Strona 4 z 10

PostNapisane: 18 mar 2009, 17:08
przez EndrYou
jak ponoć to dobra firma to możesz wlać (o ile nie jeździsz na mineralnym oleju), ja ostatnio wlałem stp i silnikowi nic niejest :) ,jeżeli liczysz ze po zastosowaniu poczujesz jakaś różnice w pracy silnika ( jak można by sadzić po opisie tego Motor flusha na stronie producenta) to zapomnij ...

PostNapisane: 18 mar 2009, 20:02
przez Pioteq25
Płukankę robię przy każdej wymianie oleju 5W40. Kupuję płukanki valvoline lub liqui moly.

PostNapisane: 18 mar 2009, 22:20
przez Adaś
Używałem tego środka. Zalałem 2 buteleczki, efektów ubocznych brak.

–> eksploatacja ?

PostNapisane: 22 mar 2009, 19:22
przez Suloo
to co jest lepiej zalac??STP czy Frote??autko bylo jakis czas jezdzone na mineralu mobila a mam zamiar mu wlac polsyntetyk i chcialbym wyplukac silnik

PostNapisane: 22 mar 2009, 20:18
przez Krisek
nic nie lac ... kupi .. dobry olej .. i niech jego dodatki czyszczace sie zajma I zmieniac regularnie ... te srodki to zwykla nafta ...

PostNapisane: 22 mar 2009, 20:45
przez EndrYou
suloo jak ktos zbezcześcił ten silnik mineralnym olejem to może już tak zostaw,to niewysilona jednostka nie potrzebuje super oleju, jak koniecznie chcesz zalac półsyntetyk to płukanke sobie odpuśc bo jeszcze ci silnik rozszczelni

PostNapisane: 22 mar 2009, 21:11
przez Siw-y
EndrYou napisał(a):jak koniecznie chcesz zalac półsyntetyk to płukanke sobie odpuśc bo jeszcze ci silnik rozszczelni

Bzdura!

Ja zmieniłem z minerala na półsyntetyk poprzedzając płukanką STP i zużycie oleju się nie zmieniło, dodam, że auto na mineralnym przejechało ok 260 tys km, czyli zawsze

PostNapisane: 22 mar 2009, 23:21
przez Suloo
no widze ze zdania sa podzielone.poczekam,moze ktos jeszcze cos ciekawego napisze :P

PostNapisane: 23 mar 2009, 01:10
przez Sokool
Ja przeszedłem z półsyntetyka na syntetyk przy licznikowych 180000. Najpierw na 5w-50 mobila, a ostatnio na zimę zmieniłem na liqui moly 5w-40, płukając przed obiema zmianami (raz płukanka stp, raz liqui moly). Przy drugim razie fachmen z zakładu wymieniającego olej zobaczył starą kartkę od oleju (mobil 10w-40) i zaczął swoje o rozszczelnieniu, wyciekach i nie wiadomo jeszcze czym. Przejechałem na tych syntetykach trochę ponad 10kkm i nic nie cieknie. Zużycie oleju na podobnym poziomie co półsyntetyka (a teraz trochę bardziej pałuję jak wtedy :P ), przy mrozach znaaacznie lepsze smarowanie.

PostNapisane: 23 mar 2009, 01:55
przez PLaster
to i ja się dopytam
chcę zmienić olej w silniku, a mam przejechane 280kkm i tu pytanie jak wyglądałyby efekty płukanki?
teraz jeżdżę na mineralnym (znaczy się ja zalałem latem mineralny, co było to nie wiem), czy zalaniu syntetykiem takiego silnika coś by się działo niedobrego?
pytam by znać wasze zdanie, a i tak zrobię po swojemu :P

PostNapisane: 23 mar 2009, 08:00
przez moro
Sokool napisał(a): na zimę zmieniłem na liqui moly 5w-40,.


Jak masz dostęp, to zalej Meguin megol 5W-40, ten sam olej co Liqui Moly 5W 40 Synthoil High Tech tylko w innej butelce, a o wiele tańszy.

PLaster napisał(a):pytam by znać wasze zdanie, a i tak zrobię po swojemu


A jak zrobisz? ;)

PostNapisane: 23 mar 2009, 21:28
przez Siw-y
PLaster przeczytaj pińć postófff wyżej :P

PostNapisane: 26 mar 2009, 08:37
przez PLaster
Siw-y napisał(a):PLaster przeczytaj pińć postófff wyżej język

czytałem :P
tylko mój silnik już teraz zjada/gubi więcej oleju :|
co do zjadania, możliwe że pierścienie się zapiekły <lol>
a trochę też i gubi, bo widać :

PostNapisane: 26 mar 2009, 08:43
przez Adaś
Użyj środków Forte, sporo serwisów autoryzowanych (m.in Mazda w Warszawie i Jaksa) używa tych środków, nie tylko do płukanek silnika. Za pierwszym razem najlepiej 2 buteleczki zalać i żeby silnik z 30 min pracował na wolnych obrotach, co jakiś czas podnosząc obroty na kilkanaście sekund do 2krpm – wiem to od ojca mojego kumpla, który zajmuje się dystrybucją środków Forte.

PostNapisane: 21 maja 2009, 10:47
przez lesiux
Mam takie pytanko bo robię właśnie remont silnika i chce zmienić olej z minerała na półsyntetyk. Mam zastosować płukankę przed tym?Jeśli tak to jakiej firmy?Z drugiej strony wlać świeży olej i do niego płukankę i spuścić to za pół godziny to trochę drogi biznes.

Kolejne pytanie. Chcąc teraz płukać silnik to mam zalać ponownie minerał+płukankę czy już półsyntetyk z płukanką?

PostNapisane: 21 maja 2009, 11:20
przez brii
Możesz wlać płukankę do starego oleju, a jeśli koniecznie chcesz ją wlewać do czystego to kup taniego minerała – silnik będzie chodzil bez obciążenia, więc kiepski olej nic mu nie zrobi.

PostNapisane: 21 maja 2009, 13:12
przez lesiux
Aktualnie jestem w trakcie remontu więc jestem bez oleju. Nie jestem pewny czy dolewanie płukanki na docieraniu (nowe pierścienie) jest dobrym pomysłem. Czy mogę zalać teraz jakiś tani półsyntetyk, dotrzeć pierścienie (1k km), dolać płukankę i wymienić potem na jakiś lepszy półsyntetyk (Midland)?

PostNapisane: 21 maja 2009, 13:26
przez Globy
Polecam STP (czerwoną), żadnych szkód i silnik pracuje bardziej miękko (6 3.0). Następnym razem spróbuję Forte, zastanawiam się tylko, czy w Millenii nie rozpuści uszczelnień sprężarki ;)

PostNapisane: 21 maja 2009, 16:28
przez brii
Jak silnik jest właśnie remontowany to oczyść go dobrze i nie używaj później płukanki – nie ma sensu :)

Re: Środki do płukania silnika

PostNapisane: 17 kwi 2010, 15:50
przez Falco
A ja się podłącze pod temat i zadam takie głupie pytanie ! Jak sie robi tą płukake, czym i jak długo mogę prosic o dokładny opis jak ją sie robi z góry dziękuje