Konserwacja antykorozyjna podwozia
Mnie wyniosło 360zł i uważam to za bdb cenę. Gdyby ktoś chciał zlecić mi to raz jeszcze... minimum 300-400zł. Pytanie jak solidnie zrobi Ci to ...fachowiec i jakie ma warunki. Ja robiłem konserwę przy temp. zewnętrznej 20+
1 dzień: pierwsze popołudnie i kilka godzin pracy przy: ściągnięcie osłon podwozia, zdjęcie kół, listew progowych i nadkoli –> mycie ciśnieniowe (schnie przez noc)
2 dzień: drapanie rdzy, odkurzenie/odpylenie, odtłuszczenie i położenie zjadacza rdzy, przetarcie gąbką i zabezpieczenie miejsc, których nie chcemy psikać.
3 dzień: podkład gruntujący a jak schnie to psikamy w profile zamknięte, późnym popołudniem tryskanie barankiem. Z racji, ze zastosowane środki, które schną bardzo powoli, najlepiej żeby nastał własnie weekend przez który będzie wszystko schło a w poniedziałek czyli...
4 dzień: składanie (zderzak, plastiki klapy, progów, podwozia, nadkola... i mycie całego auta bo nawet jak użyjecie folii to gdzieś się ten kurz przedostanie
1 dzień: pierwsze popołudnie i kilka godzin pracy przy: ściągnięcie osłon podwozia, zdjęcie kół, listew progowych i nadkoli –> mycie ciśnieniowe (schnie przez noc)
2 dzień: drapanie rdzy, odkurzenie/odpylenie, odtłuszczenie i położenie zjadacza rdzy, przetarcie gąbką i zabezpieczenie miejsc, których nie chcemy psikać.
3 dzień: podkład gruntujący a jak schnie to psikamy w profile zamknięte, późnym popołudniem tryskanie barankiem. Z racji, ze zastosowane środki, które schną bardzo powoli, najlepiej żeby nastał własnie weekend przez który będzie wszystko schło a w poniedziałek czyli...
4 dzień: składanie (zderzak, plastiki klapy, progów, podwozia, nadkola... i mycie całego auta bo nawet jak użyjecie folii to gdzieś się ten kurz przedostanie
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3600 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
Poczekaj na lepsza pogodę. Zwróć uwagę jak dokładnie jest wyczyszczony rant wewnętrzny nadkola. Ciężko tam wcisnąć głowę, możesz zrobić zdjęcia aparatem i zerknąć na ekranie. Podobnie sprawdź to miejsce przy wykonywaniu konserwacji.
Odtłuszcza się np. zmywaczem silikonowym, benzyna ekstrakcyjna
Odtłuszcza się np. zmywaczem silikonowym, benzyna ekstrakcyjna
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3600 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
rav 75 napisał(a):5 lat wytrzyma
Jeżeli było spawanie i wstawianie reperaturek to ... nie wytrzyma.
Niestety. To jest opinia wieloletniego blacharza.
Po 3 latach zacznie wyłazić, po pięciu będzie mocno źle.
Cześć wszystkim! Niedawno stałem się posiadaczem swojej madzi 1.8 v6 z 93 roku. Mimo wieku nie jest ona w tragicznym stanie jednak trochę rdzy jest i teraz chciałbym zabezpieczyć ją przed dalszym rdzewieniem. http://imgur.com/a/I5pnx Link do albumu ze zdjęciami jak obecnie wygląda mazda. I teraz prośba do was i pytanie jak zabezpieczyć ją przed dalszą korozją i zniwelować obecny wygląd?
Mam też pewien ubytek blacharski we wnęce jednego z nadkoli:
Tutaj też pytanie jak go usunąć i sprawić aby tego ubytku nie było.
| góry dzięki za pomoc i pozdrawiam.
Mam też pewien ubytek blacharski we wnęce jednego z nadkoli:
Tutaj też pytanie jak go usunąć i sprawić aby tego ubytku nie było.
| góry dzięki za pomoc i pozdrawiam.
-
Największy Ścigant
- Od: 19 lis 2015, 19:40
- Posty: 915 (5/8)
- Skąd: Kalisz
- Auto: Jest:
Mazda MX-3 KL-DE '91
Była:
Mazda MX-3 KL-DE '93
Zna ktoś jakiegoś dobrego fachowca w Łodzi do konserwacji antykorozyjnie podwozia? Sam nie mam jak tego zrobic... niestety
Witam, czytam ostatnio trochę , również tutaj, o problemach z korozją nadwozia (również młodych aut). Może to śmieszne biorąc pod uwagę ze moja trójka opuściła salon tydzień temu ale gdy przeczytałem wątek kolegi z 2014r któremu pojawiła się rdza w półrocznym aucie pomyślałem że może warto pomyslęć o zabezpieczeniu nowego samochodu? Przyznam że jestem trochę laikiem. Czy warto już teraz przemyśleć oddanie auta do warsztatu na profesjonalne zabezpieczenie ? Jeśli tak czy wystarczy samo nadwozie (profile zamknięte) ? A może wystarczy samemu zakupić jakiś sprawdzony środek i gdzieniegdzie popsikać ?
- Od: 14 gru 2015, 19:56
- Posty: 30
Jeżeli masz nowe auto to radziłabym Zrobić konserwację w salonie gdzie ją kupiłeś, by później nie było problemu z gwarancją, która zawsze może uchylić się od odpowiedzialności i zwalić winę na wykonawcę zabezpieczenia. Dobrze byłoby zabezpieczyć profile zamknięte oraz podwozie. Powinni w salonie doradzić Ci co i jak.
- Od: 15 mar 2016, 11:16
- Posty: 62
- Skąd: Ozorków/Zgierz
- Auto: Mazda xedos9 ( green mica) 2.5 V6 KL 2001r.
323F Ba 1.5 ( indigo blue ) 1998r.
Panowie, trochę się wkurzyłem ostatnio bo dałem fachowcowi od konserwacji zrobienie błotników i po prostu spieprzył. A niby miał być taki dobry. Więcej bajkopisarstwa niż realnej fachowości.
Chcę to teraz zrobić sam bo mam dość szarlatanerii.
Problem dotyczy rantów błotników tylnych pokrytych rdzą na styku z nadkolami ale nie na wylot, również dostrzegam lekki nalot rdzy od środka. Z zewnątrz jest to rdza prawdopodobnie od kamieni z kół, a wilgoć robi resztę. Człowiek od konserwacji nawet nie ściągnął nadkoli na czym go złapałem po oględzinach. Po prostu zrobił dla picu bo po co się starać.
Obecnie jest tam jakaś masa równo nałożona, prawdopodobnie Wurth, jest ona gładka i czarna. Fajna elastyczność choć już przez nią przebija rdza.
Chce zrobić tak, wyczyścić całość, nałożyć:
R-Stop,
na to nałożyć podkład epoksydowy Novol 360, dwie warstwy.
I dalej mam zagwozdkę. Co dać na podkład epoksydowy?
Koncepcje mam dwie, albo zrobić pasek konserwacji lecz nie czarny a szary, zlewałby się wówczas z nadwoziem. Albo szarpnąć się i zrobić kolor w kolorze nadwozia rzecz jasna.
Czyli tak naprawdę są dwa miejsca jedno to rant, który jest widoczny i drugi to środek błotnika, który już widoczny nie jest.
Rozumiem, że na epoksyd powinien polecieć jeszcze podkład akrylowy, jednak czytam na forach lakierniczych, że podkład akrylowy musi być czymś przykryty bo ciągnie wilgoć, jeśli dobrze zrozumiałem. Ogólnie można oszaleć bo każdy pisze co innego.
Gubię się trochę w środkach do konserwacji. Jest tego cała masa. Zastanawiam się nad App, albo Wurth, tylko nie wiem co w dalszej kolejności nałożyć na Novol 360.
Na razie nastawiam się na spray, ostatecznie mogę pożyczyć kompresor.
Chcę to teraz zrobić sam bo mam dość szarlatanerii.
Problem dotyczy rantów błotników tylnych pokrytych rdzą na styku z nadkolami ale nie na wylot, również dostrzegam lekki nalot rdzy od środka. Z zewnątrz jest to rdza prawdopodobnie od kamieni z kół, a wilgoć robi resztę. Człowiek od konserwacji nawet nie ściągnął nadkoli na czym go złapałem po oględzinach. Po prostu zrobił dla picu bo po co się starać.
Obecnie jest tam jakaś masa równo nałożona, prawdopodobnie Wurth, jest ona gładka i czarna. Fajna elastyczność choć już przez nią przebija rdza.
Chce zrobić tak, wyczyścić całość, nałożyć:
R-Stop,
na to nałożyć podkład epoksydowy Novol 360, dwie warstwy.
I dalej mam zagwozdkę. Co dać na podkład epoksydowy?
Koncepcje mam dwie, albo zrobić pasek konserwacji lecz nie czarny a szary, zlewałby się wówczas z nadwoziem. Albo szarpnąć się i zrobić kolor w kolorze nadwozia rzecz jasna.
Czyli tak naprawdę są dwa miejsca jedno to rant, który jest widoczny i drugi to środek błotnika, który już widoczny nie jest.
Rozumiem, że na epoksyd powinien polecieć jeszcze podkład akrylowy, jednak czytam na forach lakierniczych, że podkład akrylowy musi być czymś przykryty bo ciągnie wilgoć, jeśli dobrze zrozumiałem. Ogólnie można oszaleć bo każdy pisze co innego.
Gubię się trochę w środkach do konserwacji. Jest tego cała masa. Zastanawiam się nad App, albo Wurth, tylko nie wiem co w dalszej kolejności nałożyć na Novol 360.
Na razie nastawiam się na spray, ostatecznie mogę pożyczyć kompresor.
- Od: 10 maja 2013, 01:14
- Posty: 2
- Auto: obecnie bez samochodu
Preparat do konserwacji z WURTH. Tez odrazu zakup sobie preparaty do profili zamknietych . To, ze na zewantrz dasz zabezpiecznie to nie znaczy ze uchroni bude przed gniciem, jak w zakamarkach bedzie "kisnąć" blacha. Smierdzi cholernie ale jak bedzie to powtarzal przed kazda zima to po 10 latach nawet nalotu nie bedzie,.
- Od: 8 mar 2010, 19:20
- Posty: 7406 (216/46)
- Skąd: RLE 0...0 RLE 4..91
- Auto: Mazda BA 323f 97' Z5 PB+LPG
Ford Focus 11' 1.6 tdci Titanium
widmo82 napisał(a):PS: Poczytajcie też o środkach do konserwacji produkcji: Fluid Film
Widmo82, powiedz proszę czy na dzień dzisiejszy brałbyś ponownie środki Noxudol czy może Fluid Film, a może jeszcze jakieś inne? Planuję konserwację podwozia i elementów typu drzwi, maska, klapa bagażnika, ogólne rzecz biorąc wszędzie gdzie się tylko da. Pacjentka to moja GH. Nie wiem na ile da mi się dojść w progi (klejone taśmą dwustronną fabrycznie) i co z podwoziem, które w dużej mierze jest zakryte. Żadnego bazgrania po wydechu, rurkach paliwowych oraz lpg...
Nie wygląda to tragicznie od spodu, najgorzej w sumie wyglądają wahacze, gdzie samym papierem ściernym bym to doczyścił ręcznie, ale chcę zrobić robotę, która starczy mi na spokojne 2 lata.
Przymierzam się na czas – 1 tydzień, jedyna bolączka, że nie będę tego robił w kanale, a jedynie auto mogę położyć na podkłady kolejowe. Nie ma nikogo zaufanego w mojej okolicy. Kumplowi jak zrobił Uno to po zimie jak uderzyłem mu w próg od wewnętrznej strony połowa "zabezpieczenia" odpadła.
Jeśli można użyć podkład epoksdowy/reaktywny to nie ma problemu, oba takowe posiadam pod pistolet.
Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź!
Pozdrawiam
Adrian
Adrian
- Od: 6 wrz 2012, 13:17
- Posty: 1109 (1/12)
- Skąd: Konin
- Auto: Mazda 6 GH L5 '09
Była: Mazda 3 BK LF '04
Mazda 323F 1.8 BG SOHC '90
Chcesz konserwować wahacze?
Po co? Szkoda Twojego czasu, nie da to nic kompletnie poza estetyką (tylko kto ogląda auto od spodu?).
Skup się na profilach zamkniętych i drzwiach. W progach masz otwory konstrukcyjne zaślepione albo taśmą albo gumowymi korkami.
Siedmioletnia GH ... obstawiam że po zrzuceniu dolnych osłon znajdziesz miejsca które będą wymagały czyszczenia. Mocowania błotników przód z progiem identycznie.
Klapę bagażnika/maskę sobie daruj, jedynie płynnym woskiem pryśnij w zakamarki (masz tam otwory, tylko ich nie zalep).
Co do wydechu pełna zgoda, ale czemu nie chcesz zabezpieczyć przewodów paliwowych czy hamulcowych
Po co? Szkoda Twojego czasu, nie da to nic kompletnie poza estetyką (tylko kto ogląda auto od spodu?).
Skup się na profilach zamkniętych i drzwiach. W progach masz otwory konstrukcyjne zaślepione albo taśmą albo gumowymi korkami.
Siedmioletnia GH ... obstawiam że po zrzuceniu dolnych osłon znajdziesz miejsca które będą wymagały czyszczenia. Mocowania błotników przód z progiem identycznie.
Klapę bagażnika/maskę sobie daruj, jedynie płynnym woskiem pryśnij w zakamarki (masz tam otwory, tylko ich nie zalep).
zelka napisał(a):Żadnego bazgrania po wydechu, rurkach paliwowych oraz lpg...
Co do wydechu pełna zgoda, ale czemu nie chcesz zabezpieczyć przewodów paliwowych czy hamulcowych
Grzyby napisał(a):Siedmioletnia GH ... obstawiam że po zrzuceniu dolnych osłon znajdziesz miejsca które będą wymagały czyszczenia. Mocowania błotników przód z progiem identycznie.
Wczoraj podczas czyszczenia wnętrza zachciało mi się zajrzeć pod spód. Pod dolnymi osłonami, kiedy odchyliłem i zerknąłem na szybko nie jest, aż tak źle. Doczyści się na spokojnie mechanicznie bez jakiś większych ingerencji.
Jedyne gdzie mam obawy to progi... Szukałem na internecie i wiem już jak są mocowane (nie wiem czy fabryka dodatkowo dawała taśmę dwustronną), i wypadałoby je również ściągnąć.
Co do mocowań przód z progiem masz na myśli od strony wewnętrznej, kiedy to próg zrzucę?
Grzyby napisał(a):Co do wydechu pełna zgoda, ale czemu nie chcesz zabezpieczyć przewodów paliwowych czy hamulcowych
Nie sądziłem, że można szczerze powiedziawszy... Nie chciałem gafy strzelić, bo myślałem, że to wpłynęłoby jakoś negatywnie na pracę (stricte przewodów hamulcowych).
Co do środków Grzyby polecasz w/w przez widmo82, czy może coś się zmieniło i w podobnym budżecie są lepsze?
Pozdrawiam
Adrian
Adrian
- Od: 6 wrz 2012, 13:17
- Posty: 1109 (1/12)
- Skąd: Konin
- Auto: Mazda 6 GH L5 '09
Była: Mazda 3 BK LF '04
Mazda 323F 1.8 BG SOHC '90
Beny napisał(a):Ja robiłem wszystko na noxudolu i u mnie się sprawdził.W tym roku jakieś minimalne ubytki uzupełnił mój mechanik.Od aplikacji minęło chyba 3 lata.
na podwozie stosowałes noxudol 1100 czy 1600 ?
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki