Jak zabezpieczyć/zlikwidować ślady korozji ?

Postprzez Pankuba » 11 sty 2011, 22:24

Obrazek
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 15:44
Posty: 550 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: M6 GG '05 141 KM

Postprzez lasic100 » 11 sty 2011, 22:53

Dzięki, o to mi mniej więcej chodziło, szukałem pod innymi hasłami. Drugi temat znam,

Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 22 lip 2010, 21:17
Posty: 341 (1/0)
Auto: Mazda 626GW 2001r. 2.0 FS + LPG red. Alaska, Hana2000 czerwona, LPGTech

Postprzez mikolaj » 15 sty 2011, 20:01

Chciałbym się dowiedzieć, jak sobie z tym radzicie.
Znalazłem kilka odprysków z rdzą na przednim błotniku, po bokach samochodu i na masce.
Są wielkości główki od szpilki lub ciut mniejsze.
Korzystając z dodatnich temperatur chciałbym się z tym uporać.
I teraz proszę Was o radę:
– czy wystarczy to odtłuścić i zamalować lakierem (np. małym pędzelkiem) ?
– czy trzeba zeskrobać warstwę rdzy? jeżeli tak to co dalej? pomalować i przepolerować (G3, Tempo)?
– czy na lakier metalic, muszę nanosić jeszcze warstwę lakieru bezbarwnego?

I na koniec, wyczytałem, że lakier można kupić w małych buteleczkach w ASO Mazdy, ale powiedzcie mi, czy ten lakier będzie się czymś różnił od np. komputerowo dopasowanego do numeru mojego koloru auta lakieru z allegro? Kilka osób sprzedaje takie cuda..
W mojej branży kolor farby Pantone 7541C będzie zawsze taki sam, niezależnie od producenta.
Dzięki z góry za dobrą radę.

Ps. szukałem na forum, jest dużo o rdzy ale głownie tej na nadkolach, o szpachlowaniu, reperturkach,a o malutkich punkcikach bardzo niewiele.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2008, 20:54
Posty: 260
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 GG 2004 MZR-CD 136km
Mazda 6 GH 2011 2.2 Kirei 163km

Postprzez Magdalena » 15 sty 2011, 20:14

Polecam dział Poradniki, możesz się dopisać do już istniejących tematów ;)
Ruda czarownica
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2008, 23:17
Posty: 2125 (3/5)
Skąd: Z daleka
Auto: 323 P/Małe czarne

Postprzez Pankuba » 17 sty 2011, 20:21

mikolaj napisał(a):– czy wystarczy to odtłuścić i zamalować lakierem (np. małym pędzelkiem) ?
– czy trzeba zeskrobać warstwę rdzy? jeżeli tak to co dalej? pomalować i przepolerować (G3, Tempo)?
– czy na lakier metalic, muszę nanosić jeszcze warstwę lakieru bezbarwnego?

W starej Maździe zrobiłem tak: odtłuszczenie, cienka warstwa brunox epoxy, po 6 godzinach schnięcia kolejna warstwa brunox, na drugi dzień zaprawka. Z tego, co pamiętam, nie dawałemraczej klaru z utwardzaczem, tylko sam lakier bazowy. Przez pół roku wyglądało to ok, potem auto sprzedane, więc nie wiem do końca, czy się sprawdziło.
Wg mnie lakier z ASO niekoniecznie będzie pasował, odcień powłoki w 6-7 letnim aucie na pewno nieco się zmienił ...
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 15:44
Posty: 550 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: M6 GG '05 141 KM

Postprzez mikolaj » 17 sty 2011, 23:44

Dzięki,
brunox obczajony!
A rdzę skrobałeś? czy on ją jakoś wiąże ?
A jeżeli chodzi o lakier, to chyba lepiej będzie w ASO kupić, niż np to ?
Czy ew. da się jakoś pobrać próbkę istniejącego lakieru i wymixować taki sam, tak jak to się robi np. z wzornikami farb?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2008, 20:54
Posty: 260
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 GG 2004 MZR-CD 136km
Mazda 6 GH 2011 2.2 Kirei 163km

Postprzez Pankuba » 18 sty 2011, 10:41

mikolaj napisał(a):Dzięki,
brunox obczajony!
A rdzę skrobałeś? czy on ją jakoś wiąże ?
A jeżeli chodzi o lakier, to chyba lepiej będzie w ASO kupić, niż np to ?

Brunox wiąże. Po nałożeniu jest przeźroczysty, potem ciemnieje.
Nie wiem, czy lakier z ASO będzie lepszy, przy zaprawkach lekką różnicę w kolorze można IMO przeboleć. No chyba, że odprysk duży.
Obrazek
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 15:44
Posty: 550 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: M6 GG '05 141 KM

Postprzez agent07 » 10 maja 2011, 10:59

Witam. Wczoraj wymienialem ramki rejestracyjne w mojej Mazdzie. Okazalo sie ze z tylu poprzedni wlasciel zamotowal gume pod ramka aby jak mniemem nie halasowala, choc przy zamaykaniu tylnej klapy i tak ja bylo slchyac. Po zdieciu starej ramki efket jest taki ze wmiejscach mosowania pojawila sie rdza. Efekt na djeciu nizej. Obrazek
Okazlo sie ze zostaly zastowane normane sroby i wkrety, ktore nie poradzily sobie z woda i w polaczeniu z guma efekt jest taki jak widac.
Obrazek
Jesli ktos zastosowal u siebie taki paten to niech to sprawdzi bo moze bedzie tak samo jak u mnie. Jesli stosujecie juz takie rzeczy to moze lepiej by zastoswoac dobre sruby samochodowe, nie beda wieczne ale mysle ze sie lepiej sprawdza. Nie jestem mechanikiem czy lakiernikiem ale jak pracowalem w Scani to takie byly stosowane. Przyklad na zdjeciu nizej (wazylina po to aby posmarowac srobe przed wkreceniem, tak na wszelki wypadek aby jej nie ukrecic)
Obrazek
Mam pytanie moze ktos ma jakis paten na pozbycie sie tej rdzy. Myslalem aby dokupic farbe w spreyu pod kolor nadwozia (mozna dokupic na zamowienie) wyszlifowac to do blachy delikatnie w tych miejscach i to pomalowac. Widac i tak nie bedzie bo jest pod ramka ale chodzi o to aby zapobiedz dalszej korozji. Jesli macie jakies patenty to napiszcie, niby nie widac a wk***** jak nie wiem.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 wrz 2010, 12:21
Posty: 12
Skąd: Kępice
Auto: Mazda Premacy DiTD 2005, 101 KM

Postprzez BartMan » 10 maja 2011, 16:28

Kolego ja mam to samo. Odkręciłem tylną tablicę i ujrzałem dwa otwory perfidnie wywiercone i wkręcone stalowe śruby. Mazda ma oryginalne dwie nakrętki oryginalnie wspawane w klapie na śruby (kluczyk chyba 10 jak pamiętam), ale nie, po co. lepiej wywiercić nowe. Wokół tego też pojawiła się rdza, tyle że u mnie już wychodzi poza ramkę (kupiłem taką chromowaną, żeby zasłonić częśniowo rdzę)

Jeżeli chodzi o naprawę, to sprawa jest bardziej skomplikowana niż wytarcie do blachy i nałożenie lakieru. Wydaje mi się, że o takich rzeczach możesz poczytać na forum jak zabezpieczyć, jakie podkłady, ilości warstw farby i lakieru itp. Najlepiej jedź do lakiernika to ci to ładnie zaprawi i rdza nie wyjdzie. Jeżeli tylko pomalujesz to po paru tygodniach będzie to samo.

pozdrawiam i życzę sukcesów

EDIT

Dodam tylko, że ja przykręciłem ramkę do klapy, a tablica jest przyklejona na specjalną taśmę dwustronną do ramki, aby śrub nie było widać. Śruby użyłem z nierdzewki
"Są głowy, których się trzyma tylko łupież" – Jan Czarny
Początkujący
 
Od: 11 kwi 2011, 00:34
Posty: 27
Skąd: London UK
Auto: Mazda Premacy Sport 2.0 DOHC '04r + LPG BRC Sequent 24 + gąbka do mycia..

Postprzez siba14 » 1 lip 2011, 22:07

Witam, w najbliższych dnach chcę zająć się usuwaniem korozji z mojego auta. Czy polecanie jakieś marki szpachli, farby która pokrywa się metal, dobrego "spreja"? macie jakieś wskazówki jak się za to zabrać? myślałem o starciu rdzy papierem ściernym, wyczyszczeniu benzyna, pomalowaniem czymś w stylu hameraida a później jakiś kolorek dobrać.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 3 paź 2009, 13:10
Posty: 14
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 323F BG 1.6 89KM 1991

Postprzez radar88 » 6 lip 2011, 23:21

Jeżeli chcesz wziąć się za takie rzeczy to polecam jechać do człowieka który ma o tym pojęcie, samo usuwanie ognisk rdzy to nie jest takie hop siup, wydaje się że co tam dziurkę załatać i pomalować.Lecz rozumiem że nie każdego stać na lakiernika, i każdy próbuje zrobić sam jak może.
Jeżeli faktycznie chcesz samemu to robić to przygotuj się : szpachla samochodowa, papier różnego granulatu, na większe ubytki polecam kupić sobie siatkę (coś jak by włókno szklane), żywica też się może przydać, podkład + lakier na całe auto (bądź dorobić obecny kolor w sklepie z lakierami samochodowymi), co do dorobienia lakieru, polecam ściągnąć jakiś mały el z auta typu zaślepka zderzaka i z nią iść do sklepu, ponieważ lakier traci barwę od promieni słonecznych i numer kodu może już nie odpowiadać kolorowi który masz na aucie, malowanie nie jest proste, nie jest to tak że się pryśnie kropkę i jest ok ;)
Liczyłem ile mniej więcej wszedł by koszt lakieru na moje auto jak bym sam malował: kolor na podwójne malowanie (lakier akrylowy) + bezbarwny + rozcieńczalnik + szpachla i reszta akcesoriów = ok 950zł.

Ja dzisiaj robiłem nadkole w moim aucie, jutro ścieram szpachlę i pomaluję podobnym kolorem lakieru, lecz na 100% wiem że będzie widać, wolę to niż żeby nadkole poleciało całe. Planuję zrobić coś podobnego jak Ty lecz...będę malował całe auto aby kolor był jednolity.

Pozdrawiam,
radar88
]
Kamil
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 24 kwi 2009, 19:24
Posty: 5558 (23/27)
Skąd: Częstochowa/Teklinów ŚL
Auto: Mazda Xedos 9 TA KL 1993/98 A/T A7RED Pearl
Mazda Xedos 6 CA KF MT 1995 – Projekt odbudowa/swap

Postprzez Mariusz005 » 11 wrz 2011, 16:04

Planuję zabezpieczyć kilka miejsc na których pojawiła się korozja i stąd kilka pytań.

– Jakiej użyć podkładówki? Proszę o konkretny produkt, bo w sieci widziałem sporo różnych odmian (reaktywny, epoxydowy, antykorozyjny, akrylowy...) i już nie wiem co wybrać.

– Jak dobrać właściwy kolor lakieru?
Naklejka z mojego auta:
Obrazek

– Jaki lakier bezbarwny byście polecili?

– Czy dobrze ustaliłem kolejność naprawy? Czy nie zapomniałem o czymś, a może coś jest źle?
1. Oczyszczenie blachy
2. odtłuszczenie
3. nałożenie 1-2 warstw Brunox Epoxy
4. wygładzenie papierem ściernym?
5. podkład
6. szpachlówka
7. wyszlifować
8. odtłuścić
9. podkład
10. lakier w odpowiednim kolorze
11. lakier bezbarwny
12. wypolerować

Czy w punkcie 5 i 9 użyć tego samego podkładu?
Z góry dzięki za pomoc
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 26 paź 2008, 11:54
Posty: 5
Skąd: Elbląg
Auto: Mazda 323P BA 1.5 '98r.

Postprzez dzux » 11 wrz 2011, 17:21

osobiscie polecam ta strone
http://lakiernik.info.pl/viewforum.php? ... a0b6056f76
a jezeli chodzi o mazdy to wystarczy poszukać w odpowiednim dziale
Forumowicz
 
Od: 5 cze 2011, 21:38
Posty: 706 (1/8)
Skąd: lubuskie
Auto: BYŁA Mazda 3 2005 sedan 1.6 JEST Mazda 5 2006r 2.0 benzyna :)

Postprzez tomeq83 » 16 lis 2012, 08:30

Witam ja mam kilka małych odprysków po kamieniach na masce. W środku są lekko zaleciałe rdzą.

Kupiłem a ASO za 37zł zestaw do zaprawek: lakier bazowy i lakier bezbarwny po 9ml. Planuje zrobić to tak:

1.odtłuścić odpryski benzyną ekstrakcyjną(szmatka, wykałaczka żeby nie uszkodzić perforacji a pozbyć się nalotu)

2. nałożyć w dziurki 2 razy ( w odstępach) Brunox Epoxy, poczekać aż wyschnie

3. Za pomocą wykałaczki jak ktoś tu pisał zalać dziurki lakierem bazowym

4. Na sam koniec dać lakier bezbarwny? (kupując lakier do zaprawek nie wiedziałem ze dają bezbarwny)

Dobra kolejność przyjąłem, tzn głównie chodzi mi o to czy dawać ten bezbarwny na górę?

Wiem, że cuda z tego nie wyjdą. Czym i jak potem radzicie maskę przepolerować?

PS Byłem u lakiernika i powiedział mi, że on się takimi rzeczami nie bawi bo i tak to wychodzi okropnie, poradził mi samemu to zrobić. Ewentualnie podjadę jeszcze do innego zapytać lub zrobie to samemu tak jak opisałem.
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2012, 17:39
Posty: 350 (4/16)
Auto: 1.Mazda 3 BL 2010 1.6 105km MZR Exclusive 90th Anniversary Blue Mica
2. Mazda 3 BN 2017 2.0 120KM Skypassion Safety Soul Red

Postprzez ewemarkam » 16 lis 2012, 23:19

Lakiernik ma rację, nie będzie to wyglądało dobrze. Lepiej już zapłacić mu za malowanie całego elementu, i tak ogniska rdzy będzie musiał zabezpieczyć. Bezbarwny aplikuje się dlatego aby baza nie matowiała. Urobisz się przy tym co nie miara. Nie wiem ile weźmie może 400 pln za maskę z lakierem. Może znajdziesz taniej.
Pogotowie Komputerowe
Alarmy samochodowe, centralne zamki, blokady zapłonu, czujniki cofania, światla dzienne itp.
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2011, 08:19
Posty: 615 (2/4)
Skąd: Bielsko-Biała
Auto: 323F BJ DiTD '99

Postprzez tomeq83 » 18 lis 2012, 09:18

no ale dla 3 małych odprysków od kamieni całą maskę malować?
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2012, 17:39
Posty: 350 (4/16)
Auto: 1.Mazda 3 BL 2010 1.6 105km MZR Exclusive 90th Anniversary Blue Mica
2. Mazda 3 BN 2017 2.0 120KM Skypassion Safety Soul Red

Postprzez DreD » 25 lis 2012, 01:58

Mój znajomy też posiada mazdę 6 i powiem wam że chyba w tym modelu to normalne bo na każdym odprysku wyłazi rdza właśnie najwięcej ich jest na masce ;P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 maja 2012, 12:58
Posty: 42
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Auto: 323F bj 1999r 1.5 ZL

Postprzez dobrzyn22 » 10 gru 2012, 12:46

ja sobie zabezpieczyłem taką metodą jak kolega wyżej opisał w punktach – tyle że bez bezbarwnego na wierzchu. Odprysków miałem naprawdę dużo...po roku czasu farba "zeszła"/odprysnęła?? z...3 odprysków...reszta trzyma się ładnie, nie wyłazi rudzielec (a niektóre odpryski były na tyle głębokie, że nie było w nich podkładu nawet)... z ok. 1-1,5m nie widać praktycznie różnicy w kolorze...także jak masz cierpliwość i chęci, to polecam <spoko>

PS. malowanie za 400 zł w przypadku odprysków to delikatnie mówiąc -mała pomyłka, chyba, że ktoś na kasie(nie Kasi :P ) śpi... ;)

ewemarkam napisał(a):Lakiernik ma rację, nie będzie to wyglądało dobrze.

no jak ktoś wymaga wyglądu "jak z fabryki" to sprawa wydaje się być oczywista ;) Jednak stosunek poniesionych kosztów do osiągniętych rezultatów zdecydowanie wskazuje, że warto pobawić się z tym samemu <ok>
moja M3 SPRZEDAM: sprężyny zawieszenia przód Mazda3 BM/BN 2017r, oryginał
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 15:38
Posty: 5151 (19/65)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez tomeq83 » 10 gru 2012, 21:54

Niedawno przyszedł Brunox. Niestety nie mam garażu. Muszę poczekać trochę na lepszą pogodę i wezmę się za te odpryski. Może nawet jakąś małą fotorelację zrobię.
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2012, 17:39
Posty: 350 (4/16)
Auto: 1.Mazda 3 BL 2010 1.6 105km MZR Exclusive 90th Anniversary Blue Mica
2. Mazda 3 BN 2017 2.0 120KM Skypassion Safety Soul Red

Postprzez tomeq83 » 11 cze 2013, 07:49

tak wyglądał największy odprysk:

Obrazek

A tak wygląda teraz:

Obrazek

Pozostałe odpryski:

Obrazek

Obrazek

Nie dawałem bezbarwnego. Jak narazie lakier się trzyma od około 2-3 miesięcy. Kilka razy auto myłem myjką ciśnieniową. Tym lakierem porobiłem jeszcze kilka innych poprawek np. na zderzaku, rant drzwi.
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2012, 17:39
Posty: 350 (4/16)
Auto: 1.Mazda 3 BL 2010 1.6 105km MZR Exclusive 90th Anniversary Blue Mica
2. Mazda 3 BN 2017 2.0 120KM Skypassion Safety Soul Red

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kedzior9 i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki