Strona 10 z 31

PostNapisane: 3 mar 2008, 11:31
przez sołtys
Small_Boy napisał(a):Jest możliwe, że samochód przeładował ten aku? spotkał się ktoś z czymś takim?


Przy niesprawnym regulatorze napięcia jest to całkiem prawdopodobne. Jak dostał ładowanie w granicach 16-18V to nic dziwnego że się płyty pokrzywiły.

PostNapisane: 3 mar 2008, 12:46
przez Small_Boy
Ale na serwisie było to sprawdzane i mechanik powiedział że z autem wszystko w porządku, bez sprawdzenia auta nawet nie chcieli przyjąć do reklamacji.

PostNapisane: 3 mar 2008, 13:04
przez sołtys
To się odwołuj od ich decyzji.

PostNapisane: 3 mar 2008, 13:26
przez Small_Boy
w sumie to już dwa razy odwoływałem się i cały czas to samo :/ auto teraz stoi na serwisie (z innego powodu, napinacze pasków są do wymiany) i poprosiłem mechaników żeby jeszcze raz to sprawdzili może poprzedni zawalili sprawę :|

PostNapisane: 3 mar 2008, 13:30
przez Grzyby
Small_Boy, nie rozumiem.
Przy reklamacji zażądano sprawdzenia instalacji?
Zrobili to i wyszło że jest ok?
Pomimo to otrzymaliście info że odmawiają uznania reklamacji bo instalacja jest niesprawna?
Na jakiej podstawie to stwierdzono skoro piszesz że przy sprawdzeniu było ok?

Jakiś papier dostałeś/przysłali itp.?

PostNapisane: 3 mar 2008, 13:35
przez sołtys
Grzyby napisał(a):Pomimo to otrzymaliście info że odmawiają uznania reklamacji bo instalacja jest niesprawna?


Też tego nie kumam bo ostatnio reklamowałem aku do traktora teścia z firmy krzak pod tytułem AutoPART z przeświadczeniem że i tak będą się próbowali wykpić a tu ku mojemu zaskoczeniu reklamacja uznana dostałem nówkę aku + kolejne dwa lata gwarancji, a tu centra uznany producent robi takie jaja??

PostNapisane: 3 mar 2008, 13:42
przez Grzyby
sołtys napisał(a):a tu centra uznany producent robi takie jaja??

i właśnie coś mi tu nie pasi – znam klienta handlującego akku i kiedyś twierdził że z Centrą nigdy nie miał kłopotów. Jak już się trafiła reklamacja to była "z automatu" uznawana i wymieniali akku.

PostNapisane: 3 mar 2008, 13:47
przez Small_Boy
Właśnie ja też tego nie rozumiem dlatego napisałem tutaj na forum, jeszcze dziśaj postaram się umieścić ich uzasadnienie, ale ogólnie chodzi o to że akumulator przeładowany.

PostNapisane: 6 mar 2008, 18:39
przez SHY
Small_Boy kiedys czytalem na stronie Centry ze ich akumulatory sa przystosowane do pracy z napieciem ladowania do 14,2V. W mazdzie (przynajmniej mojej) gdzie jezdze tylko dlugie trasy napiecie utrzymuje sie na poziomie 14,6V. Jednak nie sadze zeby to mialo zwiazek z Twoja awaria chyba... chyba ze "wygotowales" cala wode ze srodka (o czym tez pisza na Centrze). Producent zaleca przy uzytkowaniu przy podwyzszonym napieciu – pomimo ze akumulator jest "bezobslugowy" – kontrole poziomu elektrolitu i ewentualne jego uzupelnianie woda.

Jezeli mozesz to dowiedz sie jak dokladnie ich decyzja jest argumentowana tzn. co swiadczy o tym przeldowaniu w przypadku Twojego reklamowanego akumulatora.

Pzdr

PostNapisane: 11 mar 2008, 19:55
przez Small_Boy
Przepraszam, że dopiero teraz ale dopiero dziśaj dostałem do ręki to pismo, to co wcześniej pisałem opierało się na rozmowie telefonicznej z osobą która badała ten akumulator zresztą ten papier teraz wszystko potwierdza. Akumulator pierwszy raz był oddany do reklamacji w grudniu po roku eksploatacji w tedy napisali że był ok, następnie po ok półtorej miesiąca znowu były z nim problemy więc ponownie oddany został do reklamacji, na serwisie stwierdzili, że akumulator przeładowany i zniszczony z ojca winy, w tedy został oddany jeszcze raz do innego specjalisty który stwierdził to samo, akumulator nigdy nie został rozładowany do zera z powodu zostawionych, właczonych świateł, radia czy czegos w tym stylu.Tak jak pisałem wyżej z autem wszysyko w porządku, sprawdzone na serwisie napięcie ładowania, było ok. Poniżej podaje link do foty z protokołu reklamacji.

http://smallboy.wrzuta.pl/obraz/AaGdxUnzfx/

PostNapisane: 12 mar 2008, 20:27
przez Small_Boy
Ładować powinno się aż przestanie pobierać prąd, patrzysz na wbudowany amperomierz na prostowniku i jak już pokazuje 0 znaczy że aku powinien byc pełny, albo poprsotu więcej prądu nie przyjmie, więc dalsze ładowanie nie ma sensu (przynajmniej przy moim prostowniku tak jest a jest on jedeń z tańszych więc w każdym powinno tak być), a co do jazdy z zamałym akumulatorem jak masz sprawny alternator to byle odpaliło a potem nie powinno nic złego się dziać, z tym, że w ten sposób bardzo niszczy się akumulator. A i gdzieś czytałem, tu na forum, że nie powinno się przechowywać pustych akumulatorów :]

PostNapisane: 6 wrz 2008, 10:26
przez arabek
może rozbieżność jest spowodowana miejscem eksploatacji auta? Skandynawia zimniej większy aku potrzebny nasze strony, trochę cieplej, mniejszy aku potrzebny.

PostNapisane: 6 wrz 2008, 17:17
przez Yapa
arabek napisał(a):może rozbieżność jest spowodowana miejscem eksploatacji auta? Skandynawia zimniej większy aku potrzebny nasze strony, trochę cieplej, mniejszy aku potrzebny.

To chyba nie ma wpływu – większy aku będzie stale niedoładowany

PostNapisane: 6 wrz 2008, 21:16
przez arabek
Yapa napisał(a):większy aku będzie stale niedoładowany

nie chce się sprzeczać ale jestem innego zdania- większy aku ładuje sie tak samo jak mniejszy tylko straty ma trochę większe

PostNapisane: 6 wrz 2008, 21:23
przez Yapa
nawet gdyby – to polskie serwisy podają większy aku niż zalecany :P

PostNapisane: 24 wrz 2008, 20:22
przez szalap124
W końcu się nie wyjaśniło jaki powinien być najlepiej akumulator.
Co myślicie o tym?

http://moto.allegro.pl/item437987804_ak ... 74_ah.html

Pozdrawiam

PostNapisane: 25 wrz 2008, 10:58
przez Grzyby
szalap124 napisał(a):Co myślicie o tym?

że warto dołożyć 100zł i kupić coś porządnego ......

PostNapisane: 25 wrz 2008, 12:15
przez brii
Ciekawe jak długo utrzyma to parametry ;)

PostNapisane: 25 wrz 2008, 13:33
przez szalap124
Dzięki panowie, a myślałem że jak napisali że austryjacka firma to brać.
Kurcze ale tani jest, a może nie jest zły?

PostNapisane: 25 wrz 2008, 14:12
przez Grzyby
szalap124 napisał(a):tani jest, a może nie jest zły?

może ....
Testuj jak masz wolne 3 stówki. Tylko żebyś za rok nie kupował nowego albo nie dymał w zimie na autobus jak nie odpali :P