Wentylator chłodnicy ciągle działa.
Czy wentylator chłodnicy powinien pracować ciągle jak jest włączony silnik czy tylko po przekroczeniu określonej temp. ?
Mam wrażenie, że u mnie pracuje ciągle, stwierdziłem to w sobotę. Auto było rano używane, ale silnik już ostygł, zmieniłem kable WN. Po zmianie włączyłem silnik i patrzęę a wiatraki działają. Wskazówka temp była cały czas na min.
Nie wiem czy to coś z elektryką, czy z ukł. cgłodzenia, ale zimą odpowietrzałem układ (chyba jeszcze nie do końca) bo nie było ogrzewania. Po odpow. pojawiło się ciepło.
Czy te wiatraki mają tak działać ?
pozdr.
Mam wrażenie, że u mnie pracuje ciągle, stwierdziłem to w sobotę. Auto było rano używane, ale silnik już ostygł, zmieniłem kable WN. Po zmianie włączyłem silnik i patrzęę a wiatraki działają. Wskazówka temp była cały czas na min.
Nie wiem czy to coś z elektryką, czy z ukł. cgłodzenia, ale zimą odpowietrzałem układ (chyba jeszcze nie do końca) bo nie było ogrzewania. Po odpow. pojawiło się ciepło.
Czy te wiatraki mają tak działać ?
pozdr.
- Od: 29 lis 2008, 20:38
- Posty: 49
- Auto: Mazda 626 GW 2001
Sprawdziłem dziś i dwa wentylatory włączają się od razu po uruchomieniu zimnego silnika.
Co może być przyczyną ?
Dodatkowo muszę dodać, że po przeszukaniu forum pojawiły się wątpliwości czy sterowanie wiatrakami nie jest powiązane z przepustnicą i TPS.
Mam niestety również z problem z pedałem gazu, po prostu rano jest przyblokowany, potem już ok.
Co może być przyczyną ?
Dodatkowo muszę dodać, że po przeszukaniu forum pojawiły się wątpliwości czy sterowanie wiatrakami nie jest powiązane z przepustnicą i TPS.
Mam niestety również z problem z pedałem gazu, po prostu rano jest przyblokowany, potem już ok.
- Od: 29 lis 2008, 20:38
- Posty: 49
- Auto: Mazda 626 GW 2001
Wygląda na to, że jeden wiatrak jest od silnika, a drugi od klimy.
Sprawdziłem, że jak wyłącze klimę to prawy wiatrak nie kręci się. Lewy wiatrak działa cały czas od momentu uruchomienia silnika.
Ktoś na forum pisał że tak ma w modelu 6, więc u mnie chyba też jest z wiatrakami OK.
Mam inny problem. Klima nie działa-nie chłodzi, ponoć była serwisowana w zeszłym roku (nalepka na filtrze pow.) Zauwazyłem, że jak włączę klimę to w okolicach prawego wiatraka chyba gdzieś coś wycieka. Zauważyłem świeże plamy na postoju.
Czy klimę serwisuje się co roku ?
Czy układ chłodzenia działa ma wspólny obieg z klimą, skąd te wycieki ?
Sprawdziłem, że jak wyłącze klimę to prawy wiatrak nie kręci się. Lewy wiatrak działa cały czas od momentu uruchomienia silnika.
Ktoś na forum pisał że tak ma w modelu 6, więc u mnie chyba też jest z wiatrakami OK.
Mam inny problem. Klima nie działa-nie chłodzi, ponoć była serwisowana w zeszłym roku (nalepka na filtrze pow.) Zauwazyłem, że jak włączę klimę to w okolicach prawego wiatraka chyba gdzieś coś wycieka. Zauważyłem świeże plamy na postoju.
Czy klimę serwisuje się co roku ?
Czy układ chłodzenia działa ma wspólny obieg z klimą, skąd te wycieki ?
- Od: 29 lis 2008, 20:38
- Posty: 49
- Auto: Mazda 626 GW 2001
układ chłodzenia nie ma nic wspólnego z klimą, znaczy mało co ma wspólnego
Jeżeli widzisz wycieki, to proponowałbym wymienić ten element i następnie udać się na nabicie klimatyzacji, bez czynnika, który prawdopodobnie u ciebie wyleciał sprężarka się nie załączy, bo nie zadziała zawór
jeżeli natomiast chodzi o wiatrak od silnika, to prawdopodobnie umasz uwalony temowłączonik tego wiatraka... też trzeba go wymienić...
Jeżeli nie czujesz się na siłach, to proponuję zaprowadzić samochód do mechanika... a jak się czujesz, to akurat robótka na weekend
Jeżeli widzisz wycieki, to proponowałbym wymienić ten element i następnie udać się na nabicie klimatyzacji, bez czynnika, który prawdopodobnie u ciebie wyleciał sprężarka się nie załączy, bo nie zadziała zawór
jeżeli natomiast chodzi o wiatrak od silnika, to prawdopodobnie umasz uwalony temowłączonik tego wiatraka... też trzeba go wymienić...
Jeżeli nie czujesz się na siłach, to proponuję zaprowadzić samochód do mechanika... a jak się czujesz, to akurat robótka na weekend
- Od: 4 cze 2008, 11:20
- Posty: 755
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GD FE3 89'
steven napisał(a):układ chłodzenia nie ma nic wspólnego z klimą, znaczy mało co ma wspólnego
duzo , samochody z klima maja dwa wiatraki gdzie jeden kreci sie non stop a drugi sie zalacza tylko.
Jaki wiatrak ma się kręcić non stop w życiu żaden nie powinien
jeden wiatrak jest od układu chłodzenia silnika i załącza się, gdy woda lub płyn chłodniczy osiągnie około 97 stopni C a wyłączy gdy spadnie do 93 stopni C (przynajmniej w Maździe, ale ogólnie podobnie o wygląda). A drugi wiatrak jest od chłodnicy klimy który załącza się wraz z włączeniem klimatyacji (załączeniem sprężarki). I tak jest w Maździe... i nie widzę tutaj niczego wspólnego, no chyba, że jeden samochód lub właściciel
A były np. renówki meganki które miały jeden wentylator, ale o tym już pisałem...
i clio III który nawet przy klimatyzacji ma jedną chłodnicę, ale podwójną...
jeden wiatrak jest od układu chłodzenia silnika i załącza się, gdy woda lub płyn chłodniczy osiągnie około 97 stopni C a wyłączy gdy spadnie do 93 stopni C (przynajmniej w Maździe, ale ogólnie podobnie o wygląda). A drugi wiatrak jest od chłodnicy klimy który załącza się wraz z włączeniem klimatyacji (załączeniem sprężarki). I tak jest w Maździe... i nie widzę tutaj niczego wspólnego, no chyba, że jeden samochód lub właściciel
A były np. renówki meganki które miały jeden wentylator, ale o tym już pisałem...
i clio III który nawet przy klimatyzacji ma jedną chłodnicę, ale podwójną...
- Od: 4 cze 2008, 11:20
- Posty: 755
- Skąd: Łódź
- Auto: Mazda 626 GD FE3 89'
steven napisał(a):Jaki wiatrak ma się kręcić non stop w życiu żaden nie powinien
A były np. renówki meganki które miały jeden wentylator, ale o tym już pisałem...
i clio III który nawet przy klimatyzacji ma jedną chłodnicę, ale podwójną...
jak dobrze pamietam prawy jak stoisz w kierunku maski napewno tak jest w mazdzie i w hondzie z tym ze drugi wiatrak (chyba ) jest mocniejszy bo zawsze jak sie zalacza jest glosniejszy niz w aucie bez klimy , a co do clio to moze byc wiatrak dwubiegowy
steven napisał(a):Jaki wiatrak ma się kręcić non stop w życiu żaden nie powinien
jeden wiatrak jest od układu chłodzenia silnika i załącza się, gdy woda lub płyn chłodniczy osiągnie około 97 stopni C a wyłączy gdy spadnie do 93 stopni C (przynajmniej w Maździe, ale ogólnie podobnie o wygląda). A drugi wiatrak jest od chłodnicy klimy który załącza się wraz z włączeniem klimatyacji (załączeniem sprężarki). I tak jest w Maździe... i nie widzę tutaj niczego wspólnego, no chyba, że jeden samochód lub właściciel
A były np. renówki meganki które miały jeden wentylator, ale o tym już pisałem...
i clio III który nawet przy klimatyzacji ma jedną chłodnicę, ale podwójną...
W mojej madzi przy jaknarazie wpełni sprawnej klimie,wiatrak od klimy załancza się i wyłancza co kilka sekund.Nigdy niemiałem tak by chodziły dwa naraz non stop np.przy włączonej klimie.
- Od: 19 lis 2007, 20:41
- Posty: 49
- Skąd: Dolny Śląsk
- Auto: MAZDA 626GE ROK96 1.8 16V
Dodatkowo zauważyłem, że urwany jest plastik z rurką przy korku od chłodnicy.
http://www.imagic.pl/files/view/12937/korek.jpg
Do czego idzie ta rurka ?
Czy mozna to skleić, jeśli tak to czym ?
Druga rzecz to gdzie jest czujnik od wł. wentyl. chłodnicy ?
http://www.imagic.pl/files/view/12937/w%B3%B1cznik.jpg
http://www.imagic.pl/files/view/12937/korek.jpg
Do czego idzie ta rurka ?
Czy mozna to skleić, jeśli tak to czym ?
Druga rzecz to gdzie jest czujnik od wł. wentyl. chłodnicy ?
http://www.imagic.pl/files/view/12937/w%B3%B1cznik.jpg
- Od: 29 lis 2008, 20:38
- Posty: 49
- Auto: Mazda 626 GW 2001
Witam
Ppodłącze sie...
Kupując niedawno mazde byłem pewien, że podczas sprawdzania auta, po właczeniu klimy załączał się jeden wentylator (prawy, patrząc w kierunku z tyłu auta ku przodowi).
Aktualnie już sam nie wiem jak było bo obecnie po włączeniu klimy -nawet na zimnym silniku- od razu uruchamiaja sie oba...
Z tego co czytałem powyże,j to chyba nie jest normalne???
Ppodłącze sie...
Kupując niedawno mazde byłem pewien, że podczas sprawdzania auta, po właczeniu klimy załączał się jeden wentylator (prawy, patrząc w kierunku z tyłu auta ku przodowi).
Aktualnie już sam nie wiem jak było bo obecnie po włączeniu klimy -nawet na zimnym silniku- od razu uruchamiaja sie oba...
Z tego co czytałem powyże,j to chyba nie jest normalne???
- Od: 11 kwi 2009, 19:57
- Posty: 150
- Skąd: Warka
- Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r
ant napisał(a):Mam niestety również z problem z pedałem gazu, po prostu rano jest przyblokowany, potem już ok.
Lekko przyblokowany przy pierwszym nacisnieciu, tak jakby o cos zaczepił?
A później juz o.k.?
Nie wiem, czy to zgodne z " kanonami sztuki" ale ja rozwiazałem ten problem lekkim dokreceniem tej śrubki:
- Od: 11 kwi 2009, 19:57
- Posty: 150
- Skąd: Warka
- Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r
A od czego ta śróbka ? Nie jest to czasem TPS?
Może faktycznie masz rację. Byłem niedawno u mechanika, aby przeczyścił przepustnicę, bo pedał mi się blokuje rano.
Mechanik przepustnicy nie przeczyścił, ale przesmarował chyba te sprężynki.
Pomogło na 3 dni, ale to może właśnie to przy lince ?
Może faktycznie masz rację. Byłem niedawno u mechanika, aby przeczyścił przepustnicę, bo pedał mi się blokuje rano.
Mechanik przepustnicy nie przeczyścił, ale przesmarował chyba te sprężynki.
Pomogło na 3 dni, ale to może właśnie to przy lince ?
- Od: 29 lis 2008, 20:38
- Posty: 49
- Auto: Mazda 626 GW 2001
Ja też najpierw smarowałem alem efekt byl chwilowy...
Ta śrubka, moim zdaniem (jestem amatorem) reguluje położenie dziwigni gazu.
Ta dźwignia, jak pewnie wiesz, jest poruszana pedałem gazu.
Poruszaj sobie tą dźwignią to sprawdzisz czy blokuje się przy pierwszym nacisnięciu...
Jeżeli tak, to zobaczysz jaki moment trzeba ominąc podkreceniem srubki aby wyeliminowac tę przypadłośc.
Ta śrubka, moim zdaniem (jestem amatorem) reguluje położenie dziwigni gazu.
Ta dźwignia, jak pewnie wiesz, jest poruszana pedałem gazu.
Poruszaj sobie tą dźwignią to sprawdzisz czy blokuje się przy pierwszym nacisnięciu...
Jeżeli tak, to zobaczysz jaki moment trzeba ominąc podkreceniem srubki aby wyeliminowac tę przypadłośc.
- Od: 11 kwi 2009, 19:57
- Posty: 150
- Skąd: Warka
- Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r
Proszę o weryfikacje, czy mogłem lekko dokrecic tą srubkę... bo po dzisiejszym studiowaniu tematów o wolnych obrotach mam watpliwości...
Wolne obroty mam za niskie (ok. 400) nie pamiętam czy przed dokreceniem tej śrubki też takie były ale chyba tak.
W kazdym razie: czy mogłem coś namiesza dokrecajac tą śróbkę?
Wolne obroty mam za niskie (ok. 400) nie pamiętam czy przed dokreceniem tej śrubki też takie były ale chyba tak.
W kazdym razie: czy mogłem coś namiesza dokrecajac tą śróbkę?
- Od: 11 kwi 2009, 19:57
- Posty: 150
- Skąd: Warka
- Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r
Jeszcze raz proszę o weryfikacje.
Pojąłem teraz, że pedał gazu zacinał mi się z powodu zanieczyszczonej przepustnicy.
Dokręcając tą śrubke zmieniłem położenie listka przepustnicy eliminując zacinanie sie gazu.
Zamiast tego należało przeczyscic przepustnice.
Czy moje rozumowanie jest poprawne?
Chodzi mi tylko o to czy dokręcając tą śrubke o 2-3 mm cos schrzaniłem i wymaga to teraz korekty, czy tez mogę tak zostawic?
Pozdrawiam – Rafał
Pojąłem teraz, że pedał gazu zacinał mi się z powodu zanieczyszczonej przepustnicy.
Dokręcając tą śrubke zmieniłem położenie listka przepustnicy eliminując zacinanie sie gazu.
Zamiast tego należało przeczyscic przepustnice.
Czy moje rozumowanie jest poprawne?
Chodzi mi tylko o to czy dokręcając tą śrubke o 2-3 mm cos schrzaniłem i wymaga to teraz korekty, czy tez mogę tak zostawic?
Pozdrawiam – Rafał
- Od: 11 kwi 2009, 19:57
- Posty: 150
- Skąd: Warka
- Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6