Falujace lub wysokie obroty

Postprzez krzysiek626 » 13 sie 2005, 20:48

Dziwne zachowanie silnika jest na obrotach poniżej 1000 jak ma 1100 jest dobrze a na 800-1100 nierówno pracuje aż kołysze. Wymieniłem świece na jak zwykle NGK przewody beru kopułka i palec filtr powietrza na championa i nadal nic zmian nie ma na benzynie to już wogle kołysze silnikiem na gazie troche mniej. Co to moze być za przyczyna?? Miał juz ktoś tak??
Mazda 626 coupe z przebiegiem 249000km + nowy nabytek Mitsubishi Galant 95r. z przebiegiem 109000km=Japońska jakość
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2005, 15:03
Posty: 93
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 626coupe 2.0i GD FE6 89r

Postprzez Grayson » 13 sie 2005, 21:37

Stary temat.Falujace obroty.Sprawdz kolego sonde lambda.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2005, 12:22
Posty: 64
Skąd: Nakło nad Notecią

Postprzez GofNet » 13 sie 2005, 22:16

Poszukaj jeszcze jakichkolwiek nieszczelności w układzie dolotu powietrza od przepływomierza. Może kiedyś miałeś strzała, w wyniku którego pojawiła się dziura i dochodzi "lewe" powietrze. Sprawdź również i sam przepływomierz. Takie usterki występują właśnie najczęściej w pojazdach wyposażonych w instalację gazową, która niezbyt dobrze została zamontowana i/lub wyregulowana. Bywają również i "nieszczęśliwe" przypadki...

Co do sondy LAMBDA, to jakoś nie jestem przekonany. Jeśli byłaby walnięta, to silnik pracowałby ciągle na ssaniu. Gdyby była dobra, to komputer – po rozgrzaniu czujnika sondy LAMBDA (tej części wkręconej w układ wydechowy) i otrzymaniu odpowiednich danych z jej odczytu – by odłączył ssanie i silnik pracowałby na tzw. "wolnych" obrotach. Możliwe, że uszkodzenie jej polega na ciągłym podawaniu różnego, błędnego napięcia na komputer, w związku z czym ten dobiera równie błędny skład mieszanki. Czy jednak tak jest, trudno powiedzieć. Raczej sporadycznie spotykana sytuacja.

Przeprowadź również reset błędów kompa. Może coś się poprawi. Jeśli masz uszkodzoną sondę LAMBDA i ją wymienisz, lub dziurę w dolocie powietrza od przepływomierza, to po usunięciu usterki również skasuj błędy.
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 17:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Grayson » 14 sie 2005, 13:33

krzysiek626 napisał(a):Dziwne zachowanie silnika jest na obrotach poniżej 1000 jak ma 1100 jest dobrze a na 800-1100 nierówno pracuje aż kołysze.


Grayson napisał(a):Sprawdz kolego sonde lambda


GofNet napisał(a):Co do sondy LAMBDA, to jakoś nie jestem przekonany. Jeśli byłaby walnięta, to silnik pracowałby ciągle na ssaniu

Uszkodzenie sondy powoduje zla prace silnika na biegu jalowym.Obroty moga falowac poniewaz sonda nie reaguje odpowiednio szybko na zmiany skladu mieszanki.Z drugiej strony sonda moze byc sprawna a uszkodzone moze byc polaczenie elektryczne.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 cze 2005, 12:22
Posty: 64
Skąd: Nakło nad Notecią

Postprzez krzysiek626 » 14 sie 2005, 19:39

Tyle że u mnie obroty nie falują silnik chodzi na stałych obrotach tyle że kołysze nim. Sonda jest ok a dolot też błędów też nie ma jeszcze nie wiem jak z rególacją instalacji we wtorek podjade i jeszcze to sprawdze. Stało sie to po rególacji zaworów pewnie po ich reg. zmieniło sie spalanie wiec pewnie i instalacja jest do rególacji bo na 1 cylindrze miałem podparte zawory a na 3 miały za duży luz teraz jest dobrze. Na benzynie tez patrze że pracuje dobrze bo nie kołysze silnikiem mimo ze ma nizsze obroty niz na gazie. Czy rególacja zaworów mogła zmienic coś w spalaniu na gazie??
Mazda 626 coupe z przebiegiem 249000km + nowy nabytek Mitsubishi Galant 95r. z przebiegiem 109000km=Japońska jakość
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2005, 15:03
Posty: 93
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 626coupe 2.0i GD FE6 89r

Postprzez Jaksa » 14 sie 2005, 20:04

krzysiek626 napisał(a):bo na 1 cylindrze miałem podparte zawory
Moze się nadpaliły i teraz kompresja jest słabsza niz na innych garkach. Jakie tolerancję ustawiłes i jak długo jezdziłes na podpartych zaworach?
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 22:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez krzysiek626 » 17 sie 2005, 21:17

A tego to nie wiem mechanik reg. wg książki obsługi. A ile czasu to nie wiem bo pierwszy raz reg. a ciśnienie mam od 10.5 do 11.
Mazda 626 coupe z przebiegiem 249000km + nowy nabytek Mitsubishi Galant 95r. z przebiegiem 109000km=Japońska jakość
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2005, 15:03
Posty: 93
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 626coupe 2.0i GD FE6 89r

Postprzez Mortal » 22 sie 2005, 08:17

Miałem taki problem po regeneracji alternatora, na wolnych obrotach i tylko wtedy czuć było kołysanie. Okazało się że przy zakładaniu alternatora elektryk rozłączył niechcąco mały przewodzik (powietrzny), prowadzący od tempomatu do silnika. Po wtyknięciu go w odpowiednie miejsce wszystko jest ok.
Mała rzecz a tyle nerwów.
Mortal
 

Postprzez krzysiek626 » 25 sie 2005, 16:03

Mam pytanie do ciebie Jaksa jaki luz trzeba ustawić na zaworach? Z tego co doszedłem to wystąpiły problemy po reg. zaworów. Pewnie w tym tkwi problem.
Mazda 626 coupe z przebiegiem 249000km + nowy nabytek Mitsubishi Galant 95r. z przebiegiem 109000km=Japońska jakość
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2005, 15:03
Posty: 93
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 626coupe 2.0i GD FE6 89r

Postprzez Jaksa » 25 sie 2005, 18:24

krzysiek626 napisał(a):Mam pytanie do ciebie Jaksa jaki luz trzeba ustawić na zaworach
Wszystkie dane i porady poszły na PW.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl
Nowy adres : Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 22:46
Posty: 7848 (2/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2017 GL 2.2 SKY-D/6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez krzysiek626 » 28 sie 2005, 21:55

dzieki jednak była wina zaworów.
Mazda 626 coupe z przebiegiem 249000km + nowy nabytek Mitsubishi Galant 95r. z przebiegiem 109000km=Japońska jakość
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 sty 2005, 15:03
Posty: 93
Skąd: Łomża
Auto: Mazda 626coupe 2.0i GD FE6 89r

Postprzez Quidam » 14 wrz 2005, 09:24

Problem pojawia się na rozgrzanym silniku. Obroty albo zwiekszają sie powoli do 1200-1500 obr/min, lub falują od 1000 do 2000obr/min i stabilizuja się na ok 2000obr . Nie wiem czy do przeczyszczenia jest jakaś przepustnica czy to elektronika głupieje?

ktoś może wie co to za cholera??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2004, 13:33
Posty: 77
Skąd: ..........
Auto: Mazda

Postprzez nemi » 14 wrz 2005, 09:40

Sprawdź płyn chłodniczy (w chłodnicy i zbiorniku wyrównawczym).. Jak za mało to dolej.
I zobacz archiwum.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 13:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Quidam » 14 wrz 2005, 09:46

nemi napisał(a):Sprawdź płyn chłodniczy (w chłodnicy i zbiorniku wyrównawczym).. Jak za mało to dolej.
I zobacz archiwum.


czytałem <glupek2>
Ostatnio edytowano 14 wrz 2005, 14:37 przez Quidam, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2004, 13:33
Posty: 77
Skąd: ..........
Auto: Mazda

Postprzez sołtys » 14 wrz 2005, 09:56

zawór beipass wolnych obrotów do wymiany albo czyszczenia.Poszukaj gdzieś jużo tym pisałem odnośnie czystości spalin i falowania obrotów
Forumowicz
 
Od: 20 lip 2005, 15:56
Posty: 1241
Skąd: Polanka Wielka
Auto: Focus I TDCi

Postprzez rrrradek » 14 wrz 2005, 10:28

Widzę, że jesteś z Józefowa więc niedaleko Wa-wy. Aby pozbyć się problemu musisz:
1. Wziąć wolny dzień,
2. Jechać do Jaksy.

Przyczyn może być wiele począwszy od płynu chłodniczego a na łapaniu "lewego powietrza" skończywszy (ja tak miałem). U Jaksy mi zrobili i wszystko gra.
powodzenia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2004, 09:14
Posty: 83
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2.0i 16V GE FS 1995r.

Postprzez Quidam » 14 wrz 2005, 14:37

nemi napisał(a):Sprawdź płyn chłodniczy (w chłodnicy i zbiorniku wyrównawczym).. Jak za mało to dolej.
I zobacz archiwum.



A jaki płyn do chłodnic najlepiej kupic? na co zwaracac uwage??

No i najwazniejsze , czy uzupełniac plyn poprzez dolewanie zo zbiorniczka czy chłodnicy . No i przy odpowietrzaniu oba owory powinny byc otwarte?


Uf to na razie kończe z pytaniami
Ostatnio edytowano 14 wrz 2005, 14:45 przez Quidam, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2004, 13:33
Posty: 77
Skąd: ..........
Auto: Mazda

Postprzez rrrradek » 14 wrz 2005, 14:39

Zbliża się jesień i zima. Kup koncentrat Glycoshell albo castrola. Ja jeżdżę na Glycoshell'u.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2004, 09:14
Posty: 83
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2.0i 16V GE FS 1995r.

Postprzez Quidam » 14 wrz 2005, 15:04

rrrradek napisał(a):Zbliża się jesień i zima. Kup koncentrat Glycoshell albo castrola. Ja jeżdżę na Glycoshell'u.


i z czym to rozcieńczać?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 mar 2004, 13:33
Posty: 77
Skąd: ..........
Auto: Mazda

Postprzez rrrradek » 14 wrz 2005, 16:10

Nie rozcieńczaj. 4 litry kosztują około 70 zł w Makro a Ty potrzebujesz prawdopodobnie 6 -6,5 litra więc wyniesie Cię to jakieś 100 zł plus wymiana. W stacji shella płacisz tylko za płyn. ja za całą wymianę z płynem zapłaciłem 99 zł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2004, 09:14
Posty: 83
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2.0i 16V GE FS 1995r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6