silnik odpala zawsze za drugim razem

Postprzez jarekpop » 14 maja 2011, 09:10

Witam
Mam taki problem z odpaleniem silnika , na ciepłym silniku zapala za drugim razem od kopa, tzn. pierwszy raz kręcę rozrusznikiem (nieważne jak długo od 2 do 10s) nie odpala , za drugim razem zawsze odpala od kopa . Silnik zaraz po uruchomieniu chodzi normalne równo i dobrze się wkręca na obroty. Nie ma tez problemu z jazdą. Ostatnio zauważyłem że nawet zimny silnik (po odstaniu 8 godz) przy wysokiej temperaturze zewnętrznej powyżej 20 st C , tak samo odpala za dopiero drugim razem . Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i odczytałem błędy kompa i pokazał mi się tylko błąd EGR P0403 ostatnio widziałem ze jest zaślepiony. (na początku roku wymienione filtry olej i pasek rozrządu wraz z pompą oraz świece żarowe wszystko oryginalne)
Proszę o pomoc, boję się że coś mogę uszkodzić podczas takiego odpalana na dwa razy.
Początkujący
 
Od: 14 mar 2011, 22:35
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001

Postprzez umcyk » 14 maja 2011, 12:16

sprawdz kompresje i przekaznik swiec zarowych, moze w ogole nie grzeje swiec. Wez miernik i w momencie kiedy ktos wlaczy zaplon sprawdz czy dochodzi do niego napiecie
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 paź 2007, 20:44
Posty: 659 (0/10)
Skąd:
Auto: umcykowoz:)
626 GF 2.0 115KM rok 2000
Pb + LPG

Postprzez jarekpop » 14 maja 2011, 15:32

myślę że kompresja jest na dobrym poziomie bo w zimę odpalałem z odłączonymi świecami żarowymi. Przekaźnik daje prąd na świece sprawdzałem miernikiem. Nie zawsze mam taki problem niekiedy jest ok .
a jeszcze mam jedno Pytanie , skąd obrotomierz dostaje sygnał ? z alternatora czy z czujnika położenia wału a może z innego miejsca? bo odpinam kostkę od alternatora i kostkę od czujnika wału a obrotomierz pokazuje mi ciągle 2000 or/min na włączonym silniku.
Początkujący
 
Od: 14 mar 2011, 22:35
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001

Postprzez tadziomaru1 » 14 maja 2011, 18:01

Alternator i czujnik położenia wału <lol> . Z cewki.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 11:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez jarekpop » 14 maja 2011, 18:23

to jest Diesel
Początkujący
 
Od: 14 mar 2011, 22:35
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001

Postprzez rumunn95 » 14 maja 2011, 18:47

sygnal z czujki polozenia walka rozrzadu :P
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 15:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez jarekpop » 14 maja 2011, 21:14

sprawdzałem czujnik omomierzem i wygląda na dobry? sygnał na obrotomierz jest brany z czujnika obrotów pompy, może to on źle działa i utrudnia rozruch silnika?
Początkujący
 
Od: 14 mar 2011, 22:35
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001

Postprzez tadziomaru1 » 14 maja 2011, 21:21

jarekpop napisał(a):to jest Diesel

O kurde, nie przyuważyłem <dupa>
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 11:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez jarekpop » 16 maja 2011, 21:28

Ma ktoś jakiś odpowiedź czy czujnik obrotów pompy może być uszkodzony? i powodować odpalanie dopiero za drugim razem... Przypominam ze obrotomierz pokazuje mi stale ok 2000 obr/min po uruchomieniu silnika (przy osiągnięciu bardzo wysokich obrotów wskazówka obrotomierza spada do zera)
Początkujący
 
Od: 14 mar 2011, 22:35
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001

Postprzez siegu » 17 maja 2011, 17:56

Nie ten dział >>> diesel
Ponadto zapraszam do lektury regulaminu
Moderator
 
Od: 27 sie 2007, 17:08
Posty: 2121 (0/4)
Skąd: Osielsko / Bydgoszcz
Auto: 626 GF FS
Infiniti M37x
Mitsubishi Colt Cz3

Postprzez Neonixos666 » 17 maja 2011, 19:36

z ta przypadłością spotkałem się tez w fiacie ducato ale nie wiem co mu było
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9463 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez robertss » 18 maja 2011, 10:52

Witam, a grzebałeś może przy układzie paliwowym ? Dla mnie to zapowietrzenie układu, może coś nie jest dokręcone, może węzyki sparciałe. Poszedłbym w tym kierunku.
pzdr
kupię webasto do DITD
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2008, 12:41
Posty: 155
Skąd: Lublin
Auto: 626 DITD

Postprzez thy » 18 maja 2011, 11:36

robertss napisał(a):Witam, a grzebałeś może przy układzie paliwowym ? Dla mnie to zapowietrzenie układu, może coś nie jest dokręcone, może węzyki sparciałe. Poszedłbym w tym kierunku.
pzdr


Ja podobnie się skłaniam ku zapowietrzeniu – przyjrzyj się także ręcznej pompce na filtrze paliwa, z czasem może zacząć przepuszczać lewe powietrze do układu.
pozdrawiam,
thy
v8 lover
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2008, 20:49
Posty: 245 (1/1)
Skąd: Inowrocław
Auto: Lexus LS400
tatkowóz
.
Jazz 1.2 iDSI
dzieciowóz
.
było fajowe 626 ditd
silverlight beauty...

Postprzez Neonixos666 » 18 maja 2011, 16:18

Tylko że na ciepłym nie powinno być żadnego problemu bo jeszcze jest ciśnienie, a poza tym nawet za pierwszym razem po długim kręceniu powinien odpalić, miałem zapowietrzony układ przez podkładki przelewowe to bardzo dobrze wiem jak się taki silnik odpala. Moim zdaniem to coś z IMO albo elektryką.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9463 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez jarekpop » 18 maja 2011, 20:03

Jak pierwszy raz kręcę długo to odpali, ale za drugim razem lepiej :) 3 miesiące temu zmieniałem filtr paliwa ale było wszystko dobrze . Problemy zaczęły się jak tylko ciepło się zrobiło. Teraz niekiedy po nocy musi dłużej pokręcić . ostatnio zauważyłem że ręczna pompka zawsze lekko chodzi jak parę razy pociskam to czuć opór ale na chwilę, czy to ma coś wspólnego z w/w problemem? Układ paliwowy nie ma oznak wycieków.
A może mieć coś z Tym wspólnego czujnik obrotów pompy , bo obrotomierz ciągle pokazuje mi 2000 obr/min zaraz po uruchomieniu silnika i tak się utrzymuje. Z tego co mi wiadomo sygnał jest brany z czujnika na pompie wtryskowej .

Neonixos666 napisał(a):Tylko że na ciepłym nie powinno być żadnego problemu bo jeszcze jest ciśnienie, a poza tym nawet za pierwszym razem po długim kręceniu powinien odpalić, miałem zapowietrzony układ przez podkładki przelewowe to bardzo dobrze wiem jak się taki silnik odpala. Moim zdaniem to coś z IMO albo elektryką.

Możesz bliżej opisać swój problem z tymi podkładkami jakie są objawy?
Początkujący
 
Od: 14 mar 2011, 22:35
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001

Postprzez Neonixos666 » 21 maja 2011, 15:19

a sprawdź świece żarowe bo mogą być na wykończeniu. Ja też mam problemy z porannym odpaleniem ale pokazuje mi błąd obwodu świec żarowych a konkretnie przekaźnik szwankuje. samochód cały dzień może stać na słońcu i odpala super a po nocy niestety jest problem bo długo muszę kręcić.

Jeśli u ciebie jest problem nawet gdy jest upał i po długim staniu też tak ma to obstawiam na nieszczelność układu paliwowego (przelewy lub obudowa filtra paliwa),
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9463 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez xxxROMxxx » 21 maja 2011, 21:31

Myślę tak samo jak kolega wyżej usterka układu paliwowego,u mnie odpalał za drugim razem a winowajcą była nieszczelna pompka na filtrze.Zauważalne było dopiero,gdy dałem przezroczyste przewody od filtra(pompa zassysała ON razem z powietrzem).Kupiłęm drugą pompke i awto odpal odrazu :P
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2010, 11:54
Posty: 75
Skąd: Hajnówka
Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r

Postprzez trepek » 31 maja 2011, 21:02

umcyk napisał(a):moze w ogole nie grzeje swiec.


Bezpośredni wtrysk nie wymaga podgrzewania aby zapalił w dodatnich temperaturach. To nie komora wirowa.
Wymień przewód paliwowy z filtra do pompy na przezroczysty to będziesz widział, czy nie zaciąga Ci lewego powietrza. Podokręcaj opaski zaciskowe na łączeniach.
Forumowicz
 
Od: 31 maja 2011, 19:49
Posty: 40
Skąd: Olkusz
Auto: Toyota Yaris Hybrid

Postprzez Neonixos666 » 31 maja 2011, 21:08

i powrót paliwa też jest ważny
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 wrz 2009, 23:21
Posty: 9463 (52/235)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez jarekpop » 31 maja 2011, 22:40

Problem już został rozwiązany :D byłem u dobrego mechanika i coś mi dokręcił jakąś zaślepkę na pompie wtryskowej , jego zdaniem z biegiem lat luzuje się i wymaga dokręcenia, była to pierwsza diagnoza jaką usłyszałem od niego . Teraz Mazda pali od kopa zawsze :) Dziękuje za wszystkie porady i pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 14 mar 2011, 22:35
Posty: 12
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6