Plastikowe tylne nadkola
Witam,
Pewnie jak większość użytkowników mazdy premacy dotknął mnie problem rdzy na tylnych nadkolach. Zwracam się do znawców tematu z zapytaniem: Czy istnieją plastikowe tylne nadkola do mazd premacy? Oryginalne lub zamienniki? a może ktoś sprawdzał może od innego modelu coś podejdzie (323, 626)? będę wdzięczny za info.
Pozdrawiam
Pewnie jak większość użytkowników mazdy premacy dotknął mnie problem rdzy na tylnych nadkolach. Zwracam się do znawców tematu z zapytaniem: Czy istnieją plastikowe tylne nadkola do mazd premacy? Oryginalne lub zamienniki? a może ktoś sprawdzał może od innego modelu coś podejdzie (323, 626)? będę wdzięczny za info.
Pozdrawiam
-
Celco20
przyłączam się do tematu, u mnie już zrobiono reperaturki i polakierowano nadkola, od środka lakiernik posmarował to jakąś gumową konserwacją ale mimo wszystko chciałbym to zabezpieczyć.
[img]http://www.wac.zum.pl/mazdaspeed1.jpg[/img]
MOJA MADZIA.... http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=60481&highlight=premacy
MOJA MADZIA.... http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=60481&highlight=premacy
- Od: 7 lip 2008, 09:22
- Posty: 375
- Skąd: Nowy Sącz
- Auto: Mazda Premacy 2005(74KW-104KM)
Też się przyłączam do tematu.
Jak ja zakupiłem samochód w czerwcu ubiegłego roku konserwując spód także zdjąłem koła oraz tą pseudo osłonę aby sprawdzić nadkola. Wygrzebałem stamtąd tonę ziemi / piachu. Po zimie patrzę a tam znowu pełno napchane brudów a i rdza się pojawiła.
Jeden gościu zaoferował się że dopasuje do mojej Madzi plastikowe nadkola więc może zdążę to dam znać.
Jak ja zakupiłem samochód w czerwcu ubiegłego roku konserwując spód także zdjąłem koła oraz tą pseudo osłonę aby sprawdzić nadkola. Wygrzebałem stamtąd tonę ziemi / piachu. Po zimie patrzę a tam znowu pełno napchane brudów a i rdza się pojawiła.
Jeden gościu zaoferował się że dopasuje do mojej Madzi plastikowe nadkola więc może zdążę to dam znać.
Wiem, że w Zgierzu koło Łodzi jest taka firma, która dorabia nadkola plastikowe do każdego auta.
oto namiar:
Niko
95-100 Zgierz, Zbożowa 26b
Tel/fax: 0427169804
Mnie polecał ich jeden blacharz i namawiał do zmiany nadkoli na te plastikowe, ale potem inny powiedział, że rzecz nie leży w nadkolach, tylko dostatecznie szczelnym ich zamontowaniu z wykorzystaniem jakiegoś smaru czy innego cudu – zrobił i na razie jest dobrze, choć pół roku to chyba żaden sukces. Zatem ja tam tych nadkoli nie zamawiałem, ale jakby ktoś chciał to podaję.
oto namiar:
Niko
95-100 Zgierz, Zbożowa 26b
Tel/fax: 0427169804
Mnie polecał ich jeden blacharz i namawiał do zmiany nadkoli na te plastikowe, ale potem inny powiedział, że rzecz nie leży w nadkolach, tylko dostatecznie szczelnym ich zamontowaniu z wykorzystaniem jakiegoś smaru czy innego cudu – zrobił i na razie jest dobrze, choć pół roku to chyba żaden sukces. Zatem ja tam tych nadkoli nie zamawiałem, ale jakby ktoś chciał to podaję.
- Od: 15 wrz 2008, 18:29
- Posty: 17
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda Premacy 1,8 benzyna 2003
Hej.
Przyłączam się trochę do tego tematu.
Czy podane na poniższej aukcji nadkola będą pasowały do mojej Premaski?
2001, 1.8 benz. http://www.allegro.pl/item762460056.html
Samochód był stuknięty w tył i nie wiem czy były tam jakieś zabezpieczenia.
Są jakby miejsca na wkręty ale pytałem wczoraj na podawanej przez Was stronie http://www.azauto.pl/
i oni twierdzą,że takiego ustrojstwa tam nie ma. Więc jak to jest, w żaden sposób tył nie jest zabezpieczony?
Piotr
Przyłączam się trochę do tego tematu.
Czy podane na poniższej aukcji nadkola będą pasowały do mojej Premaski?
2001, 1.8 benz. http://www.allegro.pl/item762460056.html
Samochód był stuknięty w tył i nie wiem czy były tam jakieś zabezpieczenia.
Są jakby miejsca na wkręty ale pytałem wczoraj na podawanej przez Was stronie http://www.azauto.pl/
i oni twierdzą,że takiego ustrojstwa tam nie ma. Więc jak to jest, w żaden sposób tył nie jest zabezpieczony?
Piotr
- Od: 9 wrz 2009, 21:37
- Posty: 7
- Skąd: Kwidzyn
- Auto: Premacy 1.8 benz.2001
Ok, a czy więc istnieje coś takiego na tył?
Piotr
Piotr
- Od: 9 wrz 2009, 21:37
- Posty: 7
- Skąd: Kwidzyn
- Auto: Premacy 1.8 benz.2001
ja słyszałem jeszcze inną opinię od blacharza w tym temacie...
otóż mazda od lat ma problem z połączeniami blach, z tego co zrozumiałem nie wykonuje jakiejś dodatkowej zakładki przez co między spoinę dostaje się woda i powstaje korozja...
u mnie rdzewieje aż miło ale uznałem że jak odpadnie to sobie błotniki całe wstawie, podobno koszty wychodzą zbliżone jak coroczne łatanie
aha przygotujcie się również na maskę i tylną klapę – uprzedzając pytanie dodam tylko że auto 100% nie walone
otóż mazda od lat ma problem z połączeniami blach, z tego co zrozumiałem nie wykonuje jakiejś dodatkowej zakładki przez co między spoinę dostaje się woda i powstaje korozja...
u mnie rdzewieje aż miło ale uznałem że jak odpadnie to sobie błotniki całe wstawie, podobno koszty wychodzą zbliżone jak coroczne łatanie
aha przygotujcie się również na maskę i tylną klapę – uprzedzając pytanie dodam tylko że auto 100% nie walone
-
megaleser
Tutor napisał(a):Wiem, że w Zgierzu koło Łodzi jest taka firma, która dorabia nadkola plastikowe do każdego auta.
WITAM CZ KTOŚ DZWONIŁ PYTAŁ TEGO GOŚCIA CZY DA RADE ZAMÓWIĆ
Witam niestety sprawdziłem kilku producentow od plastikowych nadkoli nikt nie jest w stanie dorobić czegos praktyczniejszego.Postanowiłem sam zadziałac gdyż jestem na etapie malowania tylnych błotników więc odkręciłem te niby ciągle mokre nadkola i pomalowałem je folią w płynie potem zapryskałem sprejem i mam nadzieje że nie będą nasiąkały wodą ponieważ dwa uchwyty od wilgoci przy odkręcaniu sie ułamały z powodu rdzy.Taka mała rada sprawdzajcie u siebie co tam siedzi pod tym ustrojstwem zwanym NADKOLAMI by nie było zdziwieni gdy zaczepy pogniją .
Tak se czytam o tych nadkolach i myślę,żę lepiej to je chyba wywalic całkiem i przy kozystaniu z myjni przeleciec porządnie myjką ciśnieniową (tak robię) co jakiś czas po rancie nawet palcem i sie syf nie będzie zbierał to i może gnic nie będzie, co wy na to ?
pzdr. kuki
pzdr. kuki
MOJA KOCHANA MADZIA
- Od: 26 mar 2008, 17:29
- Posty: 23
- Skąd: Dolnośląskie,pow.Kłodzki, Nowa Ruda
- Auto: Mazda Premacy 1,8 115 km
witajcie, tak sie sklada ze jesem blacharzem- lakiernikiem samochodowym, a z zamilowania takze mechanikiem i w mojej madzi ,,grzebie'' sam.
Chyba raczej nie wystepuja tylne plastikowe nadkola do premacy, bo ich nigdzie nie ma.Sek w tym ze jesli nawet wytniemy skorodowana czesc nadkoli i wspawamy nowa a potem to zakonserwujemy, to po jakims czasie i tak bedzie rdzewiec poniewaz drobne kamyki, piasek, szklo itp wyzucane z ogromna sila przez kolo (opone konkretnie) beda obijaly powloke zabezpieczajaca az ja zetra do golej blachy.
Podejrzewam ze wiekszosci wystepuje rdzewienie w dolnej czesci nadkola.Ja zamierzam wyczyscic to, zakonserwowac a potem przykryc miejsce od dolu do mniej wiecej polowy (no moze 1/3 wysokosci) plastikowa nakladka.Nadkole nie musi byc cale zasloniete, kazdy widzi gdzie jest to slabe miejsce.Plastik moze pochodzic z innego auta lub nawet kawalek pleksy.
Jak to wykonam w moim aucie to podesle fotki, moze ktos skozysta.
Pozdrawiam
Chyba raczej nie wystepuja tylne plastikowe nadkola do premacy, bo ich nigdzie nie ma.Sek w tym ze jesli nawet wytniemy skorodowana czesc nadkoli i wspawamy nowa a potem to zakonserwujemy, to po jakims czasie i tak bedzie rdzewiec poniewaz drobne kamyki, piasek, szklo itp wyzucane z ogromna sila przez kolo (opone konkretnie) beda obijaly powloke zabezpieczajaca az ja zetra do golej blachy.
Podejrzewam ze wiekszosci wystepuje rdzewienie w dolnej czesci nadkola.Ja zamierzam wyczyscic to, zakonserwowac a potem przykryc miejsce od dolu do mniej wiecej polowy (no moze 1/3 wysokosci) plastikowa nakladka.Nadkole nie musi byc cale zasloniete, kazdy widzi gdzie jest to slabe miejsce.Plastik moze pochodzic z innego auta lub nawet kawalek pleksy.
Jak to wykonam w moim aucie to podesle fotki, moze ktos skozysta.
Pozdrawiam
- Od: 19 sty 2010, 20:12
- Posty: 6
- Auto: premacy 1.8 GXI 2000 5 osobowa
Witam, czy komuś się coś udało zrobić z tymi nadkolami? U mnie problem się już pojawił. Nadkola rude jak się patrzy.
www.demotywatery.pl
- Od: 23 wrz 2009, 21:38
- Posty: 48
- Skąd: Lubin
- Auto: Mazda Premacy TDVI 2.0
Ja zrobiłem to tak:
1. Wyczyściłem całość do gołej blachy z lakieru, rdzy w miejscu gdzie zaczęła występować rdza
2. Wymyłem, pokryłem antykorozją, odtłuściłem
3. Całość pokryłem "barankiem" w aerozolu
4. Poczekałem 2h, wyszlifowałem ręcznie
5. Pokryłem lakierem samochodowym w sprayu + lakier bezbarwny.
1. Wyczyściłem całość do gołej blachy z lakieru, rdzy w miejscu gdzie zaczęła występować rdza
2. Wymyłem, pokryłem antykorozją, odtłuściłem
3. Całość pokryłem "barankiem" w aerozolu
4. Poczekałem 2h, wyszlifowałem ręcznie
5. Pokryłem lakierem samochodowym w sprayu + lakier bezbarwny.
- Od: 3 wrz 2009, 15:11
- Posty: 29
- Skąd: Sandomierz
Dzięki.
Tak zrobię, tylko niech te deszcze przejdą bo wilgoć jak cholera w powietrzu.
Tak zrobię, tylko niech te deszcze przejdą bo wilgoć jak cholera w powietrzu.
www.demotywatery.pl
- Od: 23 wrz 2009, 21:38
- Posty: 48
- Skąd: Lubin
- Auto: Mazda Premacy TDVI 2.0
U mnie też wystąpił problem z rdzą na tylnych nadkolach i nie tylko. Gdzieś na forum przeczytałem że najlepiej te orginalne nadkola z jakiegoś dziwnego materiału wogóle wywalic i tak zrobiłem ( nie zbiera się tam tyle błota a podczas mycia jest lepszy dostęp by dobrze wypłukac). Natomiast rdzę oczyściłem do gołej blachy, odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną, pomalowałem odrdzewiaczem R-STOP, podkład, masa ucszczelniająca boll i na to wszystko baranek boll. Póki co nie ma objawów rdzy chodz zdaję sobie sprawę że jak już raz rdza wejdzie to niestety po jakimś czasie znowu się pojawi.
green devil
- Od: 24 mar 2010, 11:39
- Posty: 66
- Skąd: toruń
- Auto: premacy 2.0 DiTD 101KM 2003
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość