Klub MazdaSpeed

Ja się zastanawiam nad zakupem dwóch "skrzynek". Do jednej podpiąć tylko czujki lewe, do drugiej tylko prawe. Potem skrzynki umieścić na słupkach, tak że jeśli przeszkoda będzie po prawej, usłyszę dźwięk po z prawej strony i odwrotnie

Ja ten caly wyswietlacz mam ... schowany
W zupełności wystarczą mi dźwięk buzzera.
Zresztą jak się cofa to zwykle w lusterka patrzymy a nie na wskazania jakiegoś gadżetu

Dokladnie. Ja dlatego kupilem zestaw tylko z buzzerem bo do cofania mam lusterka a buzzer ma tylko pomagac

Też cofam tylko "na buzzer" plus lusterka. U mnie jest zrobione na tyle pomysłowo ,ze okrągły panelik z diodami pokazującymi odległość od przeszkody jest umieszczony w tylnym słupku, tak ze jak sie zwróci na niego uwagę to go widać w lusterku wstecznym.
Na poczatku jak zobaczyłem że w ogóle mam czujniki cofania to sie wkurzyłem ,bo "po co mi czujnik? przecież umiem cofać" a teraz sobie nie wyobrażam bez tego ustrojstwa manewrów na parkingu. Tym bardziej ze mam kawał samochodu

Mam oryginalny zestaw czujników parkowania (Mazda c840-V7-288). Ostatnio okazało się, że tylne czujniki mi nie działają, a dowiedziałem się jak przydzwoniłem w inne auto. Po sprawdzeniu okazało się, że popsuty jest głośniczek. Wymieniał już ktoś w swoim aucie lub zna ktoś parametry (impedancja, moc)? Bo w ASO krzyknęli jedyne 105 zł

105zł? To i tak mało Nie zdziwiłbym się gdyby krzyknęli z 500 stówek

Witam,
Ostatnio miałem delikatna stluczke i niestety musiałem oddać auto do lakiernik. Wymieniony został tylny zderzak ale niestety czujniki parkowania zglupialy. Przed stłuczka i po niej rowniez było z nimi wszystko w porządku. Czy powinienem podpiąć komputer aby jakoś skalibrować czujniki?

Nie. Czujników się nie kalibruje.

czujniki fabryczne czy dokladane?
zreszta mozesz kupic nowe – zalozenie czujnikow to zaden problem...

Myślę że fabryczne albo przynajmniej dokładane w ASO.
Wiem że montaż to zaden problem, ale dziwi mnie fakt że przed stłuczka i po niej kiedy jeżdziłem przez jakiś tydzien autem zanim mechanik znalazł czas wszystko działało jak należy, a po zdemontowaniu zderzaka juz głupieją. Przednie są ok, tylne natomiast jak wrzuce wsteczny to pokazuja przeszkodę, a pozniej dziwny ciągły dzwięk z buzera i wylączają się i przednie i tylne. Po wylączeniu silnika i po ponownym uruchomieniu efekt taki sam. Straszie to denerwujące. Może miał ktos z Was taki przypadek?
Jeszcze jedno pytanie – jezeli bede musiał wymienic czujniki to wystarcza jeżeli wymienię same sensory czy muszę całą instalację ciągnąc raz jeszcze?

Może fachowiec przy demontażu/montażu zderzaka coś poknocił.

Centralka C840-V7-288.
Czujniki działały ok. Po zdjęciu zderzaka przedniego, odpięciu czujników i przekręceniu stacyjki na zapłon dało się usłyszeć taki dźwięk .

Kiedy podłączyłem czujniki z powrotem, dźwięk niestety nie zniknął. Nie da się tego wyłączyć nawet przyciskiem. Z tego co zauważyłem, to on chyba też prawdopodobnie nie działa. Normalnie dioda wbudowana w niego świeci się na zielono, a teraz tylko tylko na chwilę zaświeci, ale prawie wcale tego światła nie widać. Ogólnie czujniki z tego co widzę nie działają – wcześniej na zapłonie membrany czujników delikatnie podskakiwały z dużą częstotliwością i wydawały przez to cichy dźwięk tykania. Teraz ani z przodu, ani z tyłu tego nie ma. Miał ktoś lub spotkał się z podobnym problemem? Walnięta centralka czy coś innego?

Zastanawiam się od dłuższego czasu nad montażem kamerki cofania bądź właśnie czujnika parkowania. Skłaniam się powoli, ku temu drugiemu rozwiązaniu i po obejrzeniu testu na youtube już byłem zdecydowany na zestaw firmy Blow, później szukając go na allegro wpadł mi w oko czujnik elektromagnetyczny bez konieczności wiercenia a przez to zupełnie niewidoczny. Okazuje się, że jak to zwykle bywa można taki gadżet nabyć u naszych skośnookich przyjaciół z aliexpress dużo niższych kosztem.
I teraz wreszcie moja prośba o jakieś opinie na temat wyżej wymienionych przeze mnie rozwiązań. Kto ma co i czy sobie chwali?