Pielęgnacja lakieru

Postprzez malkolm » 11 kwi 2009, 17:45

masz rację,
ja miałem na myśli g3 która jest najbardziej popularna
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Big » 11 kwi 2009, 19:18

wwd napisał(a):A ten ScratchX stosuje się na same rysy czy całe auto zamiast DC1?

ScratchX stosuje sie raczej punktowo – na rysę – ale wiem że ludzie majacy mocno znieszczony lakier stosuja go zamiast DC1 na całym aucie. Ja jednak radze punktowo na rysę.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2009, 14:51
Posty: 38
Skąd: Lublin
Auto: Skoda Octavia II

Postprzez Krisek » 11 kwi 2009, 19:48

Punktowo .... zalecam ...
Sprawa inna ze to tak naprawde nie usuwa rys tylko zmniejsza ilosc powloki w okol .. I to daje efekt usuniecia rysy ...

Opcja 2 uzywaj wosku z Fillerami wypelniaczami ... I wtedy rysy nie benda widoczne przez jakis czas duzo lepsze rozwiazanie jesli chodzi o lakier .... I bezpieczniejsze ...
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2008, 07:24
Posty: 1353 (0/2)
Skąd: Canada

Postprzez wwd » 12 kwi 2009, 09:35

Tego sie obawiałem... Jechać czym takim po rocznym lakierze to zbrodnia.... w takim razie pozostaje Dc 1 na całe autko – tyle że nie ma go na razie w sprzedaży...

Odnośnie opcji 2 to chodzi o woski koloryzujące? Meguiats takich w ofercie nie ma.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 lut 2008, 10:49
Posty: 53
Skąd: Nowy Sącz
Auto: Golf Plus

Postprzez Pioteq25 » 12 kwi 2009, 10:11

marecki81r napisał(a):ja zastosowałem wosk z nano cząsteczkami ,szwagier jak zobaczył madzie po jego zastosowaniu to powiedział ze mi odbiło ,że z 10-cio letniego auta chce zrobić jak nowe ,po prostu go zamurowało
koszt w łodzi w hurtowni to koło 60 zł ale starczy na 3 razy i jest gąbka i ściereczka w komplecie z mikrofibry
http://www.sklep.agloprima.com.pl/index ... prod_id=61
http://www.valvoline.pl/Nano_index.htm
Eagle One NanoWax jest woskiem zapewniającym najwyższy połysk wśród produktów dostępnych obecnie na rynku. Produkt ten w prosty sposób ochroni i zapewni wysoki połysk lakierowanej powierzchni samochodu.
Opakowanie Eagle One NanoWax zawiera produkt w wygodnej butelce z pompką o pojemności 472ml, która ułatwia dozowanie i aplikację wosku oraz ściereczkę z mikrofibry ułatwiającą szybkie wytarcie do sucha polerowanej powierzchni.
Obrazek
w Łodzi mają kilka sklepów
http://www.agloprima.com.pl/?p=p_18&sName=Nasze-sklepy
a jak ktoś z daleka to sklep online


Również polecam – najlepszy wosk jak używałem.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2006, 19:26
Posty: 1818 (6/13)
Skąd: opolski mazdaspeed
Auto: UFO 1.8

Postprzez CleanerFreak » 13 kwi 2009, 09:31

Pioteq25 napisał(a):
marecki81r napisał(a):Eagle One NanoWax jest woskiem zapewniającym najwyższy połysk wśród produktów dostępnych obecnie na rynku.


Również polecam – najlepszy wosk jak używałem.
Mam pytanko:
a jakich wosków używałeś ?



marecki81r napisał(a):Eagle One NanoWax jest woskiem zapewniającym najwyższy połysk wśród produktów dostępnych obecnie na rynku.
Skąd ta pewność?
Ile i jakie woski porównałeś, że tak się wypowiadasz?
3 nieszczęścia w życiu mężczyzny: rozwód, strata pracy, rysa na lakierze
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2009, 21:16
Posty: 69
Auto: Kiedyś marzyła mi się Mazda

Postprzez malkolm » 13 kwi 2009, 09:59

CleanerFreak napisał(a):marecki81r napisał:
Eagle One NanoWax jest woskiem zapewniającym najwyższy połysk wśród produktów dostępnych obecnie na rynku.
Skąd ta pewność?
Ile i jakie woski porównałeś, że tak się wypowiadasz?

przypuszczam że jest to przekopiowany opis produktu zrobiony przez producenta
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Daro_wroc » 13 kwi 2009, 10:04

Ponieważ to mój pierwszy post witam wszystkich. Jestem tutaj trochę gościnnie bo moje auto to nie mazda, a na co dzień jestem na forum Ford Club Polska.

Trafiłem do Was, bo szukałem dobrych kosmetyków do czyszczenia auta, a z tego co zdążyłem już poczytać, to jak chyba mało gdzie dopracowaliście ten temat.

Dużo piszecie o Meguiars, te kosmetyki to wyższa półka, a zapewne i dla osoby która zaczyna i tak nie zrobiłaby od razu z nich należytego pożytku. A na dodatek, trzeba mieć na to dużo czasu a co się z tym wiąże warunki.(Garaż , dostęp do wody itp) Ja póki co takowych nie mam. A o swoje auto też chce dbać.

A więc pozostaje mi korzystanie mi z mycia na myjni ręcznej. Ale chciałby po myciu raz na jakiś czas coś zrobić z lakierem. Tzn, przeczytałem już sporo o poszczególnych krokach. Uwagę zwróciłem na produkty Sonax, polecacie je . Jednak nie tak jak w przypadku Meguiars, nie piszecie jak i których stosować po kolei. A więc czy udało by się komuś skonstruować prosty zestaw z produktów Sonax?

Czyli

1. mycie (to akurat tylko inf, bo i tak sam nie będę mył.),
2. przygotowanie lakieru (oczyszczenie),
3. politura (czy konieczna?),
4. wosk
5. Jakie szmatki do polerowania, aplikatory?

Dodam tylko że lakier ma 7 lat, kolor czarny metalic, gdzie niegdzie drobne ryski i pozostałości bo jakimś brudzie widoczne mimo umycia (po odchodach ptaków, owadach). Generalnie nie jest źle, ale wiadomo to już nie nowy lakier.
Początkujący
 
Od: 13 kwi 2009, 09:38
Posty: 8
Skąd: Wrocław
Auto: Focus MK1 1.8TDCI '02

Postprzez Borys » 13 kwi 2009, 10:49

Daro_wroc, ta politura sonax'a już zawiera carnube, więc na dłuższą skalę mozna nałożyć wosk (pasta extreme lub twardy wosk w płynie), ale nie koniecznie. Sonax ma też regenerator lakieru (czerwona butelka), ale nie polecam, przynajmniej przy ręcznym nakładaniu brak większych efektów. Do nakładania sonax ma swoje aplikatory (gąbki) a do polerowanie coś z mikrofibry na pewno znajdziesz. Co do przygotowania lakieru to nic nie zastąpi glinki, a z tego co sie orientuje to tylko Meguiars na polskim rynku :|

Daro_wroc napisał(a):Meguiars, te kosmetyki to wyższa półka, a zapewne i dla osoby która zaczyna i tak nie zrobiłaby od razu z nich należytego pożytku.

Tu myślę się mylisz. Nawet pod względem ceny wcale nie jest tak źle. Poszczególne stepy DC kosztują ok 60zł za opk. ok 500ml, za sonaxa płacisz ok 25zł za 200-250 ml. Jeśli ma się więcej aut lub chce sie zainwestować to warto.
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lip 2007, 00:00
Posty: 2063 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Lancer

Postprzez j32 » 13 kwi 2009, 11:41

Krisek napisał(a):Ja uwielbiam ich wosk w sprayu po myciu na mokre auto I sie wyciera ...

Chodzi Ci może o WET™ Wax As-U-Dry™?
Forumowicz
 
Od: 2 gru 2008, 17:10
Posty: 45
Skąd: Warszawa
Auto: M6 GH Sedan 2.0 MZR-CD 140KM

Postprzez Globy » 13 kwi 2009, 13:47

Daro_wroc, w zestawie budżetowym możesz użyć regeneratora lakieru Sonax'a i twardego wosku w puszce Nano-Tech (ok. 70 zł za 2 produkty, znajdziesz ich fotki w temacie o mojej starej 626) lub dwóch produktów z czarnej serii Premium (regenerator i wosk Carnauba, chyba ok. 120 zł za zestaw). Do tego duży zasób mikrofibry i gąbek <usmiech> Na czarnym jednak warto zainwestować między takimi produktami chociaż w politurę DC2 Meguiar's, która odżywi lakier i zapewni tzw. "wet look".

Nie mam dużego doświadczenia, ale kiedyś sam używałem tego wosku Sonax, ostatnio regeneratora i za tę cenę byłem naprawdę zadowolony. Na białym aucie ciężko być fanem zniewalającego blasku, toteż ważniejsza jest dla mnie ochrona oraz gładkość powłoki ;) Pamiętaj o odpowiednich aplikatorach oraz uporczywym polerowaniu.

Wreszcie i ja się mogę pochwalić – pierwsze koty za płoty i pierwszy raz z kosmetykami mam za sobą :D Niestety na fotkach nie widać najważniejszego – blasku, ale mimo braku 3. ręki do obsługi aparatu starałem się przygotować relację z weekendu (12h roboczych rozłożonych na dwa dni) => http://autofoto.pl/blogs/globy/archive/ ... sp-ka.aspx
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9888 (0/3)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez kulca » 13 kwi 2009, 15:16

Globy piszesz ze nie dostales gratisowej glinki, ja tez tak myslalem bo byla jedna kostka w komplecie, ale miala 100g (czyli 50+50gratis)

a auto pieknie doprowadzone do czystosci, gratuluje :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2008, 00:38
Posty: 238 (3/1)
Skąd: Sosnowiec
Auto: Mazda 6 GY 2.0 RF-7J 143KM

Postprzez Hugo » 13 kwi 2009, 15:43

Przed chwilą "wypucowałem" auto Plastmal'em. Tragedia. Widać wszystkie odpryski od kamieni itp. rzeczy na lakierze. Plastmal powchowdził we wszystkie te odpryski i dołki i naprawdę super to wygląda: mnóstwo ciemno-żółtych kropek na ciemno-zielonym lakierze <killer> .
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez Daro_wroc » 13 kwi 2009, 20:23

Dzięki Panowie za inf. A powiedzcie mi jeszcze co sądzicie o takim zestawie.

1. Do doczyszczania lakieru po umyciu

http://www.autokosmetyki.pl/sonax_premium_class_lack_cleaner_regenerator_lakieru,p1043.html?manufacturers_id=41

Tylko zastanawiam się czy to nie jest zbyt silny środek, jak często można tego używać? I czy to konieczne przed każdym woskowaniem?

2. Wosk natomiast to myślałem o takim czymś:
http://www.autokosmetyki.pl/sonax_xtrem ... rers_id=41[/url]

Globy, może jak już się w to wciągnę to się skuszę na DC2 Meguiar's.


Borys, Sonax ma też glinkę :

http://www.sonax-polska.pl/strona,seria_xtreme,30,1,28.html?p=122[url][/url]
Początkujący
 
Od: 13 kwi 2009, 09:38
Posty: 8
Skąd: Wrocław
Auto: Focus MK1 1.8TDCI '02

Postprzez CleanerFreak » 14 kwi 2009, 09:33

Globy napisał(a): Wreszcie i ja się mogę pochwalić – pierwsze koty za płoty i pierwszy raz z kosmetykami mam za sobą :D Niestety na fotkach nie widać najważniejszego – blasku, ale mimo braku 3. ręki do obsługi aparatu starałem się przygotować relację z weekendu (12h roboczych rozłożonych na dwa dni) => http://autofoto.pl/blogs/globy/archive/ ... sp-ka.aspx
Biały kolor jest co prawda niewdzięcznym kolorem, ale mimo wszystko widać tą potężną różnicę.
Super relacja i wynik pracy !! <cisza>


Daro_wroc napisał(a):Dzięki Panowie za inf. A powiedzcie mi jeszcze co sądzicie o takim zestawie. 1. Do doczyszczania lakieru po umyciu http://www.autokosmetyki.pl/sonax_premium_class_lack_cleaner_regenerator_lakieru,p1043.html?manufacturers_id=41 Tylko zastanawiam się czy to nie jest zbyt silny środek, jak często można tego używać? I czy to konieczne przed każdym woskowaniem? 2. Wosk natomiast to myślałem o takim czymś: http://www.autokosmetyki.pl/sonax_xtrem ... rers_id=41[/url] Globy, może jak już się w to wciągnę to się skuszę na DC2 Meguiar's. Borys, Sonax ma też glinkę : http://www.sonax-polska.pl/strona,seria_xtreme,30,1,28.html?p=122[url][/url]
Regenerator nie jest za ostry. Wystarczy na wieeele razy.
Nie musisz za każdym razem używać, aczkolwiek gdy użyjesz, uzyskasz lepszy wynik.
Na Twoim miejscu zamiast SONAX Xtreme BrillantWax
kupiłbym Sonax Premium Class Carnauba Care – wosk carnauba http://www.autokosmetyki.pl/sonax_premi ... rers_id=41

Po pierwsze masz wszystko co potrzebujesz (gąbki, mikrofibry), a po drugie pozostajesz w tej samej serii Sonax.


Co do glinki (SONAX Xtreme Zestaw do Intensywnego Czyszczenia Lakieru ):
sam tego jeszcze nie próbowałem, ale to co wiem, to w tym zestawie jest tylko 60 gram glinki.
Dlatego warto się zastanowić, czy od razu nie kupić sprawdzony i dobry zestaw z Maguiars.
3 nieszczęścia w życiu mężczyzny: rozwód, strata pracy, rysa na lakierze
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2009, 21:16
Posty: 69
Auto: Kiedyś marzyła mi się Mazda

Postprzez Daro_wroc » 14 kwi 2009, 10:22

CleanerFreak Tak myślałem to tym zestawie wosku Carnauba.

Jednak tak myśle, że jak na pierwszy raz to spróbuje czegoś łatwiejszego. Tzn, ten wosk który polecasz jest woskiem twardym, czyli przynajmniej tak mi się wydaję trduniej mi go będzie nałożyć. Natomiast wosk w płynie chyba jest łatwiej?
Początkujący
 
Od: 13 kwi 2009, 09:38
Posty: 8
Skąd: Wrocław
Auto: Focus MK1 1.8TDCI '02

Postprzez malkolm » 14 kwi 2009, 11:06

Daro_wroc napisał(a):Natomiast wosk w płynie chyba jest łatwiej

będziesz potrzebował więcej czasu do spolerowania go, ale jeśli czymś przygotujesz lakier to na pewno dasz sobie radę, najlepiej robić to wieczorem w cieniu, wtedy wosk tak nie twardnieje,
ja kiedyś kupiłem coś taniego i strasznie zasechł mi na aucie, to wieczorem jak była rosa autko się super wypolerowało
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez Big » 14 kwi 2009, 11:09

Daro_wroc napisał(a):Tzn, ten wosk który polecasz jest woskiem twardym, czyli przynajmniej tak mi się wydaję trduniej mi go będzie nałożyć.

Nie ma róznuicy pomiędzy TYM SAMYM woskiem w paście i w płynie. Jedyna róznica to konsystencja. Aczkolwiek ja wolę wosk w formie pasty. Moim zdaniem w łatwiejszy sposób moge kontrolowac jego nakładanie i wydajność.

Daro_wroc napisał(a):Jednak tak myśle, że jak na pierwszy raz to spróbuje czegoś łatwiejszego.

Daro, ale kosmetyki Meguiars wcale nie są trudne w użyciu !! Naprawdę wystarczy troche poczyttać to forum i ... spokojnie będziesz w stanie z nich korzystać. A korzysta sie z nich jak z każdych innych kosmetyków, tylko efekty są lepsze ;) Jedyne o czym należy pamiętać to to żeby np. DC1 i DC2 wetrzeć w lakier do prawie całkowitego zniknięcia i od razu polerować. A reszta jak wszedzie. Czyli do każdego kosmetyku osobny aplikator i osobna – czysta- ściereczka do polerowania itd.
Forumowicz
 
Od: 17 mar 2009, 14:51
Posty: 38
Skąd: Lublin
Auto: Skoda Octavia II

Postprzez chwastek » 14 kwi 2009, 11:52

Globy napisał(a):Wreszcie i ja się mogę pochwalić – pierwsze koty za płoty i pierwszy raz z kosmetykami mam za sobą :D Niestety na fotkach nie widać najważniejszego – blasku, ale mimo braku 3. ręki do obsługi aparatu starałem się przygotować relację z weekendu (12h roboczych rozłożonych na dwa dni) => http://autofoto.pl/blogs/globy/archive/ ... sp-ka.aspx


a czy mógłbyś, proszę, napisać jakiej marki, producenta + nazwę pianki do komputerowych plastików użyłeś przy czyszczeniu wnętrza?

pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 7 sty 2009, 12:01
Posty: 21
Skąd: Wrocław/Wałbrzych
Auto: Mazda 6, 2.0 MZR, 155 KM, 6MT, 2012 r.

Postprzez Daro_wroc » 14 kwi 2009, 12:22

Panowie wszystko się zgadza, wiem że Meguiars jest klasą samo dla siebie, ale tak jak pisze na początek chce spróbować czegoś przede wysztkim tańszego, jak mi nie wyjdzie albo się jednak zniechęce do tej roboty to prznjamniej nie będzie leżało a ja nie będe zły że kasa poszła na marne.

A wieć, założmy że do oczszczania wziłałbym ten czarny sonax z serii premium.

A z wosku, może jednak nie Sonax a np, któś to już tu polecał, a w dodatku w zestawie. Chodzi o to, żeby by mimo wszytsko dobrej jakości i efekt był widoczny trochę dłużej niż tylko do pierwszego umycia.

http://www.autokosmetyki.pl/eagle_one_nanotechnologiczny_wosk_gabka_sciereczka_z_mikrofibry_gratis,p130.html
Początkujący
 
Od: 13 kwi 2009, 09:38
Posty: 8
Skąd: Wrocław
Auto: Focus MK1 1.8TDCI '02

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki