Przymrozek i zaciąganie ręcznego !!

Postprzez panciujajec » 12 gru 2010, 19:13

A ja nie zaciągam ręcznego bo nie działa:D tzn. ze nie odbija i nie ma czasu żeby go naprawić heh i tak już od dłuższego czasu..:P.Tylko jest jeden mankament,że nie można się poślizgać bokiem i jakby tego było mało to jeszcze madzia na letnich oponkach w tą zimę.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 lut 2010, 12:42
Posty: 15
Skąd: Chojna
Auto: 323F BG 91' 1.6 – gaźnik

Postprzez s i w y » 13 gru 2010, 10:39

Ja ostatnio zapomniałem i przy -15 zostawiłem autko pod gołym niebem na zaciągniętym ręcznym. <glupek2> Nie ruszałem go ze 40h i potem się trochę gimnastykowałem aby ruszyć :)
Ostatnio edytowano 13 gru 2010, 14:16 przez s i w y, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 lip 2009, 11:01
Posty: 1112
Auto: m6

Postprzez krisss » 13 gru 2010, 13:22

Pomimo myjni i prawie 48-godzinnego odpoczynku na mrozie – ręczny puścił bez problemów. :D
Forumowicz
 
Od: 20 maja 2010, 23:32
Posty: 43
Auto: M6'04 GY LF
Yaris'07 1.0PB

Postprzez Szalotka » 13 gru 2010, 13:30

A po co wogole zaciagac ?? Cos to da ??
Czasem widze jak ktos podjezdza w miejsce parkingowe i doslownie na ułamek sekundy przed zgaszeniem silnika zaciaga reczny :| Az widac jak tył auta podbija w gore. Jaka to jest głupota <glupek2>
Szalotka
 

Postprzez mikolaj » 13 gru 2010, 14:25

a ja mam taki nawyk, że jak odpalam samochód to wciskam sprzęgło
a jak zgaszę silnik to zaciągam ręczny :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2008, 21:54
Posty: 260
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 GG 2004 MZR-CD 136km
Mazda 6 GH 2011 2.2 Kirei 163km

Postprzez Szalotka » 13 gru 2010, 14:27

mikolaj napisał(a):a jak zgaszę silnik to zaciągam ręczny

Rob tak dalej. Twój samochód, twoja sprawa.
Szalotka
 

Postprzez Jocker » 13 gru 2010, 22:03

Mi za to mój mechanik powiedział bym nie zostawiał auta na biegu bo.. wtedy działa napinacz, a że nie jest w jakimś idealnym stanie (cieknie troszkę) to będzie to bezpieczniejsze. Ciekaw jestem czy to prawda.

Ręczny też zaciągam i mimo dużych mrozów na szczęście ani w tym ani w poprzednich autkach nie miałem takiego problemu.
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2010, 17:50
Posty: 96
Skąd: Radomsko
Auto: Mazda 323F BJ 2.0D, 1999r.

Postprzez Jarek104 » 14 gru 2010, 08:20

Po jaką cho...ę zaciągać w ogóle ręczny? Auto na biegu utrzyma się spokojnie, tym bardziej na poziomym terenie, gdzoe głównie się parkuje..

Mam alergię, jak słyszę podjeżdżający samochód i od razu zaciągany na chama ręczny. I najlepsze jest to, ze kilku moich znajomych tak robi ale żaden z nich nie potrafi mi racjonalnie odpowiedzieć, dlaczego zaciąga ręczny parkując. Bieg nie wsykoczy, to nie maluch..
Syrena 104 '69
4 koła, 3 cylindry, 2 takty, 1 samochod :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2007, 10:05
Posty: 74
Skąd: Bydgoszcz
Auto: S-type 3,0 V6 i CX-7 2,3 T

Postprzez Siw-y » 14 gru 2010, 08:38

Nie chodzi tu o to, że bieg wyskoczy czy nie a o to, że na biegu cały czas jest obciążona skrzynia, rozrząd oraz poduszki silnika i skrzyni co w dużym stopniu skraca ich żywotność.
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez Radex » 14 gru 2010, 11:18

Jarek104 napisał(a):Mam alergię, jak słyszę podjeżdżający samochód i od razu zaciągany na chama ręczny. I najlepsze jest to, ze kilku moich znajomych tak robi ale żaden z nich nie potrafi mi racjonalnie odpowiedzieć, dlaczego zaciąga ręczny parkując. Bieg nie wsykoczy, to nie maluch..

<spoko>
Siw-y napisał(a):na biegu cały czas jest obciążona skrzynia, rozrząd oraz poduszki silnika i skrzyni co w dużym stopniu skraca ich żywotność.

wątpie, jak się parkuje na równym terenie to nie ma dużyc przeciążeń działających na te częśći, poza tym żeby się one nie zużywały trzeba by auto postawić w garażu, zamknąć i w ogóle nie jeździć.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez Jocker » 14 gru 2010, 13:09

Radex napisał(a): Siw-y napisał(a):na biegu cały czas jest obciążona skrzynia, rozrząd oraz poduszki silnika i skrzyni co w dużym stopniu skraca ich żywotność.


wątpie, jak się parkuje na równym terenie to nie ma dużyc przeciążeń działających na te częśći, poza tym żeby się one nie zużywały trzeba by auto postawić w garażu, zamknąć i w ogóle nie jeździć.


Z drugiej mańki, mój mechanik powiedział mi dokładnie to samo co napisał Siw-y. Także sam już nie wiem jak jest naprawdę. Druga kwestia... czy to jakiś wielki problem jeśli ktoś sobie zaciągnął ręczny by to irytowało? :)
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2010, 17:50
Posty: 96
Skąd: Radomsko
Auto: Mazda 323F BJ 2.0D, 1999r.

Postprzez Leszek » 14 gru 2010, 13:30

Mnie podnieca ten "zgrzyt". <lol> to sobie zaciągam ;p
Jakiś tam podpis Leszka :P
Dark Defender
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2008, 19:20
Posty: 3760 (21/55)
Skąd: Grodzisk Wlkp.
Auto: Brak

Postprzez Seraf » 14 gru 2010, 13:39

Trafiła nam się kolejna mocno arbitralna kwestia :D Myślę, że jak ktoś woli ręczny i mu nie przymarza to śmiało. Osobiście reprezentuję grupę osób która dla świętego spokoju zostawia auto na biegu aby rano nie wchodzić pod auto i chuchać :D
Obrazek
Obrazek
aka "bez sensu"
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2009, 00:28
Posty: 3537 (2/15)
Skąd: Białystok
Auto: rower miejski :D

Postprzez mikolaj » 14 gru 2010, 14:40

get this
i po sprawie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2008, 21:54
Posty: 260
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 GG 2004 MZR-CD 136km
Mazda 6 GH 2011 2.2 Kirei 163km

Postprzez Leszek » 14 gru 2010, 16:29

mikolaj napisał(a):get this
i po sprawie.


Wydać 160.– żeby się męczyć z jajcem i porysować felgę? Nie dzięki. <glupek2>
Jakiś tam podpis Leszka :P
Dark Defender
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2008, 19:20
Posty: 3760 (21/55)
Skąd: Grodzisk Wlkp.
Auto: Brak

Postprzez mzebrows » 15 gru 2010, 11:05

Miałem własnie taką przygodę kilka dni temu w mojej 626 V. Samochód normalnie stoi w garażu, ale tym razem stał około dwóch godzin na mrozie(ok -5 C). Zaciągnąłem na chwilę ręczny i stało się! Całe szczęście że nie miałem daleko do domu. W garażu po kilku godzinach ręczny sam puścił. Od tej pory postanowiłem nie zaciągać ręcznego zimą;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 mar 2010, 09:28
Posty: 111 (6/0)
Auto: Mazda 6 2007r 2.0 LPG 147KM GY

Były:
Mazda 626 98r 2.0 LPG 115 GW
VW Polo 98r 1.4
Daewoo Tico
Fiat 126p

Postprzez Radex » 15 gru 2010, 12:28

mzebrows napisał(a):Zaciągnąłem na chwilę ręczny i stało się!

no to nauczka na przyszłość i kolejny który wyciągnie konsekwencje :) a reszta jedzie na ręcznym aż się nie "sparzą" ;P :D
mzebrows napisał(a):mojej 626 V

GF kolego. GF. nie jakieś tam V tylko GF <serduszka> a w Twoim przypadku GW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Postprzez mikolaj » 15 gru 2010, 16:58

mzebrows napisał(a):W garażu po kilku godzinach ręczny sam puścił. Od tej pory postanowiłem nie zaciągać ręcznego zimą;)

Sprawdź stan linki hamulcowej, uszkodzona może się blokować.
Koszt sprawdzenia ok 30 zł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2008, 21:54
Posty: 260
Skąd: Kraków
Auto: Mazda 6 GG 2004 MZR-CD 136km
Mazda 6 GH 2011 2.2 Kirei 163km

Postprzez prezes83 » 16 gru 2010, 11:56

A moim zdaniem ręczny inaczej hamulec postojowy jest od tego by go używać. Nieużywany po prostu rdzewieje, zacina się i zamarza :) tak więc <sex:konik> :D
http://www.poomoc.pl

Prowadź z wyobraźnią!
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2008, 16:07
Posty: 820 (2/4)
Skąd: Jarosław / Gliwice
Auto: Służbowe
Było:
Saab 9-5 SportKombi ARC 2.3t
626 GE FP

Postprzez Radex » 16 gru 2010, 12:17

prezes83 napisał(a):rdzewieje, zacina się i zamarza :) tak więc <sex:konik> :D

tak więc wszyscy jadą na ręcznym! <diabełek> WEEEEEEE hahaha

ale coś w tym jest, ja ostatnio zacząłem jeździć bokami i rzeczywiście ręczny się "odmulił" i chodzi o wiele lepiej niż kiedyś. jednak nie zamiarzam auta na nim zostawiać, ale fakt faktem jak to w aucie.... wszystko musi być używane bo inaczej przestaje działać jak należy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2007, 23:24
Posty: 8982 (46/30)
Skąd: Zawiercie
Auto: Bunia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki