silnik odpala zawsze za drugim razem
Witam
Mam taki problem z odpaleniem silnika , na ciepłym silniku zapala za drugim razem od kopa, tzn. pierwszy raz kręcę rozrusznikiem (nieważne jak długo od 2 do 10s) nie odpala , za drugim razem zawsze odpala od kopa . Silnik zaraz po uruchomieniu chodzi normalne równo i dobrze się wkręca na obroty. Nie ma tez problemu z jazdą. Ostatnio zauważyłem że nawet zimny silnik (po odstaniu 8 godz) przy wysokiej temperaturze zewnętrznej powyżej 20 st C , tak samo odpala za dopiero drugim razem . Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i odczytałem błędy kompa i pokazał mi się tylko błąd EGR P0403 ostatnio widziałem ze jest zaślepiony. (na początku roku wymienione filtry olej i pasek rozrządu wraz z pompą oraz świece żarowe wszystko oryginalne)
Proszę o pomoc, boję się że coś mogę uszkodzić podczas takiego odpalana na dwa razy.
Mam taki problem z odpaleniem silnika , na ciepłym silniku zapala za drugim razem od kopa, tzn. pierwszy raz kręcę rozrusznikiem (nieważne jak długo od 2 do 10s) nie odpala , za drugim razem zawsze odpala od kopa . Silnik zaraz po uruchomieniu chodzi normalne równo i dobrze się wkręca na obroty. Nie ma tez problemu z jazdą. Ostatnio zauważyłem że nawet zimny silnik (po odstaniu 8 godz) przy wysokiej temperaturze zewnętrznej powyżej 20 st C , tak samo odpala za dopiero drugim razem . Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki i odczytałem błędy kompa i pokazał mi się tylko błąd EGR P0403 ostatnio widziałem ze jest zaślepiony. (na początku roku wymienione filtry olej i pasek rozrządu wraz z pompą oraz świece żarowe wszystko oryginalne)
Proszę o pomoc, boję się że coś mogę uszkodzić podczas takiego odpalana na dwa razy.
- Od: 14 mar 2011, 23:35
- Posty: 12
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001
sprawdz kompresje i przekaznik swiec zarowych, moze w ogole nie grzeje swiec. Wez miernik i w momencie kiedy ktos wlaczy zaplon sprawdz czy dochodzi do niego napiecie
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !!
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
myślę że kompresja jest na dobrym poziomie bo w zimę odpalałem z odłączonymi świecami żarowymi. Przekaźnik daje prąd na świece sprawdzałem miernikiem. Nie zawsze mam taki problem niekiedy jest ok .
a jeszcze mam jedno Pytanie , skąd obrotomierz dostaje sygnał ? z alternatora czy z czujnika położenia wału a może z innego miejsca? bo odpinam kostkę od alternatora i kostkę od czujnika wału a obrotomierz pokazuje mi ciągle 2000 or/min na włączonym silniku.
a jeszcze mam jedno Pytanie , skąd obrotomierz dostaje sygnał ? z alternatora czy z czujnika położenia wału a może z innego miejsca? bo odpinam kostkę od alternatora i kostkę od czujnika wału a obrotomierz pokazuje mi ciągle 2000 or/min na włączonym silniku.
- Od: 14 mar 2011, 23:35
- Posty: 12
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001
Alternator i czujnik położenia wału . Z cewki.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
jarekpop napisał(a):to jest Diesel
O kurde, nie przyuważyłem
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Ma ktoś jakiś odpowiedź czy czujnik obrotów pompy może być uszkodzony? i powodować odpalanie dopiero za drugim razem... Przypominam ze obrotomierz pokazuje mi stale ok 2000 obr/min po uruchomieniu silnika (przy osiągnięciu bardzo wysokich obrotów wskazówka obrotomierza spada do zera)
- Od: 14 mar 2011, 23:35
- Posty: 12
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001
Nie ten dział >>> diesel
Ponadto zapraszam do lektury regulaminu
Ponadto zapraszam do lektury regulaminu
z ta przypadłością spotkałem się tez w fiacie ducato ale nie wiem co mu było
robertss napisał(a):Witam, a grzebałeś może przy układzie paliwowym ? Dla mnie to zapowietrzenie układu, może coś nie jest dokręcone, może węzyki sparciałe. Poszedłbym w tym kierunku.
pzdr
Ja podobnie się skłaniam ku zapowietrzeniu – przyjrzyj się także ręcznej pompce na filtrze paliwa, z czasem może zacząć przepuszczać lewe powietrze do układu.
pozdrawiam,
thy
v8 lover
thy
v8 lover
Tylko że na ciepłym nie powinno być żadnego problemu bo jeszcze jest ciśnienie, a poza tym nawet za pierwszym razem po długim kręceniu powinien odpalić, miałem zapowietrzony układ przez podkładki przelewowe to bardzo dobrze wiem jak się taki silnik odpala. Moim zdaniem to coś z IMO albo elektryką.
Jak pierwszy raz kręcę długo to odpali, ale za drugim razem lepiej 3 miesiące temu zmieniałem filtr paliwa ale było wszystko dobrze . Problemy zaczęły się jak tylko ciepło się zrobiło. Teraz niekiedy po nocy musi dłużej pokręcić . ostatnio zauważyłem że ręczna pompka zawsze lekko chodzi jak parę razy pociskam to czuć opór ale na chwilę, czy to ma coś wspólnego z w/w problemem? Układ paliwowy nie ma oznak wycieków.
A może mieć coś z Tym wspólnego czujnik obrotów pompy , bo obrotomierz ciągle pokazuje mi 2000 obr/min zaraz po uruchomieniu silnika i tak się utrzymuje. Z tego co mi wiadomo sygnał jest brany z czujnika na pompie wtryskowej .
Możesz bliżej opisać swój problem z tymi podkładkami jakie są objawy?
A może mieć coś z Tym wspólnego czujnik obrotów pompy , bo obrotomierz ciągle pokazuje mi 2000 obr/min zaraz po uruchomieniu silnika i tak się utrzymuje. Z tego co mi wiadomo sygnał jest brany z czujnika na pompie wtryskowej .
Neonixos666 napisał(a):Tylko że na ciepłym nie powinno być żadnego problemu bo jeszcze jest ciśnienie, a poza tym nawet za pierwszym razem po długim kręceniu powinien odpalić, miałem zapowietrzony układ przez podkładki przelewowe to bardzo dobrze wiem jak się taki silnik odpala. Moim zdaniem to coś z IMO albo elektryką.
Możesz bliżej opisać swój problem z tymi podkładkami jakie są objawy?
- Od: 14 mar 2011, 23:35
- Posty: 12
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001
a sprawdź świece żarowe bo mogą być na wykończeniu. Ja też mam problemy z porannym odpaleniem ale pokazuje mi błąd obwodu świec żarowych a konkretnie przekaźnik szwankuje. samochód cały dzień może stać na słońcu i odpala super a po nocy niestety jest problem bo długo muszę kręcić.
Jeśli u ciebie jest problem nawet gdy jest upał i po długim staniu też tak ma to obstawiam na nieszczelność układu paliwowego (przelewy lub obudowa filtra paliwa),
Jeśli u ciebie jest problem nawet gdy jest upał i po długim staniu też tak ma to obstawiam na nieszczelność układu paliwowego (przelewy lub obudowa filtra paliwa),
Myślę tak samo jak kolega wyżej usterka układu paliwowego,u mnie odpalał za drugim razem a winowajcą była nieszczelna pompka na filtrze.Zauważalne było dopiero,gdy dałem przezroczyste przewody od filtra(pompa zassysała ON razem z powietrzem).Kupiłęm drugą pompke i awto odpal odrazu
- Od: 18 sty 2010, 12:54
- Posty: 75
- Skąd: Hajnówka
- Auto: 626 GF DITD GLX 101KM 1999r
umcyk napisał(a):moze w ogole nie grzeje swiec.
Bezpośredni wtrysk nie wymaga podgrzewania aby zapalił w dodatnich temperaturach. To nie komora wirowa.
Wymień przewód paliwowy z filtra do pompy na przezroczysty to będziesz widział, czy nie zaciąga Ci lewego powietrza. Podokręcaj opaski zaciskowe na łączeniach.
- Od: 31 maja 2011, 20:49
- Posty: 40
- Skąd: Olkusz
- Auto: Toyota Yaris Hybrid
i powrót paliwa też jest ważny
Problem już został rozwiązany byłem u dobrego mechanika i coś mi dokręcił jakąś zaślepkę na pompie wtryskowej , jego zdaniem z biegiem lat luzuje się i wymaga dokręcenia, była to pierwsza diagnoza jaką usłyszałem od niego . Teraz Mazda pali od kopa zawsze Dziękuje za wszystkie porady i pozdrawiam
- Od: 14 mar 2011, 23:35
- Posty: 12
- Skąd: Gdańsk
- Auto: Mazda 626 2.0 DiTD GW 2001
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6