Dziś, z racji wolnego dnia od pracy, znalazłem w końcu nieco czasu na pogrzebanie w Wozidełku. Od kilku tygodni czeka cierpliwie robótka ręczna w postaci obszycia kierownicy. Pierwotnie nie miałem zamiaru osobiście się w to bawić, ale jak mi krzyknęli w zakładzie "X" cenę to... Postanowiłem więc ponownie (poprzednio w Sportivie) pobawić się w babcię Lodzię z szydełkiem. Porobiłem nieco zdjęć w międzyczasie, więc jak ktoś szuka "wspomagacza" w tego typu robocie to polecam swój wątek jako mini-fotorelacja.
Na początku nie zapominamy oczywiście o odłączeniu aku, żeby nam poduszka nie zrobiła facelifting-u Potem to już tylko 1,5h roboty i po krzyku
Ściągamy zaślepki i odkręcamy airbaga z klaksonem za pomocą klucza nasadkowego 10
W ten sposób dostaliśmy się do airbaga. Teraz trzeba odłączyć wtyczki: 2 białe (klakson + moduły sterowania z kierownicy) oraz żółtą (airbag) – żółta ma czarną zatyczkę, którą delikatnie należy wyjąć, potem reszta wtyczki wyjdzie bez problemu.
Następnie odkręcamy kluczem nasadkowym 21 śrubę mocującą kierownicę – u mnie poszła dość sprawnie (kręcimy w lewo), choć co niektórym z pewnością może przysporzyć sporo kłopotu
Kierownica ściągnięta, więc kolejnym krokiem będzie odkręcenie dwóch śrub "+" z przodu...
... i z tyłu, aby ściągnąć tylną plastikową obudowę.
Następnie ściągamy srebrne plastiki. od spodu po każdej stronie są po 2 śrubki "+" (czerwone strzałki) oraz po 1 bolcu z każdej strony (zielone strzałki).
Obszywamy kierownicę i montujemy wszystko w odwrotnej kolejności.
U m nie efekt końcowy wygląda tak
Teraz skóra musi się nieco "uleżeć". Komfort jazdy +100% do prowadzenia pojazdu; zabieg tani i prosty w realizacji
Mazda6 – samodzielne obszycie kierownicy.
Strona 1 z 1
Modzik na duży plus wizualnie, no i własnoręcznie wykonany więc cieszy podwójnie (a wyszło do tego całkiem dobrze)
- Od: 25 paź 2011, 21:48
- Posty: 1148 (0/16)
- Skąd: Bieruń
- Auto: Lexus IS 200t
jachu36 napisał(a):Tylko obszywałeś starą skórę ,czy też kleiłeś od spodu nową?
Pierwotnie nie chciałem bawić się w podklejanie, ale w trakcie pracy stwierdziłem jednak, że będzie lepiej z taśmami. Skóra nie ślizgała się po kierownicy, a i szycie przebiegało sprawniej, bo nie trzeba było za bardzo korygować ułożenia.
Fajna zabawa w chwili, jak nie ma się nic lepszego do roboty
- Od: 25 lip 2013, 21:08
- Posty: 1297 (26/14)
- Skąd: United Kingdom / Piła
- Auto: Jest: Mazda6 GL'17
Była: MAZDA6 GH '08 Była: MAZDA 323F SPORT '03
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki