Strona 1 z 10

Pielęgnacja skórzanej tapicerki

PostNapisane: 30 paź 2003, 12:41
przez HERCIK
Witam

Chlopaki czym czyscic i konserwowac skore w samochodzie? Moze ktos ma juz sprawdzone srodki , ewentualnie gdzie mozna zakupic ile kosztuja ? Chodzi mi o bardzo dobre srodki co by nie pogorszyc stanu mojej tapicerki. :shock:
Napewno musza to byc srodki po ktorych siedzenia nie zrobia sie sliskie, nie odbarwia , no i rozne takie dziwne rzeczy.

Pozdrawiam

PostNapisane: 30 paź 2003, 21:36
przez Markiz
Kiedyś widziałem gdzieś środek firmy Car-plan. Firma ta robi dobre kosmetyki samochodowe więc polecam jej produkty

PostNapisane: 31 paź 2003, 16:28
przez Globy
Witam!

Ja tyz polecam kosmetyki z firmy Car-Plan (akurat do skory nie widzialem, ale ogolnie sa dobre i zasluguja na wysoka cene). Mysle, ze mozesz sprobowac ze spreyami z hipermarketow po 8-9 zl. Maja dobry stosunek cena/jakosc i nadaja sie do niezniszczonej skory. Moj brat ma do czyszczenia tapicerka w swojej Camry 2 butelki kosmetykow firmowanych marka Harley-Davidson, razem to kosztuja jakies 80 zl, ale efekt jest swietny (spray do czyszczenia i mleczko nablyszczajace). Nie wiem tylko, czy uda Ci sie to gdzies spotkac. Ogolnie jednak musisz wybrac sie do sklepu i byc moze poekserymentowac. Bo jakbys sie uparl mozesz nawet nablyszczyc ja Plakiem ;)

PostNapisane: 3 lis 2003, 10:02
przez XsiX
był temat na starym forum poszukaj sobie. Ja używałem różnych wynalazków do skóry w róznych cenach 15-45 zł i efekt był taki sobie skóra wyglądała zawsze najlepiej po potraktowaniu jej kremem glicerynowym do rąk (eeeh ten połysk :lol: )

PostNapisane: 3 lis 2003, 18:32
przez Carrrlos
XsiX napisał(a):był temat na starym forum poszukaj sobie. Ja używałem różnych wynalazków do skóry w róznych cenach 15-45 zł i efekt był taki sobie skóra wyglądała zawsze najlepiej po potraktowaniu jej kremem glicerynowym do rąk (eeeh ten połysk :lol: )

Nivea skin care? :wink: :D :wink:

PostNapisane: 9 lis 2003, 00:39
przez GREGCH
tylną kanapę świetnie poleruje damski warkocz lub jak kto woli szczota rozpuszczona :lol:

Regeneracja skórzanej tapicerki

PostNapisane: 15 wrz 2005, 14:16
przez mbmaster
Witam!
Mam opcje zakupu skórzanej tapicerki do xedosa i tak na fotelach przednich w czesci siedziska sa takie spekane paski.. chyba wszyscy wiedza o co chodzi...

Czy są jakieś srodki, pasty , mascie czy cos takigeo co maskowaloby lub usuwało te brzydkie pregi rozlazlej skóry?
Pozdrawiam i lize na wasze konkretne opinie.

PostNapisane: 15 wrz 2005, 14:32
przez XsiX
chyba raczej nie ma :(
mając dawniej srebrnego parcha, który był w skórze dowiadywałem
się o regenerację skóry i praktycznie rzecz biorąc jedyne co mogą zaoferować
warsztaty, to zamalowanie takich rzeczy specjalnym środkiem.
Rozwiązanie takie nie jest jednak zbyt trwałe, a przy tym drogie,
pamiętam że za samą kierownicę do xedosa chcieli ponad 100 zł
aż strach pomyśleć ile by kosztowała regeneracja wszystkiego :|

PostNapisane: 17 wrz 2005, 22:39
przez Globy
Uzywalem kiedys w Camry trzech mleczek markowanych przez Harleya Davidsona i jesli pekniecia nie sa glebokie, radzily one sobie z regenracja skory. Nie wiem niestety, jak to zakupic.

PostNapisane: 6 lut 2006, 09:27
przez tarkan
<czytaj> Sam mam skórkę w Xedosiku, "wybłyszczyłem" ją poprzedniego lata preparatem do czyszczenia mebli skórzanych. Niestety, na zgniecenia i wytarcia nie znalazłem sposobu. Ale nawet przy lekko przyniszczonej skórze wolę ją od tapicerki welurowej. Przynajmniej łatwo i szybko mozna ją doczyścić.

PostNapisane: 6 lut 2006, 10:39
przez XsiX
tarkan18 napisał(a):Przynajmniej łatwo i szybko mozna ją doczyścić.

a jeszcze łatwiej zniszczyć :P
kiedyś majstrowałem coś przy xedosie i niechcący usiadłem
na fotelu ze śrubokrętem w tylnej kieszeni
zanim się zorientowałem na fotelu zrobiła się rysa dł. 7 cm której nie można już było usunąć :|

PostNapisane: 6 lut 2006, 12:55
przez Gość
jesli chodzi o odnawianie skóry to dobra jest pasta turecka ,,vilo,, jedno opakowani 60 ml wystarczy na dwa fotele a koszt jest znikomy. Ja tak zrobi łem rok temu i jest ok.
ps. tej pasty używają ci któży regenerują ubrania skórzane a płaci im się jak za mokre zboże u żydda.

PostNapisane: 11 lut 2006, 15:35
przez m4rcin
Ja, jako że mam w samochodzie skórę trochę podniszczoną kupiłem pastę do butów regenerującą Kiwi. Kolorek biały + czarny + brązowy dał słoiczek beżowej pasty (przy czym tylko biała regenerująca). Pastowanie fotela przez 3 godziny(!), żeby nie było smug, dało całkiem niezły efekt! Dopiero przy dokładnym obejrzeniu fotela widać, że skóra ma, a włąściwie miałą (płytkie) pęknięcia. Dodam też, że tyłek się nie brudzi od fotela, co jest zapewne wynikiem dokładnej polerki (filtrem od odkurzacza :) ). Problem jest tylko z mieszaniem farb – masz skórę czarną? Żaden problem, ale beżowa... trzeba się pobawić. Tak czy inaczej polecam ten sposób – może nie do pielęgnacji (bo są zapewne lepsze, a na pewno łatwiejsze sposoby w sprayu) ale do odnowienia.

PostNapisane: 11 lut 2007, 23:47
przez Globy
Tez mam pytanie zwiazane z tematem – nie tyle chodzi o odnowienie, co czyszczenie i konserwacje.

Czy mozecie polecic konkretny produkt z Allegro (jest ich niestety mnostwo), ktory solidnie czysci oraz zapewnia bezpieczna eksploatacje? Postawilbym na pianke do czyszczenia plastikow komputerowych albo Ludwika z woda oraz krem do rak, ale jesli ktos zna markowe specyfiki o podobnej lub lepsze skutecznosci – prosze o porade.

PostNapisane: 12 lut 2007, 00:31
przez slav
Globy napisał(a):Czy mozecie polecic konkretny produkt z Allegro


http://moto.allegro.pl/item164897620_mo ... anej_.html

mial bardzo dobra ocene w auto swiecie lub motorze , ja go kupilem jeszcze przed przeczytaniem oceny w gazecie i nienarzekam.
niepolecam srodka z shella ich firmowego, skora bardzo sliska po uzyciu.

PostNapisane: 12 lut 2007, 10:39
przez xANDy
m4rcin napisał(a):Dodam też, że tyłek się nie brudzi od fotela,
Ciekaw jestem co będzie latem, gdy będziesz delikatnie spocony...

PostNapisane: 17 mar 2007, 21:53
przez janek kos
A czy macie też wiedze o dobrych środkach do plastików i welurowej tapicerki?

Regeneracja skórzanej tapicerki

PostNapisane: 5 lip 2007, 09:16
przez promyk5
Witam

Nabyłem Xedosa z 1992 roku. Ma jasną skórzaną tapicerkę. Jednak po 14 latach eksploatacji auta, jest już powycierana i popękana. Nie wygląda to tragicznie, ale widać na niej ząb czasu. Nie stać mnie na wymianę tapicerki, więc muszę tą moją dobrze zakonserwować.

I tu widzę dwa rozwiązania, o ocenę których Was proszę:
1) Oddanie auta do profesjonalnego serwisu. Tylko ile to będzie kosztować :( ??

2) Własna inwencja :) Niestety nie znam się na tym, ze skórą miałem tyle do czynienia co na butach :)
Czy zatem dobry mam tok myślowy:
a) odkurzenie całego auta
b) wyczyszczenie ciepłą wodą z mydłem tapicery
c) wytarcie do sucha
d) użycie czegoś takiego:
PLAK+15% DO SKóR http://www.allegro.pl/item209158525_pla ... _skor.html
lub
LEATHER CONDITIONER http://www.allegro.pl/item208562834_l:)eather_conditioner_221ml_do_konserwacji_skor.html

Czy może polecacie coś innego?

Z góry dzięki za wszelkie informacje <piwo>

PostNapisane: 25 lip 2007, 18:52
przez trybix
Witam.Jak będzie miał ktoś problem ze skórą w aucie to pytajcie ,na wszystie pytania odpowiem.Zajmuję się skórą na codzień.Jak by ktoś chciał to zapraszam na moje strony www.kkt-skory.pl pozdrawiam Trybix

PostNapisane: 27 lip 2007, 12:51
przez Globy
promyk5 napisał(a):Czy może polecacie coś innego?

Ja uzylbym wlasnie cieplej wody i mydla (najlepiej Dove), potem osuszyl i uzyl solidnego, tlustego kremu. Pianki sa moim zdaniem nieskuteczne. Probowalem ostatnio mleczka Turtle Wax w zoltej butelce (srodek czyszczacy i odzywka w jednym), aczkolwiek najbardziej jestem zawsze zadowolony z konserwacji porzadnym kremem do rak za ok. 10 zl – stara rada XsiXa :D