Kluczyki

Postprzez DamianeXis » 6 sie 2010, 14:50

moja mala corka zatrzasnela wlasnie kluczyki w mazdzie 323 f BJ..... klucze zostaly w srodku samochodu....szyby sa zamkniete. moge sie jakos do nich dostac?? czy tylko slusarz zalatwi sprawe??
DamianeXis
 

Postprzez nemi » 6 sie 2010, 15:19

Możesz poszukać firm, które trudnią się otwieraniem zamkniętych aut – otwierają je wpychając jakieś druty między uszczelki. Nie wiem ile taka usługa kosztuje i czy jest gwarancja niezniszczenia auta (lakieru, uszczelek).


http://www.otwieranie-awaryjne.pl/awary ... 2AodP3Xd5Q
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez DamianeXis » 6 sie 2010, 15:23

A moze poprostu zbic szybe.... chyba boczna od pasażera bedzie najlatwiej dostepna.... chyba ze 100 gora 150 zl kosztuje.... no juz nie wiem
DamianeXis
 

Postprzez nemi » 6 sie 2010, 16:00

DamianeXis napisał(a):A moze poprostu zbic szybe.... chyba boczna od pasażera bedzie najlatwiej dostepna....

Zerknij na allegro, albo zadzwoń np. tu http://www.jaan.com.pl/_templates/index_menu3.htm lub jakiejkolwiek innej firmy z autoszybami w swojej okolicy. Wydaje mi się, że najtańsza jest szyba od kierowcy.
I nie wpadnij na pomysł wybijania jakiejś małej szybki z tyłu – są bardzo drogie i trudno dostępne.

Pamietaj, że przy sprzedaży większość ludzi będzie cmokać, że samochód pewnie bity, bo szyba jest nieoryginalna :|.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7474 (100/270)

Postprzez Mev » 7 sie 2010, 00:57

Zadzwoń do gości co otwierają auta, jak nie wiesz gdzie / do kogo to zadzwoń na policję, podadzą Ci numer do odpowiedniej osoby, która ma "ich błogosławieństwo" na takie usługi.

Otworzenie auta to koszt około 100zł (przynajmniej w Pile).
f*ck
Forumowicz
 
Od: 7 sie 2005, 14:16
Posty: 5791 (0/3)
Skąd: Piła
Auto: Mercedes CLS '18
Range Rover Sport
Fiat 500

Postprzez sq2jul » 7 sie 2010, 03:10

absolutnie nie bij szyby. Znajdz kogos kto trudni sie awaryjnym otwieraniem aut. Mysle, ze Mazda posiada na tyle 'prostackie' mechanizmy, ze usluga nie powinna byc droga. Mi zdarzylo sie zatrzasnac kluczku w 323F BG – usluga taka kosztowala mnie 60zl. Czas otwarcia wynosil ~30 sek. Uszczerbku na samochodzie brak. Tak naprawde wystarczy wcisnac odp. drut miedzy uszczelka a szybe i pociagnac ciegno rygla, ktore znajduje sie w drzwiach.
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez mbydlinski » 7 sie 2010, 06:06

Nie bij szyby! nawet nie wiesz jak ciężko to posprzątać. A potem co zahamujesz to ci będą jeszcze resztki wylatywać. Przecież są ludzie którzy zajmują się otwieraniem aut.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 cze 2010, 22:18
Posty: 173
Skąd: Rybnik
Auto: MONDEO MK3 2.0TDCI 115KM + CHIP

Postprzez Szalotka » 8 sie 2010, 01:45

Moja tam zawsze otwarta jest i dalej ją mam :D
Czasem nie mam czasu pilota załaczyc i widze ze nic z tego :D
Moze jakby w dieslu byla to bym tak sie nie cieszyl :( :)

A tak powaznie na lekko to zawsze pod marketem są zajete miejsca dla rowerzystów. Nie raz chcialem zaparkowac i przypiac kablem do felgi hahaha Czy to wymog zeby mazde zmienic na rover ?? <lol>

A tak zupelnie powaznie to strzege swoją madzie jak oka w glowie :) To moja niunka i nie zostawiam jej nigdy na pastwe losu :)
Szalotka
 

Postprzez mbydlinski » 8 sie 2010, 07:32

gromaciek napisał(a):Moja tam zawsze otwarta jest i dalej ją mam :D
Czasem nie mam czasu pilota załaczyc i widze ze nic z tego :D
Moze jakby w dieslu byla to bym tak sie nie cieszyl :( :)

A tak powaznie na lekko to zawsze pod marketem są zajete miejsca dla rowerzystów. Nie raz chcialem zaparkowac i przypiac kablem do felgi hahaha Czy to wymog zeby mazde zmienic na rover ?? <lol>

A tak zupelnie powaznie to strzege swoją madzie jak oka w glowie :) To moja niunka i nie zostawiam jej nigdy na pastwe losu :)

WTF?? Co to ma wspólnego z tematem gościu – ale jesteś pomocny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 cze 2010, 22:18
Posty: 173
Skąd: Rybnik
Auto: MONDEO MK3 2.0TDCI 115KM + CHIP

Postprzez Waluś » 8 sie 2010, 10:15

Maciek jak pijesz to nie pisz tyle <lol>
mbydlinski nie spieniaj się tak. Troszkę OT nikomu nie zaszkodzi :P
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez mbydlinski » 8 sie 2010, 11:28

Waluś napisał(a):mbydlinski nie spieniaj się tak. Troszkę OT nikomu nie zaszkodzi :P

Nie no ja jestem wyluzowany <spoko>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 cze 2010, 22:18
Posty: 173
Skąd: Rybnik
Auto: MONDEO MK3 2.0TDCI 115KM + CHIP

Postprzez Riki » 8 sie 2010, 15:26

Szóstki z benzyną nie znikają...... złodzieje wiedzą co dobre :P ehh... :|
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5584 (2/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Kiszkun » 8 sie 2010, 17:19

Oglądałem kiedyś "Usterkę" odcinek o otwieraniu samochodu z zatrzaśniętymi kluczykami. Teraz bym się zastanawiał czy warto takich wzywać, jeden po prostu wybił szybę, drugi rozwiercił zamek i porysował drzwi, udało się chyba tylko jakiemuś małolatowi, podszedł, coś przekręcił i po kilku sekundach samochód otwarty, nawet dużo nie wziął a tamci kazali sobie sporo płacić :P
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 21 cze 2009, 15:27
Posty: 20
Skąd: Konstancin-Jeziorna
Auto: Mazda 323f 1.5 ba z5

Postprzez shadoow » 11 sie 2010, 10:31

Zrób jak pisał Mev po prostu na policję zadzwoń. U nas policja ma podpisany kontrakt z takim gościem od zamków. Widziałem jak raz mamuśce otwierał Polo bo też zamknęła w środku <rotfl> Chwila moment i po sprawie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 16:41
Posty: 1084 (0/1)
Skąd: Kędzierzyn-Koźle / Opolskie
Auto: Francuskie Kombi
Moja ex:Mazda 323F BJ

Postprzez Kaisersaze » 12 sie 2010, 10:10

A ja po tym jak za 3 min pracy fachowca zapłaciłem 150 zł i to tylko dlatego tak tanio, że "akurat u mnie pod firmą pan stoi", to przy kolejnym zatrzaśnięciu samochodu zakupiłem w markecie taki sam uchwyt do przenoszenia szyb jakiego używał fachowiec, znalazłem małą kostkę plastikową, z kawałka drutu miedzianego zrobiłem "haczyk" i otworzyłem sam. Uchwyt mocuje się na szybie bocznej w górnym rogu, odciąga drzwi a w szparę wsadza kostkę, potem to już kwestia wsadzenia przez szparę prowizorycznego haczyka i zahaczenie nim o klamkę, jak się uda to ciągniemy i po sprawie. Nie byłem może tak szybki jak fachowiec bo zajęło mi to ok. 20-25 min ale za to koszt jedyne 25 pln i trochę nerwów, ale za to jaka satysfakcja :D <jupi>
Początkujący
 
Od: 12 lip 2010, 09:57
Posty: 8
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 6 GH 2.0 MZR-CD '09

Postprzez chmooreck » 12 sie 2010, 12:19

Otworzyłeś tak drzwi w 6 GH ? O jaką "klamkę" zahaczyłeś ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 maja 2008, 18:37
Posty: 1116 (0/3)
Skąd: Jaworzno
Auto: M3 BP '19 2.0 180KM
M3 BM '14 2.0 120KM

Postprzez Kaisersaze » 12 sie 2010, 12:32

Ze swoją 6 na szczęście jeszcze nie miałem problemów. Otwierałem tak Toyotę Corollę, w której najprawdopodobniej jest problem z centralnym (uzbrojenie alarmu a następnie zamknięcie drzwi powoduje blokadę wszystkich zamków). A co do "klamki" to mowa o wewnętrznej klamce, od strony kierowcy. Wsadzam drut pomiędzy uszczelki drzwi i ramy, zahaczam o klamkę i ciągnę. W Toyocie jest tak, że przy blokadzie drzwi klamka kierowcy odblokowuje wszystkie pozostałe. Wydaje mi się, że w innych samochodach tez tak jest.


właśnie sprawdziłem – w Mazdzie tak się nie da, inaczej rozwiązano zamknięcie drzwi, po zablokowaniu, tj. uzbrojeniu alarmu, klamka pozostaje "luźna", ale za to przycisk, którym zamyka się drzwi od wewnątrz, jest wg. mnie lepiej wyprofilowany niż w Toyocie więc można zahaczyć o niego i go odblokować. Potem tylko pozostaje pociągnąć za klamkę z zewnątrz i otwarte :)
Początkujący
 
Od: 12 lip 2010, 09:57
Posty: 8
Skąd: Gdańsk
Auto: Mazda 6 GH 2.0 MZR-CD '09

Postprzez Ziemniak » 15 sie 2010, 01:04

Ech, pamiętam jak zatrzasnąłem kluczyki w Mazdzie 323c. Niedziela, późne popołudnie, mała miejscowość, Miłków, oddalona o kilkanaście kilometrów od Jeleniej Góry. Próby dodzwonienia się do wszelkich "fachur" od awaryjnego otwierania drzwi zawiodły, ostatnia szansa – wybicie szyby. Jeszcze jedna próba, pytanie w otwartym sklepie o miejscowego mechanika, ślusarza, który może podjąłby się próby pomocy. Mija 10 min. podjeżdża zdezelowany Fiat Tempra z przysłowiowym Panem "Mieciem" i dwoma pomocnikami, którzy przy pomocy zapalniczki, kawała drutu i własnej pomysłowości w ciągu około 5 min. poradzili sobie bez uszczerbku dla auta. Koszt – na flaszkę, którą panowie udali się zakupić do otwartego sklepu :) . Wniosek – warto zapytać u miejscowych mechaników, ślusarzy, wszelkich fachur od aut, nie raz pewnie otwierali zatrzaśnięte kluczyki i potrafią to zrobić bez szkody dla auta.
Początkujący
 
Od: 1 paź 2008, 01:14
Posty: 11
Skąd: Kamienna Góra

Postprzez TALREP » 16 sie 2010, 12:50

Ze swoją mazdą miałem kiedyś taki miesiąc, w ciągu którego chyba z pięć razy zatrzasnąłem kluczyki w środku, z czego dwa razy były jednego dnia :) za pierwszym razem wypróbowałem metodę z drutem, która kosztowała mnie jakieś pół godziny doginania, prostowania, pasowania itd. później okazało się, że klucz do mojej skrzynki na listy bez problemu otwiera mazde :)

W końcu zainstalowałem sobie centralkę na pilota i problem się skończył, bo odszedł mi nawyk zatrzaskiwania drzwi od środka zamiast przekręcania kluczyka w zamku, ale do dziś na wszelki wypadek przy kluczach od domu mam zapasowy do auta :)

Kiedyś pojechaliśmy z kumplem do skateparku na rolki moim starym polonezem, przebraliśmy się w ciuchy do jazdy (czyt. drelichy do roboty) rolki na nogi, klapa bagażnika w dół i wtedy doszło do mnie, że kluczyki od zamkniętych drzwi zostały w spodniach, a my w tych sportowych ciuszkach i rolkach na nogach 20km od domu :) Chwilę pokręciliśmy się po parkingu, wpadł mi w rękę jakiś cienki drucik, minuta ekwilibrystyki przy zamku i było po nerwach :D
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2005, 16:30
Posty: 581
Skąd: Łomianki
Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r

Postprzez Zygmund » 21 kwi 2011, 11:49

kochani mam do Was wielka prosbe – zgubilem obydwa kluczyki do mazdy 626 rok 2000 – razem z pilotem – jaki jest koszt dorobienia ? jaki koszt dorobienia nowego juz bez pilota ? Pilne pomozcie
ew nr kom mojej 510 875 625 na szczescie jest otwarte
piszcie smsy
Zygmund
 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości

Moderator

Moderatorzy Opinie i Poradniki