Czy można reklamować klocki hamulcowe?

Postprzez nor » 8 gru 2006, 08:25

Mam takie pytanie, czy mogę złożyć reklamcję na klocki hamulcowe kupione miesiąc temu. Wyjaśniam dlaczego. Jeden z klocków zaczął mi klekotać podczas jazdy, z tego co zauważyłem chodzi góra dół i jest właśnie większa odległość na tych zaczepach niż w pozostałych klockach, które są ok. Ewentualnie jak sobie z tym klockiem poradzic? Nałożyć jakąś blaszkę, naspawać kawałek, proszę doradzcie. Od razu powiem, że blaszki prowadzące mam założone.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2004, 14:49
Posty: 564 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 3BM
Mazda 6GH

Postprzez andrev001 » 8 gru 2006, 08:45

nor napisał(a):naspawać kawałek


Chcesz wylądować na tej stronie gdzie pokazują tych "speców" od spawania :|

A próbowałeś pójść najpierw do serwisu i spytać się co się dzieje?
Jeżeli klocek nie odpowiada wielkością tym innym, to możesz go reklamować. Tylko nie zapomnij o dowodzie zakupu... Paragon, faktura itp...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 paź 2005, 06:23
Posty: 294
Skąd: Chicago
Auto: '03 Ford Focus ZX3

Postprzez panstasio » 8 gru 2006, 11:37

moze już wcześniej jakiś magik podmienił ci cały zacisk od innego modelu – głupie ale o dziwo może być prawdziwe (znajomy mial problem z doborem amortyzatorów na tył do corolli z 94 (chyba), z jednej mańki kolumna z drugiej wkład. Załatwiłem mu wkłady to nie miał jak zamontować. okazało się ze poprzedni właściciel zmienił cała cwiartke zawieszenia ze wszytskimi pierdami – ot taka mała niespodzianka)
coś ciekawego?? tylko co??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 paź 2003, 10:07
Posty: 411
Skąd: Legionowo
Auto: myszowate 626-twsknie;MX6 ;)

Postprzez nor » 8 gru 2006, 11:48

Nie raczej nikt mi nie zamienił. Poprostu z czterech klocków tylko jeden jest zły i to on stuka. A poza tym jak to kiedyś w kabarecie było to powinienem się cieszyć że trzy klocki mam dobre :P . Ale szlag mnie trafia jak jadę a tu stuka. Żeby chociaż mocno zużyte były to bym wywalił i się nie szczypał, ale one dopiero miesiąc mają <killer>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2004, 14:49
Posty: 564 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 3BM
Mazda 6GH

Postprzez Malutki » 8 gru 2006, 12:45

generalnie elementy cierne (klocki, tarcze, tarcze sprzęgłowe) nie podlegają reklamacji, ale można by spróbować jeśli chodzi o wymiar klocka, a nie o jego właściwości :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2006, 10:24
Posty: 55 (2/1)
Skąd: Kościerzyna
Auto: zafira 1,8 lpg

Postprzez woytheck » 9 gru 2006, 19:07

Jeżeli spece od reklamacji dojdą do wniosku, że klocek ma wadę fabryczną to nie powinno być problemu. U nas to wygląda tak: POdchodzi do majstra, on je ogląda i ci od razu powie czy wyśle to jako reklamacje (jeżeli masz na to szanse) albo od razu powie że nie masz szans!
Obrazek
323BG 1990 1,6 GLX CHORZÓW
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 cze 2006, 17:57
Posty: 21
Auto: 22.V.07- KAPA SILNIKA!

Postprzez KOVI » 10 gru 2006, 11:45

Ja kiedyś reklamowałem klocki ze względu na zbyt duże kawałk "metalu" w środku – powstawały fioletowe paski na tarczach :D
Dopiero przy 3 próbie reklamacji – UZNALI hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 lut 2006, 23:40
Posty: 35
Skąd: Poznań
Auto: 626 GF 98' 2.0 115KM – full

Postprzez qlesh » 10 gru 2006, 11:50

A jak sie klocek hamulcowy rozkleil? Czyja wina?
Noś odblaski i żyj When I go driving I stay in my lane but getting cut off it makes me insane I open the glove box reach inside I'm gonna wreck this fucker's ride...Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2005, 03:28
Posty: 1628 (0/1)
Skąd: Tychy
Auto: matyczna ośmiobiegowa

Postprzez woytheck » 10 gru 2006, 21:40

na nic nie ma reguły, a większośc reklamacji zależy od przychylności serwisanta i tyle, i wiecie że mam rację :)
Obrazek
323BG 1990 1,6 GLX CHORZÓW
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 30 cze 2006, 17:57
Posty: 21
Auto: 22.V.07- KAPA SILNIKA!

Postprzez Simo » 13 gru 2006, 15:49

nor napisał(a):Jeden z klocków zaczął mi klekotać podczas jazdy

A może masz zapieczone cylinderki i zacisk ci nie dociska tego klocka? Nie jest to więc wina klocków, chyba że miały nierówną grubość jak je kupiłeś, w co wątpię.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2006, 12:02
Posty: 110
Skąd: Łódź
Auto: W124 E200T '93

Postprzez nor » 18 gru 2006, 08:58

Podczas wymiany klocków robiłem regenarację zacisków więc to odpada. A po drugie w takim układzie jeśli byłyby zapieczone to by tarcza się grzała lub klekotały oba klocki a nie jeden.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 mar 2004, 14:49
Posty: 564 (0/1)
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 3BM
Mazda 6GH

Postprzez ADi » 29 gru 2006, 15:25

reklamuj spokojnie bo masz prawo...jednak od razu zakup drugi komplet klocków bo procedura trwa 2 tygodnie
Rules Are Made To Be Broken...
"...You Can Win If You Want...If You Want It You Will Win..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 paź 2003, 09:37
Posty: 270
Skąd: HollyŁódź
Auto: 626 GE FS

Postprzez KUCZYS » 31 gru 2006, 00:57

Moim zdaniem masz małe szanse na uznanie reklamacji.Prawda jest taka, ze kupując gówniane zamienniki zdajemy sobie sprawe, ze ich jakosc jest niestety niższa od oryginału i stąd problem.Czasem nawet nie wiadomo gdzie dana częsc jest wyprodukowana. W chinach, Szwecji czy w Polsce u jakiegoś Zenka w garażu??MADE IN EU i wszystko jasne Przewaznie kazda firma sie wypina na kupującego-znam takie przypadki z reklamacją łożyska koła.Ale próbowac zawsze mozesz.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 gru 2004, 17:17
Posty: 107
Skąd: Polanica Zdrój
Auto: Kiedyś 323f BG,BA.Teraz Toyota Corolla E12

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki