Strona 4 z 9

PostNapisane: 12 wrz 2008, 09:41
przez keczu
Globy napisał(a):obieg powietrza musi być otwarty!

To chyba najwazniejsze <spoko>wtedy nawet bez klimatyzacji nie powinno parowac.

Proszę dołączyć do tematu o parowaniu szyb

PostNapisane: 24 wrz 2008, 18:54
przez ADHD
Chcialbym sie dowiedziec czy ktos ma czy mial problemy z parowaniem szyb w xedosie 6.
Jak pada deszcz prawie sie nieda jezdzic, podobno 6 niema filtru kabinowego.
Jeszcze jedno, zastanawiam sie czy przypadlością xedosów jest nieszczelność tylnej szyby bo zauważyłem na drodze, że inne mazdy tez maja zaparowane szyby, odklejają sie podsufitki przy krawędzi z szybą.
Proszę o jakieś info.
Pozdro

PostNapisane: 24 wrz 2008, 19:16
przez bazyl wspaniały
lukaszXEDOS6 zapoznaj się z regulaminem i odpowiednio nazwij temat, mod cię pewnikiem zaraz za to ścignie. z tematu wynika że Ci samochód wyparowywuje <lol>
było to już na forum, wystarczy zgwałcić szukajkę i wszystko będzie jasne
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... =parowanie temat jest o 626 ale tak samo dotyczy xeda. poszukiwania trwały 15 sek ;) i przy okazji zobaczysz jak nazwać temat :P

lukaszXEDOS6 napisał(a):Chcialbym sie dowiedziec czy ktos ma czy mial problemy z parowaniem szyb w xedosie 6.

chyba każdy, nie tylko xedos, ten typ tak ma. wysusz sobie samochód wewnątrz, zapodawaj wentylację na max i uchylaj szybkę, szybciej odparuje.

lukaszXEDOS6 napisał(a):przypadlością xedosów jest nieszczelność tylnej szyby

nie są nieszczelne

lukaszXEDOS6 napisał(a):podobno 6 niema filtru kabinowego.

zdaj się że nie ma niestety

PostNapisane: 24 wrz 2008, 21:49
przez KANAL
Filtru kabinowego nie ma napewno... co do parowania to temat byl poruszany niedawno wlasnie na przykladzie xedos'a. Trzeba ratowac sie klimatyzacja, para schodzi tak szybko ze nawet nie zdarzymy tego zaobserwowac.
Ja dodam tylko ze w mojej sztuce jak jade w dwie osoby to paruje tylko tylna szybka z ktora moglbym radzic sobie wlaczajac ogrzewanie tylnej szyby ale dla mnie szkoda pradu, nio chyba ze zachodzi potrzeba. W 4 trzezwe osoby rowniez nie ma tragedii. Podejrzewam ze teraz taka pora ze szybka lubi zajsc para. Moze czas zalozyc gumowe dywaniki, nie nasiakaja tak woda jak welurowe.

PostNapisane: 29 wrz 2008, 23:22
przez mmario20
BratCukierka napisał(a):U mnie też parowały...
Wyczyściłem dywaniku...
Środek do czyszczenia klimatyzacji wpuściłem w kratki nawiewu...
No i wszystkie szyby dokładnie umyłem płynem do mycia szyb....
Parowanie?? jakie parowanie :P od jakiegoś czasu nie wiem co to za zjawisko :P


Mozesz zprecyzowac sprawe z tym srodkiem do czyszczenia kilmy? Co to za srodek? Na marginesie mam ten problem i ja. Co do klimy-fakt, pomaga natychmiastowo-para znika z przedniej szyby w oczach ale: po jej wylaczeniu nadmuch na 4ke, woda jeszcze zimna i z dyfuzorow spowrotem wali para na szybe nawet pomimo otwartej bocznej. Im mniejszy nadmuch tym mniej pary...da sie jechac gdy jest na 2. W tym tygodniu czyszcze pod podszybiem i sprawdze zrodlo wilgoci-moze znajde..Pozdrawiam

PostNapisane: 30 wrz 2008, 18:15
przez vienek
Panowie chyba nikt nie wziął pod uwagę, tego, że szyby podczas deszczowej pogody parują najczęściej przy włączonym nawiewie wewnętrznym (obieg wewnętrzny), gdy ustawimy na zewnętrzne, czy to na zimnym, czy na ciepłym powinny odparować. Jest nawet o tym w instrukcji obsługi.

PostNapisane: 30 wrz 2008, 18:18
przez Mirek
vienek napisał(a):Panowie chyba nikt nie wziął pod uwagę, tego, że szyby podczas deszczowej pogody parują najczęściej przy włączonym nawiewie wewnętrznym (obieg wewnętrzny), gdy ustawimy na zewnętrzne, czy to na zimnym, czy na ciepłym powinny odparować. Jest nawet o tym w instrukcji obsługi.


zgadza się ale wszystko zależy od wydolności wentylacji i od różnic wilgotności. Przy np. dużej ilości pasażerów i tak potrafią zaparować, i chwilę trwa zanim odparują. Uchylenie szyby o ile możliwe, przyspiesza ten proces.

PostNapisane: 20 lis 2008, 20:58
przez lukasssss1
jestem nowy ale mam pytanie

bo mam ten sam problem , ale w madzi 323f tak mi parują szyby i nie da się jeździć nawiew na maxa a w przedniej szybie nic nie widać tak zaparowana co zrobic ??? bede probował jutro z płyami tak jak byla mowa moze tez jakis preparat kupie zobacze...
a w madzi 323f 95r jest ten filtr kabinowy ???

PostNapisane: 20 lis 2008, 21:57
przez Sokool
lukasssss1 napisał(a):nawiew na maxa a w przedniej szybie nic nie widać tak zaparowana

A nie masz czasem obiegu wewnętrznego ustawionego?

PostNapisane: 20 lis 2008, 22:08
przez lukasssss1
i na tym i na tym próbowałem i nic to nie daje... na wewnętrznym mam ustawione to silniczki slychać że szybciej pracują a jak włączę na zewnętrzny to wszystko cichnie(tak jakby się wyłącza)

PostNapisane: 21 lis 2008, 19:13
przez lukasssss1
a słyszałem takie cos ze komus w nowym samochodzie też parowały tak szyby, a przyczyną była klapka która otwiera zewnętrzny wlot powietrza..a tak sie nie otwierała i caly czas brało powietrze wewnątrz i zrobili tą klapke i wszystko jak ręką odjął..czy to może być to ???
i czy moze ktoś sie orientuje gdzie moze byc ta klapka (Mazda 323f)

PostNapisane: 21 lis 2008, 21:01
przez abdul
ja jak mi za dużo paruje to po prostu włączam klime i luzik para znika w mgnieniu oka :)

PostNapisane: 21 lis 2008, 23:17
przez M5
Kiedyś nie miałem auta z klimatyzacją i z parowaniem szyb radziłem sobie w sposób bardzo prosty i bezinwestycyjny...zasada jest prosta...nie zostawiamy na noc ciepłej kabiny auta...zanim auto zamkniemy i udamy się do domu w aucie musi być tak samo zimno jak na zewnątrz...na kilka minut przed dojazdem do domu włączałem zimne powietrze do kabiny i jak wysiadałem było już w środku całkiem zimno...a rano wszyskie szyby bez zaparowania...to samo dotyczy zimy i ujemnych temperatur i zamarzania od wewnątrz...sposób nie jest idealny gdy spotykamy się ze sporym nocnym spadkiem temperatury...ale i wtedy pomaga delikatne rozszczelnienie szyb na noc...natomiast jak na zewnatrz jest duża wilgotność powietrza przydaje się jednak klimatyzacja...no i mając klimę i dogrzewacz vebasto można sobie popatrzeć jak to wszystko ładnie sobie działa.

M5 :D

PostNapisane: 2 gru 2008, 21:28
przez jacek01
Ja używam Fox Anti-Fog Firmy K2 ,niedrogi bo kosztuje jakoś około 8 zł ,ale też na długo nie pomaga ok 2 tygodnie działa.Dodatkowo spróbuję jeszcze z gazetami :)

PostNapisane: 2 gru 2008, 23:19
przez ADHD
Mam problem od dawna i już pisałem prosiłem próbowałem.
Ale nic tyle nie dało jak wietrzenie które uskuteczniam jak mogę po przeczytaniu jednego z postów.
Czy nawet jak jadę sam, uchylam lekko szybki z lewej strony.
No chyba, że jest mmminus.
Próbowałem stare sposoby z solą ale to musi być na
prawdę naturalna szmatka żeby coś dało.
Po anti fogu z tesco ale nie K2 miałem jeszcze gorzej chyba był na bazie oleju z wodą zwała...

PostNapisane: 4 gru 2008, 22:52
przez rafu83
witam
od niedawna posiadam mazde6 i mam ten sam problem, konkretnie chodzi o szybe przednia
po wyczyszczeniu filtra kabinowego (praca i nie moglem kupic nowego a wyglada okropnie jade jutro po nowy) jakby troche lepiej ale po 9min wentylatora na full zaszlo po stronie pasazera a po mojej wciaz pelno pary i wydaje mi sie ze jakby mniej dmuchalo z mojej strony :|
mozna jakos sprawdzic dmuchawe ewentualnie jakies porady czemu od strony kierowcy dmucha tak slabo?
nawet klima nie pomogla :(

PostNapisane: 6 gru 2008, 19:24
przez lukasssss1
ja zrobiłem metodę z płynem do mycia naczyń...tylko musicie wziąć konkretny płyn nie byle szajs i sam gęsty koncentrat żeby nie był rozrobiony z wodą czy coś no i porządnie wcierać w szybę mi ten sposób zadziałał :) tylko nie można dotknąć ręką albo przetrzeć szyby bo później to miejsce zajdzie znowu parą :)
dziś zrobiłem też produktem K2 przeciw parowaniu szyb i zobaczymy jak będzie działał

P.S otwieranie szyby nic nie pomoże ja próbowałem i lipa juz lepiej na max wentylator na ciepło trochę poczekać i będzie git...bo porada żeby otwierać szybę i wpuszczać zimne powietrze to się nie sprawdza bo razem z zimnym powietrzem idzie też wilgoć i to co ogrzaliśmy w środku samochodu idzie na marne
pozdr.

PostNapisane: 10 gru 2008, 22:07
przez rafu83
zmiana fitra kabinowego chyba troche pomogla ale...
rano wszystko oki a po 12h postoju auta pod praca jakby ktos wiadro wody na szybe wylal (tylko przednia pozastale nawet nie zaparowane) sprobuje z gazetami ale to usuwanie skutkow a co z przyczynami?
jakies rady?

PostNapisane: 19 gru 2008, 19:47
przez yama
hehehe
ja odkrylem przez przypadej cudowny srodek
pelucha tzw pampers :D dla tych co maja skad wziac
wrzucasz na wycieraczke i VIOLA jak napecznieje to taki zel sie robi latwo usunac
dla zdegustowancy wystarczy sam srodek pieluszki –> wklad :)

PostNapisane: 20 gru 2008, 18:27
przez wilk77
najlepsza jest gabka ircha :D za 4 zeta