wałek rozrzadu:(
Strona 1 z 1
a wiec kolejne nieszczescie w mojej magdalenie:( mianowicie lalo mi sie z silnika mechanik powymienial wszysktie uszczelniacze na walkach rozrzadu i wale... lalo sie dalej zmienil znowu na walku rozadu i jak silnik dostal temp to zaczynalo lac(kropla co ok2sek) no i mechanik stwierdzil ze sie walek obrobil (ten co aparat jest na nim) i trzeba wymienic (oba walki koszt400zl jednego nie da rady dokupic)
Wiec mam pytanie czy spotkal sie ktos z czyms takim a jesli tak to prosilbym o porady
Wiec mam pytanie czy spotkal sie ktos z czyms takim a jesli tak to prosilbym o porady
- Od: 29 wrz 2008, 20:47
- Posty: 18
- Skąd: Okolice Tarnowa
- Auto: Mazda 323f 97r. 1.5 16v
a jakiej firmy uszczelniacze?
- Od: 12 paź 2007, 17:38
- Posty: 123
- Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995
Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001
styku1986 napisał(a):ale raczej nie drogie bo placilem 10zl za jeden
No 10zł za sztukę to dość tanie uszczelniacze. Ja bym nie wsadzał takich do siebie tylko ori.I tak zrobiłem przy remoncie a ile dałem to nie pamiętam coś koło 40 zł chyba??
Ostatnio edytowano 21 paź 2008, 23:34 przez dragon123, łącznie edytowano 1 raz
Jednak spełnianie marzeń jest piękne!!!!
Posiadanie 323F BA
Posiadanie 323F BA
- Od: 12 mar 2008, 23:19
- Posty: 36
- Skąd: Sokołów Młp
- Auto: Mazda 323 F BA Z5
no jak za dyche to sie nie dziwie ze sie leje
ja jak wymienialem to za ori placilem cos okolo 40PLN
ja jak wymienialem to za ori placilem cos okolo 40PLN
- Od: 12 paź 2007, 17:38
- Posty: 123
- Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995
Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001
styku1986 napisał(a):mechanik stwierdzil ze sie walek obrobil
mozliwe.Kiedys mogl byc zalozony zly uszczelniacz i zrobil ryse.Kup wyzszy uszczelniacz.W ten sposob kolnierz uszczelniajacy bedzie przylegal do walka w innym miejscu i jest mozliwosc,ze bedzie oki.
-
waldii
suchutko, baja i wogole [tiiit]
- Od: 12 paź 2007, 17:38
- Posty: 123
- Auto: 323F BA 1.8 16v DOHC 1995
Toyota Celica VII – 2ZZ-GE – 2001
wyciagnolem z kuzynem ten niesczesny walek i sie przerazilem(wkleil bym foto ale niestety nie mam aparatu bo wieksza czesc co zarobie to musze w mazde wlozyc) wiec doszlismy do wniosku ze nie ma co kupowac nowego uszczelniacza bo to nic nieda bo ma 2 [tiiit] glebokie rysy obok siebie prawie przez cala szerokosc walka. jutro ma isc do szlifu jesli to nie pomoze to bd musial kupic nowe walki...
- Od: 29 wrz 2008, 20:47
- Posty: 18
- Skąd: Okolice Tarnowa
- Auto: Mazda 323f 97r. 1.5 16v
Na sztuki taniej wychodzą uszczelniacze niż w zestawie
- Od: 5 sty 2007, 18:46
- Posty: 1146
- Skąd: Gliwice
- Auto: Było : Punto I Prelude II gen Audi 200 5000s , 323F BA , E46 .
Jest : Punto II , Bravo II 1.4 Turbo :)
he mechanik za robote powiedzial mi 150zl(a mialem zaplacic tylko za uszczelniacz i szlif walka) jak wyzej pisalem to z kuzynem rozebralismy sami i dzis szlif walka zrobiony za 15zl plus uszczelniacz na wymiar 7.70zl wiec cala operacja kosztowala mnie 23zl. zrobilem kolo 15km i trzymalem ja na 5 albo 6tys obrotow i jak narazie odpukac suchutko nic sie nie leje
- Od: 29 wrz 2008, 20:47
- Posty: 18
- Skąd: Okolice Tarnowa
- Auto: Mazda 323f 97r. 1.5 16v
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości