Odparzone elementy tapicerki

Postprzez loockas » 21 gru 2010, 15:11

W okresie upałów zrobiły mi się odparzenia na desce rozdzielczej. Da się coś z tym zrobić? Myślałem, żeby to podgrzać opalarką i poprzez strzykawkę wpuścić pod spód trochę kleju. Oczywiście dopiero jak będzie ciepło, bo obecnie to wybrzuszenie jest bardzo sztywne. Poniżej zdjęcie z owym problemem.

Jakoś nie uśmiecha mi się wymieniać deski, a nie ukrywam, że wkurza mnie ten widok :P

Obrazek
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (316/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Siwus » 21 gru 2010, 19:55

miałem to samo w jednej mojej mx, ale w mniejszym rozmiarze, zrobiłem dokładnie tak jak opisałeś, podgrzałem trochę suszarą, dałem trochę kleju strzykawką i docisnąłem czymś ciężkim i zostawiłem na kilka godzin – pomogło.
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez loockas » 21 gru 2010, 21:01

Jakiego kleju użyłeś? Kropelki to raczej nie ma szans nabić w strzykawkę... ;)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (316/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Siwus » 21 gru 2010, 21:30

Użyłem taki jaki miałem pod ręką czyli Pattex universal gel, tylko trzeba mieć dosyć duża igłę, bo klej jest gęsty i trudno przechodzi przez nią.
loockas napisał(a):Kropelki to raczej nie ma szans nabić w strzykawkę...

da napić jak najbardziej,ale trzeba szybko działać, ale obawiam się, że przy większych upałach może puścić.
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez loockas » 21 gru 2010, 21:54

Siwus napisał(a):da napić jak najbardziej,ale trzeba szybko działać, ale obawiam się, że przy większych upałach może puścić


Inną sprawą jest fakt, że kleje cyjano – różnorakie :) są dość trudne do usunięcia z miejsc nimi zabrudzonych. Pogadam z kolegami modelarzami, pewnie coś polecą rzadkiego, a zmywalnego i nie niszczącego powierzchni.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (316/593)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Rex8HaPe
Kupra

Postprzez Magdalena » 21 gru 2010, 21:56

Siwus napisał(a):tylko trzeba mieć dosyć duża igłę

dwunastka różowa wystarczy :P
Ruda czarownica
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2008, 00:17
Posty: 2125 (3/5)
Skąd: Z daleka
Auto: 323 P/Małe czarne

Postprzez Siwus » 21 gru 2010, 22:51

andariel napisał(a):dwunastka różowa wystarczy

jak najbardziej <lol>
pracoholik
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2008, 00:31
Posty: 1634 (0/5)
Skąd: Włocławek
Auto: Chrysler Sebring '01 2.7V6

Postprzez Siw-y » 22 gru 2010, 09:55

Możesz butaprenem spróbować, chociaż kleje kontaktowe aplikowane w ten sposób mają znacznie dłuższy czas wiązania.
Obrazek
¼ – 16,851s
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2006, 13:36
Posty: 9625 (2/41)
Skąd: Warszawa
Auto: présidentiel

Postprzez Szalotka » 22 gru 2010, 10:52

Jak juz ktoryms z w/w sposobow uda sie Ci usunąc usterke ( czego naprawde zycze ) to na przyszłosc chyba warto zainwestowac w osłone, ktorą w trakcie upałow zasłania sie całą szybe dzieki czemu slonce nie pada bezposrednio na deske. Najlepiej srebrny kolor :)
To nie są drogie koszta.
Szalotka
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki