Regeneracja tylnego zacisku

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez thy » 15 maja 2010, 08:29

Choinka, nie wiem co mam Ci poradzić, u siebie oba w tyle robiłem i żadnych problemów ze zmontowaniem zacisków nie miałem. Chwilę pamiętam się z nimi siłowałem, ale nie żeby jakoś przesadnie długo... Napisz może skąd jesteś (uzupełnij profil), być może ktoś z okolicy Cie osobiście poratuje..?
---
Napisz tylko czy jak wyjmiesz gwintowany trzpień z zacisku to czy w powietrzu udaje się go wkręcić w tłoczek?
pozdrawiam,
thy
v8 lover
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2008, 20:49
Posty: 245 (1/1)
Skąd: Inowrocław
Auto: Lexus LS400
tatkowóz
.
Jazz 1.2 iDSI
dzieciowóz
.
było fajowe 626 ditd
silverlight beauty...

Postprzez tesal13 » 15 maja 2010, 09:16

niestety nie mieszkam w polsce ... trzpienia nie wyjmowalem gdyz mialem zapieczona tylko jedna strone zacisku jak sie okazalo(tloczek byl ok tylko klocek sie zdarl z jednej strony i tarcza ma duzo rowkow wiec mam nowe dwie tarcze i klocki) zdjelem zimering z tloczka i sruba bez problemu wkreca sie na trzpien mam jednak wrazenie ze tloczek bnlokuje sie na uszczelce w obudowie zacisku i tloczkiem nie idzie ruszyc. z reszta nie ma sensu tego dalej rozbierac skoro reczny jest git. tylko jak to poskladac z powrotem ??? dodam ze probowalem rozgrzac zacisk w piekarniku a tloczek zamrozilem, myslalem ze prawa fizyki zadzialaja i bedzie luzu troche ale niestety
Początkujący
 
Od: 14 maja 2010, 23:46
Posty: 4
Skąd: fr-havn
Auto: 626 GF 2.0 DITD 1999

Postprzez rafi201 » 15 maja 2010, 19:27

Regenerowałem zaciski niedawno i... żadnych problemów...
Z tego co piszesz nie bardzo rozumie co masz zdemontowane i czego nie możesz zmontować?
Widziałeś fotorelacje na początku tematu?
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2009, 18:57
Posty: 150
Skąd: Warka
Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r

Postprzez Borys » 15 maja 2010, 19:57

Jeśli gwintowany sworzeń ci się obkręca, to znaczy, że nie przyblokowała go blaszka ustalająca. Tylko, że jeśli tej blaszki odpowiednio nie włożysz, to raczej nie przyblokujesz pierścieniem osadczym koszyka ze sprężyną. Nie bardzo zatem rozumiem problem.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lip 2007, 23:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez rafi201 » 15 maja 2010, 22:06

Jak miałem rozebrany zacisk, to trzymając sworzeń w ręku wkręciłem go kontrolnie w tłoczek.
Sworzeń wkręca się w tłoczek do pewnego momentu, a później się obraca tzn. nie da się go wkręcić do oporu (aż stanie).
Nie wiem, może o to chodzi...???
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2009, 18:57
Posty: 150
Skąd: Warka
Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r

Postprzez tesal13 » 16 maja 2010, 12:44

no juz wszystko jest ok, pokombinowalem z imadlem i specjalnym dorabianym przyrzadem i jak wzielem zacisk i tloczek jednoczesnie wciskalem i skrecalem a chodzilo o to ze kombinerkamiu ani zabka nie dalo rady tego skrecic jak w fotorelacji
dzieki za porady :)
Początkujący
 
Od: 14 maja 2010, 23:46
Posty: 4
Skąd: fr-havn
Auto: 626 GF 2.0 DITD 1999

Postprzez brach » 16 maja 2010, 15:34

Fotoregeneracja solidnie zrobiona,
Regenerowałem zaciski we własnym zakresie jakieś niecałe 30tys. kilometrów temu.
Wszystko działało bez zarzutu...do teraz.
Teraz lewy zacisk cieknie, a moja tarcza hamulcowa jest spalona:(
Mam kilka spostrzeżeń:
1. Stare łożysko igiełkowe można wyjąć podgrzewając zacisk palnikiem. Oczywiście nie można przesadzić żeby go nie przegrzać, bo może się odkształcić, a stop z którego jest zrobiony straci swoje właściwości. Ja miałem do dyspozycji tylko palnik na propanbutan. łożysko prawie samo wypadło.
2. Sama wymiana łożyska jest tylko półśrodkiem. u mnie po wymianie łożyska i złożeniu całości ręczny odbijał bez problemu ale był wyczuwalny wyraźny luz na sworzniu ręcznego pod łożyskiem. Zanim ręczny zablokował się na dobre pracował pod dużym obciążeniem, a rdza i zanieczyszczenia które dostały się pod uszczelnienie wytarły go zmieniając jego średnicę.
Trzeba by dać do szlifowania dzwignię ze sworzniem i dotoczyć panewkę z brązu jak już to było w tym wątku opisywane, albo nowy sworzeń który nie wchodzi w skład standardowego zestawu naprawczego.

Doszedłem do wniosku, że w takim przypadku warto by pomyśleć, żeby kupić profesjonalnie regenerowany zacisk z gwarancją.
Podeślijcie jakieś namiary na solidną firmę, która się takimi rzeczami zajmuje,
Może ktoś z Was miał jakieś doświadczenia z regenerowanymi zaciskami.
Na allegro niektóre ceny są zaporowe około 500zł.

Potrzebuję zacisk lewy tył do Mazdy 626kombi z roku 2000.

pozdr
Sławek
brach
 

Postprzez hermol » 16 maja 2010, 21:06

Witaj, ja widziałem na allegro regenrowane po 300-320zł wypiaskowane i pomalowane, regeneracja na tulejce zapewne. Gosc w wa-wie do GE ma po 170-200zl, moze ma do GF/GW, jest kilka firm w Polsce co zajmuja sie regenracja, moze maja taniej do GF/GW
http://allegro.pl/item1041069871_zacisk ... 23_bj.html
tu ma sporo roznych zaciskow:
http://allegro.pl/item1041466749_zacisk ... rodek.html
i zapytaj tego z Wa-wy:
http://allegro.pl/item1032037338_zacisk ... owany.html

Pozdr.
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2008, 23:02
Posty: 126
Skąd: Cz-wa
Auto: 626 GF 2.0 FS 98' Exclu
6 GY 2.0 LF 07' Exclu

Postprzez Martinator » 18 maja 2010, 12:50

witam,
moze ktos podac dokladne wymiary tej dorabianej tulei z brazu bo wklejany tu rys jest niejednoznaczny brak wymiarow
jaka bedzie sr. wew i zew tulei oraz jej dlugosc
dobrze byloby podac tez wymiary sworznia recznego z nia wspolpracujacego
Marcin
Forumowicz
 
Od: 23 paź 2007, 19:11
Posty: 63 (4/0)
Skąd: Kraków
Auto: mazda 626 GW 2.0 136KM kombi. 1999r.
kolor
Szampanski zloty

Postprzez rumunn95 » 20 maja 2010, 20:21

podaje wymiary tulejki
Obrazek
Obrazek
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 15:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez Xandr » 28 maja 2010, 17:12

mam problem z ręcznym jest słaby znaczy hamować hamuje ale podczas jazdy kół nie zblokuje.
linkę podciągałem nic nie dawało,
jest jakaś regulacja w zacisku tłoczka ??
po za tym hamulce mam dobre nie ma problemów.
Xandr
 

Postprzez Borys » 28 maja 2010, 19:17

Jeśli mowa o zacisku w GF/GW/BJ to jedyna regulacja to ta linki ręcznego. Jeśli zacisk jest ok, linki się ruszają to winą są wyciągnięte linki i pomaga jedynie wymiana.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lip 2007, 23:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez Mazur71 » 29 maja 2010, 20:26

Czy wie ktoś gdzie można kupić orginalny zestaw naprawczy do Mazdy 626 GF ?? ponieważ także czeka mnie naprawa zacisku .
Początkujący
 
Od: 11 mar 2009, 20:16
Posty: 26
Skąd: mazowieckie
Auto: Mazda 626 2.0 16V 2001r.GF

Postprzez hermol » 29 maja 2010, 22:03

ASO Mazdy aby pisalo na Nim MAzda albo możesz kupić japonski zestaw Seiken na allegro u "dexelia" albo u smirnoffa zapytaj.
Mysle ze spokojnie mozesz kupic zestaw autofrena, reszte elementow dostaniesz z quickbrake-a,
zostaja jeszcze lozyska ok 100-150 zł sztuka, ewentulanie dotocz tulejki.

Pozdr.
Forumowicz
 
Od: 20 cze 2008, 23:02
Posty: 126
Skąd: Cz-wa
Auto: 626 GF 2.0 FS 98' Exclu
6 GY 2.0 LF 07' Exclu

Postprzez Mazur71 » 30 maja 2010, 05:58

zastanawia mnie jedno zestaw naprawczy + tulejka to ok.350-400zł no i robocizna,a nowy zacisk 560zł czy to normalne żeby kilka gumek kosztowało tyle kasy a może te zaciski to są zamienniki co sądzicie???
Początkujący
 
Od: 11 mar 2009, 20:16
Posty: 26
Skąd: mazowieckie
Auto: Mazda 626 2.0 16V 2001r.GF

Postprzez rafi201 » 30 maja 2010, 19:25

Zestaw naprawczy seiken (bardzo dobry) – komplet do obu zacisków kosztuje niecałą stówkę + dwa łożyska po 120zł/szt. + własna robocizna daje ok. 340 zł (przy tulejkach zamiast łożysk jeszcze 200zł mniej) a dwa nowe zaciski ok. tysiąca zł (regenerowane min. 600zł) – rachunek chyba prosty...
Chyba, że masz full kasy, to pewnie, że lepiej kupić nowe i po zabawie...
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2009, 18:57
Posty: 150
Skąd: Warka
Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r

Postprzez Mazur71 » 3 cze 2010, 20:57

Witam,
Wczoraj zakończyłem regenerację zacisku tylnego w swojej Madzi 626 GF ,wszystko przebiegało w miarę sprawnie aż do momentu składania włożyłem swożeń gwintowany blaszki sprężynę , koszyczek i zacząłem na to wszystko zakładać Zimering (używałen szczypiec do zimeringów) i co nie mogłem go założyć bo sprężyna odbijała koszyczek i nie mozna było wcisnąć dego zimeringu w rowek.
Czy macie jakieś sprawdzone sposoby na zakładanie tego zimeringu???
I ieszcze jedno czy hamulec ręczny jest regulowany w Mazdzie 626 GF – 2001r.
Początkujący
 
Od: 11 mar 2009, 20:16
Posty: 26
Skąd: mazowieckie
Auto: Mazda 626 2.0 16V 2001r.GF

Postprzez Borys » 3 cze 2010, 21:03

Ja brałem jakiś mały klucz rurkowy (chyba 12), zacisk w imadle, przyciskam koszyczek kluczem i montuje pierścień, chwila i po bólu.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 lip 2007, 23:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez rumunn95 » 4 cze 2010, 09:03

kolega mazur71 chyba seger nie Zimering pozdro ;)
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 15:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez alk80 » 4 cze 2010, 09:20

ktoś już tu opisał knif – wkładasz śrubokręt przez otwór przewodu hamulcowego, oczywiście tak żeby nie uszkodzić gwintu
ja zastosowałem do jednego zacisku sposób z kluczem a do drugiego ze śrubokrętem bo miałem różne segery
Avensis VersoObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2008, 11:20
Posty: 2622 (4/35)
Skąd: Radzionków
Auto: *626 GW 2.0 TurboRF 98r.
* Toyota Avensis Verso 2.0 PB+LPG automat Exlusive 04r.
* było C8 2.2 PB+LPG Exlusive 03r
* było Meriva B 1.4 PB+LPG (fabryczny) 120KM 16r.
* było Astra 4 sedan 1.4 PB+LPG (fabryczny) 140KM 16r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6