 5 kwi 2012, 08:11

A ja nadal problemu nie rozwiazalem silnik nie chce sie wkrecic na obroty zaraz po uruchomieniu i czuc niespalonym paliwem takze cos jest nie tak z mieszanka. Zastanawiam sie jeszcze nad czujnikiem temperatury powietrza (ten w przeplywce) ale sprawdzilem go miernikiem i pokazuje prawidlowa rezustancje i reaguje na zmiane temperatury. Zaslepilem tez wczoraj egr i zobacze jak bedzie bo juz lapie sie wszystkiego bo strasznie mnie to irytuje.
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2010, 20:23
Posty: 142
Auto: Mazda 323F 99' BJ 1.5 16V ZL

Postprzez marvvtin » 5 kwi 2012, 08:51

Przy twoich objawach przewody, cewki, pompę paliwa, filtr paliwa bym wykluczył.

1) A sprawdzałeś, jak wyglądają świece a bardziej czy są dokręcone?
2) Druga sprawa która mi się nasuwa to szczelność wtrysków. Na odpalonym silniku trzeba polać wodą wtryski (oczywiście małą ilość najlepiej butelką z dziubkiem) i zobaczyć czy nie ma pęcherzyków powietrza.
3) Sonda lambda
4) Kolejna rzecz do sprawdzenia (ze względu na ten smród paliwa) to uszczelka pod wtryskiem, ale jak benzyna.

Poprawnych parametrów 2) i 3) nie sprawdzisz bez podłączenia do komputera.

EGR w benzynie chyba tak szybko się nie przytyka ... miałem już 2 mazdy jedna z przebiegiem 260kkm druga 230kkm i śmigały bez problemu. W tej z niższym przebiegiem 323P (1.3 SOHC) wyczyściłem przepustnicę, ale to było zupełnie bez sensu bo nalot był naprawdę minimalny.
Początkujący
 
Od: 2 sie 2010, 13:14
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F , 1.5B, 1999 rok
(BJ) przebieg 112 tys.

Postprzez szuwar1978 » 5 kwi 2012, 11:08

Sonda nowa wymieniona. Swiece napewno dobrze wkrecone bo regulowalem niedawno zawory i je wykrecalem zeby latwiej walem obracac. Wtryski hm mozna zerknac czy uszczelka trzyma. Co najlepsze to wszystko mija jak zlapie troszke temperature. Czujnik temp. cieczy rowniez nowy. I te dziwne obroty po odpaleniu idzie pod 1500 po chwili spadaja gdzies na 1200 i wyrownuje po woli znowu na 1500 a pozniej juz normalnie schodza w miare nagrzewania silnika.
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2010, 20:23
Posty: 142
Auto: Mazda 323F 99' BJ 1.5 16V ZL

Postprzez marvvtin » 5 kwi 2012, 11:18

Jeżeli jest wszystko jest ok po osiągnięciu temp. roboczej to może warto sprawdzić, czy rzeczywiście nowy czujnik działa właściwie. Rozumiem, że czujnik podaje sygnał do komputera w postaci rezystancji. Musiałbyś dotrzeć do informacji jaką rezystancję powinien mieć czujnik przy określonej temperaturze – w twoim przypadku tej dolnej, bo można założyć że przy 90st ma dobrą. Pytanie jaką ma przy 15-20 st a jaką mieć powinien.
Początkujący
 
Od: 2 sie 2010, 13:14
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323F , 1.5B, 1999 rok
(BJ) przebieg 112 tys.

Postprzez szuwar1978 » 5 kwi 2012, 14:10

czujniki mam dwa ( trójkątna wtyczka 3 pinowa) i w obu przypadkach jest to samo. I czy uszkodzony czujnik nie powodował by utrudnionego rozruchu??? A u mnie odpala bez problemu a cyrki zaczynają się później. Najbardziej denerwuje szarpanie przy ruszaniu, muszę dać więcej gazu wtedy nie szarpie. Generalnie ciężki przypadek.....
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2010, 20:23
Posty: 142
Auto: Mazda 323F 99' BJ 1.5 16V ZL

Postprzez decadent » 5 kwi 2012, 14:29

A może to sprzęgło ?? – skoro szarpie przy ruszaniu...
Jak skaczą obroty na zimnym to może krokowiec ?
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2010, 07:57
Posty: 682
Skąd: Kielce
Auto: BJ, 1.5 benz. 1999

Postprzez szuwar1978 » 5 kwi 2012, 14:34

sprzęgło nowe AISIN cały komplet... krokowiec czyszczony i nie jest to falowanie tylko takie jak by przyduszenie....
I szarpie tylko jak zimny.... Generalnie wygląda to tak jak by auto na zimnym nie miało siły ruszyć....

jak możecie zobaczcie u siebie czy z rana jak odpalicie i przygazujecie (oczywiście nie do odcięcia :) czy płynnie się wkręca na obroty bo u mnie trzęsie się cała buda i śmierdzi paliwem jak by go zalewało i ciężko się rusza... złapie temp. wszystko mija
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2010, 20:23
Posty: 142
Auto: Mazda 323F 99' BJ 1.5 16V ZL

Postprzez misiek1 » 6 kwi 2012, 07:34

Przepływka przeczyszczona i wtryski benzynowe dałem do wyczyszczenia i po problemie :D Dzisiaj rano odpaliłem i podczas jazdy ani jednego szarpnięcia, przy mocniejszym wciśnięciu gazu też bez żadnego szarpnięcia :) Czyli mam na Święta wolną głowę ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2011, 19:15
Posty: 323 (0/1)
Skąd: Krosno
Auto: Mazda 323F Bj 1,5 ZL 1999r.+Stag
Moja Bejota:)

Postprzez szuwar1978 » 6 kwi 2012, 08:20

Ja czyscilem wtryski ale dolewajac preparat do benzyny. A jakie dokladnie miales objawy? Moze sie wezme za wtryski. Mam w pracy myjke ultradzwiekowa to mozna by je umyc.
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2010, 20:23
Posty: 142
Auto: Mazda 323F 99' BJ 1.5 16V ZL

Postprzez misiek1 » 6 kwi 2012, 10:11

Po odpaleniu na benzynie nie chciała się furka wkręcać na obroty, szarpała przy mocniejszym wciśnięciu gazu, nawet jak już wkręciła się na obroty to przy jednostajnej jeździe potrafiła lekko, ale denerwująco przerywać. Wtryski oddałem do specjalisty zajmującego się tego typu sprawami, przy odbiorze powiedział, że dwa były lekko zabrudzone a dwa były ok. U mnie ten zabieg spowodował ustąpienie wyżej wymienionych objawów w 100%. Poturlam się dłużej to zobaczę jak się będzie zachowywał i dam znać :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2011, 19:15
Posty: 323 (0/1)
Skąd: Krosno
Auto: Mazda 323F Bj 1,5 ZL 1999r.+Stag
Moja Bejota:)

Postprzez Bo_Lo » 6 kwi 2012, 10:47

a ile kosztowal ten specjalista?ja mialem podobnie w BG -na zimnym na ssaniu bylo 1500-1800 rpm i nie szlo przez kilka minut po odpaleniu przegazowac .tznszlo ale silnik ''protestowal''jakby za duzo paliwa dostawal.kilku doktorow probowalo cos zrobic i w koncu dszli ze bimetal w ''krokowcu'' nie reagowal juz wystarczajaco szybko na zmiane temp i za duzo paliwa na ssaniu dostawala.przyzwyczailem sie ze po odpaleniu delikatnie jechac przez pierwszy kilometr i tyle.latem problem prawie nie istnial.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
Godzilla is coming...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 5 lis 2007, 18:59
Posty: 4378 (423/201)
Skąd: Poznań
Auto: bylo:
BF,BG,BJ,subaru impreza
jest:
Mazda Premacy 03'FP,323f BA BP :D

Postprzez misiek1 » 6 kwi 2012, 12:41

Za czyszczenie wtrysków zapłaciłem 150zł
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 kwi 2011, 19:15
Posty: 323 (0/1)
Skąd: Krosno
Auto: Mazda 323F Bj 1,5 ZL 1999r.+Stag
Moja Bejota:)

Postprzez szuwar1978 » 10 kwi 2012, 16:50

Odnośnie mojej usterki której nadal nie usunąłem to dziś zaglądam pod maskę a tak pięknie chlebek sobie leży i jak mi się przypomina to już nie raz wywalałem także coś sobie u mnie zamieszkało i ciekawe czy kable gdzieś nie pogryzione i dlatego taki problem. Przeglądałem to nic nie widzę... ale na spokojnie będę musiał chyba wszystko dokładnie przelecieć....
Forumowicz
 
Od: 27 kwi 2010, 20:23
Posty: 142
Auto: Mazda 323F 99' BJ 1.5 16V ZL

Postprzez pawlesm » 21 wrz 2014, 00:47

I co kolego znalazłeś przyczynę? Ja mam to samo w Premacy 1,8 2004 i już mnie szlag trafia!!!
Początkujący
 
Od: 23 maja 2013, 00:16
Posty: 20
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda Premacy 1,8 benzyna LPG 2004

Postprzez pawlesm » 18 lut 2015, 00:12

u mnie pomogło poluzowanie korka wlewu paliwa... czyli, najprawdopodobniej jest zapchane coś jak odpowietrzenie baku, albo coś z tym związanego... tak myślę czy to nie będzie filtr węglowy oparów, który jest pod maską przy podszybiu... kiedyś znalazłem tu na forum relację jak to ustrojstwo zregenerować, ale za diabła nie mogę tego teraz odszukać...
Początkujący
 
Od: 23 maja 2013, 00:16
Posty: 20
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda Premacy 1,8 benzyna LPG 2004

Postprzez pawlesm » 8 cze 2015, 15:44

jednak nie pomogło nadal problem ten sam.. :(
Początkujący
 
Od: 23 maja 2013, 00:16
Posty: 20
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda Premacy 1,8 benzyna LPG 2004

Postprzez pawlesm » 10 cze 2015, 18:29

nikt nic?
Początkujący
 
Od: 23 maja 2013, 00:16
Posty: 20
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda Premacy 1,8 benzyna LPG 2004

Postprzez 3astec » 15 wrz 2015, 21:04

Moja 626 2.0 FS też szarpie przy ruszaniu na zimnym. Podmieniałem cewkę, świece kable i dalej to samo. Ostatnio wywaliłem katalizator- nie pomogło. Pali w mieście 15l Ciekawostką jest to że po zrestartowaniu kompa problem nie występuje do ponownego odpalenia. Później problem powraca. Odłączałem czujniki ABS i kabel od kontroli trakcji w zegarach jak ktoś sugerował w dziale 626 i też lipa. Myślę że może to być wina kompa od TCS lub leją wtryski Czy wszyscy co macie ten sam problem macie w swoich autach TCS? <glupek2>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 paź 2007, 22:01
Posty: 38
Auto: GF FS 115KM HTB

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 0 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323