Czy przyciemnienie szyb obniża temperaturę?
Strona 1 z 1
Witam! Mam pytanie do użytkowników aut z przyciemnionymi szybami. Doskwiera mi temperatura w aucie po dluższym postoju i mocne słońce operujące przez szyby. Czy założenie foli rzeczywiście redukuje takie problemy? Czy lustrzanka jest lepsza od ciemnej? Mniej mi zalezy na efekcie wizualnym, bardziej na termicznym. Jesli niektórym pytanie wyda się naiwne to prostuję, że szukałem odpowiedzi i nie znalazłem, a pytanie jest z tąd, że u mnie w pracy najcieplej jest w pokoju, który ma przyciemnione szyby...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
wrobel
wrobel napisał(a):Czy lustrzanka jest lepsza od ciemnej?
lepsza ale z tego co wiem zabroniona ze względu na oślepianie kierowców.
Opinie są różne, ale z moich doświadczeń w autach kumpli że wręcz przeciwnie, ale to może kwestia odpowiedniej folii.
- Od: 20 lip 2005, 16:56
- Posty: 1241
- Skąd: Polanka Wielka
- Auto: Focus I TDCi
sołtys napisał(a):Opinie są różne, ale z moich doświadczeń w autach kumpli że wręcz przeciwnie, ale to może kwestia odpowiedniej folii.
Właśnie tego się obawiam
-
wrobel
Ja mam przez poprzedniego wlasciciela oklejone wszystkie szyby grafitowa folia i ogranicza to cieplo z bezposredniego promieniowania – co wyraznie czuc, kiedy na twarz swieci slonce przez otwarte okno lub przez szybe... Co do nagrzewania na postoju, to mysle ze nie ma roznicy.
Jesli chodzi o "ograniczanie", to oklejanie szyb na pewno ogranicza, ale widocznosc.
Jesli chodzi o "ograniczanie", to oklejanie szyb na pewno ogranicza, ale widocznosc.
the right man in the wrong place...
Przyciemnione szyby zmniejszają ,nawet znacznie,nagrzewanie auta. Miałem oklejone 2 auta i wiem (wszystkie okna).Oczywiscie im lepsza jakościowo folia i ciemniejsza tym efekt większy.(pamiętajmy,ze folia po czasie blednie)Filia sprawia, ze w środku jest jak w cieniu. Oczywiście srodek auta nagrzewa się i przez blachy, na co nie mamy wpływu ( chyba ,ze pomalujemy na biało) Minus jazdy z oklejonymi szybami to zła widoczność w nocy,zwlaszcza cofając i zle widać w bocznych lusterkach uffff...to tyle.
MINI COOPER + D15B2 =
- Od: 11 mar 2006, 00:38
- Posty: 45
- Skąd: kamień pom.
- Auto: mazdaBA / Mini Cooper
ADI 33 napisał(a):Przyciemnione szyby zmniejszają ,nawet znacznie,nagrzewanie auta
popieram. W poprzednim aucie miałem oklejone i było zdecydowanie chłodniej, hmmm może inaczej. wolniej się nagrzewało, po dłuższym postoju i tak temperatury sie wyrównają, głównie przez jak pisze ADI 33 blachy.
ADI 33 napisał(a):Oczywiście srodek auta nagrzewa się i przez blachy, na co nie mamy wpływu ( chyba ,ze pomalujemy na biało) Minus jazdy z oklejonymi szybami to zła widoczność w nocy,zwlaszcza cofając i zle widać w bocznych lusterkach uffff...to tyle. oczko
Ja mam biale z ciemnymi szybami i w dzien jak postawie na sloncu, to nie da sie wytrzymac wewnatrz! Zgadzam sie z opiniami, ze przez ciemne szyby slonce bezposrednio nam nie doskwiera, ale i tak nagrzewa sie jak kazde inne, a temperatura moze miec roznice 3 stopni. Zla widocznosc w nocy z tylu, to jest udreka
- Od: 30 paź 2005, 06:23
- Posty: 294
- Skąd: Chicago
- Auto: '03 Ford Focus ZX3
andrev001 chodziło o to że temperatura wewnątrz rośnie wolniej z ciemmymi oknami niż bez, a nie o to że będzie niższa. Prawa natury się nie ominie
W pontiacu mam fabrycznie zamontowane ciemne szyby na tyle auta. Wyraznie mniej przez nie przypieka slonce. Na szczescie, bo z przodu klima pomaga zyc, a z tylu klimy nie zamontowali. Chlodzi, ale nie sadze, aby cale wnetrze sie wyziebilo, gdyby nie szyby.
- Od: 13 sie 2004, 13:17
- Posty: 398
- Skąd: Warszawa
- Auto: 626 2,2 i GV 95, chevy s10 02
Zgadzam się, że firmowe ciemne szyby ograniczają nagrzewanie się auta. Natomiast co do okejania szyb folią od wewnątrz, to osobiście odradzam. Z szyb robią się grzejniki, jak zaczyna się o nie opierać słońce. Masakra, juz wolę jak świeci na mnie słońce!!!!
Może pomysleć o roletkach....hmmmm .... białych....spróbuję...
Może pomysleć o roletkach....hmmmm .... białych....spróbuję...
Sprzedałem mazdę,
i usmiech mi wrócił na twarz.
Kupiłem Peugeota,
i znowu pokochałem podróże samochodem
i usmiech mi wrócił na twarz.
Kupiłem Peugeota,
i znowu pokochałem podróże samochodem
- Od: 19 lip 2006, 11:39
- Posty: 52
- Skąd: Gliwice
- Auto: Peugeot 406 ST 2,0 Pb/SGI 2001
ja nie wyobrazam sobie jazdy nie przyciemnionym samochodem, mam wszystkie szyby przyciemnione.
ciezko jest przeglad zalatwic to jedyny mankament na jaki nazekam
ciezko jest przeglad zalatwic to jedyny mankament na jaki nazekam
http://media.putfile.com/guma1 http://media.putfile.com/guma2 http://media.putfile.com/guma3 http://media.putfile.com/guma4
JAK MI SIE NUDZI TO LUBIE PODYMIC SOBIE:)))
JAK MI SIE NUDZI TO LUBIE PODYMIC SOBIE:)))
- Od: 26 lut 2006, 02:03
- Posty: 28
- Skąd: marki (wawa)
- Auto: 323f BG 1.6 16v 93r
Przyciemniłem. Folia Quantum-16. Troszkę za ciemna z zewnątrz, ale wewnątrz super. Zdecydowanie czuć redukcję ciepła (wg danych 64%). Akurat zrobiłem długą trasę w ostatnie upały i spokojnie mogłem jechać bez otwierania szyb. Różnica duża...
-
wrobel
Podbijam temat, bo wlasnie sciagnalem folie z przednich szyb (przepuszczalnosc byla na poziomie ~30%, ale podkreslam, ze szyby wcale nie wygladaly na takie ciemne!).
Temperatura wewnatrz jest praktycznie bez roznicy, ale jak mowilem promienie sloneczne padajace z boku na twarz po prostu nie pozwalaja usiedziec...
Temperatura wewnatrz jest praktycznie bez roznicy, ale jak mowilem promienie sloneczne padajace z boku na twarz po prostu nie pozwalaja usiedziec...
the right man in the wrong place...
ja sprawdziłam dokładnie jak wygląda sprawa temperatury w samochodzie z foliami i bez – w moim seicento
szyby maja podobnie tylko 30% przepuszczalności światła, temperatura spadła o jakieś 10-15 stopni, a przy bardzo wysokich skalach jest to ogromna różnica
przed założeniem folii w samo południe latem było na termometrze blisko 60 stopni
po założeniu – max. temperatura wyniosła 43 stopnie
podzielam zdanie ADI 33 – po pierwsze bardzo istotna jest sama jakość folii i fachowość przy oklejaniu (mam je już 4 lata i brak jakichkolwiek śladów zarysowania etc.), a po drugie oklejanie wszystkich szyb daje o wiele więcej niż tylko tylnych
ja osobiście nie narzekam na słabą widoczność w lusterkach ale z przeglądem to faktycznie katastrofa trzeba załatwiać
szyby maja podobnie tylko 30% przepuszczalności światła, temperatura spadła o jakieś 10-15 stopni, a przy bardzo wysokich skalach jest to ogromna różnica
przed założeniem folii w samo południe latem było na termometrze blisko 60 stopni
po założeniu – max. temperatura wyniosła 43 stopnie
podzielam zdanie ADI 33 – po pierwsze bardzo istotna jest sama jakość folii i fachowość przy oklejaniu (mam je już 4 lata i brak jakichkolwiek śladów zarysowania etc.), a po drugie oklejanie wszystkich szyb daje o wiele więcej niż tylko tylnych
ja osobiście nie narzekam na słabą widoczność w lusterkach ale z przeglądem to faktycznie katastrofa trzeba załatwiać
Wiele trzeba mocy, by umieć żyć wiedząc, jak bardzo życie i niesprawiedliwość są z sobą złączone / Friedrich Wilhelm Nietsche
www.forumppp.com.pl Partnerstwo Publiczno – Prywatne (PPP) w Polsce
- Od: 20 lut 2006, 17:46
- Posty: 1322
- Skąd: Warszawa
- Auto: mx5 NA 1.6/miata 1.8
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki